Wysłany: Nie Cze 29, 2014 12:52 am Mała architektura Wielkich Żuław
Remontujemy kościoły, domy podcieniowe nadzwyczaj rzadko zwracając uwagę na ich otoczenie. A przecież to te drobiazgi tak naprawdę budują krajobraz. Zostawię w spokoju zabudowania gospodarcze towarzyszące każdemu domowi, każdemu kościołowi. Bo trzeba pamiętać, że w czasach w których nie istniał Fundusz Kościelny przy MSWiA, kiedy za każdym rogiem nie czaiła się wielkopowierzchniowa hala, prosty człowiek i pleban mieli jakiś tam chlewik, oborę, stajnię i takie tam. Ale o tym kiedyś w innym wątku.
Teraz o małej architekturze na Wielkich Żuławach. Płotki, bramy, sławojki. Wszystkie znikające drobiazgi. Niegdyś, tak jak i dzisiaj grodzili się ludzie. W zależności od zasobności prostymi sztachetami, kutymi kratami, murkami i murami. Drewnianymi, murowanymi, żeliwnymi słupkami podtrzymywali te płoty. Bramy wjazdowe stawiali.
Było tych form i materiałów co nie miara. Zapraszam do zwiedzania i wstawiania łupów fotograficznych.
Konkurs ogłaszam. Każdy z uczestników otrzyma w nagrodę adres klimatycznej ławeczki w zapadłej żuławskiej wiosce, gdzie w towarzystwie miejscowych mędrców, będzie mógł przechylić piwo marki piwo. O ile zechce. Zwycięzców nie będzie.
Na początek płot i brama w Targaminie. Trasa NDG - Malbork.
1.JPG zdemolowany słupek w stanie czystym
Plik ściągnięto 27819 raz(y) 83,57 KB
2.JPG kształtka ceglana
Plik ściągnięto 27819 raz(y) 104,08 KB
3.JPG w miarę kompletny słupek ogrodziania
Plik ściągnięto 27819 raz(y) 106,75 KB
4.JPG detal ogrodzenia
Plik ściągnięto 27819 raz(y) 107,92 KB
5.JPG detal ogrodzenia
Plik ściągnięto 27819 raz(y) 108,2 KB
6.JPG podmurówka ogrodzenia
Plik ściągnięto 27819 raz(y) 106,62 KB
7.JPG kształtka ceglana z korony muru (ściany oporowej) ogrodzenia
Dorosłe i nie do końca wiadomo po kim złośliwe dziecko moje, kiedy opowiadałem o pomyśle na ten wątek, powiedziało:
dziecię napisał/a:
Powinieneś to nazwać - Ja i moje cegiełki
Nie ja pierwszy w te pruskie, ceglane tematy się wkręciłem więc żeby nie było, że tylko o cegłach - drewniana brama przeniesiona z Jasionna do Muzeum Żuławskiego, lokalizowanego niegdyś w kościele, w Kmiecinie. Może dlatego przetrwała? Lekko naprawiona przy okazji remontu dachu, trwa dzielnie do dzisiaj. Niżej archiwalne zdjęcie z opracowania B. Schmida i widok bardziej współczesny.
Ta brama to składak 2 bram z Jasionna, starszej - XVIII-wiecznej i nowszej, z 1806 r. Podlinkowałabym coś na twarzoksiążce, gdzie jest to "rozkminione", ale może zostałoby uznane to za i kryptoreklamę
Dębina, znowu na trasie NDG - Malbork. Straszliwie szeroki wjazd na teren gospodarstwa zasobnego niegdyś bauera. Podejrzewam, że najmniej jeden słupek zniknął z tego układu przestrzennego.
Widać powożący współczesnymi pojazdami nie mieszczą się nawet w tej przestrzeni. Konieczne było zabezpieczenie przyziemia granitowymi klockami. Skrzydła pierwotnej bramy nie zachowały się.
Ty tak to tylko focisz, czy jest jakaś akcja dokładniejszego uwieczniania tego?
Ostatnio zdarza mi się rysować mury i ogrodzenia, ale tylko przy zabytkach. Okropna robota.
Twoje złośliwe potomstwo jeszcze nie widziało zbioru cegieł na moim dysku ....
Nie nakrzyczysz, jak wrzucę coś z drugiej strony Wisły?
Lalkowy 06956.jpg Parking dla kunia
Plik ściągnięto 27392 raz(y) 112,84 KB
_________________ Co to ja miałem w tej puszce ... ?
Ciekawostka, ten parking dla kunia, taki relikt przeszłości. Aż dziw że się jeszcze zachował. Może po prostu za ciężki żeby go łatwo usunąć
_________________ "Być może, być może, że wszystko gdzieś lepsze i ptaki, i gwiazdy, i śpiew, i powietrze, że były gdzieś nawet szczęśliwsze narody i drzewa wdzięczniejsze od wierzby u wody. Lecz sercu jest droższa piosenka nad Wisłą.."
Dwa takie flankują wjazd do folwarku. Zwieńczone malowniczo plastikowymi michami z resztkami jakiegoś kwiecia. Brama równie szeroka jak na jednym ze zdjęć Dostojnego, ale nie sądzę, żeby była dzielona słupkiem. "Pierwotne skrzydła nie zachowały się" :/
_________________ Co to ja miałem w tej puszce ... ?
Ciekawostka, ten parking dla kunia, taki relikt przeszłości. ...
Na moje oko wygląda współcześnie, a kółka raczej nie używane. Ułożenie kółek w jednej pionowej linii sugeruje raczej, że jest to słupek do doraźnego odgradzania niż do kotwiczenia konia. Zresztą kto by chciał się schylać do najniższego kółka?
_________________ Tanie nie może być dobre, drogie nie musi.
A nie wieszano tam aby łańcuchów? Tyle że przy przejeździe, to bez sensu.
A wątek, to żadna tam akcja. Nie mam ambicji ścigania się z NID – em. Ot, dłubiąc przy różnych innych sprawach, zauważyłem znikanie tych drobiazgów wtedy, kiedy nie są przypisane do większej całości objętej ochroną. Na Śląsku nieco więcej uwagi temu poświęcają, wyłapując specyfikę regionalną. To co mi szkodzi, pomyślałem sobie, pofocić trochę.
"Wydajemisie" że owalne kółka nie są oryginalne. Najniższe wgłębienie jest okrągłe i takie powinno być kółko do wiązania uzdy. Obecne usytowanie przed brama też jest chyba fantazyjne - przeszkadzało to wystawili.
Moze wśród cegiełek żuławskich wypatrzycie coś podobnego.
_________________ Co to ja miałem w tej puszce ... ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum