Zagoniony do przesady zjechałem kiedyś w bok, by chwilę odetchnąć. Traf chciał, że wylądowałem na miejscu dawnej przeprawy promowej. Oczywiście wiedziałem gdzie podjeżdżam, zaskoczenia więc nie było żadnego.
I tam wpadł mi pomysł na kilka wycieczek po miejscach niegdysiejszych przepraw.
Pojawiały się one w kilku wątkach, najlepiej opisaną jest przeprawa Mikoszewo – Świbno, drogowa funkcjonuje do dzisiaj, tyle że w innym miejscu jak się wydaje.
Do przepraw prowadzą brukowane drogi wchodzące i schodzące z wału przeciwpowodziowego. Tam gdzie przeprawy istniały dłużej (po 1945 r.) bruk w części niezalewanej wysoką wodą, asfaltowano (Mikoszewo). Drogę prowadzącą do ważniejszej przeprawy w Kiezmarku przebudowano, wymieniając bruk na trelinkę betonową na większej długości.
No to na dobry początek Mikoszewo – Świbno.
Dawniej na prom wjeżdżało się z wysokiego brzegu, wzmocnionego betonowym nabrzeżem, którego resztki można znaleźć do dzisiaj. Pierwotny układ dojazdowy do przeprawy przecięty jest ewidentnie późniejszą drogą. Zachowała się charakterystyczna zatoka. Dzisiaj cumują w niej kutry. Zdjęcia pochodzą z Mikoszewa.
Na zdjeciach satelitarnych świetnie widać zmiany koncepcji brukowania, ale nie pamiętam jak się te widoki zrzuca. Popatrzcie sobie sami.
Następną przeprawą , jadąc w górę Wisły, była przeprawa w Drewnicy. Zostały po niej brukowane drogi dojazdowe, wzmocnione kamienne nabrzeża i ten klimat minionego świata.
Przy przeprawach funkcjonowały gospody, co chyba wszyscy wiemy. Ta w Drewnicy jest obecnie domem mieszkalnym, niemożliwym o tej porze roku do sfocenia. Za dużo tam krzaków i innego ustrojstwa.
Za to wjazd na wał ogólnie dostępny i wart zbłądzenia choćby na krótką chwilę. Zdecydowanie polecam to miejsce wszystkim błądzącym po Żuławach.
Dojazd fatalny, bo po bruku zalanym asfaltami, za to po drodze trochę architektury drewnianej.
W ogóle Drewnicy warto poświęcić dzień cały. Jest się na co pogapić.
Była też druga przeprawa, na Szkarpawie. O niej później.
Przeprawiwszy się przez przekop Wisły wjeżdżało się do Drewnicy, mijając po drodze karczmę, fabrykę specyfików medycznych, sklepy, kilka bardziej albo mniej zasobnych domów. Na wysokości cmentarza i kościoła droga rozwidlała się. Jadąc prosto, jechało się na Mierzeję, skręcając w prawo, wyjeżdżało się na przeprawę na Szkarpawie, łączącą wyspę Mierzeja ze stałym lądem – Żuławami.
Połączenie ważne i strategiczne nawet, zatem w czasach nam bliższych, obok dawnej przeprawy usytuowano przeprawę pontonową. Wspominam ją z mieszanymi uczuciami. Straciłem tam, jeżeli dobrze pamiętam, trzy tłumiki w naszym starym, dzielnym Polonezie.
Starostwo Powiatowe, wychodząc naprzeciw problemom technicznym, za pieniądze unijne wybudowało w miejscu mostu pontonowego, most zwodzony. Tyle, że coś tam nie mieści się w łuku rzeki, ale to osobny temat.
Na zrzucie widoku satelitarnego błędnie zaznaczyłem przeprawę. – Kolor czerwony. Trasa promu była nieco inna – kolor biały.
W czasie budowy mostu zwodzonego, przesunięto tymczasowo most pontonowy, pozostawiając resztki pierwotnej przeprawy w spokoju.
Przeprawa drogowa w Kiezmarku. Zlokalizowana obok istniejącego mostu, w ciągu trasy Gdańsk – Warszawa. Przeprawa czynna i modernizowana wiele lat po 1945 roku z oczywistych względów. Do wybudowania mostu, łączyła Trójmiasto ze stolicą. Na lewym brzegu przekopu dojazd do niej przebudowany. Usunięto kamień brukowy, wstawiając w to miejsce, na większym odcinku, betonową trelinkę. W bezpośrednim sąsiedztwie przeprawy zachowana nawierzchnia brukowana kostką granitową. Nawierzchnia nowsza, betonowa, w znacznym stopniu zniszczona – koleiny. Zachowały się betonowe nabrzeża po obu stronach rzeki. Na lewym coś jakby pozostałości przeprawy pierwotnej – niski brukowany zjazd schodzący bezpośrednio do wody, ale to wymaga dokładniejszych oględzin i porównań ze starszymi mapami.
Na prawym brzegu niemal w całości zachowana droga dojazdowa brukowana granitem, w odcinku szczytu wału pokryta masą bitumiczną. W pobliżu przeprawy ruiny budynku, administracyjnego chyba, pewnie kasy i takie tam się tu mieściły. Droga zjazdowa z prawego wału po renowacji. Pierwotna nawierzchnia wymieniona kilka ta temu na estetyczną i równą kostkę strzegomską. Za wałem zachowana dawna trasa warszawska, tyle że asfaltowa, urywająca się na wysokości Starych Babek.
Jak większość dawnych przepraw, tak i ta, ze względu na wygodny dojazd do rzeki, robi dzisiaj za miejsce piknikowe. Można tu spotkać wszystkich. Miejscowych chłopaków w furach takich, że aż zapiera, rybaków, rodziny z dziećmi i emerytów gdańskich wietrzących kampery przed sezonem.
Tak w ogóle miło i bezpiecznie. Fajne miejsca.
Polecam.
Trzy grosze sprostowania: to nie przekop - to Leniwka.
Twoja czerwona strzałka - to chyba miejsce usytuowania mostu pontonowego. Wtedy kiedy on był, było chyba dwa po dwa stanowiska. Dla mostu pontonowego i dla promu. Most rozbierano na spływ lodów i wtedy kursował prom. Wtedy, gdy do Kiezmarku jeździło się jeszcze przez ul. Długą w okolicy Bramy Wyżynnej była tablica z informacją:
Most w Kiezmarku (możliwość wstawienia "nie") czynny, Prom w Kiezmarku (możliwość wstawienia "nie") czynny.
Oczywiście, że Leniwka.
Ruiny przeprawy Ostaszewo – Leszkowy.
Na prawym brzegu zdewastowana kompletnie. Dojazd na cyplu porośnięty kępami krzaków, nawierzchnia zdekompletowana. W okolicy walają się fragmenty betonowych konstrukcji. Malownicza okolica, kompletne odludzie. Wjazd i zjazd z wału brukowany.
Przy wale karczma. Całkiem niedawno spalona, niestety.
W Leszkowach zajazd zachowany, ale to na osobną wyprawę.
Pierwsze, archiwalne zdjęcie pochodzi z kolekcji skanów które udostępnił mi kiedyś Sabaoth. Przypuszczam, że mogło się już kiedyś pojawić na FDG. Ale chyba nie zaszkodzi przypomnieć. Z opisu wnioskuję, że przedstawia prom w Leszkowach.
Drugie, nieco luźniej związane z tematem - widok z wału w Ostaszewie w kierunku Leszków w maju 2014 r., przy wysokim stanie Leniwki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum