Jak mówią prognozy, wrzesień ma być ładny. Dlatego proponuję zakończyć lato wspólnym spotkaniem przy grillu. Istniejej jednak problem, gdzie impreza miałaby się odbyć. Może ktoś z Was dysponuje ogródkiem, gdzie możnaby rozpalić grilla ? Proponuję spotkać się 18 września, powiedzmy o 14:00. Mam nadzieję, że frekwencja dopisze. Będą chętni ?
PS.
Gdybyśmy nie znaleźli ogródka, to spotkamy się w knajpce przy piwku.
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 9:54 pm Słowo się rzekło - Rzygacze u płota
Wiem, że ten wątek został zaczęty gdzie indziej, ale uznałem, że to na tyle NASZA sprawa, że nie ma co o niej opowiadać na forum ogólnem.
Otóż zgodnie z moimi deklaracjami udostępniam swój ogródek na WRZEŚNIOWY GRILL np. 18 września. To jest środek mojego urlopu, więc mogę mieć trudności z organizacją imprezy - ale obecność i ogródek mogę zapewnić (i oczywiście udział w kosztach).
Proszę o deklarowanie uczestnictwa.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
18-ty mi akurat nie bardzo pasuje - gdyż będę daaaaleko. ;) Za siedmioma górami... Czyli krótko mówiąc jeśli to będzie osiemnasty to po prostu mnie nie będzie.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Aaa ..widac Marcin przeczytał ogłoszenie o stacji kolejowej pod Iława do nabycia od PKP za 24 tys...wraz z terenem okolicznym.I chce nam zrobic niespodzianke załatwiajac stałe-własciwe- miejsce na grilla ( z dotarciem drezyna ???)
Nio..panowie do wajh, a my mozemy wyszyc odpowiednimi nicmi bandere na taki pojazd..Lucy ? Kasiu ???Pętelko ?
Własna stacja? Czemu nie - czułbym się jak bohater "Dróżnika".
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Nawet bardzo dobra. Tak dobra, ze ja na przykład jedenastego i dwunastego mam rajd oldtimerowy. Jako współorganizator raczej muszę być na nim. Ale za to moje współorganizatorstwo urzygaczowiło nieco ten rajd, chociaż w samym Gdańsku to tylko start będzie. No ale nie samym Gdańskiem Rzygacze żyją...
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Download
Czyli krótko mówiąc jeśli to będzie osiemnasty to po prostu mnie nie będzie.
załatwiajac stałe-własciwe- miejsce na grilla ( z dotarciem drezyna ???)
Czemu nie - czułbym się jak bohater "Dróżnika". 
:
