Straszna choroba. Ostatnio podczas patrolu na dworcu znaleźliśmy narkomana. Tzw. "złoty strzał" sobie zaaplikował. Wezwałem pogotowie i próbowałem nawiązać z nim kontakt. Otworzył oczy, powiedział "złap mnie za rękę,nie chcę sam umierać". Chwyciłem jego wiotką dłoń,ścisnąłem ją mocno. Zbędne były kolejne słowa. On zamknął oczy i umarł... Tak wielu młodych ludzi tak głupio i bezsensownie odchodzi
Może kiedyś się coś zmieni na lepsze. Może taka WOŚP choć jeden rok zagra właśnie w celu pomocy narkomanom czy bezdomnym. W celu zebrania kasy na nowe ośrodki leczenia,ośrodki wychodzenia z bezdomności. Problemu nigdy nie zlikwidujemy,ale można przecież podjąć rękawicę i walczyć z nim... a jeśli nie to chociaż kasę aby rano na dworzec wjechała ekipa z gorącą herbatą i zupą dla tych ludzi. To także ludzie! Historia niemal każdego z nich jest inna,wielu różne koleje losu skierowały na ulicę. Nie zawsze z własnej winy! Nie zapominajmy nigdy o tym... podanie im ręki nie zarazi nas HIV. Nawet uśmiech nie zaszkodzi,a oni potrafią to dostrzec... Nie każdy z nich to potencjalny złodziej. Poprosi o papierosa,czemu go nim nie poczęstować,tym bardziej że nieraz jeszcze tak wiele ich mamy w paczce...
Może kiedyś się coś zmieni na lepsze. Może taka WOŚP choć jeden rok zagra właśnie w celu pomocy narkomanom czy bezdomnym.
WOŚP to akurat od jakichś 20 lat gra dla dzieci i niech tak zostanie. Dla narkomanów i bezdomnych pracuja inne fundacje.
Ponury napisał/a:
Nie każdy z nich to potencjalny złodziej. Poprosi o papierosa,czemu go nim nie poczęstować,tym bardziej że nieraz jeszcze tak wiele ich mamy w paczce...
A niepalący maja specjalnie dla nich kupować papierosy?
Do brania narkotyków nikt nikogo nie zmusza, a bezdomni, którzy chcą z tego wyjść maja takie mozliwości i się starają.
Widzę że się dyskusja rozwija w znanym i przećwiczonym kierunku: czy dawać więcej pieniędzy "biednym/chorym" ,czy nie dawać?
Wydaje mi się że każde państwo jakoś pomaga "słabszym" ,ale społeczeństwa inaczej definiują najbardziej potrzebujących.
W Polsce najbardziej potrzebujący to są ci którzy najgłośniej krzyczą że są biedni , ci którzy są wstanie przyjść pod sejm z butelką benzyny lub wytargać segment statku na środek miasta. ...a ci co leżą w rowie, rzężą zalewając się krwią (po wypadku) i tak za kilka minut stracą czynne i bierne prawo wyborcze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum