Jakoś nigdzie nie mogę znaleźć miejsca, o którym dałoby się powiedzieć "O, tu jest teraz tak pięknie, a przed wojną było tutaj szaro i smętnie"...
BillyBoy napisał/a:
chętnie spróbowałbym chleba z piekarni Heinricha Hellwiga...
Coś w tym jest. Też nie mam szczęścia albo neurotycy my jacyś tacy niepozbierani. Obawiam się jednak, że dzisiaj chleb z prastarych piekarni smakowałby jakoś podobnie jak inne. Normy unijne w okrutny sposób załatwiają te sprawy. Przez nie, całkiem niedawno pozamykali kilka fajnych piekarni. Naprawdę szkoda ich. Jakieś upiorne pensjonaty tam teraz stoją.
Wieś Pastwa w powiecie kwidzyńskim.
Dawne przejście graniczne między Prusami Wschodnimi (Prusy Zachodnie de facto wtedy już nie istniały) a tzw. małą Polską. Po lewej dawny budynek niemieckiej służby celnej. Jest to niestety jedyny z budynków ukazanych na przedwojennej widokówce, jaki zdołałem odnaleźć. Nie ma już podcieniowego domu nad Wisłą, Gasthausu ani wybudowanego w latach 1930tych niedużego schroniska młodzieżowego (śmiem jedynie przypuszczać, że dzisiejszy budynek wiejskiego ośrodka zdrowia to właśnie mocno przebudowane dawne Jugendherberge). I nie ma ani śladu po rozebranej 20 lat temu linii wąskotorowej...
Gruss.jpg
Plik ściągnięto 18388 raz(y) 43,96 KB
Gross Weide.jpg
Plik ściągnięto 18388 raz(y) 50,78 KB
Pastwa.JPG
Plik ściągnięto 18388 raz(y) 48,65 KB
_________________ BillyBoy na kłopoty ma zawsze środek złoty.
Jeszcze raz Stary Targ. Nie byłem wcześniej stuprocentowo pewien, na szczęście moje przypuszczenia co do lokalizacji potwierdzili koledzy z Forum Marienburg (pozdrawiam! ).
A oto co na temat dawnego kościoła ewangelickiego w tej wsi zdołał ustalić Hagedorn: "Kościół nie zniszczony przetrwał wojnę, a po wojnie wieś nie potrzebowała dwóch kościołów (tym bardziej ewangelickiego), więc został on prawie całkowicie rozebrany i zamieniony na salę gimnastyczną. Potem do sali dobudowano dzisiejszą szkołę, w budynku parafii ewangelickiej zaś mieści się obecnie urząd gminy. Za kościołem był cmentarz, który został zdemolowany, nagrobki powyrzucane a obecnie na tym miejscu są ogródki i domki jednorodzinne..."
Aż trudno uwierzyć, że ten okazały kościół stał tylko 15 lat...
Altmark.jpg
Plik ściągnięto 18264 raz(y) 57,96 KB
Stary Targ.JPG
Plik ściągnięto 18264 raz(y) 50,86 KB
_________________ BillyBoy na kłopoty ma zawsze środek złoty.
Wieś Gościszewo koło Malborka.
Czasami udaje się znaleźć obiekty, które niewiele albo nawet nic nie ucierpiały pomimo upływu lat. Kościółek jest bardzo zadbany, wyremontowanono dach a niedawno zostały odświeżone i zaimpregnowane drewniane ściany.
Ale żeby nie było zbyt różowo, niegdysiejsza gospoda Thiede (B1) została mocno przebudowana i dzisiaj wygląda hm, średnio ciekawie (B2).
Z odnalezieniem miejsca, w którym stał Kriegerdenkmal (C1) było trochę kłopotu. Pomniki tego typu z reguły stały gdzieś na środku wsi, przy skrzyżowaniu głównych traktów i blisko kościoła - i tam należy szukać ich śladów. Jak się okazało, nie inaczej było w przypadku Gościszewa. Obiektem topograficznie łączącym C1 i C2 jest niewielki dom stojący 100 m dalej w głębi po prawej stronie - słabo widoczny na moim zdjęciu. Mój cień wskazuje miejsce gdzie można dostrzec w ziemi nikłe ślady po cokole pomnika.
A1.jpg
Plik ściągnięto 18106 raz(y) 66,31 KB
A2.JPG
Plik ściągnięto 18106 raz(y) 75,22 KB
B1.jpg
Plik ściągnięto 18106 raz(y) 57,8 KB
B2.JPG
Plik ściągnięto 18106 raz(y) 39,13 KB
C1.jpg
Plik ściągnięto 18106 raz(y) 79,38 KB
C2.JPG
Plik ściągnięto 18106 raz(y) 77,51 KB
_________________ BillyBoy na kłopoty ma zawsze środek złoty.
Tolkemit/Tolkmicko
1. Rynek. Datę kiedy sfocono Marktplatz można podać tylko orientacyjnie, ale za to godzinę co do minuty: 17.29.
Ciekawostka: na nieistniejącym budynku przed kościołem widać nakładające się na siebie napis starszy i późniejszy. Jeden i drugi to chyba "Ausspannung".
Ku pokrzepieniu serc: również za Niemca można było znaleźć w reprezentacyjnym miejscu przy rynku dom z zagrzybionymi ścianami i odpadającymi tynkami.
2. Elbinger Strasse, godz. 13.55/ul. Elbląska - ?? (nie znalazłem nigdzie tabliczki z nazwą ulicy), godz. 13.43.
W głębi po lewej nieistniejący budynek, z którego wykonano fotografię rynku.
Tolkemit1.jpg
Plik ściągnięto 17981 raz(y) 46,93 KB
Tolkemit1napisy.jpg
Plik ściągnięto 17981 raz(y) 69,4 KB
Tolkemit1tynk.jpg
Plik ściągnięto 17981 raz(y) 50,83 KB
Tolkmicko1.JPG
Plik ściągnięto 17981 raz(y) 35,59 KB
Tolkemit2.jpg
Plik ściągnięto 17981 raz(y) 55,42 KB
Tolkmicko2.JPG
Plik ściągnięto 17981 raz(y) 44,18 KB
_________________ BillyBoy na kłopoty ma zawsze środek złoty.
Niestety, sęk w tym że Niemcy za Niemca o te zabytki dbali... Rzeczony budynek został potem gruntownie odnowiony i przebudowany (dodano jedno piętro). Za to nasi wyzwoliciele widocznie uznali, że psuje on widok i niepotrzebnie zasłania gotycki kościół Św. Jakuba...
_________________ BillyBoy na kłopoty ma zawsze środek złoty.
Należy jeszcze dodac, że na starych widokówkach były pokazywane tylko ładne miejsca. Dzisiaj tez się pokazuje tyko piękne widoki.
Tak to już jest, że ładne miejsca mogą czasami (albo częściej) zamienić sie w brzydkie. Taką prawidłowość łatwiej można dostrzec korzystając z archiwaliów.
Brak dokumentacji dawnych brzydkich miejsc. Tym bardziej takich, ktore zamieniły sie z czasem w ładne.
Ot, i cały szkopuł.
Brak dokumentacji dawnych brzydkich miejsc. Tym bardziej takich, ktore zamieniły sie z czasem w ładne.
Ot, i cały szkopuł.
Szkopuł w tym, że chyba oglądaliśmy nie te same widokówki. Myślę, że mocno niefortunne jest operowanie pojęciami "ładne/brzydkie miejsca". To kwestia gustu. Masz pewnie na myśli miejsca częściej/rzadziej odwiedzane przez miejscowych i przyjezdnych. Otóż, tereny dawnego Cesarstwa Niemiec są udokumentowane na dawnych widokówkach jak żadnego innego państwa. W złotej erze widokówki (tj. do zakończenia I Wojny Światowej) Niemcy utrwalali na widokówkach wszystko co tylko się dało. Potężny rynek wydawniczy oraz typowo niemieckie zamiłowanie do dokumentowania i uwieczniania wszystkiego drukiem sprawiły, że dziś dzięki starym niemieckim pocztówkom mamy wyobrażenie o bardzo wielu nieistniejących budynkach i miejscach, które całkowicie zmieniły swój wygląd. Pod tym względem jesteśmy w naprawdę komfortowej sytuacji. Bez porównania słabiej są upamiętnione na archiwalnej widokówce tereny dawnego zaboru rosyjskiego.
Sielanka napisał/a:
Należy jeszcze dodac, że na starych widokówkach były pokazywane tylko ładne miejsca. Dzisiaj tez się pokazuje tyko piękne widoki.
Chcesz powiedzieć, że tematyka widokówek nie zmieniła się w ciągu 100 lat? Przed 1945 nawet takie dzielnice jak Siedlce, Pleniewo czy Złota Karczma miały swoje pocztówki. Wyobrażasz sobie wydaną dzisiaj pocztówkę przedstawiającą np. Orunię lub Górki Wschodnie?
_________________ BillyBoy na kłopoty ma zawsze środek złoty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum