Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
"Wielki Błękit"
Autor Wiadomość
Martino 


Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 490
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 6:41 pm   "Wielki Błękit"

Restauracyjka na początku molo w Brzeźnie.
Od sierpnia jest nowy własciciel i nic się nie zmieniło...
Amatorka.. a jest gorzej niż było
_________________
"Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
Ostatnio zmieniony przez Martino Wto Wrz 21, 2010 7:00 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
seestrasse 
Zesztrasia z Szafy


Dołączyła: 13 Kwi 2004
Posty: 6586
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 6:44 pm   

ano, jedynie widok z tarasu rekompensuje niską wartości odżywczą pożywienia :wink:
 
Martino 


Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 490
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 6:47 pm   

seestrasse napisał/a:
ano, jedynie widok z tarasu rekompensuje niską wartości odżywczą pożywienia :wink:


Masz rację.. Chodzimy cała familią bardzo regularnie 2-3 razy w tygodniu i za każdym razem stwierdzamy, że siedzimy tu tylko dla tego błogiego, kojącego widoku, no i z braku konkurencji.. Budy w Brzeźnie są jeszcze gorsze

Nawet frytek nie potrafią usmażyć.. albo stare, albo niedosmażone.,,
Kawa za każdym razem inaczej smakuje,,, a ryby,,,, mój Boże.,.,, kto raz jadł więcej nie zje
_________________
"Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
Ostatnio zmieniony przez Martino Wto Wrz 21, 2010 6:49 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 6:48 pm   

Ale szantowe wieczory miały kiedyś niezły klimat. Nie wiem jak jest teraz, bo x lat nie byłem (choć wiem, że szanty grają i teraz, przynajmniej latem jeszcze były).
_________________
da, da, da...
 
 
Martino 


Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 490
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 6:53 pm   

danziger napisał/a:
Ale szantowe wieczory miały kiedyś niezły klimat. Nie wiem jak jest teraz, bo x lat nie byłem (choć wiem, że szanty grają i teraz, przynajmniej latem jeszcze były).


Szanty były jeszcze w piątki od 20 tej w lipcu... rewelacja, choć trochę za głośno (opinia mojej 3 letniej córki). Ma to swój klimat przy zimnej Warce..

i tak przydała by się konkurencja,,,,
_________________
"Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
 
seestrasse 
Zesztrasia z Szafy


Dołączyła: 13 Kwi 2004
Posty: 6586
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 7:17 pm   

na szczęście piwo zawsze będzie piwem (o ile go jakoś nie ochrzczą) :hihi:
 
Martino 


Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 490
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 7:53 pm   

seestrasse napisał/a:
na szczęście piwo zawsze będzie piwem (o ile go jakoś nie ochrzczą) :hihi:


dokładnie..trudno zepsuć piwo z beczki
_________________
"Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
 
Sbigneus 
wiarus


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 249
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 1:35 pm   

Martino napisał/a:
[quote
dokładnie..trudno zepsuć piwo z beczki
Można zepsuć dolewając wiaderko wody. Tak praktykowano w latach PRL. :dziadek:
_________________
Pości i pości.Nawet jak nie ma postu.
 
Martino 


Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 490
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 3:50 pm   

Sbigneus napisał/a:
Martino napisał/a:
[quote
dokładnie..trudno zepsuć piwo z beczki
Można zepsuć dolewając wiaderko wody. Tak praktykowano w latach PRL. :dziadek:


No tak, ale to było w czasach, kiedy się człowiek cieszył, że wogóle piwo "dostał".
Teraz po takim numerze, drugi raz w tym samym miejscu piwa być już nie kupił.
Zakładam, że piwo tam nie jest chrzczone, chociaż 7 zł za 05, l Warki to ceny sopockie. Z drugiej strony patrząc, widok na morze jest wliczony w cenę.
_________________
"Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
 
Jarek z Wrzeszcza 

Dołączył: 14 Cze 2004
Posty: 839
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 4:24 pm   

Sbigneus napisał/a:
Martino napisał/a:
[quote
dokładnie..trudno zepsuć piwo z beczki
Można zepsuć dolewając wiaderko wody.


Jak można dolać wiaderko wody do zaplombowanej kegi? :hmmm:
_________________
Blog z Wrzeszcza - piszę o Wrzeszczu

...oraz o Żabiance :)
 
Martino 


Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 490
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 7:00 pm   

Jarek PDW napisał/a:
Sbigneus napisał/a:
Martino napisał/a:
[quote
dokładnie..trudno zepsuć piwo z beczki
Można zepsuć dolewając wiaderko wody.


Jak można dolać wiaderko wody do zaplombowanej kegi? :hmmm:


I to nas teraz ratuje... na kegach są plomby!!!

Kończąc temat piwny.. chociaż można rozwodzić się nad nim do końca świata,,,
co sądzicie o serwowanym tam pieczywie czosnkowym?
_________________
"Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 9:00 pm   

Jarek PDW napisał/a:
Jak można dolać wiaderko wody do zaplombowanej kegi? :hmmm:

Niby nie można, ale... podłączyc do kurka dwa wężyki - jedne z piwem z kega, drugi z wodą chyba można.
Pamiętam piwo z Kwadratowej sprzed nastu lat - mozna było wypic kilkanaście i człowiek był w miarę trzeźwy, kolor to miało bledziutki, ledwo słomkowy, smak wodnisty...
_________________
da, da, da...
 
 
Martino 


Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 490
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 9:21 pm   

danziger napisał/a:
Jarek PDW napisał/a:
Jak można dolać wiaderko wody do zaplombowanej kegi? :hmmm:

Niby nie można, ale... podłączyc do kurka dwa wężyki - jedne z piwem z kega, drugi z wodą chyba można.
Pamiętam piwo z Kwadratowej sprzed nastu lat - mozna było wypic kilkanaście i człowiek był w miarę trzeźwy, kolor to miało bledziutki, ledwo słomkowy, smak wodnisty...


Tak w "Kwadracie" robili ma maksa.. pamiętam też całonocną zabawę przy whisky w "Derbach" w Sopocie (na Wyścigowej), gdzie z kuzynem nad ranem wyszliśmy prawie trzeżwi... a wypiliśmy nawet nie wiem ile!!!!
_________________
"Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
 
Ponury2 


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 764
Ostrzeżeń:
 4/4/6
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 11:34 am   

Kiedyś piliśmy tam kawę, podana prawie że w naparstku za 5 zł :evil:

A z kolegami to się szło na wydmy na wódkę, a nie do tego dziadostwa.
_________________
"Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz."

Giovanni Falcone (1939-1992), włoski sędzia śledczy, poległy w walce z mafią.
 
 
Martino 


Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 490
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 3:41 pm   

Ponury2 napisał/a:
Kiedyś piliśmy tam kawę, podana prawie że w naparstku za 5 zł :evil:

A z kolegami to się szło na wydmy na wódkę, a nie do tego dziadostwa.


Który lokal masz na myśli? Wielki Błękit, Kwadratową czy Derby?
_________________
"Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk