Tak "HECHT" czyli Szczupak to statek z gdańskim rodowodem. Zbudowała go gdańska stocznia Klawittera w 1885 r. Był to 120 statek zbudowany przez tę stocznię. Jego dane techniczne:
Nośność: 19 t. długość-23,5 m, szerokość-4,27 m i zanurzenie 1,3o m. Maszyna parowa o mocy 80 KM. Na pokład zabierał aż 204 pasażerów. Napęd śrubowy.
Zbudowany na zamówienie Alexandra Gibsone. Od 1894 r. w Weichsel Danziger Dampschiffahrt u. Seebad A.G. W 1941 r. firma ta skróciła swoja nazwę, która brzmiała
Weichsel Danziger Dampschiffahrt A.G. We wrześniu przejęty przez Kriegsmarine gdzie służył jako statek komunikacyjny w 2 szkolnym dywizjonie U-bootów w Gdyni. W marcu 1945 r ewakuował się na zachód do Kilonii. Tam przejęty w czerwcu 1945 r. przez dawnego właściciela. We wrześniu 1945 zarekwirowany przez brytyjską Royal Navy Tug Office w Kilonii.
W 1947 r. zwrócony Weichsel Danziger Dampschiffahrt A.G. w Lubece. Trzy lata później kupiony przez W. Schultera z Lubeki i złomowany.
Zarejstrowany w Binnenschiffregister Danzig pod numerem 92, a po 1945 r. w BSR Lubeck pod numerem 920.
Kilka danych o "Borussi". Zbudowana w 1896 r. w Leijden w Holandii. Długość-31,3 m, szerokość-5,76 m, zanurzenie-1,65 m. Jedna maszyna parowa o mocy 160 KM. Zabierała 450 pasażerów. Po wybudowaniu statek nazwany BORUSSIA pojawił się w Elblągu u armatora A.Zedlera. Pływał po Zalewie Wiślanym i do Gdańska. Od 1930 r. w czarterze firmy C.H. Herberga z ówczesnego Memla [Kłajpeda]. Potem jego własność. W lutym 1935 r. statek nabył Rudolf Freitag z Gdańska. W październiku 1944 r. zarekwirowany przez Kriegsmarine i skierowany na Zalew Kuroński. W styczniu 1945 r. zatopiony celowo granatami w basenie elbląskiej stoczni F. Schichaua. Wydobyty w listopadzie 1945 r. przez pracowników Stoczni
Nr.16 w Elblągu. Po wydobyciu okazał się że kadłub posiada na szczęście drobne uszkodzenia, ale brak było na statku maszyny parowej, którą później odnaleziono na hali stoczni. Była bez tłoków, suwaków i cylindrów. Podczas odbudowy wymieniono część poszycia, a części do maszyny zabrano z wydobytego wraku statku "Kahlberg", którego remont był nie opłacalny. W dniu 18.08.1947 r. przekazany Polskiej Żegludze Przybrzeżnej Na Bałtyku "Gryf" S.A. w Szczecinie. Nazwany "TELIMENA". Pływał na linii Szczecin-Międzyzdroje. Od 1949 r. Żegludze Przybrzeżnej w Szczecinie. Cztery lata później w Polskiej Żegludze Przybrzeżnej w Gdańsku Oddział w Szczecinie. Przez cały rok 1956 w Żegludze na Odrze we Wrocławiu Oddział w Szczecinie. Od 1957 r. w Żegludze Szczecińskiej w Szczecinie, wycofany i poddany przebudowie. Wstawiono również silnik wysokoprężny o mocy 200 KM. Liczbę pasażerów ustalono na 200 osób. W eksploatacji od 1959 r. Wycofany w 1974 r. i przeznaczony na hulk. Dziesięć lat później nabyty przez Polskie Stowarzyszenie Jazowe w Szczecinie, jako klubo kawiarnia. Od 1987 r. opuszczony, niszczał. Złomowany w 1992 r. Oto losy jednego z wielu gdańskich statków. A tak na marginesie myślałem kiedyś o encyklopedii statków gdańskich.
Telimena03.jpg "TELIMENA" dawna gdańska "BORUSSIA" już jako polska "TELIMENA" w Szczecinie.
Nie miał pierwotnej nazwy od urodzenia nazywał się KAZIK. Zbudowany w 1963 r. w grudniu.
Hmm czy mógłbym na e-maila otrzymać tą fotkę w lepszej rozdzielczości. Proszę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum