|
Dawny Gdańsk
|
|
Zagadki - zagadka Hudegojana
hudyjan - Nie Wrz 03, 2006 1:06 am Temat postu: zagadka Hudegojana Znalazłem na googlach taką twierdzę.
Jakby znajoma, co?
Wiecie gdzie?
villaoliva - Nie Wrz 03, 2006 6:06 pm
Proste
Cieśnina Pilawska.
hudyjan - Wto Wrz 05, 2006 9:58 pm
Nie wiedziałem, że jesteś tak dobry w twierdzach
W takim razie już tylko dla ciekawości przesyłam zdjęcie z googli pięknie utrzymanej twierdzy w Landskronie. Pewnie i tak byś zgadł
Mikołaj - Wto Wrz 05, 2006 10:00 pm
piękne
villaoliva - Wto Wrz 05, 2006 10:07 pm
Cytat: | Pewnie i tak byś zgadł | Nie potwierdzam, nie zaprzeczam
hudyjan - Czw Lut 15, 2007 5:09 pm Temat postu: specjalnie dla Villaoliva Znalazłem jeszcze jedną fajną miejcowosc z ładnymi fortyfikacjami
Gdanszczanin - Czw Lut 15, 2007 6:05 pm
Niesamowite , praktycznie całe fortyfikację zachowane. To gdzieś w Holandii?
villaoliva - Czw Lut 15, 2007 8:48 pm
Dziękuję za zagadkę
To jest Brielle nas Mozą. Tutaj trochę o fortyfikacjach w tym mieście
hudyjan - Pią Lut 16, 2007 11:24 pm
Dobry jesteś.
A tu inna ufortyfikowana miejscowośc, tym razem nadmorska. Dla ułatwienia dodam, że wody nieco cieplejsze.
Ciekawi mnie, dlaczego budowali ten mniejszy fort po prawej. Czy to było coś w rodzaju "jak zdobędą miasto, to bronimy się w forcie"?
tobocian - Pią Lut 23, 2007 3:28 pm Temat postu: Fortyfikacje No to ja dorzucę swoje znalezisko(byłem tam i ładnie zagospodarowane na...może wiecie?)
pawel.45 - Pią Lut 23, 2007 9:02 pm
Z próżnej ciekawości zapytam czemu swoje znalezisko wrzucasz do ogródka Hudegojana? przecież masz otwarty własny wątek. pozdrawiam.
tobocian - Pią Lut 23, 2007 10:55 pm
bo hudyjan pisał o twierdzach i nie chciałem tworzyć świata od początku... a to źle czy jak że tu umieściłem :cisza:pozdro pawel
pawel.45 - Pią Lut 23, 2007 11:33 pm
tobocian napisał/a: | .... a to źle czy jak że tu umieściłem :cisza:pozdro pawel |
Ja nie oceniam czy to żle i nie mam takiego zamiaru - lecz tutaj widzę tytuł "Zagadka Hudegojana", tuż obok na tym samym forum tematycznym "Zagadki" ktoś napisał: "Zagadki toboćka", nieco dalej "Fotka toboćka" - więc z ciekawości zapytałem.
I to by było na tyle....Pozdrawiam
Nauticus - Sob Lut 24, 2007 12:17 am
Tobocianowi:
Na drugim brzegu jest jeszcze kilka elementów fortyfikacji.
tobocian - Sob Lut 24, 2007 3:52 pm
Dokładnie Nauticus,to Kłajpeda.W twierdzy jest muzeum morskie(coś jak nasze oceanograficzne)a obok w tej półokrągłej budowli delfinarium-fajne pokazy urządzają.
hudyjan - Sro Mar 07, 2007 4:29 pm
Gdzie stoi artysta?
tobocian - Sro Mar 07, 2007 5:22 pm
obecnie 3 maja?
pawel.45 - Sro Mar 07, 2007 7:39 pm
Cytat: | Gdzie stoi artysta? |
w rejonie dzisiejszego parkingu koło aresztu śledczego?
tobocian - Sro Mar 07, 2007 8:27 pm
może bliżej Urzędu Pracy(dzisiejszego)
seestrasse - Sro Mar 07, 2007 9:09 pm
czeka na pekaes do Zaworów
villaoliva - Sro Mar 07, 2007 9:14 pm
W pracowni stoi, a rysuje z pamięci
pawel.45 - Czw Mar 08, 2007 5:12 am
Cytat: | W pracowni stoi, a rysuje z pamięci |
po co z pamięci - pewnie rzucił slajda na ścianę i odrysował.
Sabaoth - Czw Mar 08, 2007 7:28 pm
To ja Wam powiem, artysta, który narysował ten widoczek nie stoi tylko leży i to ze 2 metry pod ziemią
tobocian - Czw Mar 08, 2007 7:53 pm
Sabao łode mnie masz 5+!tylko ciekawe gdzie? kurde,chudyjan nas zaślachtuje... ale cuś siem nie łodzywa...
villaoliva - Czw Mar 08, 2007 9:28 pm
Sabaoth napisał/a: | To ja Wam powiem, artysta, który narysował ten widoczek nie stoi tylko leży i to ze 2 metry pod ziemią |
Niekoniecznie, bo jeśli na Labesweg to....
hudyjan - Wto Mar 13, 2007 12:33 am
Wszyscy macie rację. Gdzie by artysta nie stał, chciałbym być chociaż chwilę na jego miejscu i obejrzeć sobie wszystko własnymi oczami. Umieściłem tę prostą zagadkę, bo jak ostatnio patrzę na ten ohydnie industrialny, stalowo-betonowy kanał, który przykrywają obecnie przed dawnym Żakiem i porównam sobie z tym słodko sielankowym obrazkiem z łódeczkami, to żal tak mi dupę ściska, że bączka ani rusz.
tobocian - Sro Mar 14, 2007 4:09 pm
hudyjan- chyba jednak maego bączusia puścieś bo kfiotek mnie zwiąd
hudyjan - Wto Maj 29, 2007 8:52 pm
Była kiedyś dyskusja o Messinie. Znalazłem ją wreszcie na mapie!
Wiecie w końcu gdzie była?
renekk - Wto Maj 29, 2007 9:57 pm
hudyjan napisał/a: | Była kiedyś dyskusja o Messinie. Znalazłem ją wreszcie na mapie!
Wiecie w końcu gdzie była? |
Nadal jest To obszar obecnego rezerwatu "Ptasi raj" u ujścia Śmiałej Wisły. Nazwa "Messina" pochodzi od nazwy statku wyrzuconego na brzeg w 1867 roku. Ptasi rezerwat istnieje w tym miejscu już od roku 1915.
hudyjan - Sro Maj 30, 2007 10:58 am
Nie wiedziałem, że fogelszucgebit miał taką nazwę. O statku coś słyszałem, ale że dał nazwę tej mierzei, to pierwszy raz.
hudyjan - Czw Maj 31, 2007 9:14 pm
He, he, a słyszeliście o miejscu zwanym "Chata Robinsona"?
Krzysztof - Czw Maj 31, 2007 9:35 pm
To ta ".....ütte" w lewym dolnym rogu twojej mapki
Mikołaj - Czw Maj 31, 2007 10:54 pm
jakieś dziwne budyneczki widziałem kiedyś w jakimś Hauskalenderze, próbowałem potem dojść co to za atrakcje... moę to to właśnie..?
hudyjan - Pią Cze 01, 2007 1:04 pm
Tak, ta "... utte" to właśnie "Robinsonshutte", ale co to było wtedy (1936) to nie wiem.
hudyjan - Pią Cze 01, 2007 7:34 pm
Jeszcze jedno pytanie-zagadka (sam nie znam odpowiedzi).
Co to takiego było "Kneipab"? Ta nazwa jest na kilku mapach i dotyczy mniej więcej miejsca, gdzie mieszkam.
Kojarzy się oczywiście pijacko, bo z knajpą i pubem. Ale w tym miejscu, to raczej gastronomii rozrywkowej nie ma
Prawdę mówiąc "Knaj Pub" to byłaby niezła nazwa dla jakiejś mordowni.
Anna B. - Pią Cze 01, 2007 7:58 pm
W spisie Dawnych Ulic na Danzig-online KNEIPAB widnieje jako ulica Elbląska.
Choć na tej mapie jest widoczna jako chyba dzielnica a nie wiem czy
dzielnica Elbląska w ogóle istniała:???:
tadter - Pią Cze 01, 2007 8:14 pm
"Kneipab" to dzisiejszy rejon ulicy Elblaskiej. Ale to nie moje odkrycie, tylko znalazlem to na stronie: http://www.danzig.webd.pl...=51,309,0,0,1,0
Wszystko bardzo ladnie opisane. Zobaczcie sami.
Marcin - Pią Cze 01, 2007 9:12 pm
http://www.gdansk.pl/misc...nostk/jm113.htm
Krzysztof - Sro Cze 06, 2007 10:10 pm
hudyjan napisał/a: | He, he, a słyszeliście o miejscu zwanym "Chata Robinsona"? |
To tylko 5 minut stąd
hudyjan - Sob Sie 25, 2007 1:05 am
Dzięki za pomoc w rozwiązaniu zagadki. Ale...
Chodzi mi raczej o znaczenie tej nazwy, bo gdzie jest to miejsce to wiem.
Ale żadne słowniki niczego nie wyjaśniają, najwyżej mnożą pytania
Dawne nazwy:
Kneipab (1790); Kniepab (1814); Kneiphof (1822); Kniebau (1883); Rudno (1951).
Wszystko z "Kneip.." to tematyka knajpy, "Knie" to kolano lub zakole rzeki, "Hof" to dwór, "bau" - budowac. A jeśli zamiast "PAB" wstawic "PAß" mamy przejście. No i kombinuj człowieku. Ale chyba Niemcy też nie wiedzą skąd ta nazwa:
Bemerkenswertes:
Ursprünglich bezeichnete man so den ganzen Stadtteil in Fortsetzung der Straße Langgarten, außerhalb der städtischen Befestigungen. Erst nachträglich ging der Name auf die bekannte Straße über.
Die Herkunft des in Norddeutschland häufig vorkommenden Namens ist unklar: entweder stammt er noch aus dem indogermanischen oder aber er hat sich mehrfach und unabhängig voneinander gebildet.
Dobrze powyższe zrozumiałem, że nie wiedzą?
Hochstriess - Sob Sie 25, 2007 6:27 pm
Jest jeszcze Kneipp i w nim upatrywalabym poczatku nazwy. Kneippab to takie SPA ;-)
Mysle, ze stad sie wzięła nazwa. pewnie był tam zakład wodoleczniczy, leczący metoda Kneippa.
pawel.45 - Sob Sie 25, 2007 6:43 pm
Furya napisał/a: | Jest jeszcze Kneipp i w nim upatrywalabym poczatku nazwy. Kneippab to takie SPA ;-)
Mysle, ze stad sie wzięła nazwa. pewnie był tam zakład wodoleczniczy, leczący metoda Kneippa. |
Nie odrzucam takiego związku - lecz ks.Kneip ur.się w 1821r., a nazwy z Kneip... występują znacznie wcześniej. .pozdrawiam.
Hochstriess - Sob Sie 25, 2007 7:38 pm
A widzisz, nawet nie sprawdziłam. Od kiedy jest nasz Kneippab?
Wypytam znajomych germanistów, może beda mieli jakis pomysł.
Tak czy siak, na czuja, ten zakład wodoleczniczy najbardziej mi pasuje.
nad stawem - Sob Sie 25, 2007 7:47 pm
hudyjan napisał/a: |
Ursprünglich bezeichnete man so den ganzen Stadtteil in Fortsetzung der Straße Langgarten, außerhalb der städtischen Befestigungen. Erst nachträglich ging der Name auf die bekannte Straße über.
Die Herkunft des in Norddeutschland häufig vorkommenden Namens ist unklar: entweder stammt er noch aus dem indogermanischen oder aber er hat sich mehrfach und unabhängig voneinander gebildet.
Dobrze powyższe zrozumiałem, że nie wiedzą? |
w wolnym tłumaczeniu brzmi to tak :
" początkowo nazywano tak całą część miasta leżącą w przedłużeniu ulicy Langgarten z zewnętrznej strony wałow obronnych .Dopiero poźniej zaczęto tak nazywać tą znaną ulicę .
Pochodzenie tej często spotykanej na połnocy Niemiec nazwy jest niewiadome :
albo pochodzi jeszcze ta nazwa z indogermańskiego lub nazwy tych miejscowości powstawały niezależnie od siebie . "
naprawdę niewiele .
hudyjan - Pią Wrz 14, 2007 4:36 pm
sabaoth napisał/a: | A dlaczego zachowano jedyną niepolska (nie spolszczoną) nazwę Westerplatte? |
Po polsku brzmiałaby zapewne nieciekawie "Zachodnia Łacha".
Wiecie dlaczego "zachodnia", mimo, że leży na wschód od ujścia Wisły?
feyg - Pią Wrz 14, 2007 5:10 pm
hudyjan napisał/a: | sabaoth napisał/a: | A dlaczego zachowano jedyną niepolska (nie spolszczoną) nazwę Westerplatte? |
Po polsku brzmiałaby zapewne nieciekawie "Zachodnia Łacha".
Wiecie dlaczego "zachodnia", mimo, że leży na wschód od ujścia Wisły? |
bo w miejscu gdzie znajduje się Zakręt Pięciu Gwizdków pierwotnie Wisła płynęła prosto i wpadała do zatoki, a zatem Westerplatte było wyspą po zachodniej stronie ujścia. Z czasem w związku z postępującym zasypywaniem przez piasek ujście to zostało zasypane (wydaje mi że stało się to na początku XIX wieku) i jedynym ujściem Wisły Leniwki (Martwej Wisły) stało się to dzisiejsze.
Sabaoth - Pią Wrz 14, 2007 5:14 pm
Zauważcie, że jeszcze w 1901 r. była pozostałość starego toru wodnego (jeziorko). Na planie z 1908 w tym miejscu jest już las.
Marcin - Pią Wrz 14, 2007 5:40 pm
Bo kiedyś leżała na zachód od ujścia i była jeszcze "Wschodnia Łacha" (Osterplatte).
hudyjan - Wto Wrz 18, 2007 11:44 pm
Cytat: | w związku z postępującym zasypywaniem przez piasek ujście to zostało zasypane (wydaje mi że stało się to na początku XIX wieku) i jedynym ujściem Wisły Leniwki (Martwej Wisły) stało się to dzisiejsze. |
Owszem. Tyle, że wtedy Wisła płynęła tędy bynajmniej nie leniwie i nie martwo. Aż do 1840 było to główne ujście Wisły. Wtedy to bowiem, w wyniku wiosennego zatoru lodowego, Wisła skróciła sobie drogę do Zatoki i popłynęła Śmiało przez wieś Górki, dzieląc ją po wsze czasy na Zachodnie i Wschodnie. Jej wody zatrzymały się dopiero w 1895, kiedy powstał Przekop, a stary nurt zasypano koło Gdańskiej Głowy, łącząc Martwą/Śmiałą z Przekopem śluzą w Przegalinie.
Na obrazku macie stary nurt (+/-) białymi liniami i Przekop na niebiesko.
hudyjan - Pon Paź 01, 2007 10:38 pm
Jest takie miejsce w Gdańsku, gdzie:
1. Jesteś w lesie.
2. Przed tobą Zatoka.
3. Przed tobą również jezioro.
4. Przed tobą również rzeka.
5. Jesteś na górze.
Zagadka: Jak nazywa się ta góra? (po niemiecku, bo po polsku chyba nawet nie ma nazwy )
seestrasse - Pon Paź 01, 2007 10:39 pm
eee, górka w Górkach Zachodnich? z niemiecka chyba "źródlana"...
hudyjan - Pon Paź 01, 2007 10:50 pm
Dałabyś miłośnikom poszperac po mapach, a nie tak, w minutę
Ja wiem, że ty wiesz. I Sab też wie.
seestrasse - Pon Paź 01, 2007 10:54 pm
przepraszam... mogę wykasować posta...
hudyjan - Pon Paź 01, 2007 11:51 pm
Któregoś dnia w przedszkolu mały, chudy Jasio dał dzieciom zagadkę:
- Co to jest?
Lata po łące,
jest bardzo mała,
jasno czerwona,
i w kropki cała?
Jasio się cieszył , że wymyślił taką trudną zagadkę
Ale nim dzieci zastanowiły się nad rozwiązaniem,
Pani Wychowawczyni odpowiedziała pierwsza:
- To jest biedronka!
Tego dnia Jasio zakochał się w swojej Mądrej Pani.
Sabaoth - Wto Paź 02, 2007 4:56 pm
hudyjan napisał/a: | Dałabyś miłośnikom poszperac po mapach, a nie tak, w minutę
Ja wiem, że ty wiesz. I Sab też wie. |
To jest falstart, to się nie liczy, ja nie mam w ciągu dnia pracy dostępu do kompa
gargoyle dfl - Pią Paź 26, 2007 12:50 am
Sabaoth napisał/a: | hudyjan napisał/a: | Dałabyś miłośnikom poszperac po mapach, a nie tak, w minutę
Ja wiem, że ty wiesz. I Sab też wie. |
To jest falstart, to się nie liczy, ja nie mam w ciągu dnia pracy dostępu do kompa |
to se laptoka kup
Sabaoth - Pią Paź 26, 2007 1:14 pm
Mam laptoka w domciu
guidesailing - Sob Sty 03, 2009 2:49 pm
Kneiphof (Konigsberg, East Prussia),Knibau w Kurlandii, Knibawa,Kneipab w Gdańsku, Knybawa k/Tczewa...
Nazwa związana jak sie wydaje w tych przypadkach z lokalizacją w zakolu rzeki lub z może z zajazdem w tym miejscu...;)) Potem (jak w przypadku Królewca i Gdańska), wchłonęła ten teren zabudowa zwarta miasta
Cykuś - Wto Paź 19, 2010 7:38 pm
Na temat nazwy Kneipab znalazłem świetny artykuł pod adresem:
http://ibedeker.pl/spacer...orego-nie-znamy
hudyjan - Pon Sty 10, 2011 3:00 pm
Dzięki Cykuś, teraz wiem, gdzie mieszkam. No i że jestem prawdopodobnie odcięty (kneif ab) od świata.
Jednym słowem ZADUPIE.
hudyjan - Sro Sty 26, 2011 4:38 pm
Jakoś nie za wiele znalazłem na forum o wyspie zamieszczonej niżej (ze strony www.mapy.eksploracja.pl).
Nie jest taka piękna, jak wyspa szejków w Dubaju, ale pewien urok swego czasu miała.
Co to za wyspa? Usunąłem oczywiście wszystkie nazwy geograficzne.
Proszę jednak, dajcie się młodszym pogimnastykować. Starzy wyjadacze kartograficzni, których to i tak nie podnieca, niech najwyżej dadzą znać, że wiedzą.
Orka - Sro Sty 26, 2011 7:48 pm
hudyjan napisał/a: |
Co to za wyspa? |
Nigdy nie zgadłam żadnej zagadki-więc może teraz: bukwami przepięknie napisano Krakowiecka Kępa, więc taka była chyba polska nazwa? Z tego co się zorientowałam, Rosjanie zapisują nasze nazwy fonetycznie
Pozdrawiam
Ola
seestrasse - Sro Sty 26, 2011 8:54 pm
było
Orka - Sro Sty 26, 2011 9:05 pm
seestrasse napisał/a: | było |
Taki post lub temat nie istnieje, być może został przed chwilą usunięty, wróć i spróbuj ponownie :(
Zresztą nie mam przeczytanego całego forumu od deski do deski
seestrasse - Sro Sty 26, 2011 9:11 pm
a to przepraszam
jayms - Czw Sty 27, 2011 6:00 am
Orka napisał/a: | seestrasse napisał/a: | było |
Taki post lub temat nie istnieje, być może został przed chwilą usunięty, wróć i spróbuj ponownie :(
Zresztą nie mam przeczytanego całego forumu od deski do deski |
Istnieje,istnieje i ma się dobrze. Znajduje się w dziale,do którego dostęp mają troszkę aktywniejsi forumowicze.
PS.to Krakowiecka Kępa.
Krzysztof - Czw Sty 27, 2011 10:34 am
Gdyby nie nasze FDG to nie wiadomo czy by tam się znalazła Cytat: | "renekk" powyżej zamieścił fragment planu gdańska opisanego cyrylicą.
Ciekaw jestem z którego jest roku, przez kogo (i dla kogo) był wydany?
Jeśli to możliwe bardzo chętnie obejrzałbym cały plan.
|
( http://forum.dawnygdansk....p?p=81267#81267 )
A potem...
hudyjan - Czw Sty 27, 2011 12:27 pm
jayms napisał/a: | w dziale,do którego dostęp mają troszkę aktywniejsi forumowicze | No ja to nie mam tam dostępu. A wyszukiwarka pokazała mi tylko jeden wynik - w temacie o policji Wolnego Miasta była wzmianka o pochodzeniu nazwy Krakowiec i o wyspie też kilka słów.
pumeks - Czw Sty 27, 2011 12:37 pm
Zapewne masz na myśli tę informację
stary szkot napisał/a: | Na wysokości Krakowca leżała na Martwej Wiśle wysepka i, opływająca ją, rzeka rzeczywiście płynęła tu okrakiem. (...)Na wspomnianej wysepce znajduje się niewielka osada, dawniej administracyjnie należąca do Krakowca. Po II wojnie światowej obiekt ten otrzymał nazwę Krakowiecka Kępa (H 32, R 143), od nazwy Krakowiec i terminu kępa 'wyspa porośnięta drzewami'. W czasie budowy w pobliżu rafinerii nafty (inwestycja związana z Portem Północnym) zasypano lewą odnogę Martwej Wisły opływającą Krakowiecką Kępę, wskutek czego Krakowiecka Kępa nie jest już wyspą, na stałe złączona jest z terenem dzielnicy Płonia Mała. |
A skoro Orka już rozwiązała zagadkę, to można podlinkować mapkę z opisem w bardziej europejskim alfabecie
i zdjęcie Janusza Uklejewskiego (ze zbiorów renekka) wraz z ciekawym opisem:
hudyjan - Czw Sty 27, 2011 2:23 pm
No to teraz wiem, czemu "na oko" położenie starej wyspy nie pasuje mi nijak do dzisiejszego brzegu Martwej Wisły.
Wnioskując z powyższego zdjęcia i opisu - wyspa nie została połączona z lądem poprzez zasypanie nurtu, ale najzwyczajniej ją przepompowali w całości, jako pół miliona ton piasku pod rafinerię, a resztki spływające z refulowanego terenu minimalnie tylko przesunęły linię brzegową na północ.
Ciekawe, co o tym mówili mieszkańcy wyspy, którzy musieli opuścić swe domy - może coś jest w gazetach z tamtych lat. Pewnie Gierek im sporo zapłacił, w końcu Rafineria to był megapriorytet. Albo może ktoś pamięta, w końcu to nie tak dawno - trzydzieści kilka lat.
hudyjan - Wto Lut 01, 2011 11:19 pm
Jest!!!
Znalazłem wreszcie chociaż kawałek, bo myślałem, że już nigdzie nie istnieje
Zima odsłoniła kawałek szyny.
Co to za szyna?
Zdjęcia samej szyny nikt by nie odgadł , umieszczam więc oczywiście szerszą perspektywę.
Miro, buzia w ciup Ja wiem, że ty wiesz.
Mikołaj - Wto Lut 01, 2011 11:23 pm
klik
hudyjan - Sro Lut 02, 2011 4:22 pm
Następnym razem, podobnie jak Krzysztof, zdjęcia perspektywy nie zamieszczę, może wtedy chętni będą mogli sobie chwilę poszukać.
hudyjan - Pią Lip 22, 2011 1:43 pm
Może to już było, chociaż nie znalazłem na forum.
Dzięki klientowi, który okazał się być przedwojennym gdańszczaninem, dowiedziałem się wreszcie, co znaczyła nazwa Dagoma.
Wiecie?
pumeks - Pią Lip 22, 2011 1:52 pm
Skrótowiec, Da=Danziger, Ma=Mayonesen, ale co znaczyło Go? nie pamiętam
hudyjan - Pią Lip 22, 2011 2:34 pm
Tak, DAGOMA to skrót. Ale MA nie jest od MAyonesen.
Piotr - Pią Lip 22, 2011 3:37 pm
DAnziger Gemuse und Obst MAnufaktur
P
hudyjan - Pią Lip 22, 2011 3:46 pm
DAnziger Gemuse Obst, zgadza się. Ale MAnufaktur nie.
Piotr - Pią Lip 22, 2011 4:50 pm
und MArmeladen... tak z rozpędu ta mannafaktura mi się wpisała.
P
Dieter - Pią Lip 22, 2011 10:41 pm
Mi sie wydaje, ze DAGOMA pochodzi od: DA(nziger) G(emüse u.) O(bstkonserven- u.) MA(rmeladen-Fabrik).
Te duze litery daja logiczny skrot.
Colonel - Pon Lip 25, 2011 10:41 am
A kto wie, gdzie jest obecna siedziba DAGOMY?
villaoliva - Pon Lip 25, 2011 11:41 am
Tu
Piotr - Pon Lip 25, 2011 2:15 pm
A dla hecy - od czego pochodzi nazwa spółki AMADA?
piotr
Dieter - Pon Lip 25, 2011 2:19 pm
Colonel napisał/a: | A kto wie, gdzie jest obecna siedziba DAGOMY? |
Nowa DAGOMA powstala 01.10.2001 w Pucku przy ul. 1. Armii Wojska Polskiego 1.
Mowia ze robia wszystko tak samo, jak ta dawna niemiecka firma z 1880 roku.
Dieter - Pon Lip 25, 2011 2:40 pm
Piotr napisał/a: | od czego pochodzi nazwa spółki AMADA? |
Amada to nubicka swiatynia pod ochrona UNESCO 180 km na poludnie od Assuan w Egipcie.
Piotr - Pon Lip 25, 2011 3:10 pm
Bardzo być możliwe..
A konkretnie AMADA zajmowała się margaryną.
feyg - Pon Lip 25, 2011 9:06 pm
Piotr napisał/a: | A dla hecy - od czego pochodzi nazwa spółki AMADA?
piotr |
Skrót od: Aktiengesellschaft für Margarinefabrikation Danzig
Piotr - Wto Lip 26, 2011 8:27 am
Celujący, poproszę o dzienniczek.
P
hudyjan - Sro Lip 27, 2011 12:44 pm
A bo oni mi się panie kierowniku w moim wątku wcinają ze swoimi zabawkami.
Co do DAGOMY, to tak, oczywiście chodziło o Marmelade.
A jakość współczesnej Dagomy z Pucka jest rzeczywiście bardzo dobra. "Ostri mozdrech kaszebsczi" to dla mnie najlepsza musztarda na świecie, a do ich Sarepskiej to może jeszcze Kamis jakoś podchodzi. Przyznaję, że dzisiejszej ich "marmelady" nie jadłem. Żałuję za to, że już niestety nie produkują Mistrala. To było tanie ekstra wino, które pod koniec liceum pijałem z kolegami na plaży. W porównaniu do dzisiejszych tanich wynalazków, było, powiedziałbym, WYKWINTNE. Powstawało w każdym razie w procesie fermentacji, przez co było prawdziwym winem, a nie chemicznym koktajlem.
Boszszsz, jak wtedy było pięknie. Nie dlatego, że po tym winie, ale dlatego, że byłem młody.
Piotr - Sro Lip 27, 2011 4:08 pm
To se ne wrati, Pane Havranek....
Piotr
tadter - Nie Sie 07, 2011 8:41 pm
Niestety!!! Co bylo, minelo....... Ale powspominac zawsze mozna.....
tenek - Sro Lis 13, 2013 2:11 am
witam wszystkich, potwierdzam istnienie tej wyspy. tak, nawiasem mowiąc szyny nic nie mówią , na wyspę nic takiego nie kursowało, z tego co pamiętam, była droga nasypowa a w środku stal nieduży drewniany most. Mieszkańcy tej wyspy są , albo byli rozsypani po całym trójmiescie i jakiejkolwiek góry kasy nie było , to jeszcze byla komuna. potwierdzam , wyspe zlikwidowały pogłębiarki, była na wysokosci rafineri.
|
|