Tradycyjny , nietradycyjny? To ja zaprojektuje dzinsy Lewisa, koszule Diora - bedzie nietradycyjnie. A tak wogole czy ten zulawski osrodek kultury ma chociaz kogos kto co nieco orientuje sie w historii materialnej Pachnie niekompetencja.
Wysłany: Czw Maj 17, 2012 7:10 am Nietradycyjny strój żuławski
STRÓJ ŻUŁAWSKI 1975
Strój zaprojektowany tak, by doskonale stapiać się z otoczeniem
wykonany został w większości z materiałów naturalnych . Jego ogromną zaletą jest to, że każdy element ma swoje uzasadnienie i zastosowanie praktyczne.
1. Kapelusz z naturalnej słomy żuławskiej, wyposażony w moskitierę zabezpieczającą od komarów i innych „gryzoni” oraz pozwalającą zachować anonimowość.
2. Bluzeczka dwuelementowa, której tył stanowi ręcznik frotte wchłaniający pot, w czasie wędrówek po żuławskich drogach i bezdrożach a także mogący posłużyć do wytarcia się po kąpieli w żuławskich rzekach. Przód, to ręcznik z czystego lnu, zaszyty dołem w kieszeń na prowiant; można go użyć jako obrus do posiłku na trawie. Całość przepasana ludową krajką w barwach pól i łąk
3. Spodnie w deseń zainspirowany żuławską przyrodą, dołem frędzle chłodzące, z tyłu doszyta poduszeczka zabezpieczająca przed „złapaniem wilka”.
4. Tradycyjne żuławskie obuwie - gumiaki ocieplane z perforacją nożyczkową, zapobiegającą przepoceniu stóp.
5. Pod spodem (element niewidoczny) jednoczęściowy strój kąpielowy z wyszytym kodem pocztowym, który ma przypomnieć, dokąd należy kiedyś w końcu powrócić.
Żuławski strój z trzeciej fotki zdecydowanie najlepszy.
_________________ "(...) lecz ta jedyna której strzeże
liczba najbardziej pojedyńcza
jest tutaj gdzie cię wdepczą w grunt
lub szpadlem który hardo dzwoni
tęsknocie zrobią spory dół"
Żuławski striptiz w wykonaniu Grażyny? Fajne fotki
A wracając do "ciuchlandu" - na Żuławach, jak grzyby po deszczu wyrastają ciuchlandy, lumpeksy i hurtownie odzieży używanej. Mnie samej wiadomo o stodole w Brzózkach, w Pordenowie (ciuchy zachęcają do wzięcia), w Myszewie (bodaj, o ile dobrze zapamiętałam z ostatniej wyprawy) jest nawet stosowny drogowskaz; nawet w niewielkim Tropiszewie jest ciuchlandzik, a i w Zwierznie jeszcze niedawno były 2 - teraz 1, bo 2 lumpeksy we wsi to pewnie za dużo . Pewnie coś przegapiłam, bo coraz więcej tego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum