Dawny Gdańsk

[Mikołaj]

Przeżywam właśnie taki piękny moment w życiu, kiedy wiele rzeczy do tej pory zawieszonych ruszyło mocno do przodu - zdałem egzamin, wyprowadzamy się z Asią do (co prawda tylko wynajmowanego) swojego mieszkania
I z tej właśnie okazji zapraszam Was, w szczególności stałych bywalców rzygaczowych spotkań, na parapetówę w najblizszy piątek około 20 do Gdyni (pamiętajcie o paszportach) na ul. Olsztyńską 12/4. Najlepiej bez samochodów.

[Grün]

Całe szczęście, że dałeś tę pierwszą mapę Bo byśmy nie trafili
A jakieś szczegóły? Stroje? Rodzaj alkoholu? Wkład pozaalkoholowy?

[Sabaoth]

A nie da sie tego przesunac do wakacji, albo chociaz do Bozego Narodzenia?

[Pietrucha]

Cytat:

albo chociaz do Bozego Narodzenia?

Np na 24 grudnia

[parker]

Bardzo mi miło. Chętnie się wybiorę za granicę

[Grün]

Ile wódki wolno bez cła wwieźć?

[parker]

Można trochę dowieźć w żołądku jakby były niskie limity

[Mikołaj]

W kwestii aprowizacji - przewiduję małe co nieco, ale drobna kontrabanda też nie zaszkodzi...

[wrangla]

[Sabaoth]

Fajnie macie, możecie sobie osobiście gratulować, mi zostaje tylko pogratulowanie wirtualne.

[danziger]

A co by Ci się Mikołaju przydało do wystroju czy wyposażenia mieszkania (w końcu toparapetówa) - tylko daj najlepiej kilka propozycji do wyboru - żebyś nie dostał np. 30 wycieraczek

[parker]

Nooo... i sugestie na temat zagranicznego prowiantu - byłam już na imprezie gdzie była tylko wódka i 10 sałatek (bo takie instrukcje wydał wszystkim gospodarz )

[wrangla]

[seestrasse]

no to będziemy!
przygotuję jakąś sałatkę

[Grün]

No i jeszcze powiedz jak tam dojechać bez tych samochodów