Seestrasse!
A ja Zakoniczyn odwiedziłem 31 marca... Przepraszam za refleksy na zdjęciu - ale było robione przez szybę. Ludność tubylcza nie zachęcała do wyjścia z samochodu, a byłem sam. Przez chwilę poczułem się jak na safari...
PICT0740.JPG
Plik ściągnięto 12958 raz(y) 29,09 KB
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
no no, Marcin, Ty to odważny jesteś...
my byliśmy w spokojne wczesne niedzielne popołudnie, aż dziwiliśmy się, że tylko jakieś dzieciaki buszują po okolicy
Sabciu, masz rację, tylko Rzygacze zauważą upadek dworu zakoniczyńskiego. no może jeszcze mieszkańcy. ale tu mam wrażenie, że oni będą się cieszyć...
w którym miejscu jest ten dworek? bo ja w ogóle go nie kojarzę
_________________ Czyż nie rozumie pan, że wszystko, co piękne w architekturze, osiągnięto już dawno temu? Zostało to autorytatywnie stwierdzone. (Ayn Rand "Źródło")
Dlaczego wy się boicie tubylców ? Jak tam byłem to miejscowy dziadek (po poczęstowaniu papierosikiem) pokazał dwór i opowiedział o nim parę ciekawych rzeczy (związanych z "wyzwoleniem")
Dlaczego wy się boicie tubylców ? Jak tam byłem to miejscowy dziadek (po poczęstowaniu papierosikiem) pokazał dwór i opowiedział o nim parę ciekawych rzeczy (związanych z "wyzwoleniem")
Ale kto kogo tym papierosikiem poczęstował? Dziadek Ciebie? to powinien udac się do pierdla. Jeżeli Ty dziadka, to do pierdla powinien iść ten, kto Ci te papierosiki udostępnił.
Ja papierosików nie uzywam, nie stać mnie na to, toteż ich nie nosze przy sobie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum