Pomysł godny pochwały.
Jest tylko małe "ale". Kamień ten wykonano zbyt starannie. Niepotrzebnie wyszlifowano jego boki. Głowica zamiast mieć lekką wypukłośc ma coś w rodzaju daszku. A przecież A oo1 to jeden z najlepiej udokumentowanych fotograficznie przedwojennych znaków granicznych. Szkoda.
Wygląda na to, że idea rekonstrukcji kamieni wersalskich zrodziła się niemal jednocześnie w różnych zakątkach Polski. Po kamieniu A 001 z dawnej granicy polsko-niemieckiej postawionego przy mostku na Piaśnicy i kamieniach A 001 z granicy polsko-gdańskiej, które jak się wydaje w najbliższym czasie zostaną ustawione w pobliżu ujścia Sweliny, jeszcze jeden powrócił na przedwojenną granicę. Tym kamieniem wersalskim jest granitowa kopia znaku G 001 z Wierzbna. Tam stoi oryginalny znak graniczny. Nowy kamień wersalski umiejscowiony został przy drodze z Pszczewa (kiedyś Betsche) do m. Silna, przy wjeździe na niewielki parking leśny. Parking ten wybudowany przez Nadleśnictwo Bolewice znajduje się w miejscu niemieckiego urzędu celnego, jakieś 200 m od rzeczywistego przebiegu linii granicznej. Warto zaznaczyć, iż kopię tą wykonano bardzo starannie. Zapomniano wykuć otworek i strzałki na głowicy. I choć ustawiony jest około 9 km od pierwotnego miejsca to robi wrażenie. Całość uzupełnia ustawiona na parkingu tablica informacyjna. Niestety w treści zakradł się błąd, gdzie jako rok podpisania traktatu pokojowego podano 1918.
A widziałaś ten kamień przed pałacem w miejscowości Wierzbno?
Wczoraj bylem na granicy w Jamno za Parchowem na Kaszubach, tak sobie pomyślałem ze niektóre kamienie graniczne mogły być zakopane w ziemi bo najłatwiej było to zrobić, w czasie wojny przez ludność i po wojnie przez żołnierzy.
Tak, widziałem. Namawiałem ich kiedyś, żeby pomalowali go tak jak to było przed wojną. Nie są zbyt chętni do tego.
Zgadzam się z Tobą, że niektóre kamienie mogą być jeszcze pod ziemią. Tak sobie myślę, że pod ziemią może leżeć wersalski J 001 (ten koło Rawicza). Normalne kamienie Niemcy pousuwali w czasie wojny. Wersalski stał w terenie podmokłym. Do tego w czasie wojny dokonano regulacji stosunków wodnych - wykopano nowe kanały. I być może przy okazji tego, zamiast siłować się z wyciąganiem i wywózką, wrzucono go do dołu. Nawet na ten temat rozmawiałem z miejscowymi regionalistami.
Mam prośbę. Albo źle szukałem, albo nie znalazłem. Pilnie potrzebny mi widok kamienia granicznego z okolic Łapina. Był tu polski posterunek graniczny, a na stacji kolejowej przejazd i przejście graniczne. A przy mała sugestia. Może dałoby się w tym temacie pokazywać prócz słupków, kamieni granicznych itp. ukazywać zdjęcia zachowanych (a może i dawnych) celnic, posterunków granicznych.
To jest przecież temat o śladach dawnej granicy polsko-niemieckiej
Kamień z Łapina to raczej tu: słupy graniczne WMG
Ten dział forum liczy 5 tematów i naprawdę nie trzeba używać wyszukiwarki, żeby zapoznać się z nimi wszystkimi
Byłem 10 listopada w leśniczówce Zwierzyniec, za Kwidzynem i Gardeją, aby obejrzeć ten wielki kamień graniczny polsko-niemieckiej z numerem na mapie IV1
Była pogoda to sobie pochodziłem w lesie ową granice od IV3 do III232, aż nad jezioro Kuchnia. Chociaż 120 km od Gdańska do Leśniczówki, to wycieczka udana.
Zastanawiam się.
Jak oni pilnowali granice czy każdy miał przeznaczony odcinek do pilnowania, raz swój Niemcy, raz swój Polacy. A może było tak, ze ten sam odcinek granicy pilnowali razem Niemcy i Polacy, jeśli tak to mogli nawzajem przy kamieniu granicznym popyskować, pogadać, zapalić papierosa lub porzucać kamieniami.
mała ciekawostka: dziś, na dziedzińcu zamku w Olsztynie natknąłem się na taki oto słup graniczny: bo bokach Versaille z datą, z przodu P, z tyłu D, a z góry jak na zdjęciu - ciekawe, skąd go przytargano...
mała ciekawostka: dziś, na dziedzińcu zamku w Olsztynie natknąłem się na taki oto słup graniczny: bo bokach Versaille z datą, z przodu P, z tyłu D, a z góry jak na zdjęciu - ciekawe, skąd go przytargano...
Wcześniej pisaliśmy o nim, dzięki za nowe fotki kamienia granicznego z numerem I 001/V 001.
Jak jedziemy kierunku Warszawy, za Niedzicą są Napierki, tutaj stał:
http://up.programosy.pl/f...ch_a_polska.jpg
Na poprzedniej stronie wstawiłem zdjęcie domu podcieniowego przez środek którego biegła granica. Teraz znalazłem inne, które lokalizuje to miejsce w Gr. Weide (Pastwa/ Kwidziń).
Po wielu latach poszukiwań odnaleziony został kolejny kamień wersalski - J 001. Zakopany był i obecnie się tam znajduje na granicy miejscowości Dębno Polskie i Przywsie.
Pozdrawiam.
Natomiast na terenie Ośrodka Szkolenia SG w Lubaniu, gdzie utworzono lapidarium kamieni granicznych ustawiono replikę ostatniego znaku granicznego wyznaczającego zachodnią granicę z Niemcami (O 228), a jednocześnie ostatniego znaku z granicy polsko-czechosłowackiej. Kamień ten, jeden z dwóch wyznaczających trójstyk P-D-CS, oznaczony był symbolem A2.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum