Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Łąki w Wielkim Kacku
Autor Wiadomość
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Sro Kwi 07, 2004 4:37 am   Łąki w Wielkim Kacku

Temat w zasadzie do działu "na kłopoty gazeta" albo czegoś podobnego, chciałem sobie trochę ponarzekać. Otóż niedaleko mojego domu, pomiędzy stacją kolejową a obwodnicą rozciągają się przepiękne podmokłe łaki, dawne jezioro. Miejsce jest idalne na nie za długie spacery. Teren ten jest otuliną Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
Od jakichś 2 lat pewien barbarzyńca, dawny mieszkaniec dzielnicy i właściciel części terenu wywozi ciężarówkami tony piachu i gruzu i zasypuje łąki. Jest to ponoć legalne, jeśli zwozi się czysty piach, jednak, co widać na zdjeciu, są tam kawały betonu, papa, cegły. Jak to w takich sytuacja bywa zachęceni tym procederem osobnicy wywalają coraz to nowe porcje śmieci i żelastwa.
Były już słane pisma do UM, rozwowy z właścicielem-pieniaczem, co uważa, że ziemia jest jego i wara wszytkim od tego, wszytko bez sktutku.
Szlag mnie i innych trafia, jak tam przychodzimy.
Wybaczcie ten ekologiczny wtręt, ale bywa, że nie tylko dewastowanie zabytków mnie wkurza.

0024.jpg
Plik ściągnięto 11574 raz(y) 50,91 KB

0023.jpg
Plik ściągnięto 11575 raz(y) 46,37 KB

 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Wto Kwi 20, 2004 10:24 pm   

Cytat:
Temat w zasadzie do działu "na kłopoty gazeta"

No i zdaje się, że tam własnie trafi.
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Czw Kwi 22, 2004 11:03 am   

no i trafił
mam nadzieję, że to początek końca tego barbarzyństwa
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Sro Kwi 28, 2004 3:21 pm   Re: Łąki w Wielkim Kacku

Mikołaj napisał/a:
Temat w zasadzie do działu "na kłopoty gazeta" albo czegoś podobnego, chciałem sobie trochę ponarzekać. Otóż niedaleko mojego domu, pomiędzy stacją kolejową a obwodnicą rozciągają się przepiękne podmokłe łaki, dawne jezioro. Miejsce jest idalne na nie za długie spacery. Teren ten jest otuliną Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.


Hi hi hi, w 1982 roku wpadłem tam po pas w bagno. Chciałem sobie na przełaj z dworca Gdynia Wielki Kack do ulicy Sopockiej przez łączkę przemaszerować...
 
feyg 


Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 1167
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 3:32 pm   

Łąki ósmym użytkiem ekologicznym w Gdyni
Cytat:
Aby ocalić unikatowy, podmokły teren przy torach niedaleko dworca PKP Gdynia Wielki Kack, pomiędzy nasypem kolejowym, ul. Sopocką i granicą Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, stworzony zostanie chroniony prawem użytek ekologiczny "Jezioro Kackie".

Decyzja ma zapaść już w przyszłym tygodniu. Grunt, na którym występują bardzo rzadkie, a w mieście praktycznie niespotykane gatunki zwierząt i roślin, jest obecnie sukcesywnie zasypywany ziemią oraz gruzem. Jego właścicielom nie można jednak nic zrobić, bo polskie prawo nie zabrania gromadzenia ziemi i gruzu na swoich działkach. - Po ustanowieniu użytku ekologicznego osoby odpowiedzialne za zasypywanie terenu będzie można w końcu skutecznie karać - mówi Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni. - Nasza decyzja nie niesie też żadnych konsekwencji finansowych dla gminy, właścicielom tego gruntu nie będą przysługiwały odszkodowania. A nie ma żadnych wątpliwości, że unikatowy obszar "Jeziora Kackiego" trzeba chronić. Właśnie przez to, że jest zasypywany ziemią, wysycha.
Zdaniem urzędników, osoby zasypujące podmokłe łąki robią to z premedytacją, aby potem można było wystąpić o przekwalifikowanie działek na budowlane i sprzedać z wielokrotnym zyskiem deweloperom. - Aby taki teren nadawał się do celów budowlanych, z pewnością trzeba by było go osuszyć - mówi Marek Karzyński, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego w Gdyni.
Stanisław Borski, przewodniczący Komisji Samorządności Lokalnej i Bezpieczeństwa Rady Miasta Gdyni, dorastał w domu niedaleko "Jeziora Kackiego". Mówi, że objęcie tego gruntu ochroną to bardzo dobry pomysł. - Przed wojną w tej naturalnej dolinie rzeczywiście było prawdziwe jezioro - mówi Borski. - Wyschło, gdy budowano linię kolejową i nasyp. Potem jednak, kiedy powstawała ulica Chwaszczyńska, zablokowano naturalny odpływ wody z tego terenu i znowu powstało jezioro, zarybiło się. Okazało się, niestety, że woda zagraża nasypowi kolejowemu, dlatego jej odpływ z powrotem trzeba było udrożnić. Borski dodaje, że już osiem lat temu, gdy był przewodniczącym Rady Dzielnicy Wielki Kack, dochodziły do niego skargi od mieszkańców, że ten teren jest zasypywany. - Wielokrotnie wzywaliśmy Straż Miejską, ale funkcjonariusze byli bezsilni - mówi Borski. - Nie było sposobu, aby ukarać osoby, które zasypywały łąki z myślą o przekształceniu gruntu na budowlany. Teraz to się zmieni.
"Jezioro Kackie" będzie ósmym użytkiem ekologicznym w Gdyni. Sześć wcześniejszych ustanowiono na obrzeżach Dąbrowy. Siódmy znajduje się w Kolibkach. O jego powstaniu zdecydował wojewoda pomorski. Użytków byłoby jednak więcej, gdyby nie fakt, że przed dwoma laty jeden z nich, na Dąbrowie, trzeba było zlikwidować. Historia była identyczna jak ta w przypadku Wielkiego Kacka. Właściciel gruntu, licząc na przekwalifikowanie go na budowlany, zasypał ziemią znajdujące się przy lesie torfowiska, przez co zniszczył unikatowe stanowiska rosiczek. Władze Gdyni zawiadomiły o tym fakcie Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, ale reakcji z jego strony nie było. Gdyńscy włodarze zapowiedzieli natomiast, że nigdy nie zgodzą się na zmianę sposobu przeznaczenia tego gruntu tak, aby mogły być na nim budowane domy.

Występują tu ściśle chronione zwierzęta i rośliny
Zanim władze Gdyni zdecydowały się na stworzenie użytku ekologicznego "Jezioro Kackie", na terenie o powierzchni ponad 21 hektarów, porośniętym wilgotnymi łąkami, wykonano badania. Okazało się, że występują na nich cenne zespoły roślin, m.in. szuwary wielkoturzycowe, o klasycznie wykształconej, kępkowatej strukturze, a także kępy krzewiastych drzew. Teren jest też ważnym miejscem rozrodu płazów. Wiosną występują tu ściśle chronione zielone żaby jeziorowe oraz żaba trawna. Najcenniejszym płazem jest traszka grzebieniasta, gatunek wpisany do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt. Na terenie łąk gniazduje też wiele chronionych ptaków, m.in. kląskawka, kokoszka wodna, wodnik.
Szymon Szadurski - NaszeMiasto.pl
_________________
Pozdrowienia z Małego Kacka
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 11:02 pm   

nie muszę chyba pisać, jak bardzo się cieszę! :==
 
parker 


Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 4927
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 11:07 pm   

Ile zdążyli "zepsuć" przez te prawie 4 lata?
_________________
Czyż nie rozumie pan, że wszystko, co piękne w architekturze, osiągnięto już dawno temu? Zostało to autorytatywnie stwierdzone. (Ayn Rand "Źródło")
 
Mikołaj 
Idi Admin


Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 8107
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 11:42 pm   

całe szczęście niewiele więcej, powiedziałbym, że wysypisko-gruzowisko coraz bardziej przypominało ładny plac pod zabudowę... :%
działania właścicieli porównałbym do "przypadkowych" pożarów zabytkowcyh budynków
jeszcze raz brawa dla miasta za prawidłową reakcję, trzeba tępić cwaniactwo :kop:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk