Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Stocznia Gdańska - znikająca zabudowa
Autor Wiadomość
Krzysztof 


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 2657
Wysłany: Sob Cze 04, 2011 4:15 pm   

Pobawiłem się w porównywanie stanu z początków stoczni z współczesnym.
Ale :???: nie znajduję rozwiązania. Może to fundament torowiska dźwigu... Ale to zaznaczone na starym planie było bliżej basenu...
Co do wcześniejszych (przed stoczniowych) konstrukcji to, na starszych planach, nie widzę ani mostu, ani fortu (murowanego) w tym miejscu :???:

Google Map.d.jpg
Plik ściągnięto 24660 raz(y) 58,54 KB

Google Map.x.jpg
Plik ściągnięto 24660 raz(y) 46,64 KB

 
 
Krzysztof 


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 2657
Wysłany: Nie Cze 05, 2011 3:29 pm   

Naniesienie stanu z początku stoczni (1895 r.) (?) z planu Anker'a
Anker napisał/a:
być może resztki budowli widocznej na zdjęciach to pozostałości po moście nad kanałem odwadniającym.
http://architekturmuseum....227741&res=1000

na mapę z 1807 r. dało ciekawy rezultat.
Jak wcześniej napisałem: " nie widzę (...) fortu (murowanego) w tym miejscu", ale fort był. Podejrzewam, że była to konstrukcja ziemna. Ale opasana fosą, którą dobrze widać na tej mapie. Na teren przyszłej stoczni przetransportowano sporo ziemi, którą zasypano fosę i całość terenu podwyższono. Jest niewykluczone, że w pierwszej fazie budowy stoczni wykonano most nad fosą. I to może być ta konstrukcja.

Google Map.y.jpg
Plik ściągnięto 24613 raz(y) 79,05 KB

 
 
Anker 

Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 274
Wysłany: Pon Cze 06, 2011 6:40 pm   

Zamieszczony powyżej fragment mapy z 1807r pokazuje stan Szańca Wapiennego po zdobyciu miasta przez wojska francuskie.
Przed oblężeniem w 1813r Szaniec został zlikwidowany a w jego miejscu powstała Luneta Tradivelle'a.
Ten obiekt dość dobrze widać na mapie Gdańska sporządzonej przez A. Gersdorffa w 1815r (Historia Gdańska T III/2 ryc. nr. 3}
Jak można zauważyć studiując wymieniona mapę, Luneta ma już stałe połączenie z lądem, możliwe że w trakcie przebudowy most został częściowo rozebrany i zasypany ziemią.
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7683
Wysłany: Pon Cze 06, 2011 9:27 pm   

To może fragment późniejszej wersji planu Gersdorffa, z 1822, coś podpowie?

Ehem Kalkschanze Gersdorf 1822.jpg
Plik ściągnięto 24530 raz(y) 95,09 KB

_________________
#MuremZaPolskimMundurem
 
Anker 

Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 274
Wysłany: Pon Cze 06, 2011 11:15 pm   

Na tej mapie po Szańcu nie ma śladu

Gdańsk Mapa frag.jpg
Fragment mapy
Plik ściągnięto 24511 raz(y) 7,17 KB

 
Krzysztof 


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 2657
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 8:53 am   

pumeks napisał/a:
To może fragment późniejszej wersji planu Gersdorffa, z 1822, coś podpowie?

I to bardzo :ok: To ten most, nad starą fosą :zgooda:
Przy okazji wyjaśniło się, dlaczego Schichau tu zlokalizował swój basen.

Google Map.p.jpg
Plik ściągnięto 24489 raz(y) 79,34 KB

 
 
Anker 

Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 274
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 9:42 am   

Z tego planu można wywnioskować że odkopany odcinek mostu był nad zewnętrzną fosą Szańca Wapiennego.
Ale mniejsza o szczegóły, ważne że jakby to powiedział Zagłoba "żeśmy Bohuna usiekli" :hiihihi:

Jerzy Stankiewicz Plan.jpg
Plik ściągnięto 24477 raz(y) 24,53 KB

 
Krzysztof 


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 2657
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 2:14 pm   

Anker napisał/a:
Przed oblężeniem w 1813r Szaniec został zlikwidowany a w jego miejscu powstała Luneta Tradivelle'a.

Jeśli wierzyć datom powstania map to, już w 1811 poprzez Szaniec Wapienny (Kalk Schanze) była poprowadzona Broschkerche Strasse.
Czy komuś, coś więcej, wiadomo o początkach tej drogi?

Google Map.11.jpg
Plik ściągnięto 24457 raz(y) 79,63 KB

 
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 3:11 pm   

Krzysztof napisał/a:
Czy komuś, coś więcej, wiadomo o początkach tej drogi

nie mam teraz jak sprawdzić, ale ulicy tej był poświęcony spory tekst w 30 dniach
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7683
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 7:32 pm   

Jakub Szczepański napisał/a:

Nowy Port: Matthias Broschke – od sztauera do milionera

16 września 1772 r. wojska pruskie zajęły przedmieścia Gdańska, w tym Siedlce, Chełm, Stare Szkoty, Wrzeszcz, wyspę Ostrów i przyszły Nowy Port, który składał się wówczas z siedmiu domów mieszkalnych, trzech karczm, małego cmentarza załogi twierdzy Wisłoujście. Po rozbiorze Gdańsk pozostał pod władzą Rzeczypospolitej, ale Fryderyk II rozpoczął wojnę ekonomiczną. Prusacy osłonili Nowy Port fortyfikacjami, zbudowali magazyny artyleryjskie i laboratoria prochowe i rozpoczęli rozbudowę miejscowości jako konkurencji dla starego gdańskiego portu nad Motławą. Pruskie posterunki pobierały w Nowym Porcie wysokie cła, a niekiedy nakazywały wyładunek towarów, które miały płynąć w górę Wisły, w kierunku Motławy.

Szczególną rolę w rozwoju Nowego Portu odegrał jego mieszkaniec Mathias Broschke. Zaczynał on swoją drogę życiową jako robotnik portowy (sztauer) i w Gdańsku nie mógłby zajmować się dochodowym handlem zbożem i drewnem. To intratne zajęcie mogli wykonywać tylko nieliczni uprzywilejowani obywatele miasta. Po zajęciu Nowego Portu przez Prusy powstała nowa szansa dla sprytnego, prostego sztauera. Na terenie zaboru przestały obowiązywać ustanowione wieki wcześniej prawa, dające wielkim gdańskim rodom monopolistyczną pozycję w handlu. Broschke stał się konkurentem gdańskich kupców organizując cały system handlu drewnem. Sprowadzał je z głębi Polski do Nowego Portu i tu przerabiał we własnych nowoczesnych tartakach poruszanych siłą wiatru. Pocięte drewno składował na własnych placach, ładował na własne statki i wysyłał na zachód Europy, gdzie utrzymywał sieć międzynarodowych kontaktów. Ku oburzeniu wielkich gdańskich kupców, łamiąc tradycyjne zasady, Broschke nie ograniczył swojej działalności gospodarczej do jednej branży. Nie. Otworzył w Nowym Porcie wielką karczmę z miejscami noclegowymi i zbudował browar oraz gorzelnię, które zaopatrywały gości w trunki.

Problemem Nowego Portu był utrudniony dojazd do Gdańska. Jedyną drogę stanowił okrężny szlak wokół jeziora Zaspa i bagnistych terenów sąsiadujących z jeziorem, przez Nowe Szkoty. Matthias Broschke zdecydował się na budowę krótszej drogi. Sfinansował budowę utwardzonego traktu z Gdańska przez tereny dzisiejszych stoczni i dalej wzdłuż brzegu Wisły (dzisiejsza ulica Wiślna, Mariana Chodackiego i Starowiślna), aż do karczmy Balastowej na południe od Szańca Zachodniego. Dalej droga prowadziła wzdłuż wałów szańca, trasą obecnej ulicy Władysława IV. Mijała jeden należących do Broschkego tartaków i kończyła się w centrum dzielnicy, przy ulicy Oliwskiej. Przedsiębiorca wydał na budowę drogi znaczną sumę ponad 12.000 talarów, ale nie stracił na tej inwestycji. Nie tylko odnosił korzyści, jakie przynosiło mu skrócenie drogi kołowej między zakładami w Nowym Porcie a Gdańskiem, ale przez 10 lat pobierał opłaty drogowe. Drogą wybudowaną za pieniądze Broschkego codziennie jeździł dyliżans przewożący pasażerów i pocztę z Nowego Portu do urzędu przy ulicy Szerokiej.

W 1807 r. Nowy Port miał już 840 mieszkańców i 90 domów mieszkalnych, w tym 40 należących do Matthiasa Broschke – człowieka, który przyczynił się do ukształtowania nadmorskiej dzielnicy Gdańska.


Źródło: ibedeker.pl
_________________
#MuremZaPolskimMundurem
 
Anker 

Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 274
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 7:34 pm   

http://ibedeker.pl/osobow.../#axzz1OcGrzhvE
 
Anker 

Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 274
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 9:05 pm   

Na mapie z 1800r drogi jeszcze nie ma.
http://www.mapy.eksplorac...Danzig_1800.jpg
Na rosyjskiej mapie z ukazującej pozycje wojsk w czasie oblężenia Gdańska przez Francuzów również, droga pojawia się dopiero na zamieszczonej wyżej mapie z 1807r
Przypuszczalnie to Francuzi pozwolili na poprowadzenie drogi przez teren Szańca.
Mapa z 1830r ?
http://www.mapy.eksplorac...danzig_1807.jpg
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7683
Wysłany: Sro Cze 08, 2011 10:17 am   

Tutaj http://www.mlyniska.gda.p...id=74&Itemid=89 jest mowa o zbudowaniu drogi w l. 1803-05, ale z ominięciem Szańca Wapiennego :hmm:
_________________
#MuremZaPolskimMundurem
 
No1 

Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 23
Wysłany: Pon Sty 30, 2012 1:38 pm   

Corzano napisał/a:
greg30 napisał/a:
Troszkę mnie to denerwuje, bo czy nie lepiej było pozostawić ta zabudowę?

A kto miałby płacić za utrzymanie tych budynków? Byłem w nich wielokrotnie i nie zauważyłem tam nic, co warte byłoby konserwacji, a pomysł tworzenia skansenu w tej części Gdańska i to na całym terenie dawnej Stoczni Gdańskiej wydaje mi się niedorzeczny.


skansenu oczywiscie nie ma co tam tworzyc. to nie mialoby ani sensu, ani podstaw ekonomicznych. natomiast wlaczenie najwartościowszych obiektów i miejsc do nowej zabudowy ma jak najwięcej sensu i wartości. robi sie to w wielu krajach niemal standardowo, bo juz sie nie kwestionuje wartosci i walorow autentycznej dawnej zabudowy. ale u nas to jeszcze w duzej mierze melodia przyszlosci.
_________________
stąd jestem
 
slowik45 


Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 518
Wysłany: Pią Kwi 20, 2012 5:24 pm   

Gdańsk bez dźwigów ? http://www.trojmiasto.pl/...nie-n57510.html
_________________
Wszystkie sztandary tak mocno już zostały splamione krwią i gównem, że najwyższy czas byłoby nie mieć żadnego. WOLNOŚĆ.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk