Dawny Gdańsk

Materialne ślady przeszłości - Studzienki kanalizacyjne

pumeks - Pon Maj 10, 2004 2:08 pm
Temat postu: Studzienki kanalizacyjne
... a właściwie powinno być "klapy od włazów do kanałów", czyż nie? Podczas spaceru 18 kwietnia, widzieliśmy na Mickiewicza całą serię takich klap z czasów gdy nazwę Miasta pisano "Danzig". Od tego czasu przyglądam się uważnie różnym napotkanym klapom. Dopiero w ten weekend :!: zauważyłem, że koło domu w którym obecnie mieszkam jest klapa podobnego typu, jak te zamieszczone na stronie Mikołaja . Na "mojej" klapie znajduje się napis FRIBI-WERK oraz oznaczenie DIN - 1218 (o ile dobrze zapamiętałem numer). Czy ktoś może mi skonsultować, czy ta klapa pochodzi z czasów budowy domu (początek lat 40. dwudziestego wieku), czy też jest późniejsza? słowo "Werk" brzmi z niemiecka, a DIN może być skrótem od "niemiecka norma przemysłowa", ale przecież niemieckie napisy trafiają się także na osprzęcie instalowanym przez Saur Neptun Gdańsk w ostatnich latach - choćby hydranty słupkowe z napisem "Wiener Neustadt". Czy zatem "moja" klapa jest zabytkiem z lat II wojny światowej?
Mikołaj - Wto Cze 01, 2004 10:26 pm

Skoro mamy już "studzienkowy" temat, proponuję wrzucać tu co ciekawsze egzemplarze, mogą być dawne i nowe. A i może z czasem Pumeksowe wątpliwości uda się rozwiać.
Marcin - Wto Cze 01, 2004 10:32 pm

A tą od Maćka znam. :D Znajduje się koło przystanku 139 i często wydobywają się z niej zapachy... ;)
Mikołaj - Wto Cze 01, 2004 10:41 pm

studzienkę od Maćka zamieszczam w pomniejszonej wersji
Sabaoth - Wto Cze 01, 2004 10:51 pm

Przed zrobieniem zdjęcia można było chociaż te pety posprzątać, troche psują kompozycję :II
Grün - Wto Cze 01, 2004 11:25 pm

Cytat:
Przed zrobieniem zdjęcia można było chociaż te pety posprzątać, troche psują kompozycję

Ale dodają autentyzmu :)

Maciek - Sro Cze 02, 2004 9:17 am

Cha ,cha pety zostawiłem specjalnie. To piękna kompozycja petów z początku XXI w.
na tle studzienki z początku XX w. :wink: :mrgreen:

Grün - Sro Cze 02, 2004 11:39 am

Signum tęporis po prostu
Maciek - Sro Cze 02, 2004 2:06 pm

Cytat:
Signum tęporis


Czy aby mnie nie obrażasz ? :wink:

Grün - Sro Cze 02, 2004 11:58 pm

Gdzież bym śmiał ;)
pumeks - Czw Cze 03, 2004 11:51 am

A kto ma zdjęcia z naszej wycieczki 18 kwietnia, na Mickiewicza (między Hallera a Kochanowskiego) było chyba z kilkanaście studzienek z napisem "Kanalisation Danzig"? Jeszcze jedna taka sama jest na rogu Kochanowskiego i Klinicznej, a parę metrów dalej klapa innego typu - z nieco zatartym napisem, w którym jest chyba nazwisko Behrend.

Unikatowa współczesna studzienka jest przy wejściu do Kościoła Mariackiego - coś tam jest napisane, bodaj o jakiejś ogólnopolskiej pielgrzymce pracowników wodociągów i kanalizacji :hmm:

Mikołaj - Czw Cze 03, 2004 12:05 pm

bardzo proszę:
Pietrucha - Pią Cze 04, 2004 5:43 pm

Kilka ładnych, współczesnych studzieniek z Gdańska jest na terenie Jasnej Góry 8O
Mikołaj - Pią Cze 04, 2004 11:46 pm

Cytat:
Unikatowa współczesna studzienka jest przy wejściu do Kościoła Mariackiego

Marek Z - Sob Cze 05, 2004 4:32 am

O ! A studzienki z Jasnej Góry są w Gdańsku. :|
Grün - Sob Cze 05, 2004 1:13 pm

Cytat:
O ! A studzienki z Jasnej Góry są w Gdańsku.


To są te, co Szwedzi zrabowali i zgubili podczas panicznej ucieczki przed partyzantką hetmana Czarnieckiego :)

Marek Z - Sob Cze 05, 2004 8:56 pm

Cytat:
To są te, co Szwedzi zrabowali i zgubili podczas panicznej ucieczki przed partyzantką hetmana Czarnieckiego

A po cholerę oni ewakuowali się ze studzienkami ? :hihi: :haha:

Marcin - Sob Cze 05, 2004 9:42 pm

Szukali najbliższego złomowca. :lol:
Marek Z - Sob Cze 05, 2004 11:15 pm

Cytat:
Szukali najbliższego złomowca.

Aaaa... To nie byli Szwedzi, tylko złomiarze !!!

lucy - Sob Cze 05, 2004 11:27 pm

:^^ :hiihihi: :roftl:
Mikołaj - Pon Cze 07, 2004 1:55 am

Cytat:
A po cholerę oni ewakuowali się ze studzienkami

pewnie chodziło im o studentki, ale słabo znali język

Dorzucam współczesną studentk... tzn studzienkę sopocką

pumeks - Pią Cze 11, 2004 7:22 pm

Hehe... ta mi się podoba, jest na niej moje nazwisko :wink:
W Gdańsku też je znalazłem na paru pokrywach, ale żadna nie była w takim dobrym stanie :mrgreen:

Marek Z - Sob Cze 12, 2004 12:37 am

Taka studzienka jest na Biskupiej Górce:
Mikołaj - Sob Cze 12, 2004 1:19 am

mam "nowe" sztuki z Tolkmicka



i z Elbląga



Nazwisko Schichau brzmi znajomo, prawda? :D

PAULUS MAZUR - Czw Cze 17, 2004 6:07 pm
Temat postu: studzienki
W brzeźnie jak się idzie do plaży z pętli 13-tki jest kilka studzienek.
A przy przystanku 15 w kierunku Wrzeszcza na takim skwerku
jest stary kawałek bunkra a obok stary metalowy kran-pompa
polecam jak będzie ktoś w okolicach. :)

seemann - Wto Cze 22, 2004 4:20 pm

a ja mam trochę inne - rodzynki z Ostpreussen:
seemann - Sro Sie 18, 2004 3:53 pm

jakoś długo brak zainteresowania tutaj :-) więc dodam conieco z innego kierunku, bardziej na Zachód.
Marek Z - Sro Sie 18, 2004 4:18 pm

Cytat:
bardziej na Zachód

Czyli skąd ?

seemann - Sro Sie 18, 2004 4:32 pm

Stolp czyli Słupsk oczywiście. Co więcej, jedna na tyle fajna że gotykiem opisana, jeszcze takiej nie widziałem.
Mikołaj - Sro Sie 18, 2004 6:40 pm

Też jeszcze nie widziałem takich z gotykiem, bardzo ciekawa!
DarioB - Czw Sie 19, 2004 12:14 am

Poznawanie Gdańska wciąga :) Teraz nie tylko patrzę po ścianach ale i pod nogi :)
Grün - Czw Sie 19, 2004 1:16 am

Wciąga :) jak chodzenie po bagnach :)
postman - Sob Wrz 04, 2004 5:52 pm

Witam pere takich samych studzienek znajduje się na ulicy kossaka we wrzeszczu około 4-5.Jedną bardzo orginalną znalazłem na wysepce we wrzeszu na ulicy grunwaldzka 131 to ta gdzie jest ogrodnik,niestety nie mam aparatu wieć prosze aby ktoś pojechał tam i zrobił fote..Znajduje się ona 10 metrów od ogrodnika
Marcin - Sob Wrz 04, 2004 7:17 pm

Wiem o którą chodzi. :hihi: Wczoraj ją wypatrzyłem - podczas wizyty w tymże ogrodniku.
pumeks - Sob Wrz 04, 2004 8:20 pm

Ja za to niedawno, jak robiłem oględziny starego szyldu na Żurawiu, znalazłem dwie studzienki "Kanalisation Danzig" tuż przy Zurawiu. A wczoraj z Grünem widzieliśmy jedną, całkiem dobrze zachowaną, tuż koło fontanny tego gościa z widłami na Długim Targu :wink:
Mikołaj - Pon Wrz 06, 2004 2:37 am

Cytat:
jedną, całkiem dobrze zachowaną

to trzeba było zabrać!

postman - Pon Wrz 06, 2004 10:19 pm

niestety byłby problem bo miałem całą torbe listów!!!!!!
Pietrucha - Sro Wrz 15, 2004 6:22 pm

Studzienka, koło przychodni na Wałowej
pumeks - Czw Wrz 16, 2004 9:15 am

Na Wałowej jest jeszcze parę. Idąc w kierunku Biblioteki PAN, po lewej stronie koło punktowca mieszkalnego są chyba dwie (często zasypane piaskiem), i w narożniku Wałowa - łagiewniki (po stronie kościoła św. Jakuba) też chyba dwie, ale dosyć zatarte.
postman - Czw Wrz 16, 2004 9:21 pm

Znalazłem jeszcze jedną na terenie mojej poczty na grunwaldzkiej 108 jest bez napisów przynajmiej nie zauważyłem pośrodku jest gwiazda nie zydowska ale taka coś ala rosyjska..Możemy się umówić i najwyżej któregos dnia ktoś podejdzie do mnie z aparatem ja pstrykne i bedzie fota. :???:
Zoppoter - Pią Wrz 17, 2004 10:45 am

postman napisał/a:
jest gwiazda nie zydowska ale taka coś ala rosyjska..:???:


Rosyjska, czy sowiecka?

Marek Z - Pią Wrz 17, 2004 10:49 am

Cytat:
Rosyjska, czy sowiecka?

A moze to Gwiazda Szeryfa ?

Zoppoter - Pią Wrz 17, 2004 12:03 pm

Marek Z napisał/a:
Cytat:
Rosyjska, czy sowiecka?

A moze to Gwiazda Szeryfa ?


Albo Großer Stern... :hihi:

postman - Sob Wrz 18, 2004 7:48 pm

ok macie ze mnie beke przypomina ona bardziej trzy 6 po bokach ale to moja sugestia nie znam się na gwiazdach w koncu jestem postmanem a nie astronałtą.
:hmmm:

Grün - Sob Wrz 18, 2004 8:55 pm

Nie, Postman, to nie z Ciebie - tu tak zawsze - ktoś coś powie a reszta zaczyna się nabijać - ale nie jest to nabijanie się z Ciebie - ręczę za to.
Marek Z - Sob Wrz 18, 2004 10:04 pm

Ja też zapewniam, że się nie nabijałem. Po prostu z Zoppoterem rozpoznawaliśmy :D gwiazdę. :D
Petelka - Sob Wrz 18, 2004 11:08 pm

Postman, nie bierz przypadkiem tego do siebie! Poprzeglądaj inne wątki - często tak się dzieje, że ktoś rzuci jakies humorystyczne skojarzenie, drugi dołaczy się ze swoim i tak to juz się toczy. :) Ale absolutnie nie oznacza to nabijania się z osoby, ktora napisala dany post. O, zobacz np. jaka drogą poszla dyskusja nt. Pachołka. :wink:
postman - Nie Wrz 19, 2004 11:39 am

słuchajcie oglądałem różne gwiazdy i ta na studzience przypomina najbardziej gwiazde z flagi Maroka to nie żart ,ale to prawda.A wcale się nie gniewam . serio.Mam jeszcze jedno pytanie mam dzwon z napisami sowieckimi cieżko go mi jest odczytać czy ktoś może mi pomuc.Jeśli ktoś jest z Przymorza to ja chetnie go podrzuce do odcztania.Aha ten dzwon ma tagże orła w koronie . :aparat:
Grün - Nie Wrz 19, 2004 1:14 pm

No to zaraz - napisy chyba rosyjskie - a orzeł główek ile ma?
postman - Nie Wrz 19, 2004 7:12 pm

jedną skierowaną w lewo i przypomina mi tylko orła z okresu powsatnia listopadowego.Potrzeba dużej wyobrażni i znajomości j.rosyjskiego bo cześć liter jest nieczytelna
:hmmm:

knovak - Nie Wrz 19, 2004 7:54 pm

No to fotkę tu pliiiiz, wspólnymi siłami odczytamy język sowiecki :wink:
Mikołaj - Nie Wrz 19, 2004 7:58 pm

bez zdjęcia się nie obejdzie...
postman - Nie Wrz 19, 2004 8:40 pm

sorry niemam niestety jeszcze aparatu ale jutro popytam chłopaków na poczcie może ktos zechce pomóc historii,a jak nie czy moge liczyć na waszą pomoc z fotką.?
:)

Grün - Nie Wrz 19, 2004 9:09 pm

:) może wspólnymi siłami uda nam się kiedyś wydać słownik sowiecko-polsko-hitlerowski :)

(Postman - to nie jest nabianie się - tylko standardowe rzygaczowe poczucie humoru :D )

Marek Z - Pon Wrz 20, 2004 11:13 pm

Cytat:
czy moge liczyć na waszą pomoc z fotką.?

Sontaktuj się z Maćkiem (z forum). Mieszka na Przymorzu. On ma aparat (nawet podwodny :D ) Na pewno pstryknie zdjęcie tego dzwonka.

Maciek - Wto Wrz 21, 2004 1:06 pm

Cytat:
Sontaktuj się z Maćkiem (z forum). Mieszka na Przymorzu.

Jasne , czekam na sygnał :co_jest:

postman - Sro Wrz 22, 2004 8:35 pm

ok właśnie odwiedził mnie maciej ,premiera zdjęć jutro wieczorkiem , mam nadzieje że wasze tęgie głowy przepalą wasze procesory i nie zgadniecie co tam jest napisane .(chociarz bardzo bym chciał aby było odwrotnie) do jutra.
:wow:

Grün - Sro Wrz 22, 2004 10:12 pm

Czekamy niecierpliwie :)
Marek Z - Czw Wrz 23, 2004 9:37 am

Cytat:
nie zgadniecie co tam jest napisane

Cooo ??!! Poczekaj, niech tylko Pumeks rzuci okiem na napis, to sie zdziwisz.. :hiihihi:

postman - Czw Wrz 23, 2004 9:38 pm

ok zapraszam na pokaz slajdów w rubryce Zagadka Dzwonkia........ :wow:
Grün - Pią Wrz 24, 2004 12:53 am

Na takim napisie to nawet obawiam się Pumeks nie pomoże... trzeba to wziąć w łapy i pokręcić...
Sabaoth - Pią Wrz 24, 2004 12:21 pm

Cytat:
trzeba to wziąć w łapy i pokręcić...

przeczytac organoleptycznie i podzwonic a wszystko bedzie jasne :hihi:

Grün - Pią Wrz 24, 2004 1:56 pm

Postmanie - czy jest możliwa wizja lokalna dzwonka?
postman - Pią Wrz 24, 2004 2:38 pm

Powiedz tylko gdzie i kiedy robie sobie wolne popłudnie i włączam gg.czekam. :co_jest:
Grün - Pią Wrz 24, 2004 3:12 pm

No ja proponuję weekend - jestem się w stanie dostosować do Ciebie i Pumeksa
pumeks - Pią Wrz 24, 2004 3:13 pm

:???: Ale ja się na razie nie jestem w stanie dostosowywać do nikogo :???:
Makabunda - Sob Wrz 25, 2004 10:52 pm
Temat postu: Coś na temat
Szanowni Państwo
Wyłaniam sie z mroków niebytu i od razu zarzucę Was rezultatami moich wypraw po Wrzeszczu. Nigdy bym tyle nie spacerował po Wrzeszczu gdyby nie to, że jest to okolica, po której krążę na spacerach z moją półroczną córką. Jest to tzw turystyka wózeczkowa. Jak widać taka turystyka może dostarczać wielu ciekawych doznań.
Oto one:

Makabunda - Sob Wrz 25, 2004 11:00 pm

Oto dwie kolejne pokrywy. pierwsza z nich ma wybitą literę R druga litery SCH. Co to może oznaczać?
Makabunda - Sob Wrz 25, 2004 11:07 pm

NEUSALZ
Mikołaj - Sob Wrz 25, 2004 11:27 pm

Chyba nawet te same mamy "zdjęte" w relacji ze spaceru w tamte okolice. Co do P/SCH - :???:
Makabunda - Sob Wrz 25, 2004 11:29 pm
Temat postu: pokryw cd.
Pokrywy na Kubacza
Makabunda - Sob Wrz 25, 2004 11:32 pm

pokrywy na Kubacza cz. II
Makabunda - Sob Wrz 25, 2004 11:39 pm
Temat postu: pokrywy cd
Jeszcze inny typ pokrywy tym razem na Zbyszka z Bogdańca
Makabunda - Sob Wrz 25, 2004 11:46 pm
Temat postu: pokrywy na Hynka
Znalazłem również studzienki na dawnych drogach wewnętrznych lotniska na Zaspie. W perspektywie widać ul. Kilińskiego.
Makabunda - Sob Wrz 25, 2004 11:55 pm
Temat postu: A teraz niespodzianka
Ato skrzynka uliczna zasuwy hydrantu jaką znalazłem na ul Deotymy 3. :wow: Może pozostałość z czasów późnego Cesarstwa Rzymskiego. :hiihihi:
Makabunda - Nie Wrz 26, 2004 12:04 am
Temat postu: Grupa poszukiwawcza
Przedstawiam Wam grupę poszukiwawczą, która dokonała tych wszystkich wyżej wymienionych "odkryć". :^^
Grün - Nie Wrz 26, 2004 12:28 am

Oskar też z Wami łaził?
Mikołaj - Nie Wrz 26, 2004 12:31 am

Cóz za fachowy maskujacy ubiór! I jaki elegancki czterokołowiec dla młodego Odkrywcy! Sciskaj Go od nas! I jak najwięcej takich spacerów życzę - żona wie, czym się podczas nich zajmujesz? :hihi:
Grün - Nie Wrz 26, 2004 12:33 am

Może nie mów żonie :)
Marcin - Nie Wrz 26, 2004 12:34 am

Nie o wszystkim wszak musi wiedzieć. :wink:
Grün - Nie Wrz 26, 2004 12:56 am

Takie ciemne strony osobowości jak bycie Rzygaczem, lepiej przed żoną ukrywać :)
Makabunda - Nie Wrz 26, 2004 2:05 am

Dzięki za wsparcie. Zycie mojej żony nie jest zbyt kolorowe. Moje otoczenie dzięki mnie jest regularnie "obrzygiwane" a rodzina najbardziej. :rzyg_1:

A propos Rzygaczy. Przedstawię Wam krótką historę z życia:
Ostatnio ciocia mojej żony jadąc tramwajem siedziała sobie spokojnie a obok jacyś młodzi ludzie o czymś rozprawiali. Ciocia nie jest osobą wścibską więc nie słyszała o czym rozmawiali. :szept: Gdy na jednym z przystanków jeden z młodych ludzi wysiadł drugi wyjął komórkę i gdzieś zadzwonił. W pierwszych słowach oznajmił swojemu telefonicznemu rozmówcy, że właśnie rozmawiał z Rzygaczem. Słowo Rzygacz przeszyło przestrzeń zatłoczonego tramwaju i wryło się w świadomość cioci. Ciocia zna pojęcie Rzygacza i właśnie na dżwięk tego słowa jej wytężyła słuch. Niestety więcej szczegółów nie usłyszała.
O swoim spotkaniu z Rzygaczem doniosła mi przy najbliższej okazji.
Którzy to Rzygacze spotkali się z miesiąc temu w tramwaju? :hmmm:
Nie możemy sie tak publicznie dekonspirować :nie_powiem: :nie_powiem:

Makabunda - Nie Wrz 26, 2004 2:12 am

Cytat:
Cóz za fachowy maskujacy ubiór! I jaki elegancki czterokołowiec dla młodego Odkrywcy! Sciskaj Go od nas! I jak najwięcej takich spacerów życzę - żona wie, czym się podczas nich zajmujesz?

Niestety jestem teraz w Poznaniu a Odkrywca jest w Gdańsku. :mur: Może Wam będzie gołatwiej uściskać

pumeks - Pon Wrz 27, 2004 9:58 am

Hehe a mój młody Rzygacz dopiero w sobotę odbył pierwszy spacer swoim czterokołowcem, wczoraj drugi ale na razie nie opuściliśmy jeszcze Starego Chełmu. Swoją drogą, jeżeli chodzi o :rzyg_1: to mój syn ma już spore osiągnięcia :hihi:

Makabunda, jak już fotografujesz studzienki na Kochanowskiego, to jedna ładna (ale typowa) jest na samym końcu ulicy, na rogu Klinicznej - w chodniku koło apteki. A nieco dalej na Kochanowskiego dwie studzienki z mocno zatarym nazwiskiem H. Behrendt.

Marcin - Pon Wrz 27, 2004 10:10 am

Cytat:
Swoją drogą, jeżeli chodzi o :rzyg_1: to mój syn ma już spore osiągnięcia

:ok: Brawo dla maluszka! :wink:

Petelka - Pon Wrz 27, 2004 10:22 am

Cytat:
Swoją drogą, jeżeli chodzi o to mój syn ma już spore osiągnięcia

Wielki Rzygacz nam rośnie. :hurra:

Grün - Pon Wrz 27, 2004 6:43 pm

W tatę się wdał :)
Sabaoth - Pią Paź 01, 2004 2:42 pm

Ja dzisiaj przypadkowo znalazłem na ul. Płowce piękny MIX studzienkowy. Obok siebie, na krótkim odcinku znajdują się studzienki Danzig - R i współczesne Saur-Neptun! Czy ktoś robił zdjęcia tym studzienkom? Dodatkowo, na domach są pięknę numery pisane gotykiem - numeracja nie zmieniła się od czasów FSD. Ale :II numeru 61 nie znalazłem, chociaż pytałem się jednej starszej pani, która R wymawiała w taki sposób, że pewnie w szufladzie ma jeszcze paszport FSD.
Marcin - Nie Paź 03, 2004 11:58 pm

Sabaoth napisał/a:
...a jakie zdjęcia Marcin zrobił, co za studzienka :hihi:

Jak napisał Sabaoth w innym wątku podczas ostatniego spotkania znaleźliśmy pewnego rodzaju kuriozum - "studzienkę jednokierunkową". :wink: :hihi:

Grün - Pon Paź 04, 2004 7:46 pm

A ten napis to dla tych, co jadą z nosem przy ziemi? :%
Mikołaj - Pon Paź 04, 2004 7:59 pm

Dla tych, co montowali studzienkę :P
Zoppoter - Wto Paź 05, 2004 8:14 am

Marcin napisał/a:
podczas ostatniego spotkania znaleźliśmy pewnego rodzaju kuriozum - "studzienkę jednokierunkową". :wink: :hihi:


Dlaczego zaraz kuriozum?
Jesli dobrze widzę, to ta kratka jest przymocowana na zawiasach (moze dla ochrony przed kradzieżą?). Zatem instrukcja dla montujących kratkę (razem z ramką) o kierunku ruchu jest dość istotna, chodzi o to, żeby pojazdy nie wjeżdżały w to od "luźnej" strony, tylko od strony zawiasów. Taka asekuracja.

Sabaoth - Wto Paź 05, 2004 9:45 am

Ale jazda! :hihi: z tym kierunkiem jazdy.
Grün - Wto Paź 05, 2004 11:39 am

Nie, to nie to - ale napis taki brzmi śmiesznie - już od profesjonalnych montowaczy studzienek należało by chyba oczekiwać takiej wiedzy bez grawerki na kratkach...
Zoppoter - Wto Paź 05, 2004 11:43 am

Grün napisał/a:
Nie, to nie to - ale napis taki brzmi śmiesznie - już od profesjonalnych montowaczy studzienek należało by chyba oczekiwać takiej wiedzy bez grawerki na kratkach...


Twoje oczekiwania są nazbyt optymistyczne.
Zauważyłeś, że na przykład jeżeli wieko studzienki (takie okrągłe bez kratek) leży w jezdni akurat na linii rozdzielającej pasy ruchu i część tej białej linii jest namalowana akurat na tym wieku, to po każdym otwarciu studzienki wieko jest przekręcone i fragment białej linii jest w innym miejscu? Jakiej wiedzy i intelektu należałoby oczekiwać od "profesjonalnych montowaczy studzienek", żeby kładli to wieko we właściwy sposób?

Grün - Wto Paź 05, 2004 11:50 am

No i to właśnie mnie śmieszy, że do prac przy strukturach dość rzutujących na ogólne bezpieczeństwo (np. drogach) angażuje się kretynów, którzy nie umieją położyć klapy z białym paskiem tak jak leżała. Nie wiem tylko czy napisanie "Kierunek jazdy" czy cóś tam, sprawi, że ludzie na granicy analfabetyzmu będą ją wstanie właściwie zamontować.
Może nie powinno mnie to śmieszyć. Na pewno nie powinno...

Zoppoter - Wto Paź 05, 2004 12:04 pm

Grün napisał/a:
Nie wiem tylko czy napisanie "Kierunek jazdy" czy cóś tam, sprawi, że ludzie na granicy analfabetyzmu będą ją wstanie właściwie zamontować.
Może nie powinno mnie to śmieszyć. Na pewno nie powinno...


Mnie to juz dawno przestało śmieszyć.
A co do kratek z napisami... jest nadzieja, ze analfabeta ujrzawszy jakiś napis zawoła majstra, który byc moze umie czytać. Pytanie, czy majster zajarzy, w którą stronę jeżdżą samochody na danym fragmencie jezdni...

parker - Wto Paź 05, 2004 6:54 pm

Cytat:
czy majster zajarzy, w którą stronę jeżdżą samochody na danym fragmencie jezdni...


Ulica, na której była studzienka jest jednokierunkowa ;)

Ale co się stanie, jeśli ktoś będzie cofał ?

Sabaoth - Wto Paź 05, 2004 7:25 pm

Cytat:
Ale co się stanie, jeśli ktoś będzie cofał ?

Wtedy pojedzie pod prąd studzienki :hihi:

Zoppoter - Sro Paź 06, 2004 1:56 pm

parker napisał/a:

Ulica, na której była studzienka jest jednokierunkowa ;)



No to pozostaje jeszecz optymistycznie założyć, że :
a. Znak drogowy inforujący o jednokierunkowości ulicy jest wystarczająco blisko, żeby majster zechciał sie pofatygować i sprawdzić.
b. Majster zna znaki drogowe...

Mikołaj - Sro Paź 06, 2004 2:10 pm

U mnie ułozyli kratkę ściekową dołem do góry. To już pierwsza liga, musicie przyznać!
Zoppoter - Sro Paź 06, 2004 2:18 pm

Mikołaj napisał/a:
U mnie ułozyli kratkę ściekową dołem do góry. To już pierwsza liga, musicie przyznać!


Pewnie nie było napisów "GÓRA" i "DÓŁ"...

Marcin - Sro Paź 06, 2004 2:34 pm

Jak tak dalej pójdzie to do drzewek (sadzonek) będą dołączane karteczki: "zielonym do góry". :hihi:
Sabaoth - Sro Paź 06, 2004 2:38 pm

Jak sadzisz male drzewko wczesna wiosna, to trudno odroznic gore od dolu :hihi:
Marcin - Pią Paź 08, 2004 4:36 pm

"Pod latarnią najciemniej", ale jak się ma ciekawskiego psa to i przysłowia się deaktualizują. :wink:
Znalazłem dziś w okolicy akademików PG (Wyspaińskiego) nieopodal Potoku Doliny Królewskiej dość ciekawą studzienkę. Studzienka posiada napis Kanalisation Danzig i ciekawą konstrukcję - a mianowicie nie znajduje się w płaszczyźnie terenu, ale jest "wyciągnięta w górę".

Sabaoth - Pią Paź 08, 2004 5:16 pm

Może to taki zamaskowany właz do schronu? :hihi:
Grün - Pią Paź 08, 2004 6:24 pm

Albo, żeby się do niej woda bez sensu nie wlewała :)
pumeks - Pon Paź 11, 2004 9:13 am

Bo generalnie te okrągłe, zwane przez nas studzienkami, to są pokrywy włazów do kanałów. Do ściekania wody są inne studzienki, chocby takie jak ta "kierunek jazdy".
Sabaoth - Pon Paź 11, 2004 9:16 am

Cytat:
Do ściekania wody są inne studzienki, chocby takie jak ta "kierunek jazdy".

Te takie bardziej dzurawe :hihi:

Zoppoter - Sro Paź 13, 2004 11:03 am

Sabaoth napisał/a:
Cytat:
Do ściekania wody są inne studzienki, chocby takie jak ta "kierunek jazdy".

Te takie bardziej dzurawe :hihi:


O dobrze że mi przypomnieliście.
otóż w niedzielę widziałem kratkę ściekową o jednym kierunku jazdy w Sopocie. Na takiej nowej uliczce bocznej od Bitwy pod Płowcami, noszącej nazwę Hestii. Co oczywiście nie ma żadnego związku ze stojacym obok wielkim budynkiem należącym do pewnego towarzystwa asekuracyjnego...
Ta kratka, prawie nowa, ma napis FAHRTRICHTUNG, stosowne strzałki i zawiasy. Zapewne pochodzi z importu, albo trafiła tu w ramach jakiejś wymiany między miastami siostrzanymi. W kazdym razie, okazuje sie, ze jednokierunkowe kratki są chyba powszechniejsze niż nam sie wydawało.

Grün - Sro Paź 13, 2004 11:06 am

No to pewnie w ekipach remontowych trzeba było pozatrudniać tłumaczy :)
Zoppoter - Sro Paź 13, 2004 11:58 am

Grün napisał/a:
No to pewnie w ekipach remontowych trzeba było pozatrudniać tłumaczy :)


Raczej budowlanych, to nowa uliczka. Oprócz tłumaczy potrzebny był ekspert od ruchu drogowego, bo ta ulica jest dwukierunkowa...

parker - Sro Paź 13, 2004 12:09 pm

Ciekawe czy na uliczce obowiązuje zakaz wyprzedzania ;) bo to dodatkowe utrudnienie dla eksperta :P
Zoppoter - Sro Paź 13, 2004 12:31 pm

parker napisał/a:
Ciekawe czy na uliczce obowiązuje zakaz wyprzedzania ;) bo to dodatkowe utrudnienie dla eksperta :P


Chyba nie. Zresztą długość tej uliczki pozwoliłaby na wyprzedzenie slimaka najwyżej...

Makabunda - Czw Paź 14, 2004 11:20 am
Temat postu: Kierunek jazdy
Drodzy Rzygacze!
Spieszę z wyjaśnieniami dotyczącymi kratki wpustowej z napisem KIERUNEK JAZDY. Otóż:
primo: kratki zamocowane są na zawiasie aby nie migły być ukradzione
secundo:czasami są wymagane prace konserwatorskie i wtedy trzeba je otworzyć
tertio: taka otwarta krataka stanowi niebezpieczeństwo więc aby je ograniczyć kratki montuje się zgodnie z wskazaniami kierunku jazdy aby ewentualny zbłąkany kierowca jedynie zatrzasnął najeżdzając na otwartą, stojącą na sztorc kratkę a jej nie urywał.
To wszystko
Dziękuję za uwagę

Marcin - Czw Paź 14, 2004 11:30 am

W sumie fajny anty-kradzieżowy patent. :D
Grün - Czw Paź 14, 2004 11:30 am

To się wszystko zgadza. Ale na oknach nie ma wygrawerowanych napisów "tą stroną do środka". Śmiejemy się z tego, że poziom intelektualny monterów - co wnoszę z konieczności umieszczania takiego napisu - nie jest wystarczający, by wiedzieli, że zawiasy takiej studzienki muszą być ustawione w kierunku nadjeżdżającego samochodu. Co i tak nie chroni cofających sie :)
Sabaoth - Czw Paź 14, 2004 11:33 am

Wszystko pieknie, a co zrobic jak majster ma problemy z czytaniem? :hihi:
abernacka - Pon Lis 01, 2004 8:23 pm

Będąc ostatnio w Gdańsku ( na przedwojennym wysypisku smieci) na poszukiwaniu starych porcelanek, butelek itp. odkryłem dwia bardzo ciekawe (w mojej opinii) włazy kanalizacyjne. Jeden jest zlokalizowany na ul. Siennickiej a drugi na ul. Bastion Jednorożec. Niestety nie miałem przy sobie pewnego urządzenia które zatrzymuje czas na kliszy więc nie mogłem zrobić pamiątkowych fotek.
Ps. W każdym bądź razie na pewno jeszcze w tym roku powrócę w tam to miejsce aby odkryć jeszcze kilka ciekawych birofilii.

DarioB - Pon Lis 01, 2004 10:41 pm

Przeleciałem cały temat i nie znalazłem studzienki na którą dziś wpadłem. Zatem prośba o zrobienie jej zdjęcia i wrzucenie do tematu. Wydaje mi się że zabytkowa :)
Znajduje się na peronie SKM we Wrzeszczu. Jest prostokątna. Spróbuje opisać lokalizację. Jest przy krawędzi Kierunek--->Gdynia, przy samym początku peronowego zadaszenia (czyli od strony Zaspy). Tam gdzie mniej więcej jest pierwsze wejście do skmki gdy jedziemy w stronę Sopotu.

wrangla - Wto Gru 21, 2004 1:13 am

Takiej studni tu jeszcze nie macie.... :hihi:

Proszę, o to wynik moich łowów we Wrzeszczu:

Grün - Wto Gru 21, 2004 8:40 am

A co to? Jakiś zakochany ufundował? Czy szalony biblista?
Sabaoth - Wto Gru 21, 2004 9:19 am

Studzienka piekna, tylko kilka ale. Kto to przeczyta (oprocz nas); co za pacan to montowal, sadzac po otoczeniu zalal to dookola gipsem; czy jak zagospodaruja to zlomiarze to wstawia tam dokladna kopie?
Corzano - Wto Gru 21, 2004 9:35 am

Pytatnie do wienych judeochrześcijańskich - czy chodzenie po tekście Biblii nie jest profanacją?
Grün - Wto Gru 21, 2004 9:52 am

No do Judeo- to bez sensu - to jest kawałek nowego testamentu akurat :)
Corzano - Wto Gru 21, 2004 10:06 am

Fakt, uogólnienie z przyzwyczajenia. :%
wrangla - Wto Gru 21, 2004 11:00 am

Do tego wrzeszczańskiego włazu nie jest dołączona miłosna historia rodem z harlequina. :hiihihi:

Po włazie nikt nie będzie chodził, bo jest on ukryty, bardzo ukryty.... :^^
Jeśli to kogoś interesuje, właz wyprodukowano w Tułowicach [firma Ekopol]

Corzano - Wto Gru 21, 2004 11:07 am

Pewnie ktoś w sypialni sobie zamontował. :hihi:
wrangla - Wto Gru 21, 2004 11:13 am

Znalazłam ten właz w krzakach :hihi:

ps. co do jakości zamontowania - robiła to "fachowa" firma... :hihi:

Grün - Wto Gru 21, 2004 11:36 am

Nie boisz się łazić po krzakach? :)
Marcin - Wto Gru 21, 2004 11:48 am

Wrangla pewnie lubi sporty ekstremalne. :wink:
wrangla - Wto Gru 21, 2004 11:49 am

Krzaki w porównaniu z samotnymi wycieczkami rowerowymi po Dolnym Mieście to pikuś.
A poza tym w krzakach można znaleźć ciekawe rzeczy :^^

Corzano - Wto Gru 21, 2004 11:56 am

wrangla napisał/a:
Krzaki w porównaniu z samotnymi wycieczkami rowerowymi po Dolnym Mieście to pikuś.

:hihi: Fakt.
Btw. fajnie się teraz jeździ, jak zmarznięty śnieg chrupie pod oponami. Zauważam, że z roku na rok coraz więcej gdańszczan roweruje zimą. Dobry trend. :==

wrangla - Wto Gru 21, 2004 12:02 pm

Corzano napisał/a:
Zauważam, że z roku na rok coraz więcej gdańszczan roweruje zimą. Dobry trend. :==

Może niedługo będzie u nas tylu rowerzystów, ilu jest w Amsterdamie. :^^

pumeks - Czw Sty 13, 2005 12:43 pm

W końcu zamieszczam zdjęcie studzienki od której zacząłem ten wątek (Stary Chełm - prawdopodobnie około 1942-43) i dwie znalezione w eksponowanych punktach na Głównym Mieście - koło fontanny Neptuna i na Szerokiej przy Żurawiu.
Ta pierwsza (FRIBI-WERK) to prawdopodobnie wyrób firmy Fritz Bischof & Co. z Hanoweru (z internetu wynika, że w latach czterdziestych zakład tej firmy znajdował się też w miejscowości Prenzlau).

Makabunda - Czw Sty 13, 2005 3:08 pm
Temat postu: Studzienki na kopalnianej
Ja spotkałem sie z ciekawymi pokrywami studzienek na ul. Kopalnianej. Pochodza one z firmy Herzfeld&Victorius z Grudziądza, I nic by w tym nie było ciekawego gdyby nie to, że napis na pokrywach występuje w dwóch wersjach:
- "HERZFELD & VICTORIUS AG GRAUDENZ"
- "HERZFELD & VICTORIUS AG GRUDZIĄDZ"

Ciekawostka, nieprawdaż?
"Gießerei- und Emaillierwerk Herzfeld und Victorius" powstała w 1862 roku. Dziś ta fabryka nazywa się Hydro-Vacuum i produkuje pompy. Co ciekawe inicjały firmy HV pozostały niezmienione.

parker - Czw Sty 13, 2005 6:43 pm

Myślę, że gdybym pospacerowała po Grudziądzu, więcej by się takich studzienek z HV znalazło. No i mogłabym zrobić parę fotek, jak to teraz wygląda... ale nie wiem, kiedy będę w najbliższym czasie :???:
Zoppoter - Pią Sty 14, 2005 1:12 pm
Temat postu: Re: Studzienki na kopalnianej
Makabunda napisał/a:
Ciekawostka, nieprawdaż?
"Gießerei- und Emaillierwerk Herzfeld und Victorius" powstała w 1862 roku. Dziś ta fabryka nazywa się Hydro-Vacuum i produkuje pompy. Co ciekawe inicjały firmy HV pozostały niezmienione.


Odlewy żeliwne też produkują. Więc i Gießerei by się zgadzało...

parker - Pią Sty 14, 2005 8:19 pm

i do dziś mówi się o firmie "HV" :)
Makabunda - Sro Kwi 06, 2005 11:59 pm

A oto owe pokrywy Made in HV
danziger - Pią Kwi 08, 2005 5:41 pm

Ta pierwsza ma skuty beton - czyżby to było wstępne przygotowanie jej do zezlomowania przez czerwononosych meneli?
Grün - Pią Kwi 08, 2005 5:46 pm

Może on nie jest skuty. Może go kwaśne deszcze rozpuściły :%
Makabunda - Pią Kwi 08, 2005 6:12 pm

Stan studzienek wiernie oddaje stan "nawierzchni" ulicy.
jahrek - Pon Kwi 11, 2005 8:28 pm

Mała fotorelacja z Elbląga.

Z jednej strony fajnie,że w ciągu 5 minut znalazłem tyle różnych wzorów. Z drugiej jednak - gdzie tu radość odkrywania, gdy wszystko tak na raz na kilku sąsiadujących ulicach.....

jahrek - Pon Kwi 11, 2005 8:46 pm

Aha i byłbym zapomniał o dwóch najważniejszych z Langfuhr.. :lol: Napotkane zupełnie przypadkowo podczas krótkiej wizyty w tej dzielnicy. Aż się dziwię że jakoś je zauważyłem mimo raczej dużego pospiechu. :wink: ech, co to forum ze mnie zrobiło... :hihi: :co_jest:

PS-pewnie nie odkryłem hameryki i macie to w swych przepastnych fotozbiorach, ale pokazuję choćby z tej wspomnianej radości odkrywczej ( :hurra: )

pumeks - Sro Kwi 13, 2005 9:36 am

Ta druga jest bomba. Nazwisko "Aird" nosił Anglik, właściciel firmy która zakładała w Gdańsku kanalizację za czasów nadburmistrza Wintera. Czyżby ta kratka mogła byc pamiatką tamtego z czasu?
Ja z kolei mam nowe znalezisko ze skrzyżowania Grodzkiej-Rycerskiej - ale takie już chyba były, "H. BEHRENDT PASEWALK"

Grün - Sro Kwi 13, 2005 9:39 am

H.Behrendt - to po polsku "H.Kościerzyński" :%
pumeks - Sro Kwi 13, 2005 9:44 am

Jeżeli H. to Hans, to po polsku będzie "J. Kościerzyński" :hihi:
Sabaoth - Sro Kwi 13, 2005 9:52 am

Poczekajcie az Wrangla sie zaloguje, znowu bedzie o Strazy Miejskiej :^^
wrangla - Sro Kwi 13, 2005 10:13 am

:nerwus:
Prowokatorzy... :hihi:

Marcin - Czw Kwi 14, 2005 10:34 am

I małe zboczenie do Chełmna. :wink:
Makabunda - Czw Kwi 14, 2005 10:52 am

To chyba pruska "Węgierska Górka" bo w Poznaniu też pełno takich.
Corzano - Pon Maj 02, 2005 2:36 pm
Temat postu: Re: studzienki
Paulus napisał/a:
W brzeźnie jak się idzie do plaży z pętli 13-tki jest kilka studzienek.

Dokładnie 3. Było więcej, ale po wybudowaniu drogi łączącej Zdrojową z Południową reszta zaginęła w akcji.
Ponadto są jeszcze studzienki na Północnej. Przed remontem Młodzieży Polskiej były także tam.

Cytat:
A przy przystanku 15 w kierunku Wrzeszcza na takim skwerku
jest stary kawałek bunkra a obok stary metalowy kran-pompa
polecam jak będzie ktoś w okolicach. :)

Proszę bardzo:

Makabunda - Wto Maj 17, 2005 1:08 am

Załączam dwie studzienki.
Pierwsza to studzienka znajdująca się na zapleczu ETC. Wygląda na starą. W centralnej jej części znajduje się logo wytwórni. Znacie tę wytwórnię?
Druda to ciekawostka dla Sabaotha. Czyli skandynawski (niestety chyba nie szwedzki) ślad znaleziony na parkingu obok mini targowiska przy Żwirki i Wigury.

Sabaoth - Wto Maj 17, 2005 7:11 am

Ta druga to duńska, ze Slagelse, nic więcej o niej nie wiem.

seestrasse - Wto Lip 19, 2005 2:25 pm

Parnawa :D
wiem, że z Gdańskiem to nie ma nic wspólnego (poza przynależnością do Hanzy), ale co tam :wink:

annayo - Sro Lip 20, 2005 10:34 am

Właz do kanału - model znany i już wspominany, ale co tam:)
Orunia, ul. Nowiny, okolice dworu w Parku Oruńskim a dokładniej jego gospodarczych zabudowań

DarioB - Sob Lip 23, 2005 7:35 am

Na tyłach hali targowej w Gdyni namierzyłem ciekawe studzienki, moze ktoś z was by je uwiecznił???
annayo - Czw Lip 28, 2005 2:26 pm

Podczas krótkiej wizyty w Elblągu znależliśmy z Pumeksem dwa włazy
- jeden jest bardzo podobny do wcześniej tu zamieszczonego, lecz różni się od niego mniejszym odstępem między słowami Schichau GmbH a Elbing
- drugiego tu nie widziałam, niestety nie mieliśmy przy sobie podstawowego zestawu Małego Rzygacza więc napis nie jest dobrze widoczny :cry:

pumeks - Czw Lip 28, 2005 2:41 pm

Trudno ich nie znaleźć, są na peronie, z którego odjeżdżają SKM-ki w naszym kierunku :hihi:
Corzano - Czw Lip 28, 2005 2:52 pm

pumeks napisał/a:
Trudno ich nie znaleźć

Nie bądź taki pewien. Ja wiele rzeczy zauważyłem dopiero, gdy trafiłem na ARz i FDG. :ok: 8))

annayo - Czw Lip 28, 2005 2:52 pm

hmmm.... śmiem się sprzeciwić - żeby na nie wpaść trzeba było jednak przejść sie po peronie a nie stać przed poczekalnią :hihi:
parker - Czw Lip 28, 2005 8:02 pm

i patrzeć pod nogi a nie przed siebie :wink:
jacek-gdansk - Czw Sie 04, 2005 9:54 pm

Skoro Elbląg był ostatnio na tapecie to ja w tym temacie coś dorzucę. Byłem dziś na "starówce (300 km>>)" i tam montują takie ładne nowe studzienki:
Corzano - Czw Sie 04, 2005 10:15 pm

jacek-gdansk napisał/a:
ładne nowe studzienki:

Gdańskie ładniejsze. :P

jacek-gdansk - Pią Sie 05, 2005 12:25 am

Jasne, że ładniejsze!
Gdańskie są najpiękniejsze na świecie!!!!!!!

seestrasse - Sob Sie 27, 2005 8:58 pm

chcecie zgadnąć gdzie znajduje się ta pokrywka??? :D
parker - Sob Sie 27, 2005 9:30 pm

Jak Hoene to powinna być w Parku Oruńskim :wink:
seestrasse - Sob Sie 27, 2005 9:34 pm

brawo ta pani, ale nie do końca :== Orunia jak najbardziej, ale ulica Żuławska (okolice bloków). swoją drogą do Parku nie zaszliśmy, może są tam takie same :D
parker - Sob Sie 27, 2005 9:36 pm

W Parku raczej nie będzie, bo tam po powodzi chyba całą kanalizację czyścili i remontowali... ale ta może jakimś cudem przewędrowała kilkaset metrów :)
seestrasse - Nie Sie 28, 2005 11:33 pm

z peronu SKM w Langfuhr :D
Corzano - Pon Sie 29, 2005 7:59 am

seestrasse napisał/a:
z peronu SKM w Langfuhr :D

Krzywa jakaś ta klapa. :%

Sabaoth - Pon Sie 29, 2005 9:02 am

Corzano napisał/a:
seestrasse napisał/a:
z peronu SKM w Langfuhr :D

Krzywa jakaś ta klapa. :%

A moze klapa jest prosta tylko peron krzywy :^^

jacek-gdansk - Pią Wrz 02, 2005 10:33 pm

"Obce chwalicie, a swego nie znacie" :hihi:
Tak to jest, mieszkam obok ale niezwykle rzadko poruszam się SKM i nawet nie wiedziałem, że taka studzienka jest pod mym nosem.
:== Seestarsse :==

seestrasse - Pią Wrz 02, 2005 11:01 pm

dziękuję Jaculu :bejbi: :wink:
jacek-gdansk - Pią Wrz 02, 2005 11:52 pm

proszę uprzejmie Zesztrasiu :)
:hurra:

seestrasse - Sob Wrz 10, 2005 6:09 pm
Temat postu: zaworki gazowe na Uphagena
zwariowałam :hihi: nawet idąc do pracy biorę cyfrówkę i...
Gdanszczanin - Czw Wrz 15, 2005 1:57 pm

Przekopałem się przez wątek i okazało się , że odkryłem jeszcze nie notowane studzienka. Znajdują się na ulicy Krętej ( idąc od strony traugutta , Sobieskiego trzeba skrecic w lewo pod góra zaraz za budynkiem wydziału chemii ). Mają napis "Kanalisation von Danzig" . Niestety nie miałem aparatu więc jakby ktoś przechodził obok to proszę o uwiecznienie.
danziger - Czw Wrz 15, 2005 2:35 pm

Gdanszczanin napisał/a:
Mają napis "Kanalisation von Danzig"
Serio, czy się pomyliłeś? Wszystkie, które znam mają napis "KANALISATION DANZIG"
Mikołaj - Czw Wrz 15, 2005 2:53 pm

niektóre mają "von", dopisywali to przeciwnicy kanalizacji i burmistrza Wintera
Gdanszczanin - Czw Wrz 15, 2005 2:54 pm

Tym razem się nie pomyliłem ( choć kto to wie :hihi: ) Ale zdaje się że w tym wątku już takie były.
pumeks - Czw Wrz 15, 2005 3:06 pm

Były, ja np. zamieściłem tę:



Do niedawna była na Szerokiej pod samą "Basztą Żuraw" (jak pisze tłumacz książki W.G. Deurera :hihi: ) ale zniknęła pod koniec kwietnia. Z tym, że została obok druga, gorzej zachowana.

Zoppoter - Pią Wrz 16, 2005 8:11 am

Mikołaj napisał/a:
niektóre mają "von", dopisywali to przeciwnicy kanalizacji i burmistrza Wintera


VON Wintera... :mrgreen:

danziger - Pią Wrz 16, 2005 10:40 am

Mikołaj napisał/a:
niektóre mają "von", dopisywali to przeciwnicy kanalizacji i burmistrza Wintera

Serio? A, wybacz głupie zapewne pytanie, ale czemu?

Mikołaj - Pią Wrz 16, 2005 11:25 am

:haha: :hihi: :hiihihi: :P
.
.
.
.
.
.
.
. :kumple:

seestrasse - Pią Wrz 16, 2005 11:28 am

danzi... :hihi: :love: :ok:
danziger - Pią Wrz 16, 2005 11:38 am

:<>
No co, no co - ładnie tak śmiać się z naiwnego?
Zresztą kto tam wie takich przeciwników kanalizacji? To von mogło być skrótem od czegoś. Albo gdańskim odpowiednikiem "won".
Czyli Kanalisation von Danzig = Kanalizacja won z Gdańska :^^
Pewnie ci przeciwnicy byli sponsorawni przez jakąś organizację szambelanów. :hihi:

Mikołaj - Pią Wrz 16, 2005 11:40 am

Cytat:
Czyli Kanalisation von Danzig = Kanalizacja won z Gdańska :d

:braawo:
Cytat:
sponsorawni przez jakąś organizację szambelanów.

ale czemu? :P

Grün - Pią Wrz 16, 2005 11:40 am

Strasznie mętnie to wywodzisz... :haha:
Ale w przypadku kanalizacji to dość zrozumiałe... :hiihihi:

danziger - Pią Wrz 16, 2005 11:43 am

Mikołaj napisał/a:

Cytat:
sponsorawni przez jakąś organizację szambelanów.

ale czemu? :P

Bo szambelani* (szambelanowie?) są żywotnie zainteresowani w słabym rozwoju kanalizacji












szambelan - człowiek trudniący się wywozem nieczystości z szamb :wink:

seestrasse - Pią Wrz 16, 2005 3:20 pm

nie, to szambonurek :hihi:
danziger - Pią Wrz 16, 2005 3:31 pm

Będę liryczny i popełnię poezję. :mrgreen:

Wiersz p.t. Szambonurek:
Jak sama nazwa wskazuje, w szambie on tylko nurkuje.
I choć w szambo Ci wlezie, zawartości nie wywiezie.

Wiersz p.t. Szambelan:
Chesz miec puste szambo z rana, to zawołaj szambelana.
Chcesz mieć puste je z wieczora - też na szambelana pora.
Czy to północ, czy południe szambo Ci opróżni cudnie.

Mikołaj - Pią Wrz 16, 2005 4:20 pm

Może jakieś limeryki? :^^
Sabaoth - Pią Wrz 16, 2005 4:51 pm

www.forum.poezja.pl :mrgreen:
janak - Czw Paź 06, 2005 9:39 am

Poniżej prezentuje dwie studzienki "upolowane" na PG. Mam nadzieję, że wcześniej takowych nie było (przynajmniej ja przeglądając cały wątek takich nie zauważyłem).
Pierwsza z "gwiazdą szeryfa", a druga z napisem Gdańsk.

Sabaoth - Czw Paź 06, 2005 12:34 pm

Moze ta z gwiazda szeryfa to import z Hameryki? :hihi:
Jarek z Wrzeszcza - Sro Lis 09, 2005 3:47 pm

Przejrzałem uważnie ten wątek i zdaje mi się, że tego egzemplarza tu jeszcze nie było, więc załączam:

(ul. Kochanowskiego, zaraz przy skrzyżowaniu z Modrzewskiego)

pumeks - Czw Lis 10, 2005 12:22 pm

To chyba klapa do zrzutu węgla do piwnicy, gdzieś na Siedlcach - szczegóły zna moja żona :wink:
Corzano - Czw Lis 10, 2005 12:29 pm

Pumeks, ale chyba nie pozwalasz jej dorabiać zrzucaniem węgla? :wink:
Jarek z Wrzeszcza - Czw Lis 10, 2005 5:10 pm

:hihi:
Jarek z Wrzeszcza - Nie Gru 04, 2005 5:14 pm

Oto co znalazłem (znaleźlismy) podczas spaceru po koszarach przy ul. Słowackiego:
DarioB - Nie Gru 04, 2005 9:22 pm

Jestem ciekaw czy tę którą ja zamieszam też macie w kolekcji??
Ustrzeliłem ją podczas dzisiejszej wyprawy na teren Koszar. Drugą z tej samej firmy macie już powyżej. Ja nadmienię tylko że można ich było kilka namierzyć. Jak macie inne zdobycze to też ciekam niecierpliwie.

postman - Wto Gru 06, 2005 11:05 am

witam mam nadzieje że takiej jeszcze nie widzieliście :roll:
postman - Wto Gru 06, 2005 11:10 am

Mam jeszcze dwie z Gdańska :wow:
seestrasse - Sob Gru 10, 2005 7:11 pm

mała "poprawka" studzienki Janaka (okolice kościoła zwanego okrąglakiem)
ma napis ZAMEK GDAŃSK

danziger - Sob Gru 10, 2005 7:22 pm

seestrasse napisał/a:
ma napis ZAMEK GDAŃSK

A! Więc jeszcze za polskich czasów istniał u nas zamek. W dodatku skanalizowany!
A mówią, że jak zamek w Gdańsku to tylko krzyżacki :hihi:

Jarek z Wrzeszcza - Sob Gru 10, 2005 7:28 pm

:hihi:
pumeks - Pon Gru 12, 2005 9:37 am

danziger napisał/a:
seestrasse napisał/a:
ma napis ZAMEK GDAŃSK

A! Więc jeszcze za polskich czasów istniał u nas zamek. W dodatku skanalizowany!
A mówią, że jak zamek w Gdańsku to tylko krzyżacki :hihi:

Może to studzienka przedkrzyżacka... w 1148 wzmiankowany jest Castrum Kdanzc.

Sabaoth - Pon Gru 12, 2005 9:41 am

Ja myślę, że to po prostu zwykły drogowskaz. Ten kanał prowadził do zamku :hihi:
seestrasse - Wto Kwi 11, 2006 1:17 pm
Temat postu: Re: A teraz niespodzianka
Makabunda napisał/a:
Ato skrzynka uliczna zasuwy hydrantu jaką znalazłem na ul Deotymy 3. :wow: Może pozostałość z czasów późnego Cesarstwa Rzymskiego. :hiihihi:

ja taką ustrzeliłam na Wyspie Spichrzów :D
i jeszcze takie cóś, ze ściany tamże :D

DarioB - Wto Maj 02, 2006 11:16 pm

Kilka studzienek ustrzelonych wczoraj w Olsztynie:
Hagedorn - Sob Maj 13, 2006 8:43 pm
Temat postu: studzienki i hydranty ze Sztumu
oto plon z dzisiejszego, krótkiego spcerku po Sztumie: dominują włazy ze słynnej elbląskiej fabryki Franza Komnicka (ze 4 odmiany), ale trafiłem też "perełkę" z Nowej Soli (???)
DarioB - Sob Maj 13, 2006 11:01 pm

No to i ja dorzucę kilka ciekawostek z Tczewa, które dziś upolowałem. Studzienki w tym poście reszta w innych. Wydaje mi sie że jeszcze z Tczewa nie było nic wrzucane??
Hagedorn - Sro Maj 17, 2006 7:15 pm

ciąg dalszy sztumskich studzienek (to z dzisiejszego spacerku): jedna grudziądzka, dwie malborskie, kolejna elbląska i dwie "no name", ale na pewno przedwojenne - ktoś wie co znaczy to "W"?
Hagedorn - Nie Maj 21, 2006 12:44 pm
Temat postu: studzienki z Malborka
jeszcze parę okazów - tym razem z Malborka! :wink:
okolice zamku i starego miasta zdominowane są przez włazy z Bydgoszczy, a ściślej przez firmę Windschild & Langelott. co ciekawe, parę ulic dalej znalazłem jeden właz tejże firmy, ale z... Królewca! ciekawe, która była firmą-matką, a która filią?
ciąg dalszy nastąpi!
8))

postman - Nie Maj 21, 2006 5:30 pm

Te studzienki z Malborka juz zamieściłem troche wcześniej,mam nadzieje że chodzi ci o te znajdujące na Manhatanie. :OO
Hagedorn - Nie Maj 21, 2006 7:31 pm

tak, to te z okolicy zamku i z Manhattanu! sorry, ale umknęły mi gdzieś te Twoje - myślałem, że z Malborka jeszcze nie było... :oops:
swoja drogą możliwe, że się minęliśmy gdzieś na zamku - też skorzystałem z nocy muzeów i też bardzo mi się podobało! zamek po zmierzchu wygląda zupełnie inaczej prawda?
pozdrawiam!
Paweł :)

postman - Pon Maj 22, 2006 3:36 pm

Ten zamek ma swój urok w dzień i w nocy,ale co prawda to prawda czuło sie wspaniały klimat . :wow:
villaoliva - Wto Cze 06, 2006 5:22 pm

A ja dokładam studzienki ze Strzyży i jedną ciekawą z Sopotu :^^
Strach - Sob Cze 24, 2006 10:01 am

Na przeciwko wejścia do "PARKU KUŹNICZKI"
DarioB - Pią Cze 30, 2006 11:09 pm

No to jak GAS to GAS :)

Koło Stągwi Mlecznych, a za kilka dni drugą z Hallera wrzucę.

villaoliva - Pon Lip 03, 2006 12:00 pm

Gdańska "Deszczówka" na terenie starego Wejherowa
Strach - Sob Lip 08, 2006 5:14 pm

DarioB napisał/a:
No to jak GAS to GAS :)

Koło Stągwi Mlecznych, a za kilka dni drugą z Hallera wrzucę.


te z Hallera to te z przed "Bocianiego Gniazda" :lol:

Strach - Sob Lip 08, 2006 5:22 pm

Wydaje mi sie że to nie studzienka ale wizytówka/ reklama wytwórcy psadzek betonowych. Skrzyżowanie ul. Kościuszki/ Dubois.
Strach - Sob Lip 08, 2006 5:30 pm

Takie wzory były ale nowe miejsca :co_jest:
DarioB - Nie Lip 09, 2006 9:38 pm

Strach napisał/a:
Wydaje mi sie że to nie studzienka ale wizytówka/ reklama wytwórcy psadzek betonowych. Skrzyżowanie ul. Kościuszki/ Dubois.


To juz było dawno :) Jest tego sporo na mieście.

DarioB - Nie Lip 09, 2006 9:57 pm

Strach napisał/a:
DarioB napisał/a:
No to jak GAS to GAS :)

Koło Stągwi Mlecznych, a za kilka dni drugą z Hallera wrzucę.


te z Hallera to te z przed "Bocianiego Gniazda" :lol:


No raczej nie. Ona jest koło rzeczki. Przy tej szkole, która się tak fajnie reklamuje.
"Jeśli nie Oxford to co?? To ........."


A poniżej zamieszczam owoc moich dzisiejszych sopockich łowów. Korzystając z pogody ruszyłem na badanie Górnego Sopotu.
No i już na samym początku czyli na Wybickiego znalazłem, jeśli dobrze czytam, NEUSALZ,
potem trafiłem na kilka dość popularnych PASEWALKów.
Następnie na Księżycowej namierzyłem PASSAVANTa ale nie wiem czy to współczesny wyrób czy udany strzał.

DarioB - Nie Lip 09, 2006 10:01 pm

Jednakże najlepsza jest ostatnia zdobycz. Oczywiście jak widać na fotce to nasza stara znajoma Węgierska Górka ale za to jak wyeksponowana :)

fotki w max jakości znajdziecie w galerii:
http://www.imagestation.c...ail-AlbumInvite

Strach - Pon Lip 10, 2006 1:51 pm

DarioB napisał/a:
Strach napisał/a:
Wydaje mi sie że to nie studzienka ale wizytówka/ reklama wytwórcy psadzek betonowych. Skrzyżowanie ul. Kościuszki/ Dubois.


To juz było dawno :) Jest tego sporo na mieście.


Ja widziałem jedno, chyba że coś przeoczyłem?

Rzeczywiście dużo tego :D

Strach - Pon Lip 10, 2006 1:52 pm

Cytat:
Następnie na Księżycowej namierzyłem PASSAVANTa ale nie wiem czy to współczesny wyrób czy udany strzał.


To współczesna firma.

Makabunda - Pon Lip 10, 2006 6:54 pm

Cytat:
To współczesna firma.

Ja bym nie wykluczał natomiast starego produktu współcześnie działającej firmy. Jeżeli pamiętacie to podobna sytuacja współczesno-starej firmy jest przedstawiona w "Blaszanym Bębenku" gdzie nieraz jest mowa o proszku "ARIEL".

Sabaoth - Pon Lip 10, 2006 7:10 pm

Podobnie rzecz ma się z Persilem, Dr. Oetkerem czy Maggi:
DarioB - Sob Lip 15, 2006 7:36 pm

GAS z Sopotu z ulicy Haffnera (okolice kortów)
DarioB - Wto Lip 18, 2006 9:26 pm

Tym razem przed Teatrem Miniatura


Strach napisał/a:
DarioB napisał/a:
Strach napisał/a:
Wydaje mi sie że to nie studzienka ale wizytówka/ reklama wytwórcy psadzek betonowych. Skrzyżowanie ul. Kościuszki/ Dubois.


To juz było dawno :) Jest tego sporo na mieście.


Ja widziałem jedno, chyba że coś przeoczyłem?

Rzeczywiście dużo tego :D


To jeśli chcesz kolejną to jeśli dobrze widziałem dziś na dole Tuwima lub kolejnej jej równoległej w stronę Centrum.

Strach - Sob Sie 05, 2006 12:40 pm

No to Gdynia al. Marszałka Piłsudskiego/ ul. Świętojańska
:OO

DarioB - Sob Sie 05, 2006 7:32 pm

Strach napisał/a:
No to Gdynia al. Marszałka Piłsudskiego/ ul. Świętojańska
:OO

Jesli szwędasz się po Gdyni, to na zapleczu Hali Targowej jest ciekawa studzienka. Znajduje się ona na zapleczu Hali Targowej od strony wejścia przy Hali Rybnej.

Sabaoth - Sob Sie 12, 2006 4:32 pm

W temacie studzienek (co prawda nie w Gdańsku ale... :evil: ):

Plaga kradzieży włazów ze studzienek

Cytat:
Każdego dnia znikają z ulic żeliwne pokrywy ze studzienek kanalizacyjnych i spustów deszczowych. W Katowicach złomiarze codziennie kradną nawet 20!

Łupem złodziei padają nawet betonowe płyty, którymi osłaniane są już pozbawione pokryw otwory. - Złomiarze najczęściej pod osłoną nocy, uzbrojeni w ciężki młot rozwalają beton, żeby dostać się do szczątkowych żeliwnych stelaży, na których trzyma się cała konstrukcja włazu - opowiada Robert Fodhalicz, strażnik miejski.

Najgorzej jest w dzielnicy Dąb. - Złomiarze oszczędzają śródmieście, bo tam łatwo wpaść w nasze ręce - mówi Fodhalicz.

Straż miejska kontroluje złomowiska, ale rzadko udaje się złapać złodzieja. - Złomiarze rozbijają płyty na kawałki, czasami znajdujemy coś, co mogło być włazem. Kradzieży jest jednak dużo, dlatego przypuszczamy, że wywożą łup poza miasto - dodaje Fodhalicz.

Otwarta studzienka jest zagrożeniem dla ludzi, zwierząt, niszczy zawieszenia samochodów. - Od ponad trzech tygodni, jadąc do pracy autobusem, patrzę przez okno, czy ktoś wreszcie zabezpieczył odsłoniętą studzienkę przy ulicy Strzelniczej - mówi Anna Wójtowicz, gliwiczanka. Nie ma ani zastępczej pokrywy, ani taśm zabezpieczających. - Strach pomyśleć, jak może się skończyć zabawa dzieci w chowanego lub spacer - mówi Wójtowicz.

Studnia ma kilka metrów głębokości. - Podczas spaceru trzeba wytężać wzrok, żeby nie wpaść w dziurę - mówi mieszkaniec osiedla Obrońców Pokoju.

Urzędy miejskie i wodociągi mają obowiązek uzupełniać brakujące otwory. W Gliwicach nie wyjaśniają jednak, dlaczego studzienka nie została zabezpieczona. - Proszę połączyć się z rzecznikiem prasowym, on udziela informacji w tej sprawie - mówi Jan Armański, kierownik działu techniki w wodociągach. Rzecznik prasowy był jednak niedostępny.

W Katowicach codziennie składają zamówienia na nowe włazy. Koszt - od 120 do 280 zł. - Sporo nas to kosztuje. W ostatnich tygodniach kradzieże nasiliły się. Każdego dnia znika 20-25 włazów. Skala problemu jest tak duża, że z ledwością nadążamy - mówi Jolanta Cebo z wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miasta w Katowicach.

Giną dzieci

* W marcu 2004 r. czteroletnia dziewczynka wpadła do odsłoniętej studzienki kanalizacyjnej w Rybniku Chwałęcicach. Dziecko zmarło.

* W maju 2005 roku czteroletni chłopczyk wpadł do studzienki w bielskiej Wapienicy. Porwał go rwący nurt ścieków. Chłopca wydobyto trzy kilometry dalej, w oczyszczalni ścieków przy ul. Wypoczynkowej. Nie udało się go uratować.

* W listopadzie 2004 r. niewidoma studentka wpadła do głębokiej na dwa metry dziury na podwórku przy ul. Wyczółkowskiego w Bytomiu. Kilka godzin wcześniej złomiarze ukradli kratę zabezpieczającą to miejsce. Dziewczyna zawdzięcza życie otwartemu parasolowi, który zamortyzował upadek.

postman - Czw Sie 17, 2006 4:36 pm

to jeszcze raz Malbork
DarioB - Pią Sie 18, 2006 7:29 pm

Strach napisał/a:
No to Gdynia al. Marszałka Piłsudskiego/ ul. Świętojańska
:OO


Nie będę już wrzucał więcej zdjęć tych GASów, bo jak zauważyłem jest tego całkiem sporo a szkoda zaśmiecać serwer.
Dodam tylko że na samej Pilsudskiego w Gdyni to chyba z 6 dziś widziałem.

DarioB - Pią Sie 18, 2006 7:43 pm
Temat postu: Re: Studzienki na kopalnianej
Makabunda napisał/a:
Ja spotkałem sie z ciekawymi pokrywami studzienek na ul. Kopalnianej. Pochodza one z firmy Herzfeld&Victorius z Grudziądza, I nic by w tym nie było ciekawego gdyby nie to, że napis na pokrywach występuje w dwóch wersjach:
- "HERZFELD & VICTORIUS AG GRAUDENZ"
- "HERZFELD & VICTORIUS AG GRUDZIĄDZ"

Ciekawostka, nieprawdaż?
"Gießerei- und Emaillierwerk Herzfeld und Victorius" powstała w 1862 roku. Dziś ta fabryka nazywa się Hydro-Vacuum i produkuje pompy. Co ciekawe inicjały firmy HV pozostały niezmienione.


W końcu mogę się pochwalić swoim łupem z przed kilku lat (biegało się wtedy na studia do Gdyni), gdyż korzystając z urlopu pobiegałem trochę z aparatem po Gdyni.
Jak się okazało trafiłem na 3 studzienki HERZFELD & VICTORIUS S.A. GRUDZIĄDZ.
Jak ktoś chce poczytać o tej firmie:
http://www.grudziadz.fortyfikacje.pl/HV.html

2 z nich namierzyłem na tyłach Hali Targowej zaś jedną na zapleczu Akwarium Gdyńskiego.

Makabunda - Nie Sie 20, 2006 2:26 pm

Wielki Brat jest pod wrażeniem :mrgreen:
Makabunda - Pon Sie 21, 2006 6:12 pm

A ja w Mrągowie przyuważyłem dekiel MADE IN BERLIN
villaoliva - Pon Wrz 25, 2006 9:11 pm

Taki ładny zadaszony dziedziniec Politechniki, a taki stary hydrant :hihi:
Makabunda - Wto Lis 21, 2006 7:01 pm

W ramach remanentu pamiatka z Chełmna. Były na forum jakieś fotki z Chełmna ale taego znaleziska chyba nie było na żadnym z nich.
Strach - Nie Lis 26, 2006 2:52 pm

Zakopiańska 42 - GAS :co_jest:
Hagedorn - Nie Gru 31, 2006 3:16 pm

i jeszcze hydrant z Magdeburga (mam nadzieję, że nie było?)
Strach - Nie Gru 31, 2006 4:30 pm

Mały spacerek po Sopotach
Strach - Nie Gru 31, 2006 4:34 pm

i dalej :tuptup:
Strach - Nie Gru 31, 2006 4:38 pm

... takie tam Sopockie drobiazgi . Jeden wzór już był.
DarioB - Nie Gru 31, 2006 5:29 pm

Brawo, kto by pomyślał że ostatnio tak blisko tych okolic fociłem :)



Strach - Nie Gru 31, 2006 6:03 pm

... i przez studzienki "czekoladowa wycieczka " się przeturlała :hihi:
DarioB - Pon Sty 01, 2007 5:21 pm

Strach napisał/a:
... takie tam Sopockie drobiazgi . Jeden wzór już był.


Zajrzyj na pierwszą stronę tego wątku :)

http://www.forum.dawnygda...p?t=293&start=0

DarioB - Pon Sty 01, 2007 5:40 pm

Kolejne TV, tym razem Lastadia
Strach - Wto Sty 02, 2007 12:25 am

DarioB napisał/a:
Strach napisał/a:
... takie tam Sopockie drobiazgi . Jeden wzór już był.


Zajrzyj na pierwszą stronę tego wątku :)

http://www.forum.dawnygda...p?t=293&start=0


Toż napisałem że wzór był. To inny egzemplarz. :lol:

Mikołaj - Wto Sty 02, 2007 12:57 am

Gdzie znalazłeś drugie Pegnitzhutte? :D
Strach - Wto Sty 02, 2007 1:11 am

Dość chaotycznie chodziłem po Sopocie więc do końca nie jestem pewien gdzie to było.
Jak się dowiem dokładnie, to zamelduję.

Strach - Pią Sty 19, 2007 12:56 pm

Włoskie IDRANTE już wiele razy było.(swoją drogą skąd one się u nas się wzięły? :hmmm: )

Czas na coś z Holandii - BRANDKRAAN

Miejsce akcji - Zaspa, bezimienna droga wewnątrzosiedlowa, na samym początku, miedzy przychodnią o adresie ul. Startowa 1 a blokiem ul. Startowa 5.

Droga powstała w latach 70tych. Ciekawe skąd ten hydrant tam się znalazł? :???:

seestrasse - Pią Sty 19, 2007 4:35 pm

Strach napisał/a:
Droga powstała w latach 70tych. Ciekawe skąd ten hydrant tam się znalazł? :???:

odrzut z eksportu :wink:

Strach - Nie Sty 21, 2007 7:35 pm

ul. Ks. Zator- Przytockiego 4, ale na tej ulicy jest ich więcej.

ANTER- to coś starego? :hmmm:

Strach - Sob Sty 27, 2007 12:46 pm

DarioB napisał/a:
Strach napisał/a:
Wydaje mi sie że to nie studzienka ale wizytówka/ reklama wytwórcy psadzek betonowych. Skrzyżowanie ul. Kościuszki/ Dubois.


To juz było dawno :) Jest tego sporo na mieście.


Tak sobie to przemyślałem i to chyba nie reklama wytwórcy posadzek, tylko oznaczenia przebiegu dawnych podziemnych kabli? Kiedyś większość kabli było wiszących, a w miejscach o dużym natężeniu ruchu były pewnie wkopywane . Żeby odnaleźć zakopane kable były chyba jakieś oznaczenia na powierzchni, w razie awarii lub by ich nie uszkodzić. :hmmm: tak sobie gdybam :OO

E.W.- to chyba jakiś skrót od energii elektrycznej?

TV - to coś od telekomunikacji, telefon, telegraf?


ma ktoś jakiś pomysł? :co_jest:

jahrek - Sob Sty 27, 2007 2:49 pm

Akademia Medyczna - 3 różne typy Luxferów na zaledwie 50 metrach tej samej alejki :hurra:
Strach - Sob Lut 17, 2007 4:13 pm

Dwa Olędry z Sianek
pawel.45 - Sob Lut 24, 2007 5:54 am

Sopocka współczesna, lecz inna niż Mikołaja
Strach - Nie Mar 25, 2007 1:00 am

Poznaniacy jak by Wam czegoś brakowało, to wiecie gdzie jest :wink:
Strach - Pon Kwi 09, 2007 9:20 pm

To E.W. znajdują się w miejscach gdzie nie ma ścian budynków (bo jest ogród itd.) Tam gdzie są ściany, kable oznaczone były pewnie zawieszonymi tabliczkami?

E.W. to chyba od Elektrizitätswerk lub Elektrizitäts-Werk lub E-Werk?

Strach - Nie Kwi 22, 2007 4:47 pm

Taki wzór był ale zamieszczam bo ładna :co_jest:
seestrasse - Nie Kwi 22, 2007 4:49 pm

a owe E.W. jest również na Kościuszki/Dubois :)
Strach - Nie Kwi 22, 2007 4:56 pm

Nie jedno :wink:
seestrasse - Nie Kwi 22, 2007 5:01 pm

no właśnie zajrzałam na kilka poprzednich stron wątku... :wena: :karate:
Pepo - Nie Kwi 22, 2007 6:23 pm

mocny strzał... to E.W. to może coś ma wspólnego z Elektrociepłownia Wybrzeże ? :hmmm:
Sabaoth - Nie Kwi 22, 2007 6:54 pm

A może z prądem, Elektrizitäts Werke :hmmm:
seestrasse - Nie Kwi 22, 2007 9:15 pm

na "e" jest również przymiotnik "erotyczny" :playboy:
Sabaoth - Nie Kwi 22, 2007 9:31 pm

Zesiu, czy to jakaś niedwuznaczna propozycja? :%
seestrasse - Nie Kwi 22, 2007 9:33 pm

jakbym napisała "ekumeniczny", to by nie było śmiesznie :%
Sabaoth - Nie Kwi 22, 2007 9:55 pm

Masz namyśli "ekumeniczny erotyzm" czy może "erotyczny ekumenizm"? :hihi:
seestrasse - Nie Kwi 22, 2007 9:57 pm

może być nawet erotyczna ewangelizacja ekspresowa :hihi:
Sabaoth - Nie Kwi 22, 2007 10:05 pm

seestrasse napisał/a:
może być nawet erotyczna ewangelizacja ekspresowa :hihi:

To pozostaje jeszcze tylko rozszyfrowanie, co oznacza literka "W" :mrgreen:

seestrasse - Nie Kwi 22, 2007 10:07 pm

teraz to ona jest zupełnie niepotrzebna :hihi:
Strach - Nie Kwi 22, 2007 11:27 pm

Pepo napisał/a:
mocny strzał... to E.W. to może coś ma wspólnego z Elektrociepłownia Wybrzeże ? :hmmm:



Ciekawe kiedy Elektrociepłownia Wybrzeże inwestowała w kable podziemne we Wrocławiu :???: :hiihihi:

We Wrocławiu są takie same tabliczki tylko St.E.W. Kabel lub Hoch sp. Kabel :mrgreen:

Sabaoth napisał/a:
A może z prądem, Elektrizitäts Werke :hmmm:


Stronę wcześniej też tak mi się wydawało :wink:

seestrasse - Pią Lip 13, 2007 6:47 pm

znaczek EW na ścianie drewnianego domku na Kartuskiej i pokrywka SCH z Wieniawskiego :D
może to SCH to od Hermanna Schwinninga z Berlina, a dokładniej to z pierwszej strony wątku? :hmmm:

villaoliva - Pią Lip 13, 2007 7:08 pm

A ja mam inne pytanie.

Większość studzienek w mieście jest pooznaczana zielonym lub żółtym sprayem.
Stare i współczesne.
Nie wiecie dlaczego :hmm:

seestrasse - Pią Lip 13, 2007 7:23 pm

ojej! jak się maluje czerwone (no fakt, nie żółte) znaki na drzewach, to są one przeznaczone do wycięcia 8O :wink:
villaoliva - Pią Lip 13, 2007 7:29 pm

No też mnie to zaczęło martwić. Tym bardziej, że Danzigi znikają.
W zeszłym roku jeden przy zajezdni tramwajowej "Wrzeszcz"

Może się szykuje jakaś kompleksowa wymiana na współczesne :hmmm:

seestrasse - Pią Lip 13, 2007 7:31 pm

tylko po co :cooo:
villaoliva - Pią Lip 13, 2007 7:39 pm

W ramach tak zwanej modernizacji. Tak było przy zajezdni.
Przebudowywano torowisko, przejazd gumowy na jezdni, nowy dywanik asfaltowy więc i nowa pokrywa.
Zadania przetargowe są bezlitosne. Wymiana wszystkiego na nowe mimo, że działa :II

Teraz na przykład od nowa będę robione przystanki tramwajowe przy "kwadracie"
A one były robione kilka lat temu!
Ale robią wszystko: podłoże, tory i przystanki.
A akurat na wysokości tego przystanku na środku jezdni też jest K.V.D.
Ale teraz chyba jezdni nie będą ruszać....

Łukasz - Pon Lip 16, 2007 4:08 pm

To zdjęcie wprawdzie już zamieściłem w wątku grudziądzkim, ale wrzucę je też tutaj jako przykład bardzo dobrze zachowanego dekla HV (znajduje się on na terenie grudziądzkiej cytadeli):


seestrasse - Nie Wrz 09, 2007 11:06 pm

EWcia z Chmielnej i Elbing z Długiej Grobli :D
Strach - Czw Sty 31, 2008 12:42 am

Takie tam z Malborka...
jayms - Pon Mar 24, 2008 4:44 pm

Pokrywka z Gdańska,chyba jakaś saraceńska... :hihi:
Strach - Nie Lis 30, 2008 8:22 pm

Czas na stoczniowe...
Strach - Nie Lis 30, 2008 8:25 pm

cd.
Strach - Nie Lis 30, 2008 8:54 pm

cd.cd.
Dostojny Wieśniak - Pon Gru 01, 2008 1:19 am

Z Dzierzgonia
pumeks - Czw Cze 24, 2021 10:16 am

Jest okazja, by podnieść stary wątek:
Cytat:
Gdańska Aleja Włazów została oficjalnie otwarta 11 czerwca i już stała się celem wielu wędrówek po mieście. Z tego miejsca, znajdującego się na północnym cyplu Wyspy Ołowianka, rozciąga się też nieodkryta dotąd dla wielu panorama miasta. (...) Jednak to, co najciekawsze, to wkomponowane w alejki włazy kanalizacyjne. Są historyczne gdańskie włazy, będące z jednej strony zwykłą częścią infrastruktury, a z drugiej artefaktami, pamiątkami historii, znakami rozwoju miasta. Są one niczym pieczęcie z logo przybite na gdańskich ulicach. Oprócz gdańskich 22 włazów jest jeszcze dwadzieścia włazów z innych polskich i zagranicznych miast, z Torunia, Grudziądza, Warszawy, Charkowa czy Bremy.

ŹRÓDEŁKO (KLIK)

pumeks - Czw Cze 24, 2021 10:25 am

I jeszcze tutaj: ALEJA WŁAZÓW – SZLAKIEM HISTORII, WŚRÓD ZIELENI
fazi - Nie Lip 04, 2021 6:36 pm

Eeeee, ta "Aleja Włazów" to trochę żenuła( to tak z francuska). Dziś byłem, kilkadziesiąt klap, ale znakomita większość opisana - werft.kanalisation von Danzig danziger ,inne to kanalization von Danzig i ze dwie z Grudziądza. Słabiutko. Więcej rozmaitych klap pofotografowałem jeżdżąc rowerem w rejonie Kościuszki, Legionów, Chrobrego. Ale nie ma tego złego co by... za to trafiłem ładny napis. którego raczej na forum nie było. Ale to w odpowiednim dziale
Spacerowicz - Nie Lip 03, 2022 11:49 pm

Pozdrowienia z Świbna, ścieżka rowerowa.
Wiercipietek - Wto Lip 26, 2022 2:47 pm

Pacz pan, o co się potkłem na Tuwima
Spacerowicz - Pon Sie 01, 2022 10:30 pm

To może być najstarsza pokrywa w mieście. Odlana w Nowej Soli w latach 30-tych.przez odlewnię KRAUSEWERK. Jest w złym stanie. Szkoda.
fazi - Sob Sie 13, 2022 8:37 pm

A niech napisze, gdzie na Tuwima ta klapa znajduje się , bo ulica długa....
Wiercipietek - Sob Sie 13, 2022 9:55 pm

No jak, a RODO?
Okazuje się, że pokrywa jest sławna w okolicy i ciągną do niej pielgrzymki zwiedzających, zapewne z lokalnymi przewodnikami po Aniołkach
Edyta:
napisał na PW


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group