Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Kocham Poznań!
Autor Wiadomość
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7705
Wysłany: Sro Lis 09, 2005 2:20 pm   Kocham Poznań!

Zobaczcie jakiego mi maila poznaniacy przysłali :D :D :D
_________________
#MuremZaPolskimMundurem
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Sro Lis 09, 2005 3:27 pm   

Miło z ich strony.
No i pasuje do poznańskiej natury - email nic nie kosztuje :wink:
Tylko skąd oni wiedzą, jak masz na imię? :wow:
_________________
da, da, da...
 
 
kazik 


Dołączył: 08 Mar 2005
Posty: 158
Wysłany: Sro Lis 09, 2005 8:56 pm   

Przez żołądek do serca [to się nazywa kreowanie pozytywnego wizerunku miasta :wink: ]
kocham Poznań!
ba! powiem więcej
Nienawidzę Łodzi! :OO
 
Corzano 
bi-cyklista
z Północy


Dołączył: 18 Lis 2004
Posty: 4571
Wysłany: Sro Lis 09, 2005 9:05 pm   

Teraz niech wszystkie Pcimia i inne "metropolie" zechcą skopiować ten pomysł... oj, będzie się działo. :)
_________________
 
turecki 
Motorniczy
ech te....


Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 826
Wysłany: Sro Lis 09, 2005 9:06 pm   

głupio tak nielubić-miasta!może się nie podobac to lub tamto...ale od razu takie texty?
_________________

 
Makabunda 
po prostu ziom


Dołączyła: 21 Paź 2003
Posty: 1143
Wysłany: Czw Lis 10, 2005 3:49 pm   

Jajakobyły :D Poznaniak mogę powiedzieć, że obchody świętomarcińskie to jeden z ciekawszych aspektów mieszkania w Poznaniu. Bo tak jak Mickiewicz miał w swym życiu okres kowieński tak ja miałem w swym okres poznański, który odszedł niedawno całkowicie w przeszłość. Doświadczyłem więc tego święta jak i innych poznańskich zwyczajów takich na przykład jak obchodzenie tzw Podkoziołka (pewnego hucznego święta znanego w pozostałej części Polski jako.... :^^ ?)
Wracając do św. Marcina - te rogale to prawdziwe kaloryczne bomby ale nawet najtwardszy obżartuch nie zje ich więcej niż trzy. Mam na myśli prawdziwe świętomarcińskie rogale a nie jakieś podróby, które można kupić u niektórych gdańskich piekarzy. W ogóle św. Marcin dla przeciętnego poznaniaka kojarzy się z ulicą o nazwie św. Marcin (nie Świętego Marcina) czyli z dobrymi sklepami i zakupami.
I jeszcze jeden wtręt historyczny. Świętowanie z okazji dnia św. Marcina tak właściwie nie dotyczyło kiedyś Poznania tylko osady Św. Marcin (od której wzięła nazwę ulica), po której ocalał tylko kościół pod wezwaniem wyżej opisywanego patrona.
Mnie ze świętym Marcinem kojarzy się pewne przysłowie, którego duch wielu z Was pewnie będzie odpowiadał:
"Święty Marcin woli wino. Wodę pozostawia młynom" :impr:
 
 
gargoyle dfl 
Mottlauspucker


Dołączyła: 11 Kwi 2005
Posty: 926
Wysłany: Czw Lis 10, 2005 4:07 pm   

Cytat:
Jajakobyły
:haha: :haha: :haha:
_________________
"...robala co mnie zzera wciaz zalewam sam..."
 
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Czw Lis 10, 2005 4:08 pm   

Makabunda napisał/a:
Mnie ze świętym Marcinem kojarzy się pewne przysłowie, którego duch wielu z Was pewnie będzie odpowiadał:
"Święty Marcin woli wino. Wodę pozostawia młynom" :impr:

Oj tak :hihi:
A co do podkoziołka - czy to może "śmigus - dyngus"?
_________________
da, da, da...
 
 
Makabunda 
po prostu ziom


Dołączyła: 21 Paź 2003
Posty: 1143
Wysłany: Pią Lis 11, 2005 9:33 pm   

Cytat:
A co do podkoziołka - czy to może "śmigus - dyngus"?


Podkoziołek to po polsku ostatki (ostatno idiotycznie zwane śledzikiem)
 
 
danziger 
Korytarzanin


Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 4638
Wysłany: Sob Lis 12, 2005 1:37 pm   

Makabunda napisał/a:
Podkoziołek to po polsku ostatki (ostatno idiotycznie zwane śledzikiem)

No, ja tam wolę śledzika, niż coś spod koziołka :hihi:
_________________
da, da, da...
 
 
fritzek 
THE BEST-IA


Dołączyła: 20 Sie 2004
Posty: 1078
Wysłany: Sob Lis 12, 2005 2:16 pm   

danziger napisał/a:

No, ja tam wolę śledzika, niż coś spod koziołka :hihi:

Pójdźmy na kompromis. Proponuję jajka śledzika :hihi:
_________________

 
 
Wrzeszczak 


Dołączył: 07 Lis 2004
Posty: 222
Wysłany: Sob Lis 12, 2005 7:07 pm   

Do pewnego stopni tez czuje sie Poznaniakiem - moj sw Ojciec pochodzil z Wielkopolski (nie spieram sie o nazwe ) a w latach 30-tych ( 1932-37) mieszkal w Miescie ( a potem od 1945 roku )
 
syrenka 


Dołączyła: 04 Mar 2006
Posty: 256
Wysłany: Nie Mar 05, 2006 1:44 am   

Cytat:
Zobaczcie jakiego mi maila poznaniacy przysłali

Cytat:
Wracając do św. Marcina - te rogale to prawdziwe kaloryczne bomby ale nawet najtwardszy obżartuch nie zje ich więcej niż trzy. Mam na myśli prawdziwe świętomarcińskie rogale a nie jakieś podróby, które można kupić u niektórych gdańskich piekarzy.


Bo Poznaniacy to naród spokojny, gospodarny, cichy, hojny i uprzejmy ;)
Podobnie jak Gdańszczanie zresztą (nie, nie uprawiam lizusowstwa ;D)

Makabunda! Mam nadzieję kiedys pójść w Twoje ślady i z Poznania przenieść się na północ! :)
A jeśli chodzi o rogale, to faktycznie dostać można je teraz wszędzie i przez cały rok, ale podróby to to nie są, bo figurują jako produkt regionalny (tak jak oscypki) i trzeba robić wg ściśle okreslonej receptury :)
_________________

 
Makabunda 
po prostu ziom


Dołączyła: 21 Paź 2003
Posty: 1143
Wysłany: Nie Mar 05, 2006 4:48 pm   

Syrenko.
Jak dobrze poszukasz to śladów poznańskich na tym forum znajdziesz więcej.
Nie chwaląc sie głównie ja skierowywałem w stronę Poznania dyskusje na forum. Całe cztery lata spędziłem w tym mieście. Rzucił mnie los do Poznania i dosyć cierpiałem z powodu rozstania z Gdańskiem. Gdy tam mieszkałem tropiłem tam dawne ślady metodami zupełnie "rzygaczowymi" i mam parę znalezisk na koncie.
Największe moje "znalezisko" znalazłem na ul. Polnej (dawniej Feldstrasse). Tobie jako poznaniance łatwo sie domyślić jakie znaleziska można znaleźć na tej ulicy. :hiihihi:
Teraz czasami myślę jak na jakiś wiosenny weekend wybrać się do Poznania.
 
 
syrenka 


Dołączyła: 04 Mar 2006
Posty: 256
Wysłany: Nie Mar 05, 2006 8:43 pm   

Cytat:
Nie chwaląc sie głównie ja skierowywałem w stronę Poznania dyskusje na forum

Dawaj linka!!!! (bo zanim ja siętu zorientuję, to Microsoft upadnie... :mrgreen: )

Cytat:
Największe moje "znalezisko" znalazłem na ul. Polnej (dawniej Feldstrasse).

Szpital położniczy? Dziecko znalazłeś? :mrgreen:


A tak serio - czekam na obiektywną krytykę Poznania. Mi jako osobie tez niebardzo związanej z Gdańskiem też łatwiej przychodzi popatrzeć na nie "z boku" - chłodnym okiem obserwatora :wink:
_________________

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk