Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Profil użytkownika
Autor Wiadomość
Marek Z 

Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1753
Wysłany: Sro Kwi 14, 2004 3:27 pm   Profil użytkownika

Ostatnio większość z nas uzupełniła swoje profile. Dowiedzieliśmy się o sobie trochę więcej, ale nie wszystko. Kilkoro z nas (a także nowi użytkownicy) podaje daty urodzin typu: 1910. 19tam naście , itd. Czy podanie roku urodzenia to jakiś wstyd ?
Rozumiem też panie (podobno kobiety o wiek się nie pyta. Ale sama może to zdradzić :wink: ) Osobiście, chciałbym wiedzieć z kim rozmawiam, a wiem tylko, że nazywa się Iksiński(a) i jest z Gdańska. Albo inaczej: po co są wszystkie rubryki w profilu ?
Żeby wpisywać byle co ? To chyba nie tak.
Pozdrawiam. 8)
PS.
Uważam też, że wpisywanie adresu e-mailowego powinno być obligatoryjne podczas rejestrowania się.
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Sro Kwi 14, 2004 6:38 pm   

O już się nie czepiaj, ja czuję się tak zadomowiony w Mieście jakbym tu mieszkał od 1910 roku co najmniej :)
 
 
Marek Z 

Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1753
Wysłany: Sro Kwi 14, 2004 8:28 pm   

Cytat:
O już się nie czepiaj, ja czuję się

Sorry, to nie jest czepianie się, to jest konsekwencja zmian, które sam zacząłeś.
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Sro Kwi 14, 2004 9:24 pm   

Ale chwileczkę - mi chodziło o to. żeby nowe osoby odezwały się na forum. Co mi po adresie mailowym, dacie urodzenia i lokalizacji. Ja chciałbym wiedzieć z kim rozmawiam - liczy się dla mnie tożsamość wirtualna a nie dane osobowe. Co za różnica ile kto ma lat? Ważne jest kim jest, a nie gdzie mieszka, jaki ma mail i w którym roku się urodził.
 
 
Marek Z 

Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1753
Wysłany: Sro Kwi 14, 2004 11:18 pm   

Cytat:
Co mi po adresie mailowym, dacie urodzenia i lokalizacji.

Tobie informacje te nie są potrzebne. Ok, rozumiem. Ale co Ci przeszkadza, że one tam będą ?
Cytat:
Co za różnica ile kto ma lat? Ważne jest kim jest, a nie gdzie mieszka, jaki ma mail i w którym roku się urodził.

Dla Ciebie nie ma różnicy, ale może dla innych - jest. Pomyślałeś o tym ?
 
Marcin 


Dołączył: 14 Mar 2004
Posty: 4244
Wysłany: Czw Kwi 15, 2004 11:58 am   

Cytat:
Co mi po adresie mailowym

E-mail mógłby "ułatwić życie" (a szczególnie Głównemu Architektowi :D ). Możnaby tą drogą informować Forumowiczów o np. wspólnych wycieczkach/spotkaniach, itp.
_________________
Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Czw Kwi 15, 2004 11:41 pm   

Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby te dane były. Ale mam pilną potrzebę wiedzieć z kim rozmaiwam, bez względu na to czy ma 10 czy 90 lat.
 
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Czw Maj 06, 2004 11:42 am   

Grün napisał/a:
Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby te dane były. Ale mam pilną potrzebę wiedzieć z kim rozmaiwam, bez względu na to czy ma 10 czy 90 lat.


No, ale w tym pierwszym wypadku powinieneś unikać niektórych wyrazów. W tym drugim winienes stosować przedwojenną ortografię. :mrgreen:
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Czw Maj 06, 2004 4:27 pm   

A jakich to wyrazów ja niby nie unikam, rozmawiając z przedziałem pośrednim? Masz na myśli słowo "rzygacz"? Kasi jedna pani nauczycielka na Frauengasse (Mariackiej) zwróciła uwagę, żeby się przy dzieciach nie wyrażała...
 
 
Zoppoter 
Wolny Prusak

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 3687
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 6:58 am   

Grün napisał/a:
A jakich to wyrazów ja niby nie unikam, rozmawiając z przedziałem pośrednim? Masz na myśli słowo "rzygacz"? Kasi jedna pani nauczycielka na Frauengasse (Mariackiej) zwróciła uwagę, żeby się przy dzieciach nie wyrażała...


Dobre...
Nie twierdzę, że nie unikasz, tylko uprzedzam, że może zajść taka potrzeba. W Gdańsku dzieje się sporo rzeczy, przy komentowaniu których rozmaite wyrazy aż się gotują w gardle. Sam niejednokrotnie muszę zaciskać ryjofon, bo litera K już z niego wystaje... Albo P na ten przykład.
 
Grün 
Oberpomuchel


Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 7010
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 3:54 pm   

No fakt... ciężko zachować zimną krew, kiedy patrzy się na to co się wokół dzieje. I wcale nie wiem czy to zdrowo odmawiać sobie mantrycznych wyrazów z dźwięcznymi głoskami r, w, wybuchowymi k i p, wściekłymi jak s...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk