Wysłany: Nie Lip 15, 2007 11:33 pm Wspomnienia/pamiętniki - walki o "Trójmiasto" w 19
Witam
Czy znane są Wam jakieś pamiętniki/wspomnienia żołnierzy niemieckich lub radzieckich dotyczące walk o "Trójmiasto" w 1945 (oprócz Gaya Sajera)?
pozdrawiam
Niestety dotąd na takowe nie natrafiłem. Co najwyżej krótkie wzmianki w licznych pozycjach, które przez ostatnie kilka lat miałem w rękach. Ale żeby istniał jakiś pamiętnik, książka zawierająca dłuższy opis walk o 3M, to niestety nie wiem.
Natomiast odnośnie Guy Sajera to zalecam ostrożność. Swego czasu dowodziłem na Pomorskim Forum Eksploracyjnym fałszywości tezy, jakoby Sajer brał udział w walkach o Gdańsk-Brzeźno. Zważywszy ciąg dalszy jego wspomnień, zestawiony z faktyczną sytuacją na froncie trójmiejskim, jest to po prostu niemożliwe.
Sa wspomnienia Pawła Batowa, ale nie czytałam ich. Nie wiem co tam jest.
A skad pochodzil fragment raportu o nalocie na lotnisko, ktory jest na forum?
Pewnie trzeba poszperac w rosyjskim google, moze te wspomnienia gdzies sa jako fragment wiekszej calosci, mylnie zatytułowane albo co ;-)
A skad pochodzil fragment raportu o nalocie na lotnisko, ktory jest na forum?
Dostępny w internecie, w cyklu krótkich historyjek z życia radzieckich lotników. Nie stanowił fragmentu większej całości. Miał raczej formę "raportu bojowego".
Znalazłem wspomnienia niemieckiego żołnierza, który walczył w 1945 r. w Gdańsku (został tam ciężko ranny).
Scheiderbauer A., ADVENTURES IN MY YOUTH: A German Soldier on the Eastern Front 1941-45
Czytam ją po rosyjsku i duuuużo wody w Zagórskiej Strudze upłynie zanim dojde do odpowiedniego rozdziału.
_________________ „W wielu innych miejscach, damska odzież, płaszcze, buty, futra, damskie torebki, ręczniki itp. były przywłaszczane przy użyciu siły. Takie akty grabieży niszczą reputację niemieckich sił zbrojnych”
Narazie (jesień 1943 r.) autor wspomnień służy jako dow. kompanii w 252 dywizji piechoty.
_________________ „W wielu innych miejscach, damska odzież, płaszcze, buty, futra, damskie torebki, ręczniki itp. były przywłaszczane przy użyciu siły. Takie akty grabieży niszczą reputację niemieckich sił zbrojnych”
Narazie (jesień 1943 r.) autor wspomnień służy jako dow. kompanii w 252 dywizji piechoty.
Świetnie Sądzę że pozostał w tej jednostce do końca, bowiem dokładnie ta dywizja walczyła w marcu 1945 o Gdańsk! Jej szlak prowadził do Gdańska od południa, a następnie walczyli na przedpolach Gdańska od strony zachodniej (Rębiechowo, Matarnia).
Doczytaliście te wspomnienia? Czy żołnierz pisze coś więcej gdzie walczył po Matarni i Rębiechowie? Może wycofał się ul. Słowackiego albo inaczej do centrum Gdańska?
_________________ "Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz."
Giovanni Falcone (1939-1992), włoski sędzia śledczy, poległy w walce z mafią.
Narazie (jesień 1943 r.) autor wspomnień służy jako dow. kompanii w 252 dywizji piechoty.
Świetnie Sądzę że pozostał w tej jednostce do końca, bowiem dokładnie ta dywizja walczyła w marcu 1945 o Gdańsk! Jej szlak prowadził do Gdańska od południa, a następnie walczyli na przedpolach Gdańska od strony zachodniej (Rębiechowo, Matarnia).
M.
Gdyby Giovanni był uprzejmy podac namiary na ten tekst - to można byłoby czegoś się doczytac - skoro sam ma trudności.
Z informacji o książce natomiast wynika, że autor wspomnień przebywając w szpitalu w Gdańsku dostał się do niewoli radzieckiej, gdzie przebywał do 1947r.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum