04 kwietnia 2011 r. w Urzędzie Miejskim w Nowym Dworze Gdańskim podpisana została umowa użyczenia Żuławskiego Parku Historycznego. Od tego dnia operatorem dawnego muzeum żuławskiego wraz z dodatkowymi pomieszczeniami jest Stowarzyszenie Miłośników Nowego Dworu Gdańskiego – Klub Nowodworskie, w imieniu którego umowę podpisali pan Marek Opitz – prezes i pani Mariola Mika – skarbnik.
Szczegóły dotyczące przejęcie obiektu zostały uzgodnione w trakcie spotkań powołanego specjalnie do tego celu Zespołu ds. Żuławskiego Parku Historycznego. Stowarzyszenie przejmując obiekt zobowiązało się do ochrony dziedzictwa kulturowego oraz wspierania i propagowania turystyki na Żuławach. Klub Nowodworski sprawował będzie nadzór nad każdą z części obiektu, czyli częścią muzealną, seminaryjną oraz warsztatową.
Przypominamy, że nowy obiekt został zmodernizowany dzięki dofinansowaniu z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 2007 – 2013.
W kolejnych odcinkach, krótka historia. Remontu oczywiście, bo o programie seminaryjno - warsztatowym, to ja wolę nic nie mówić. Remont przeprowadzono z inicjatywy Urzędu Miasta i Gminy Nowy Dwór Gdański.
Gdzieś wyparowały mi materiały przetargowe tego przedsięwzięcia. W wielkim skrócie więc - remontowana była część kompleksu. Nie bardzo znam się na technologiach mleczarskich, mam więc trudności z poprawnym nazewnictwem części całego założenia budowlanego. Dość, że wyremontowano budynek biurowy i wszystko co architektonicznie jest z nim związane. Coś jakby hale produkcyjne usytuowane obok, wykorzystywane poprzednio do ekspozycji, teraz wydzierżawione przez miasto prywatnej fundacji, pozostały w stanie nienaruszonym. Remont obejmował kompleks przedstawiony na zdjęciu. Ono zaś gdzieś w głębinach sieci wyłowione. Chyba przewinęło się też w materiałach Urzędu Miasta.
Trochę odzyskanych zdjęć mleczarni przed remontem. Były też ujęcia wnętrza ale zdechły z dyskiem. Szkoda, bo obrazowały katastrofalny stan budynków. Kolosalne zacieki na ścianach, niżej eksponaty zbierane po okolicy. Obraz nędzy i rozpaczy.
Jak już wspominałem, zniknęły mi gdzieś materiały tej inwestycji. Wyceniana była wstępnie na ok 5 000 000 PLN. Finansował to głównie Samorząd Województwa i w mniejszym chyba zakresie Urząd Miasta. Ze strony UM temat od etapu koncepcji przez wnioski i realizację, prowadziła p. Kamila Bartosiak. ( ) Ze strony wykonawcy nadzór konserwatorski sprawowała p. Maria Rudy. Resztę sprawców na tablicy informacyjnej budowy można było znaleźć. Wykonawca wyłoniony w drodze przetargu. Ogólnie i na przyszłość - jeżeli gdzieś się pomylę, to proszę osoby lepiej zorientowane w temacie o sprostowanie.
W trakcie prac, jak to zwykle bywa, wyszło kilka nieprzewidzianych komplikacji ale jak to zwykle bywa, poradzono sobie z nimi.
Mogę powiedzieć, że wnętrze wygląda "po europejsku". Miło, czysto, przyjemnie z odpowiednią liczbą bajerów typu: monitory, elektryczne szyby, pomieszczenia biurowe, elektryczne podnośniki dla niepełnosprawnych etc.
Jak na razie jeszcze sprzątamy tu i ówdzie, ustawiamy jeszcze ekspozycje. Niedługo wszystko będzie gotowe.
Ciąg dalszy. Trochę mi się kolejność zdjęć poprzestawiała, przepraszam za to
Plan dnia wyglądał następująco:
godzina 12.00 rozpoczęcie
- przemowy
- przecięcie wstęgi
- poświęcenie obiektu
- przekazanie symbolicznego klucza od ZPH panu Markowi Opitzowi przez burmistrza
- wręczenie nagród przez burmistrza p. Jacka Michalskiego
- toast połączony z degustacją Stobbe Machandel
godzina 13.00 :
- mały poczęstunek dla gości
- zwiedzanie obiektu
godzina 14.00
- ciepły posiłek dla uczestników
Wśród zaproszonych znaleźli się m. in. burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego, pan Jacek Michalski, starosta nowodworski pan Zbigniew Piórkowski, Konsul Honorowy Królestwa Niderlandów w Gdańsku pani Magdalena Pramfelt, Pan Marek Opitz.
W ciągu najbliższych dni muzeum powinno zacząć normalnie funkcjonować (tj. przyjmować zwiedzających).
Zamieścił bym fotorelację ze zwiedzania obiektu, ale na zdjęciach widać zbyt wiele nowych eksponatów. Niech to będzie motywacja dla Was, drodzy forumowicze, żeby się do ŻPH wybrać.
Pan M.Opitz zapraszał chyba? Robi w końcu za gospodarza obiektu. Ze zdjęć wynika, że doceniono faktyczną sprawczynię remontu Kamilę Bartosiak. Rzadkie zjawisko, tym bardziej godne podkreślenia. Przenoszenie eksponatów zgromadzonych wcześniej, Aartin pokazał tutaj.
Wiadomo dlaczego na tej uroczystości zabrakło Konsula Niemieckiego? Na zdjęciach nie widać poprzedniego Burmistrza NDG, czy go nie było?
Ale nim doszło do otwarcia Żuławskiego Parku Historycznego...
Nie było pana Studzińskiego. Nie wiem także, dlaczego nie było nikogo z konsulatu niemieckiego, a także paru innych Ważnych Osób
Nie ja zajmowałem się listą zaproszonych. Wiem tylko, że miało być 70+ osób, ale było ich znacznie mniej.
Nie było pana Studzińskiego. Nie wiem także, dlaczego nie było nikogo z konsulatu niemieckiego, a także paru innych Ważnych Osób
Nie ja zajmowałem się listą zaproszonych. Wiem tylko, że miało być 70+ osób, ale było ich znacznie mniej.
Zdarza się. Ważne, że ruszyło. Zapomniałem dodać, że to co pokazuję działo się w roku ubiegłym. Przepraszam za niedopatrzenie.
I ciekawostka taka - remont obejmował jedynie część kompleksu. Fragment centralny (fot. NDG 39, NDG 40) stanowi własność prywatną. Na remont elewacji i wymianę okien, właściciel załapał się niejako przy okazji. Farciarz. Z kolei hale widoczne na fot. NDG 44 choć należą do miasta, nie były remontowane. Miasto dzierżawi je pewnemu przedsiębiorcy i pewnie na niego zrzuciło trud pozyskania funduszy na remont. Przypuszczam tylko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum