Dawny Gdańsk Strona Główna Dawny Gdańsk


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Gdańskie latarnie morskie
Autor Wiadomość
Petelka 


Dołączyła: 20 Lis 2003
Posty: 937
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 9:07 am   Gdańskie latarnie morskie

Potrzebuję wiedzieć... wprost nie mogę bez tego żyć... I mam słodką nadzieje, że ułatwicie mi to 'wiedzenie'.
Temat: gdańskie latarnie morskie.
U Mariana Podgórskiego (Tysiąc lat portu gdańskiego) przeczytałam następujący tekst:
'...w 1758 r. zastąpiono pełniącą dotychczas rolę latarni Twierdzę Wisłoujście - dwoma latarniami tzw. blizami w Nowym Porcie, jedna z nich [...] o wysokości 20 m była zbudowana z cegły. Latarnie działały na zasadzie nabieżników tj. pokrycie się obu świateł latarni wskazywało statkom dokładną linię wejścia do portu...'
No i mam problem z tą drugą latarnią. :( Bo pierwsza, jak dobrze kojarzę, stała gdzieś na końcu ul. Bliesenstrasse (po 1945 r. - Wysoka) tj. w okolicach przystanku SKM Nowy Port. Ale czy i gdzie była ta druga? Przecież Wisłoujście już nie funkcjonowało jak latarnia, małą(zlokalizowaną na główce wejścia do portu) wybudowano dopiero w 1843 r., ta na Wzgórzu Pilotów (istniejąca do dziś) stanęła dopiero w 1894 r. No i skąd on wziąć ten drugi 'nabieżnik'i gdzie go ulokować???
Gdyby jeszcze ktoś miał jakiś rysunek, szkic tej/tych latarni, to już w ogóle byłby szczyt szczęścia :D
 
Marcin 


Dołączył: 14 Mar 2004
Posty: 4244
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 12:34 pm   

Cytat:
Gdyby jeszcze ktoś miał jakiś rysunek, szkic tej/tych latarni, to już w ogóle byłby szczyt szczęścia

W "Gdańsk i okolice" Mamuszki wyczytałem, że: "... w 1758 odebrano wieży (Wisłoujście) funkcję latarni morskiej, budując w zamian dwie nowe latarnie w Nowym Porcie. Większą z nich znamy z rysunku D. Chodowieckiego wykonanego w 1773 roku." :-)
To co? Dysponuje ktoś skanem tego rysunku? :wink:
_________________
Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
 
Petelka 


Dołączyła: 20 Lis 2003
Posty: 937
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 1:03 pm   

Cytat:
To co? Dysponuje ktoś skanem tego rysunku?

Zamarłam w oczekiwaniu. :wink: Może ktoś ma i podzieli się :D
_________________
When a man is tired of Gdańsk he is tired of life /niby Oscar Wilde/
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7696
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 1:07 pm   

Nie wiem o jaki rysunek chodzi, ale czy jedną z tych latarni nie jest ta, którą widać na pocztówce poniżej i która, jak widać na zdjęciu z "Innego Gdanska Pętelki", jeszcze wegetuje na końcu falochronu (notabene falochron zwany był dawniej Ostmole, co powoduje czasem że w tłumaczeniu - np. w Blaszanym Bębenku - nazywany jest po polsku "Molo").
 
Petelka 


Dołączyła: 20 Lis 2003
Posty: 937
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 1:21 pm   

Cytat:
Nie wiem o jaki rysunek chodzi, ale czy jedną z tych latarni nie jest ta, którą widać na pocztówce poniżej i która, jak widać na zdjęciu z "Innego Gdanska Pętelki", jeszcze wegetuje na końcu falochronu (notabene falochron zwany był dawniej Ostmole, co powoduje czasem że w tłumaczeniu - np. w Blaszanym Bębenku - nazywany jest po polsku "Molo").

Nie, bo akurat tę to wybudowano w 1843 r. A - jak wynika ze źródeł - już w 1758 istniały dwie latarnie działające na zasadzie nabieżników.
ps. przypomniałeś mi, jak swojego czasu uparłam się, aby odszukać molo zlokalizowane niby w Nowym Porcie. :lol:
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7696
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 1:24 pm   

Petelka napisał/a:
Nie, bo akurat tę to wybudowano w 1843 r.


A to sorry... faktycznie, pisałaś o niej wyżej... :oops:
 
lucy 
Lusia


Dołączyła: 09 Mar 2004
Posty: 638
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 7:15 pm   

Znalazłam Petelko taką stronkę gdzie jest zdjęcie latarni z 1841 r. Może o tę Ci chodzi? Prawdę powiedziawszy to nie mam zielonego pojecia o tych latarniach :lol:
Muszę się kiedyś wybrać do Nowego Portu i myslę, że będę miała swietną przewodniczkę:))

http://www.google.pl/sear...ang_pl&ie=UTF-8
 
 
Kasia_57 
Nadprzewodnik


Dołączyła: 26 Mar 2004
Posty: 911
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 10:12 pm   

Cytat:
wprost nie mogę bez tego żyć

a ja własnie przekopałam się przez różne takie. I nie mam kartki w segregatorze, pod hasłem "latarnie" nie mam nawet tej nad Nabrzeżem Ziółkowskiego. Więc czekam na informacje:)))


ale wiesz co, ja już mogę z tym żyć, że nie wiem:))))
_________________
Gdańszczanka

* * *
...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim....
 
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7696
Wysłany: Pon Kwi 19, 2004 10:25 am   

Informuję P.T. Rzygaczy, że istnieje znakomite (jakżeby inaczej) opracowanie Andrzeja Januszajtisa "Latarnie morskie dawnego Gdańska", zamieszczone w tomie "Twierdza Wisłoujście - historia, teraźniejszość, przyszłość", materiały z konferencji, wydane przez Muzeum Hist. M. Gdańska w 2000 r. Jest w nim sporo informacji o blizie zbudowanej w Nowym Porcie w 1758 r., rozebranej w 1896 r. Nie ma wprawdzie ryciny Chodowieckiego, ale jest kolorowy obrazek z 1802 r. i zdjęcie z końcowego okresu istnienia blizy - po zamontowaniu na wieży lampy elektrycznej (wg A. Januszajtisa - pierwszej nad Bałtykiem).
 
Petelka 


Dołączyła: 20 Lis 2003
Posty: 937
Wysłany: Pon Kwi 19, 2004 10:45 am   

Cytat:
Jest w nim sporo informacji o blizie zbudowanej w Nowym Porcie w 1758 r., rozebranej w 1896 r.

Zdjęcia są świetne i pięknie za nie dziekuję. :D
Ale - o ile sie nie mylę - Januszajtis pisze tylko o jednej blizie, nie wspominając o drugiej i o ich 'nabieznikowym' działanu (???)
_________________
When a man is tired of Gdańsk he is tired of life /niby Oscar Wilde/
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7696
Wysłany: Pon Kwi 19, 2004 10:53 am   

Petelka napisał/a:
o ile sie nie mylę - Januszajtis pisze tylko o jednej blizie, nie wspominając o drugiej i o ich 'nabieznikowym' działanu (???)


Mylisz się, pisze o działaniu nabieżnikowym. Były dwa światła: górne na blizie, która była murowaną wieżą o średnicy 10 m i wysokosci 20 m. Na płaskim szczycie znajdował się stalowy żuraw na którego końcu wisiał stalowy kosz z płonącym węglem. Dolne światło miało postać drewnianego żurawia z zawieszonym koszem. Odległość między światłami wynosiła 78 m.

Pamiątką po blizie (rozebranej w 1896 r.) była nazwa ulicy Bliesenstraße, po wojnie niestety przemianowanej na ul. Wysoką.
 
Petelka 


Dołączyła: 20 Lis 2003
Posty: 937
Wysłany: Pon Kwi 19, 2004 11:47 am   

Cytat:
Mylisz się, pisze o działaniu nabieżnikowym. Były dwa światła: górne na blizie, która była murowaną wieżą o średnicy 10 m i wysokosci 20 m. Na płaskim szczycie znajdował się stalowy żuraw na którego końcu wisiał stalowy kosz z płonącym węglem. Dolne światło miało postać drewnianego żurawia z zawieszonym koszem. Odległość między światłami wynosiła 78 m.

Pumeks, jesteś wielki :D :D
Przy najblizszej okazji wycałuję Cię za to wyjasnienie. :D
_________________
When a man is tired of Gdańsk he is tired of life /niby Oscar Wilde/
 
pumeks 
Mottlauspucker


Dołączył: 22 Paź 2003
Posty: 7696
Wysłany: Pon Kwi 19, 2004 11:58 am   

Petelka napisał/a:
Pumeks, jesteś wielki :D :D


To nie ja, to mój Mistrz Andrzej Januszajtis, kltóry w zasadzie powinien się znaleźć w Galerii Wielkich Rzygaczy za życia i przez aklamację.

Petelka napisał/a:
Przy najblizszej okazji wycałuję Cię za to wyjasnienie. :D


A proszę bardzo :D tylko musisz odciągnąć uwagę Asi, bo ona ma ostre pazury ;)
 
Petelka 


Dołączyła: 20 Lis 2003
Posty: 937
Wysłany: Pon Kwi 19, 2004 12:31 pm   

Cytat:
To nie ja, to mój Mistrz Andrzej Januszajtis, kltóry w zasadzie powinien się znaleźć w Galerii Wielkich Rzygaczy za życia i przez aklamację.

Zdecydowanie jestem ZA :!:
Tobie serdecznie dziękuję za odnalezienie tego tekstu, a Asię to najpierw zapytam o zgodę na wycałowanie męża. :D :wink:
_________________
When a man is tired of Gdańsk he is tired of life /niby Oscar Wilde/
 
Marek Z 

Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1753
Wysłany: Wto Kwi 20, 2004 1:10 pm   

Cytat:
istnieje znakomite (jakżeby inaczej) opracowanie Andrzeja Januszajtisa "Latarnie morskie dawnego Gdańska", zamieszczone w tomie "Twierdza Wisłoujście - historia, teraźniejszość, przyszłość", materiały z konferencji, wydane przez Muzeum Hist. M. Gdańska w 2000 r.

Gdzie można to zdobyć, pożyczyć, przeczytać, obejrzeć, kupić lub wyhandlować ?
Za informacje będę wdzięczny.. 8)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Dawny Gdańsk Strona Główna

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subTrail v 0.4 modified by Nasedo. adv Dawny Gdansk