Dawny Gdańsk

[Marek Z]

A gdzie ojciec Mirosław ?

[Makabunda]

Melduję posłusznie, że ojciec Mirosław Ostrowski jest redaktorem oficyny W Drodze i udziela sie w parafii dominikańskiej w różnych dziedzinach. Mnie na przykład poświęcił koszyk ze święconką.

[Grün]

w drodze, pardon, dokąd?

[Makabunda]

Cytat:

A gdzie ojciec Mirosław ?

Cytat:

w drodze, pardon, dokąd?

Ojciec Mirosław jest W Drodze do tego stopnia, że wyszedł mi z kadru i dlatego nie zamieściłem jego fotki.

[Grün]

To trzeba było poprosić, żeby na chwilę przystanął

[Pietrucha]

W Kazimierzu Dolnym jest kamienica, która nazywa się Gdańska.

Można sobie ją nawet kupić
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=24038543

[Sabaoth]

To ja dorzucę jeszcze jeden Gdańsk. Mamy Zatokę Gdańską, a pod Sztokholmem, niedaleko wejścia do portu w Nynäshamn jest przesmyk Gdański - Danziger Gatt, pomiędzy dwoma wyspami: Mällsten i Nåttaroe. Jutro podeślę skan.

[Grün]

A bardzo proszę - będzie materialik - zeznanie od Gdańskografii

[Pietrucha]

Nie jest to miasto, ulica, plac, ale zespół muzyczny, rockowy. Może słyszeliście o nim, bo z tego co się orientuje jest on dość popularny. Jest to chyba amerykański zespół o nazwie DANZIG. Nie wiem czy ma coś wspólnego z Gdańskiem poza nazwą.

[Grün]

Z Gdańskiem nie ma nic wspólnego. Lider nazywa się Glen Danzig i tyle. A jest to zespół o tyle wkurzający, że swoją niezaprzeczalną popularnością skutecznie utrudnia poszukiwania internetowe Rzygaczom. Nie wiem czy go lubię...

[Mikołaj]

to samo chciałem dodać - nie znam ani jednego ich kawałka, ale bardzo ich nie lubię, bo zaśmiecają wyszukiwarki.

[Sabaoth]

[Grün]

To jeszcze trzeba dodać, że kóń Danzig też jest i też zaśmieca internet.

[Mikołaj]

nie mówiąc już, ile kłopotów sprawia Oliwa ;)

[Makabunda]

Oczywiście Krzysztof Oliwa.