Dawny Gdańsk

Projekt "Dolny Wrzeszcz" - Pestalozzischule (ZSO nr 4) - wspomnienia powojenne

bassa - Sob Lis 04, 2006 7:26 pm

Mam obiecane zdjęcia prywatne od osoby,która chodziła do Sz.P 33 w lewej części budynku,z lat-chyba- 60-tych.
A,Mikołaju:szukanie zdjęć z okresu budowy budynku- czy na przykład PLANÓW- moze wyjaśnić zagadkę lochów pod II LO i założenia parkowego(?) wokól aktualnego boiska.To bedzie bardzo potrzebne projektantom,planowana rewitalizacja Dolnego Wrzeszcza obejmuje także teren boiska i warto by wiedzieć,co oryginalne (zieleń,formy ogrodzeń...funkcje betonowych fragmentów) a co przypadkową radosna twórczoscią pózniejszych lat/funkcji bieżni....
Ze juz nie wspomnę,że może by wreszcie basen z prawdziwego zdarzenia i korty...zamiast kałuż!By sie Absolwencja wzięła w garsć,to nie takie rzeczy potrafi...!!! :OO www.2lo.nakaszubach.pl

nad stawem - Pią Gru 15, 2006 11:25 pm

bassa napisał/a:
Mam obiecane zdjęcia prywatne od osoby,która chodziła do Sz.P 33 w lewej części budynku,z lat-chyba- 60-tych.


od 1961 chodzilem do 33-ki . juz wtedy zastanawialem sie po co byly te otwory w scianie miedzy korztarzem a klasami .w czasie przerw zjezdzalismy po tych szerokich kamiennych poreczach . w tamtych czasach stojac na ul. Golebiej miedzy piekarnia a sklepen z artykulami szkolnymi po lewej stronie byla 33-ka , po prawej II liceum . z sali sportowej na dole i auli na pierwszym korzystaly obie szkoly wspolnie . takze kotlownia byla jedna , a piwnice byly olbrzymie , tam tez znajdowaly sie szatnie , w szkole chodzilo sie przecierz w kapciach .
na strychu nad II-ka znajdowala sie strzelnica dla kbk.
akurat przypomnialo mi sie jedno wydarzenie , ktore laczy sie dla mnie we wspomnieniach z jednym z najwiekszych pozarow we Wrzeszczu .
ale to nastepnym razem.

Go - Pią Cze 29, 2007 9:47 pm
Temat postu: Mała ciekawostka na temat śladów stóp
Pewien czas temu dowiedziałam się od mojego taty, absolwenta ówczesnego X LO a później II LO, nieco na temat...śladów stóp. Ale to nie byle jakie ślady stóp! Od roku 1974 (uwaga: lub w 1975), w którym powstały, widnieją na jednej ze ścian budynku (na ścianie "wejściowej" jest po lewej jeszcze jedno wejście, jakaś brama - po przekroczeniu jej zdaje się, na lewo na ścianie są, ale głowy nie dam że w tamtym miejscu). Zostały wykonane przez dwóch uczniów, którzy podobno interesowali się wtedy wspinaczką... Niech pozostanie tajemnicą jak i kto przyczynił się do powstania ich :]
Taka ciekawostka :)

bogumila - Czw Lis 08, 2007 9:15 pm

ja swego czasu chodziłam do SWP czyli Studium wychowania przedszkolnego. To było w latach 79/85/. Później zrobiono z tego Studium nauczycielskie. Ciekawe czy jest tu ktoś kto w tych czasach chodził do tej szkoły bo na jakieś spotkanie po latach to pewnie nie ma szans.
Z nikim z klasy nie mam teraz kontaktu a pamiętam i strzelnicę na strychu i podziemia czyli piwnice bo w nich mielismy lekcje. jeszcze była jakaś zdaje sie ze harcówka. Nasza kalsa tam organizowała wieczorki poetyckie. A za ścianą w drugim skrzydle mieściło się II LO.
Jak zaczynałam szkołę to zdaje sie że jeszcze była z nami X już ostatnie klasy.
Żyje jeszcze ktoś z tych czasów?

UWAGA OD MODERATORA: Proszę trzymać się tematu - jeżeli kogoś szukacie to załóżcie nowy wątek na ogólnym forum.

bassa - Sob Lis 10, 2007 7:57 pm

Hmmm...Z zainteresowaniem przeczytałam wpis Bogumiły,to cenne-GDZIE szukać ludzi którzy mogą mieć stare zdjęcia i wiedzę o obiekcie oraz własne wspominki... :OO
Przecie nie tylko o cegłach i metrach kwadratowych warto szukac wieści ,jeno przede wszystkim o duchu odrębności Dolnego Wrzeszcza,LUDZIACH i i tym co pamiętają....Bardzo mało wiadomo i o wieczorówce II LO,i o inicjatywach różnych przyszkolnych...w tym budynku.Gdzieś przemknęły zdjęcia Sz Podst nr 33 a o IXX LO to już w ogóle...ciemna magia.

Maciej - Nie Lis 11, 2007 12:00 am

Jestem tegorocznym absolwentem tej szkółki i rzeczywiście budynek ma bardzo wiele tajemnic. Każda klasa wraz ze swoim wychowawcą odbywała wędrówkę po mniej znanych zakamarkach. Piwnice są genialne! Dziwię się że nikt nie zrobił tam jeszcze żadnego klubu...
Znajduje się tam dosyć sporo materiałów z okresu międzywojennego i II wojny światowej (gazetki ze swastykami i Hitlerem walają się po całym pomieszczeniu). Jeżeli ktoś naprawdę interesuje się historią budynku, chciałby uzyskać jakieś materiały, czy choćby prawo wstępu do tych piwnic proszę na pw. Moja była wychowawczyni (nauczyciel historii swoją drogą) jest vice-dyrektorem - z nią można załatwić wszystko :D :D

bogumila - Pon Lis 12, 2007 8:52 am

Rzeczywiście szkoła kryła w sobie wiele tajemnic. Studium w tej szkole to tylko epizod tego budynku. Znam kogoś kto uczył w 80 latach w wieczorówce. Moje koleżanki- te które sobie nie dawały rady w SWP szły do wieczorówki.
W lewym skrzydle był klub- właśnie w piwnicach. pamiętam coś na kształt kominka, może to była harcówkach- nie wiem dokładnie bo działało w tj szkole tzw HSPS- czyli przymusowe harcerstwo socjalistyczne(nazwa własna aut.):)
To były czasy, nieźle nas wykształcili pod kątem ideologicznym. Przynajmniej próbowali. Tak było w lewym skrzydła szkoły a prawe jak to prawe było bardziej prawicowe z zaczynającymi sie problemami z narkotykami.
Pozdrawiam wszystkich absolwentów.
Bogumila

mareK1961 - Sob Lis 24, 2007 9:49 pm

Droga Bogumilo pare zprostowan!Jestem absolwentem II LO(1980),jednak ostatnim rocznikiem X LO.Do 2 klasy bylismy X-tka od 3 II-ka.Jednakze pozostawiono nas w lewym skrzydle, tak ze czulismy sie do konca X-tka.Na koncu byly tylko trzy klasy.Jesli rozpoczelas SWP 1979 to musielismy sie spotkac (tak duzo chlopakow to nie mieliscie).Ale do rzeczy.Ta harcowka w piwnicy o ktorej piszesz to klub, ktory zbudowali sami uczniowie X-tki z pod kierunkiem nauczycielem fizyki (nazwiska nie pamietam).W X-tce nie istnialo zadne przymusowe harcerstwo.Istnialo co prawda Harcerstwo, ale dobrowolne i z socjalizmem nie mialo nic wspolnego.Nieprawda tez jest, ze II-ka byla bardziej prawicowa!!W X-tce istnieli ludzie ktorzy mieli scisle kontakty RMPN ktorej szefowal obecny Marszalek Senatu.Posiadalismy tez bardzo krytyczny kabaret.Ale o tym nie moglas wiedziec.X-tka byla super szkola ktora uwielbiala swojego Dyrektora (Luisa- nie mylic z Lisem Dyr. II-ki).Uczyla paru znanych znanych sportowcow, przynajmiej 3 aktorow, i jednego czolowego muzyka jazzowego -ktorych znalem.Tak wiec nie krzywdzmy szkoly do ktorej my X-kowicze chetnie chodzilismy.Pozdrowienia MK.
bogumila - Pon Lis 26, 2007 8:59 am

Spokojnie tak mogło być w X -tce ale w SWP już inaczej to wyglądało. Już po dostaniu sie do szkoły oświadczono nam że mamy kupić sobie mundurki HSPS-u i czerwone krajki. Co oczywiście uczyniłam niczego nieświadoma pierwszaczka i pojechaliśmy na Westerplatte witać niejakiego Edwarda Gierka. Kazali bić brawo i patrzec w odpowiednim kierunku.
Pamiętam obecność uczniów z likwidowanej X-tki.
Ale były też inne wątki np pamiętam p. Krasuskiego- uczył nas PO który w trzeciej klasie tłumaczył co wydarzyło sie w Katyniu.
Ja chodziłam do SWP a nie do X-tki więc to jednak była różnica.
Ale i u nas zdarzały sie elementy patriotyzmu.Wiec masz racje nie było tak źle.
Pozdrawiam pewnie sie też i spotkaliśmy.
B

mareK1961 - Sro Lis 28, 2007 10:37 pm

Nie wiem jak bylo w SWP.Szkole rozpoczelas w ´79 a wiec X-tka juz do roku nie istniala, a ja bylem juz w klasie maturalnej (II LO).Ze starej X-tki w starym skrzydle byly juz tylko trzy klasy.Gratuluje dobrej pamieci, mnie rowniez uczyl p.Krasucki PO (nie moglem sobie przypomniec nazwiska).Strzelnice mielismy na strychu.Mysle ze odziedziczliscie po nas pare belfrow.A propos-Luis (Korpaczewski?) byl chyba tez waszym Dyr.Pozdr.M
PS.Bogumila to ladne stare i rzadkie imie.(tak tez ma na ime moja zona)

bogumila - Czw Lis 29, 2007 8:48 am

Wobec tego pozdrów Żonę bo nieczęsto sie spotyka takie imię.
I zgadzam sie z Tobą że jest ładne.
Tak Korpaczewski był naszym dyrektorem tym razem ja zapomniałam Jego nazwisko. oczywiście mogliśmy przez rok chodzić do jednej szkoły.
A byłeś na stronie www.naszaklasa.pl?
Tam można znaleźć wspólnych kolegów.
Pozdrawiam
B

bassa - Czw Lis 29, 2007 11:13 pm

Ja zaglądam na www.nasza-klasa.pl a szczególnie- do ALBUM -wątek Galeria Absolwentów na forum na www.2lo.sun.shl.pl
Trudne do znalezienia w necie to miejsce-ale rzeczywiście,fot archiwalnych i prywatnych tam najwięcej!Warto!Dokładają ludzie często,zupełnie nieznane foty...

bogumila - Pią Lis 30, 2007 10:52 am

Coś chyba pomieszałaś bo to jakaś strona Linuxa.
Podaj jeszcze raz link

bassa - Pią Lis 30, 2007 10:34 pm

No fakt, Bogumiło, należalo napisać http://2lo.sun.shl.pl a dokladniej http://2lo.sun.shl.pl/phpbb/album.php
TAM także foty boiska,budynku itp aktualne i sprzed 60 lat...Nie ma przedwojennych,może ktoś gdzieś sie dokuka? Za to -owszem,są szanse na przebudowę,doinwestowanie boiska (basen?korty?zadaszenie,estrada?) i w www.defs.woj-pomorskie.pl i z okazji rozbudowy Gedanii obok-zaplecze na Euro..

bogumila - Nie Gru 02, 2007 10:44 am

Teraz już zdecydowanie lepiej
Pozdrawiam absolwentów szacownych
B

bassa - Nie Gru 02, 2007 5:54 pm

Lepiej,ale nie -najlepiej...

:co_jest:

Brak zbiorów ludzi związanych z "lewą" częścią budynku-być może,ktoś też wykonał tę mrówczą robotę skanowania klisz i wklejania a także poszukiwania rodzinnych albumów czy fot,tyle że nic o tym nie wiemy....
Pozdrowienia i szczególne wyrazy uznania absolwentom-to jak sądzę,przede wszystkim kierujesz do Pepo i Yarecque właścicieli i autorów www.dolnywrzeszcz.pl .Przynajmniej ja uważam,że to wybitne i bardzo potrzebne osiągnięcie Absolwencji!

mareK1961 - Pon Gru 03, 2007 2:18 am

[quote="bogumila"]
A byłeś na stronie www.naszaklasa.pl?
Tam można znaleźć wspólnych kolegów.

Oczywiscie ze bylem.Strona nie jest tak popularna jak sie powszechnie uwaza.N.p.:SWP nie egzystuje tam wogole.Co do samego budynku.Az tak duzo tajemnic to nie posiadal.W czasie wojny byl tam szpital wojskowy.Przed wojna tzw.:Pestalozzischule (jak mowia zrodla) lub Johaneum (Johaninum) ale tak mogla sie nazywac jeszcze wczesniej.Otwory w scianie obok drzwi sluzyly do kontrolowania temperatury.W otworach znajdowaly sie termometry- tak ze wozny mogl je kontrolowac od str. korytarza nie przeszkadzajac w zajeciach.Praktykuje sie to po dzien dzisiejszy w starych szkolach niemieckich.Sama architektura jest tez typowa dla zabudowan szkolnych (jednakze nietypowo duzy).
Pozdrowienia M.

bogumila - Pon Gru 03, 2007 8:15 pm

Jak to nie SWP na naszej klasie. Zajrzyj dokładnie i to jeszcze ile jest ludzi.
Oczywiście jak na zbyt krótką historię ww szkoły.
B

bassa - Wto Gru 04, 2007 12:17 am

Dostajecie newsletter z www.wajdeloty.wrzeszcz.org ? Wystarczy wklepać swój mail...
O spotkaniach,zwiedzaniach zakamarków...najblizsze 7 grudnia! Warto się wybrać,mnóstwo starych znajomych sie przy takiej okazji spotkania albo spacerku w celu robienia foto-odnajduje....organizator to www.kil.wrzeszcz.org
Jakoś mi sie wydaje że www.naszaklasa.pl i www.nasza-klasa.pl to nie to samo?

mareK1961 - Wto Gru 04, 2007 12:51 am

No wlasnie Bogusia (mozna?). Ja bylem na www.nasza-klasa.pl i musze powiedziec nie jest tam was oszolamiajaco duzo.A´proprs.Jak dlugo istnialo SWP?Czy bylo im. J.Korczaka (moze cos pomieszalem).Co znajduje sie obecnie w "lewym" skrzydle?

bassa-widzialem twoje zdiecia na Forum Absolwentow .Ciekawe.Niestety nie bylo mojego rocznika.Ty skonczyles troche wczesniej.

bogumila - Wto Gru 04, 2007 10:02 am

Ja przyszłam do tej szkoły w 79 to było jeszcze kilka klas z X i ze dwie SWP więc istniało pewnie już dwa lata, a jak odeszłam po skończeniu w 85 chyba to SWP istniało moze jeszcze z 8 lat i też sie przemieniło na liceum artystyczne czy jakoś tak. Nie potrafię do końca powiedzieć ale mniej więcej tak mi to wychodzi więc jak na 18 powiedzmy lat działalności to trochę absolwentów sie zebrało.
Musze też przyznać ze dobrze uczono zawodu w tej szkole.
Pozdrawiam
B

bassa - Wto Gru 04, 2007 9:03 pm

Hej,MarkuK! Musiałeś zauważyć,że wsród plonów bez mała rocznego skanowania i wklejania-jest tam kilka unikalnych fot ludzi z matury 54,trochę 69 a reszta to głównie wspaniały dar Alexa,który w latach siedemdziesiątych mocno zajmował sie foto-pogrzebał w piwnicy i przywiózł mi to całe rewelacyjne archiwum,tj klisze...Dołozył sie Jasiu Junak z naprawdę nadzwyczaj rzadkimi fotami z nocnego biegu harcerskiego Szczepu Koga-UNIKAT!
Hę?Nie wierzę,ze Twój rocznik nie ma zdjęć...w piwnicy!A przy okazji-album dziadka,album babci...Czy wiecie,ze TYLKO na zdjeciach Alexa widać końcową pętle tramwaju nr 8 na Kościuszki...nawet Kosycarz nie ma???!

mareK1961 - Sro Gru 05, 2007 12:32 am

[quote="bassa")]
Hę?Nie wierzę,ze Twój rocznik nie ma zdjęć...w piwnicy![/quote]

Oczywiscie ze sa, mysle ze moze i ja pare posiadam - problem w tym ze, moja piwnica i moj dom w Gdansku jest ok. 1000 km od miejsca gdzie teraz mieszkam.A swoja droga to gratuluje (i podziwiam) ogrom pracy wlozonej w Galerie.M

mareK1961 - Sro Gru 05, 2007 12:59 am

bogumila napisał/a:
Ja przyszłam do tej szkoły w 79 .....


Istnialo rok.Ja rozpoczalem w 76 X LO a w trzeciej klasie przylaczyli nas do dwojki.Z pierwszego waszego rocznika znalismy duzo dziewczyn.Jak z tym Korczakiem? Wydaje mi sie ze przy wejsciu wisial jego portret (albo cos pomieszalem).Wierze ze dobrze was uczono-pracujesz w tym zawodzie?Pozdr.M

wiesia - Sro Gru 05, 2007 8:53 am

Pozdrawiam Bogusię. z twojej relacji domyślam sie, ze chodziłyśmy do tej samej klasy w SWP.
Pamiętasz naszego szalonego muzyka Wąsika. zapomniałam jednak jak nazywała się nasza wychowawczyni ,która uczyła historii.

bogumila - Sro Gru 05, 2007 9:53 am

Jeśli chodziłyśmy do jednaj szkoły to napisz koniecznie na naszą klasę ja tam jestem zalogowana
czy to Wiesia z klasy tej samej co ja. Ależ chętnie bym mogła Tobą mogła przynajmniej pogadać, ale lepiej na naszej klasie albo potem na mejlu
pozdrawiam
A patronem naszej szkoły byla Maria Konopnicka. Korczak wiadomo miał swoje miejsvce z racji zasług jakie włożył w szkolnictwo A ja obecnie nie do konca pracuje w swoim zawodzie choć mam za sobą ponad 20 lat pracy w tym czego sie uczyłam
B

bassa - Czw Gru 06, 2007 8:20 pm

MaaaaarkuK! To choćby wypożycz przy okazji świątecznych pobytów albo odwiedzenia Bluma...;_))-chętni do skanowania sie znajdą....absolwencja II LO robotna z natury i twórcza...ehm www.laznia.pl to też znane Ci osoby...;-))
mareK1961 - Pon Gru 10, 2007 11:44 pm

Strona b. ciekawa jak bede w Gdansku zajrze tam na pewno.Co do zdjec to nie wiem czy cos mam, jezeli tak, to oddam napewno do dyspozycji.Jednak pojecia nie mam kiedy to nastapi.
bassa - Sro Sty 16, 2008 9:01 pm

To są niewątpliwie "powojenne" dzieje II LO...świeżutkie i pachnące ;-))) http://picasaweb.google.p...ntemWeWrzeszczu

Swietny nowy Dyr,mówi o corocznej otwartej impressie w czerwcu,zapraszaniu Absolwencji i w ogóle-pomysłach...;-))

bassa - Nie Gru 21, 2008 10:37 pm

a że bassowo podpytam- Łukasz tez "Dwójkowy" ? (i Ewiczek też?)

sie delikatnie kroi i koncert 26 lipca 2009 w Teatrze Lesnym jako nocny koncertowy piknik Dwójkowców i wiele innych konkretnych pomysłow ze zwiedzaniem z aparatami foto Dwójki i 19 LO "po godzinach"
poniekąd w kontrze do oficjalnych jubli w 2010 roku ale nic nie stoi na przeszkodzie zeby podziałac i tu i tam i w ogóle...;-)) Mieć unikalne foty...

bassa - Czw Sty 08, 2009 8:32 pm

Oglądam i oglądam ( z zachwytem) ale coś mi się widzi, że podpisy pod zdjęciami z archiwum rodzinnego wymagają twardej fachowej rączki FDG-owca....

albo i paru rączek

http://slad.wrzeszcz.info...o/?what=zdjecia


Co o tych podpisach myślicie ????

Łukasz - Czw Sty 08, 2009 9:13 pm

bassa napisał/a:
a że bassowo podpytam- Łukasz tez "Dwójkowy" ? (i Ewiczek też?)


O przepraszam, nie zauważyłem wcześniej... ;) Dwójkowy owszem, ale grudziądzko, hehe. A Ewiczek jedynkowy gdyńsko.

feyg - Czw Sty 08, 2009 9:47 pm

Łukasz napisał/a:
Ewiczek jedynkowy gdyńsko.

Pozdrowienia dla Ewiczka, :D
Ech szkoda pałacu...

Martino - Pią Wrz 10, 2010 7:56 pm

oj paliło się papierosy pod filarami za czasów dyr. Tettera! super czasy..

A może miał ktoś matematykę z prof. Lifszyc?

danziger - Sob Wrz 11, 2010 9:40 pm

Martino napisał/a:
oj paliło się papierosy pod filarami za czasów dyr. Tettera! super czasy..

Za czasów dyr. Kakareko też się paliło - pod filarami, za jednym winklem, za drugim... :hihi:

Martino napisał/a:
A może miał ktoś matematykę z prof. Lifszyc?

A miałem, miałem. Do ideału było jej daleko, ale dla mnie i tak była miłą odmianą po poprzedniej matematyczce.

Martino - Nie Wrz 12, 2010 9:21 pm

danziger napisał/a:
Martino napisał/a:
oj paliło się papierosy pod filarami za czasów dyr. Tettera! super czasy..

Za czasów dyr. Kakareko też się paliło - pod filarami, za jednym winklem, za drugim... :hihi:

Martino napisał/a:
A może miał ktoś matematykę z prof. Lifszyc?

A miałem, miałem. Do ideału było jej daleko, ale dla mnie i tak była miłą odmianą po poprzedniej matematyczce.


Oczywiście za Kakareko też się jarało do potęgi pod filarami,, bo z kibla gonił. Tetter nie gonił z kibla, tylko wpadał czasami w naszą chmurę dymu i stwierdzał...Panowie, chyba tu palicie.. hahah
a co do Lifszyc.. nie wiem, kto Cię uczył przed nią.. ale chyba dr. Mengele, skoro uważasz, że była lepsza..

Zaczynałem II - ke w 1989 i kończyłem w 1993

beaviso - Czw Wrz 16, 2010 10:56 am

Pani profesor Lifszyc była nie tylko moją matematyczką, ale również - przez 4 lata - wychowawczynią :hihi: I co na to powiecie, hę? Z matmy byłem raczej dobry, więc nawet moje długie włosy puszczała mi płazem ;) Generalnie mam o niej dobre wspomnienia, za wyjątkiem pewnej czwórki za bezbłędnie napisaną klasówkę - "bo nie upomniałem się o zadanie na piątkę" (a skala była wówczas już od 1 do 6...) Wyrównaliśmy to sobie innym razem, gdy na przerwie udało nam się co nieco poprawić w nieopacznie pozostawionych przez nią w sali klasówkach. W 1996, akurat w roku naszej matury, przeszła małą metamorfozę i stała się taka... bardziej przyjazna :)

M.

Martino - Czw Wrz 16, 2010 5:45 pm

Metamorfoza u Pani Lifszyc.. to musiało być ciekawe!!!
Mnie niecierpiała chyba z powodu długich włosów, coś w tym musiało być, skoro piszesz, że Ciebie - "pomimo".
Ja uważam, że cos byo nie tak, skoro wysłała mnie na komis w II giej klasie - miałem do zaliczenie II półrocze - a pytania na komisie dostałem z tematów I - wszego półrocza, które miałem zaliczone! Na szczęście jako jeden z nielicznych zdałem komis pozytywnie i zmieniłem klasę. I nagle okazało się, że w innej klasie jestem jednym z lepszych.
Na pytanie nowej nauczycielki matematyki (której nazwiska nie chcę wymieniać), z czego pisałem komisyjny odpowiedziałem oczywiście, że z matematyki.... Pani Profesor na to: "nie pisałeś z matematyki.... pisałeś u Pani LIfszyc"... i tyle,,

Pomimo upływu lat czasami śnie mi sie jeszcze w nocy...

Podobne wspomnienia o Pani Profesor L. mają nawet ludze z pokolenia moich rodziców, którzy mieli szczęście poznać tego wspaniałego pedagoga

danziger - Czw Wrz 16, 2010 9:14 pm

Mnie Lifszyc uczyła w latach 95/96 i 96/97, metamorfozy w tym okresie nie zaobserwowałem. Nie miałem z nią w zasadzie żadnych problemów - zawsze na koniec miałem 4 osiągnięte bez większego wysiłku, ale miała swoje dziwactwa, a w stosunku do niektórych osób była wręcz wredna.
Nazywaliśmy ją LA Woman (z powodu inicjałów - A.L.) :hihi:
U poprzedniej matematyczki miałem ledwo 2 - fakt, że to był wtedy mat-fiz (a z Lifszyc to matmę miałem po przenosinach do ogólnej - przenosiny były własnie z powodu tego przedmiotu, czy ściślej - jego nauczycielki), ale nie zmienia to faktu, że stosunek tej poprzedniej nauczycielki do mnie był - oględnie mówiąc - niezbyt pozytywny.

Martino - Pią Wrz 17, 2010 11:55 am

danziger napisał/a:
Mnie Lifszyc uczyła w latach 95/96 i 96/97, metamorfozy w tym okresie nie zaobserwowałem. Nie miałem z nią w zasadzie żadnych problemów - zawsze na koniec miałem 4 osiągnięte bez większego wysiłku, ale miała swoje dziwactwa, a w stosunku do niektórych osób była wręcz wredna.
Nazywaliśmy ją LA Woman (z powodu inicjałów - A.L.) :hihi:
U poprzedniej matematyczki miałem ledwo 2 - fakt, że to był wtedy mat-fiz (a z Lifszyc to matmę miałem po przenosinach do ogólnej - przenosiny były własnie z powodu tego przedmiotu, czy ściślej - jego nauczycielki), ale nie zmienia to faktu, że stosunek tej poprzedniej nauczycielki do mnie był - oględnie mówiąc - niezbyt pozytywny.


Ja też uciekłem z powodu matematyki z mat-fizu do ogólnej. Konkretniej nie z powodu matematyki a raczej Pani L. Potwierdzam, że Pani miała swoich "wybrańców", których darzyła szczególną sympatią. Ja na przykład po prawidłowo rozwiązanym równaniu na tablicy słyszałem..."no sam widzisz, że nic nie umiesz".

Jarek z Wrzeszcza - Pią Wrz 17, 2010 11:08 pm

Podczas mojej nauki z Dwójce (1998-2002) z panią Lifszyc miałem do czynienia jeden jedyny raz, na jakimś zastępstwie. Jedyne, co pamiętam to to, że zrobiła nam matematykę a ktoś z klasy wymyślił dla niej ksywkę 'Lipstick' :lol:
Martino - Sob Wrz 18, 2010 9:42 am

Jarek PDW napisał/a:
Podczas mojej nauki z Dwójce (1998-2002) z panią Lifszyc miałem do czynienia jeden jedyny raz, na jakimś zastępstwie. Jedyne, co pamiętam to to, że zrobiła nam matematykę a ktoś z klasy wymyślił dla niej ksywkę 'Lipstick' :lol:


hahaha... u nas miała ksywki, których niestety nie mogę tutaj wymienić...

Martino - Pon Sty 02, 2012 12:25 am

Umarł wieloletni Dyrektor II L.O. - Wiesław Teter.

http://www.wybrzeze24.pl/...wieslawa-tetera

BillyBoy - Czw Sty 05, 2012 12:43 am

Martino napisał/a:
Umarł wieloletni Dyrektor II L.O. - Wiesław Teter.


Złotymi literami w historii II LO to ten człowiek się nie zapisał. Wystarczy przypomnieć jego słynny wyczyn z matury w stanie wojennym (1982 r.) oraz "pogadanki wychowawcze" z tamtego okresu. A słynna "czerwona trójca": Tetter - Wszeborowski - Moś, plus upiorny demon w osobie prof. Orlińskiej ...?
Tym niemniej, niech Mu ziemia lekką będzie.

Martino - Czw Sty 05, 2012 9:32 am

Pan Dyrektor uczył mnie fizyki w I klasie, potem odszedł na emeryturę. Do końca roku szkolnego trzymał w niepewności, czy zdam do następnej klasy... ocenę dst. wystawił mi na godzinę przed radą pedagogiczną (podobno to była jego praktyka).

Ps.

Nie znam historii matury 1982 r. - napiszcie o tym wydarzeniu.

BillyBoy - Nie Sty 08, 2012 2:52 am

Martino napisał/a:

Nie znam historii matury 1982 r. - napiszcie o tym wydarzeniu.


W stanie wojennym, gdy młodzież licealna żywo interesowała się bieżącą polityką angażując się w kolportaż ulotek, organizowanie cichych przerw itd., kuratorium wystosowało pismo do dyrektorów szkół średnich aby młodzieży nieco docisnąć śrubkę - zwłaszcza podczas zbliżającej się matury. Dyrektorzy szkół z reguły okazali ambiwalentny stosunek do tego zalecenia. Ale nie Tetter. Ten wziął sobie prikaz z kuratorium mocno do serca.
Po maturze pisemnej z polskiego Tetter uznał, że za dużo osób zdało egzamin. Wobec tego, on sam (fizyk z wykształcenia) zabrał się za ponowne sprawdzenie prac z polskiego. W rezultacie nastąpił pogrom. W tym miejscu pamięć już mnie zawodzi ile osób oblało maturę z polskiego (40%, 50%, 60% ?). W każdym bądź razie odsiew był niesamowity a odsetek oblanych uczniów w II L.O. najwyższy w całym ówczesnym województwie gdańskim.

Martino - Nie Sty 08, 2012 11:34 am

BillyBoy napisał/a:
Martino napisał/a:

Nie znam historii matury 1982 r. - napiszcie o tym wydarzeniu.


W stanie wojennym, gdy młodzież licealna żywo interesowała się bieżącą polityką angażując się w kolportaż ulotek, organizowanie cichych przerw itd., kuratorium wystosowało pismo do dyrektorów szkół średnich aby młodzieży nieco docisnąć śrubkę - zwłaszcza podczas zbliżającej się matury. Dyrektorzy szkół z reguły okazali ambiwalentny stosunek do tego zalecenia. Ale nie Tetter. Ten wziął sobie prikaz z kuratorium mocno do serca.
Po maturze pisemnej z polskiego Tetter uznał, że za dużo osób zdało egzamin. Wobec tego, on sam (fizyk z wykształcenia) zabrał się za ponowne sprawdzenie prac z polskiego. W rezultacie nastąpił pogrom. W tym miejscu pamięć już mnie zawodzi ile osób oblało maturę z polskiego (40%, 50%, 60% ?). W każdym bądź razie odsiew był niesamowity a odsetek oblanych uczniów w II L.O. najwyższy w całym ówczesnym województwie gdańskim.



SZOK!!!!! :szczena:

bassa - Czw Sty 12, 2012 2:12 pm

Cieszę się bardzo,ze II LO znalazło się w wikipedii - rękami grupy młodych autorów opisane. Nie dotarłam do nich,nie wiem kto pisze.

Ktoś z FDG ?

Sporo jeszcze można dodać,także zdjęć... historii budynku i okolicy.

Danzigerek - Sob Sty 14, 2012 10:48 pm

Martino napisał/a:
Umarł wieloletni Dyrektor II L.O. - Wiesław Teter.

http://www.wybrzeze24.pl/...wieslawa-tetera

Zapominacie że Pe
rof Teter był wieloletnim dyrektorem najsławniejszej szkoły IX LO W GDAŃSKU

Orka - Nie Sty 15, 2012 7:13 pm

Danzigerek napisał/a:
... był wieloletnim dyrektorem najsławniejszej szkoły IX LO W GDAŃSKU


A to ja zacofana jakaś jestem :oops: Nie wiem, z czego słynie to LO :???:

Martino - Nie Sty 15, 2012 7:47 pm

Może głupio się przyznać, ale żebym nie sprawdził na mapie... to nawet nie wiedziałem, że takowe IX LO funkcjonuje.
danziger - Nie Sty 15, 2012 8:27 pm

Ja znałem je tylko z jednego powodu - jedna moja koleżanka do niego chodziła.
Coś mi się zdaje, że post Danzigerka był marną prowokacją wymierzoną w uczniów i absolwentów najstarszego i niewątpliwie najlepszego gdańskiego LO (czyli rzecz jasna "dwójki"). :hihi:

Martino - Nie Sty 15, 2012 8:42 pm

danziger napisał/a:
Ja znałem je tylko z jednego powodu - jedna moja koleżanka do niego chodziła.
Coś mi się zdaje, że post Danzigerka był marną prowokacją wymierzoną w uczniów i absolwentów najstarszego i niewątpliwie najlepszego gdańskiego LO (czyli rzecz jasna "dwójki"). :hihi:



:== :== :== :== :== :== :== :== :== :== :== :== :== :== :== :== :==


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group