Może się głupio odezwę ale...mam pomysł. Obserwuję sobie właśnie 2 dzwony na wieży kościołą Stella Maris w Gdyni (mniejszy i większy). Poszukałem w necie zdjęć dzwonów i zauważyłem, że z reguły stosunek wysokości dzwonu (bez zawieszenia) do jego średnicy, we wszystkich dzwonach jest zbliżony, jeżeli nie taki sam. Prawdopodobnie brał się on z wielowiekowych przekazów i do dzisiaj jest on (stosunek ) tradycyjnie powielany. Myślę, że stąd już łatwo na podstawie wymiarów jakiegokolwiek dzwonu z epoki (lub nie) i jego serca, dopasować serce do szukanej reszty. Sądzę jednak, że nie da się tego zrobić ze 100% pewnością żadnym sposobem (no może analiza stopu).
Pozdrawiam
_________________ "śmieciarz historyczny to brzmi dumnie"..:-)
że z reguły stosunek wysokości dzwonu (bez zawieszenia) do jego średnicy, we wszystkich dzwonach jest zbliżony, jeżeli nie taki sam.
Tak... ale trzeba wiedzieć czy dzwon ten nie był "dzwonem zegarowym" - bo te są "spłaszczone" (stosunek wysokości do średnicy wynosi około 0,66). Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej to polecam książkę Januszajtisa "Gdańskie zegary, dzwony i karyliony".
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Marcinie, problem to..."na podstawie wymiarów serca dzwonu podać jego wymiary - potrzebne to jest do przyporządkowania odnalezionego serca konkretnemu dzwonowi".
Zresztą jak wspomniałem będzie ciężko, tym bardziej w kontekście tego co napisałeś.
Pozdrawiam
_________________ "śmieciarz historyczny to brzmi dumnie"..:-)
Marcinie, problem to..."na podstawie wymiarów serca dzwonu podać jego wymiary
I właśnie dlatego niezbędna jest pomoc fachowca...
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Tak... ale trzeba wiedzieć czy dzwon ten nie był "dzwonem zegarowym" - bo te są "spłaszczone" (stosunek wysokości do średnicy wynosi około 0,66). Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej to polecam książkę Januszajtisa "Gdańskie zegary, dzwony i karyliony".
A czy w tej książce jest jakas informacja na temat ewentualnych różnic w wymiarach / proporcjach / kształcie serca dzwonowego, w zaleznosci od tego, czy to był dzwon zegarowy, czy nie? Bo moze dałoby sie stwierdzic czy owo znalezione serce pochodzi z dzwonu takiego czy takiego?
Z tego co pamiętam (ale w tym wieku już nie mogę być niczego pewien w 100% ) - to Januszajtis nic nie wspominał o różnicach pomiędzy sercami obu typów dzwonów.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Starość nie radość - pamięć już nie ta.
Dzwony zegarowe (w odróżnieniu od liturgicznych) nie miały serc.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Nie znam żadnego specjalisty od dzwonów i dzwonków A jedyne, z jakimi mam do czynienia, to dzwony pobliskich kościołów - Luterańskiego i Syryjskiego Prawosławnego. No i jeszcze od czasu do czasu mam do czynienia z dzwonkami karpia
Analiza stopu nie wchodzi w grę (nawet gdybyśmy mieli dzwon i stać nas było na takie badania) bo serce jest żelazne. Poszukiwanie fachowca nie ma służyć jedynie obliczenia wymiarów dzwonu, bowiem sposób zamocowania serca do reszty dzwonu powinien fachowcowi powiedzieć w jakim okresie dzwon został zmontowany. Nie jest to tez z pewnością część dzwonu zegarowego - ma bowiem charakterystyczne "bezwładne" serce, nie przystosowane do poruszania przez naciąg.
No i kilka obrazków na zaostrzenie apetytów poszukiwaczy.
No dobrze - to pierwsze zadanie - należy nawiązać kontakt z kimś, kto byłby znawcą dzwonów. Może to być ludwisarz, albo historyk - to nie jest istotne - chodzi o kogoś, kto będzie mógł na podstawie wymiarów serca dzwonu podać jego wymiary - potrzebne to jest do przyporządkowania odnalezionego serca konkretnemu dzwonowi. Tyle na razie.
Chciałem zgłosić, że znam osobiście człowieka (archeolog i konserwator) który powinien się trochę znać na dzwonach - choćby z tej okazji, że jest w Bractwie Dzwonników Dzwonu Zygmunta, a kilka lat temu zajmował się wykonaniem nowego serca dla tegoż dzwonu i z tej okazji napisał parę artykułów naukowych. Jedyny problem jest taki że facet jak się można domyślić mieszka w C.K. Stołecznym Mieście Krakowie i nie mam do niego adresu mailowego. Ale mogę napisać list "analogowy"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum