W tym przypadku wydaje sie mniejsze miec znaczenie liczba czarownic, a wieksze liczba osob, ktore obecnie z tego powodu, ze ich przodek zostal spalony na stosie (czy w jakikolwiek inny sposob usmiercony "pod znakiem krzyza") czuja sie w jakis sposob dotkniete ;).
Skoro pytasz, a jest to tematyka która mnie kiedyś bardzo interesowała, to odpowiem.
Wszystko zaczęło się od bulli papieża Innocentego VIII "Summis desiderantes affectibus" z 5 grudnia 1484 r. Później doszło do tego dzieło dwóch dominikanów Heinricha Krämera (Henricus Institoris) i Jakoba Sprengera pod tytułem "Malleus maleficarum" znane jako "Młot na czarownice". Czarownice palono przez blisko 500 lat, od XIII do XVIII wieku, nikt dzisiaj pewnie nie będzie w stanie policzyć ofiar ale w niektórych źródłach można znaleźć kilka cząstkowych danych. Niektórzy autorzy (Delitzsch) szacują, że na stosach mogło zginąć nawet do 9 milionów ludzi.
A oto kilka przykładów:
W 1678 r. arcybiskup Salzburga kazał spalić 97 kobiet w związku z wielką zarazą, jaka dotknęła bydło. Biskup Bambergu rozkazał spalić 600 kobiet, po czym wydał zgodę na publikację "Prawdziwej relacji o 600 czarownicach", wydanej w 1659 r. Za rządów biskupa Würzburga, Adolfa, spalono 219 czarownic i magów. Za sprawą arcybiskupa Trewiru, Jana, spalono w roku 1585 tyle czarownic, że w dwóch miejscowościach diecezji pozostały tylko po dwie kobiety. W Fuldzie przez 19 lat na stos posłano 700 osób płci obojga.
Reformacja niczego tu nie zmieniła. W księstwie brunszwickim pod koniec XVI w. palono nawet do 10 czarownic dziennie. W Quedlinburgu w 1589 r. spalono jednego dnia 133 czarownice. W 1651 r. w śląskim mieście Zuckmantel spalono 102 osoby, wśród nich dzieci od roku wzwyż, jako że ich ojcem był ponoć diabeł. W XVIII wieku, w jednym westfalskim miasteczku Lemgo spalono w ciżgu 3 lat 38 kobiet. A to tylko Niemcy, w Szwecji również palono czarownice, skala była jednak trochę mniejsza. No i nie należy zapominać o Hiszpanii, w której działał inny dominikanin, Padre Tomas de Torquemada, według współczesnych szacunków przed 1530 r. spalono tam do 2000 osób chociaż starsze materiały podają dużo większą liczbę ofiar.
To tyle dygresji nie związanej z tematem forum, a na koniec obrazki z przesłuchania, torturę wody wymyślono dużo wcześniej niż zaczęli ją stosować Amerykanie w Iraku (obrazek z 1556 r.).
Wszystko zaczęło się od bulli papieża Innocentego VIII "Summis desiderantes affectibus" z 5 grudnia 1484 r.
Wszystko zaczęło się od opanowania Półwyspu Pirenejskiego przez barbarzyńskie ludy wschodu i wynikającej z tego faktu konieczności dokonania lustracji (przekładając na współczesne terminy). Reszta, jakkolwiek strasznie to zabrzmi - to twórcze rozwinięcie patentu. Ale i to przecież nic nowego pod słońcem. Zasada jest jedna, podobnie jak i metody. Jak słusznie zauważyłeś, stosuje się je w różnych odmianach do dzisiaj. Ofiary tego szaleństwa można policzyć. Trzeba tylko dotrzeć do najlepiej strzeżonego archiwum. I to jest jedyny problem.
_________________ Poldergeist
Ostatnio zmieniony przez Dostojny Wieśniak Nie Sty 03, 2010 11:51 am, w całości zmieniany 1 raz
Pumeks, jestem pewien, że Tobie nie trzeba wyjaśniać tego, że nie chodzi o to czy kogoś znam, czy nie. Nasze codzienne czynności pełne są elementów, które dla innych mogą mieć większe i to negatywne znaczenie. Sam jestem otoczony przez wiele takich i nie zamierzam wylewać krokodylich łez z tego powodu. Nie sposób wszystkim się przejmować. Jeśli coś mieści się w granicach prawa, to reszta jest jedynie sprawą smaku, bądź jego braku.
Za czasów reformacji stosy płonęły równie jasno jak w krajach katolickich...Luter równie pożądał majątków"czarownic"a jego kaznodzieje równie kochali krzyk męczonych kobiet co "psy pańskie"autorzy "Młota na czarownice".... Procesów w Cesarstwie między XV-XVIIIw 50.000 skazanych 25.000-30.000...każni.....
Wątek zaczął się od "Rydzykowej" publikacji i "Rydzykowego" profesora, zatem pozwolę zobie powrócić do niego stwierdzając, że jeśli za DA-elkę będą wsadzać to po pierwsze: jak to mawiali u sowietów - będą również wypuszczac (to pozytyw), a po drugie - będe siedzieć w ciekawym towarzystwie
Z postu Sabaotha z 3 stycznia wynika jasno, że większość rzekomych "czarownic" wymordowała nie Święta Inkwizycja, tylko najróżniejsze sądy duchowne i świeckie, zarówno w krajach katolickich jak i protestanckich.
A że poczułem się sprowokowany, tu macie jeszcze trochę materiału o czarownicach:
Uprasza się o dalsze prowokowanie Pumeksa, będzie więcej ciekawych artykułów
_________________ Czyż nie rozumie pan, że wszystko, co piękne w architekturze, osiągnięto już dawno temu? Zostało to autorytatywnie stwierdzone. (Ayn Rand "Źródło")
...gdyby pozwolono, myślę, że nie jeden stos rozpalono by i dziś...
Ja przypuszczam, że względy ekonomiczne i ekologiczne raczej przemawiają za pławieniem. Paliwo coraz droższe, a "zieloni" wznieśli by protesty przeciwko powiększaniu dziury ozonowej, oraz sprzyjaniu powstawaniu smogu.
...gdyby pozwolono, myślę, że nie jeden stos rozpalono by i dziś...
Ja przypuszczam, że względy ekonomiczne i ekologiczne raczej przemawiają za pławieniem. Paliwo coraz droższe, a "zieloni" wznieśli by protesty przeciwko powiększaniu dziury ozonowej, oraz sprzyjaniu powstawaniu smogu.
Paweł, please..... określenie "zieloni" jakoś dziwnie kojarzy mi się z FSB, KGB itp skrótami boć powszechnie wiadomym jest, iż w czasach słusznie minionych (choć pono niekoniecznie) owe służby systematycznie finansowały owe "ruchy" (pamiętasz nasz dyskurs o "pożytecznych idiotach"). Ostatnie informacje nt. przewałów finansowych dokonanych przez tychże "zielonych" zaprzeczające "dramatycznemu topnieniu lodowców w Himalajach" tylko potwierdzają moją ugruntowaną podejrzliwość do tych osobników...
... powszechnie wiadomym jest, iż w czasach słusznie minionych (choć pono niekoniecznie) owe służby systematycznie finansowały owe "ruchy" ...
piszesz ..."choć pono niekoniecznie" - czy odnosisz to do słowa "słusznie" - czy do słowa "minionych" ?
A co do wiarygodności tych "zielonych" - zgadzam się z Tobą całkowicie.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Dostojny Wieśniak Pon Lut 01, 2010 1:26 am, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum