Widzę Beaviso,że rozebrałeś to zdjęcie na czynniki pierwsze. Szczerze mówiąc dopiero po Twoim poście zwróciłem uwagę na obiekt,który może przypominać wiadukt. Idąc dalej tym tropem w Gdańsku są tylko trzy takie konstrukcje-na Zaspie,we Wrzeszczu i przy Bramie Oliwskiej. Przez chwilę zastanawiałem się,czy zdjęcie nie zostało wykonane na Kastanien Weg naprzeciw dworca kolejowego we Wrzeszczu.Gdyby zdjęcie zostało zrobione w osi ulicy w kierunku Oliwy to teoretycznie mogłoby się załapać przęsło wiaduktu. Problem w tym,że tam raczej na pewno nie było takiej zabudowy a lokalizacja w okolicy Zaspy i Bramy Oliwskiej jest mocno wątpliwa. Z drugiej strony może nie jest to kontrukcja wiaduktu a np. więźba dachowa zniszczonego domu?
Princessito,zdjęcie zamieszczone zostało w publikacji Panzerwaffe 1945 vol.II M.Kołomyjca i I.Moszczanskiego i opisane jako "żołnierze Armii Czerwonej w Gdańsku-Wrzeszczu pod koniec marca 1945 roku."
_________________ Bacz byś nie zgłupiał od mądrości swojej.
Witam, jest jeszcze jeden wiadukt w Letniewie, ale generalnie wydaje się, że łuk jest zbyt mały jak na "wiaduktowy".
Chyba, że jest zniszczony, co jest wielce prawdopodobne, przez co może być dodatkową wskazówką
Jeżeli to jest rzeczywiście wiadukt, to może któryś z już nie istniejących: nad Grunwaldzką koło Abrahama, nad Wita Stwosza koło Abrahama, nad Słowackiego.
Zwłaszcza Grunwaldzka i Stwosza pasowałyby, ale czy były tam takie ładne narożne budynki?
Więźba dachowa to raczej nie może być, bo jeśli zniszczono dom, to więźba byłaby doszczętnie spalona i rozsypana. Stawiam na konstrukcję stalową, zwłaszcza wiadukt.
Ostatnio zmieniony przez hudyjan Czw Sty 20, 2011 2:56 pm, w całości zmieniany 1 raz
Jeżeli jest to jednak Wrzeszcz, to ja bym się upierał przy Grunwaldzkiej.
Porównałem np. z tą pocztówką ze strony www.danzig-online.pl
Na oko pocztówka jest chyba z lat 1925-30, tak więc do 1945 jeszcze sporo się mogło tu zmienić, zwłaszcza w ciągu kilku dni przed zrobieniem zdjęcia sowieckiego patrolu.
- biała ściana budynku gdzieś między Zatoką a De Gaulle'a - zgadza się
- cała perspektywa łącznie z lekkim łukiem ulicy w prawo - zgadza się
- ten dalszy słup (od trakcji tramwajowej?) - może się zgadza
- brak drzew, a to jedno przy czołgu takie grube - bo urosło, a resztę wyrwali, spalili, rozjechali, ?, ?, ? - może się zgadza
- budynku z balkonikiem narożnym nie widzę - może w 1930 był inny?, resztę zburzyli, spalili, ?, ?, ? - może się zgadza
Ale ten mały budynek (w czerwonym kółku) z dwuspadowym(?) dachem, jak niemal wiejski domek - do centrum Wrzeszcza mi nijak nie pasuje - nie zgadza się.
Już mam dość tego zdjęcia. Męczy mnie, dręczy, kradnie złośliwie czas, żona się wkurza.
Muszę sprawdzić, czy moja silna wolna nie jest za słaba - tydzień przerwy!!!
Ale ten mały budynek (w czerwonym kółku) z dwuspadowym(?) dachem, jak niemal wiejski domek - do centrum Wrzeszcza mi nijak nie pasuje - nie zgadza się.
(1) Jeżeli jest to słoneczny poranek, to ulica przebiega w osi W-E, ukazana jest północna pierzeja ulicy, a czołg celuje lufą na wschód, co kompletnie nie pasuje do kierunków uderzenia na Gdańsk ani na Sopot, o ile czołg do końca przeciwstawiał się nacierającym Rosjanom.
(2) Jeżeli jest to słoneczne popołudnie, to ulica przebiega w osi N-S, ukazana jest wschodnia pierzeja ulicy, a czołg celuje lufą na południe, co z kolei nie pasuje do walk o Wrzeszcz, bo na tą dzielnicę Rosjanie nacierali z północy i zachodu. O ile w ogóle warto brać taki argument pod uwagę.
Z dość wysokim prawdopodobieństwem można założyć, że wiatr był z kierunku południowo zachodniego do zachodniego - bo takie u nas najczęściej wieją. Na zdjęciu widać że dym przemieszcza się od lewej strony w stronę fotografa czyli zachód byłby gdzieś przy lewej krawędzi zdjęcia a czołg miałby lufę skierowaną mniej więcej na wschód....
W prawym dolnym rogu fotografii widać leżący młotek (lub coś podobnego). Po obu jego stronach, na ziemi są jakieś litery i cyfry. Może na lepszej rozdzielczości można by było coś odczytać?
Prawdę mówiąc wcześniej nie zauważyłem tego młotka.
Mój dziadek miał taki młotek (teraz ja go mam). Wygląda identycznie, może to ten sam?
Gdyby dziadek żył, to bym się go zapytał, gdzie go znalazł, ale dziadek umarł 25 lat temu.
Poza tym dziadka nie było w kwietniu '45 w Gdańsku. Może więc odkupił ten młotek od pierwszego znalazcy. Trudno będzie dociec prawdy.
Ale przysiągłbym, że to ten sam.
Zakładając, że jest to ulica Grunwaldzka - patrząc w kierunku Oliwy, tak jak to przedstawił na pocztówkach hudyjan, to dom na pierwszym planie jest domem narożnym, więc w prawo odchodzi ulica. Biorąc pod uwagę odległość od wskazanego żółtą linią domu z białym szczytem, mogłaby to być ulica Brunschoferweg - Waryńskiego. Tylko chodnik i murek biegną prosto, więc trochę się nie zgadza. No, chyba, że oba te elementy skręcają zaraz za krawędzią zdjęcia w prawo. Co o tym sądzicie ?
Analizując długość cieni można ocenić jeszcze godzinę zrobienia zdjęcia. Ale czy to doprowadzi do rozwiązania?
Pozwoli wykluczyć niektóre ulice. Np. Grunwaldzka we Wrzeszczu przebiega w osi NW-SE, a przed Oliwą i dalej jako Niepodległości jest ulicą przebiegającą niemal idealnie N-S. Natomiast np. Kartuska przebiega W-E.
Analizując długość cieni można ocenić jeszcze godzinę zrobienia zdjęcia. Ale czy to doprowadzi do rozwiązania?
Pozwoli wykluczyć niektóre ulice. Np. Grunwaldzka we Wrzeszczu przebiega w osi NW-SE, a przed Oliwą i dalej jako Niepodległości jest ulicą przebiegającą niemal idealnie N-S. Natomiast np. Kartuska przebiega W-E.
M.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum