Wysłany: Nie Lip 15, 2007 2:28 am Zachowany w całości Kriegerdenkmal
Od razu uprzedzam: rzecz nie dotyczy Gdańska, lecz terenu oddalonego o nas o jakieś 100 km. To już nie są nawet Prusy Królewskie a Książęce (wersja dla germanofilów : to nawet nie Prusy Zachodnie a Wschodnie), a konkretnie okolica Fromborka.
Nieraz zastanawiałem się, czy na naszych terenach ostał się gdzieś nienaruszony Kriegerdenkmal. Taki nie przetrącony, z zachowanymi oryginalnymi niemieckimi napisami, nieporośnięty mchem, nieosprayowany. Krótko mówiąc: wyglądający tak samo jak 70 lat temu. Niemożliwe? A jednak!
Wszystko zaczęło się od tej starej, "odnalezionej na strychu" widokówki. Bludau to dzisiejsze Błudowo, typowa zabita dechami wiocha gdzie "psy ***ą szczekają a koń *****m wodę pije". 20 km od Fromborka, łatwiej dojechać jadąc od Elbląga w stronę przejścia granicznego w Mamonowie (skręt na Młynary).
Nie spodziewałem się znaleźć na takim odludziu cokolwiek niezwykłego. Widokówka przedstawia m.in. pomnik poległych w I Wojnie Światowej. Pocztówka jest bardzo stara więc kto by oczekiwał, że takie coś mogłoby się zachować na ziemiach poddanych po wojnie intensywnej repolonizacji i po latach usuwania wszystkiego co przypominało niedawną obecność Niemców. Zbawienne dla pomnika okazało się chyba jego położenie. Nie leży on przy głównej drodze, lecz na uboczu - przy brukowanej dróżce idącej od przystanku PKS w stronę kościoła. Osobom postronnym może wydawać się, że to tylko zwykła przydrożna kapliczka jakich wiele. Trzeba podejść jeszcze 5 m by odczytać napisy a wszystko się wyjaśni. Porównując stan dzisiejszy z tym co było kiedyś można powiedzieć, że Kriegerdenkmal zachował się w stanie wręcz idealnym. Płotek zniknął ale i tak wyraźnie ktoś się opiekuje tym miejscem. Ciekawe z czego to wynika: bo ktoś traktuje to miejsce tylko jako kaplicę, czy może są również inne przesłanki?
Na koniec dokonałem porównania dwóch innych obiektów z widokówki. Kościoła nie da się dziś sensownie sfocić z tego samego miejsca, jest szczelnie przesłonięty drzewami.
_________________ BillyBoy na kłopoty ma zawsze środek złoty.
uwielbiam denkmale i myślę, że nie jest z nimi tak bardzo źle jak się uważa...
tutaj odnowiony: Baumgarth
a tutaj nietknięty oryginał (fakt, że skromny, ale zawsze!): Peterswalde
Namierzyłem kolejny zachowany kriegerdenkmal przy okazji moich time travels. Znajduje się on we wsi Wilczęta - między Ornetą a Młynarami. Pomnik jest na terenie przykościelnym. W kilku miejscach są uszczerbienia po pociskach, ale ogólnie zachował się w bardzo przyzwoitym stanie. Nazwiska poległych są mało czytelne, nie wygląda na to żeby ktoś je kiedyś próbował usunąć więc porządna renowacja powinna sprawić, że wszystko ponownie da się odczytać. Dobrze widoczna jest niemiecka nazwa Wilcząt - Deutschendorf.
_________________ BillyBoy na kłopoty ma zawsze środek złoty.
Stoi na starym opuszczonym cmentarzu w małej wiosce na wschód od Koszalina. Nazwy nie pamiętam niestety. Gdzieś na początku lat osiemdziesiątych robiliśmy sobie inwentaryzację denkmali na Pomorzu. Przy okazji licznych przeprowadzek wcięło w jakimś kartonie te materiały. Teczka warta o tyle odkopania, że była tam też lista pochówków z 1945 żołnierzy niemieckich, na terenie województwa pomorskiego. Chociaż ten temat wydaje się zamknięty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum