Dom piękny , brawo dla właścicieli Szybki świetne(mam nadzieje że właściciel je zachowa) a kafelki jakie boooskie Brawo D. W. więcej takich fotek oko i serce cieszących.(ochy i achy ale jak mam wyrazić to ze ciesze sie ze dom ocaleje?)
Szczerze przyznam, że coraz więcej osób dopytuje o płytki tego typu(pracuję w hurtowni budowlanej)... Czyli białe z niebieskim obrazkiem - najlepiej wiatraczkiem lub innym widoczkiem.
_________________ Człowiek mądrzeje z wiekiem... Ale najczęściej jest to wieko od trumny!
Szczerze przyznam, że coraz więcej osób dopytuje o płytki tego typu(pracuję w hurtowni budowlanej)... Czyli białe z niebieskim obrazkiem - najlepiej wiatraczkiem lub innym widoczkiem.
Ja też pytałem, bo mam zamiar w przyszłości kuchnię sobie nimi wyłożyć - w Szafie Gdańskiej np. można zamówić, w necie też w paru miejscach znalazłem - ale na zasadzie "na zamówienie" i za dość wysoką cenę.
O ile sie nie myle XIX wiek druga połowa ,ale moge sie mylic (gdybym sie myliła uprzejmie prosze o poprawe lecz bez uszczypliwosci ) W XIX-wiecznych secesyjnych kamiennicach instalowano ciekawe szybki "omółkowe"przypominające denka od butelek.
Wiecie może kiedy instalowano takie szyby w oknach?
Głowy za to nie dam, końcówka XIX wieku mi się kołacze.
A obrazki na suficie mają wymiar mniej więcej 100 x 30 cm i naniesione są z szablonu na płyty nieustalonego rodzaju. To nie jest ceramika.
I na marginesie - skoro ktoś zadał sobie trud wykonania szablonu, to można wnioskować, że zapotrzebowanie na widoczki było już wówczas duże.
Przy okazji - całkiem niedawno były do wzięcia kafelki, tyle że ze ścianą i domem całym - 1.500.000 PLN
11111.jpg autor nieznany, zdjęcie z oferty sprzedaży domu w Żuławkach
Ja też pytałem, bo mam zamiar w przyszłości kuchnię sobie nimi wyłożyć - w Szafie Gdańskiej np. można zamówić, w necie też w paru miejscach znalazłem - ale na zasadzie "na zamówienie" i za dość wysoką cenę.
Ta cena pewnie z technologii wynika. Na zamówienie oznacza pewnie "ręczne" malowanie, a to praca jak praca, musi się opłacać. Alternatywą jest wycieczka do Holandii, gdzie hurtowo produkowana cepelia powinna być tańsza.
Alternatywą jest wycieczka do Holandii, gdzie hurtowo produkowana cepelia powinna być tańsza.
Mam pewne wątpliwości. Kafelki, które tam sprzedają jako pamiątki dla turystów są pierońsko drogie. Ale może gdzieś na uboczu sprzedają to w celach budowlanych taniej. I tak marzy mi się wycieczka objazdowa po Holandii, więc jak już do niej dojdzie, mogę się rozejrzeć.
Jak tam sytuacja powodziowa na Żuławach,bo Elbląg już częściowo pod wodą,a wyspa Nowakowska szykuje się do ewakuacji?
Byłem sprawdzić swoją budę na wsi i po inspecji nie mogłem się powstrzymać, aby pojechać do NDG, a potem (już po ciemku) do Tujska.
Widoki, które dzisiaj ujrzały moje oczy uczą szacunku i uzmysławiają mizerię ludzkiego bytu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum