|
Dawny Gdańsk
|
 |
Bla bla bla - Pogański kraj i ograniczenie prędkości
lusinek1 - Wto Maj 03, 2005 10:27 am
Sabaoth napisał/a: | Ale chyba ci ludzie maja przynajmniej podstawowe wyksztalcenie i chocby cien inteligencji. Jesli jest tasma albo barierka to oznacza to, ze nie nalezy za nia przechodzic |
Gdzie Ty żyjesz, Sabciu?? Chyba w... Szwecji jakiejś??
Sabaoth - Wto Maj 03, 2005 10:39 am
Nie zaczynaj jak Nasz Najukochanszy Rektor.
A tak przy okazji, codziennie jezdze do pracy samochodem (pozniej przesiadam sie na kolejke podmiejska) i na odcinku ok. 1 km, w okolicy szkol jest ograniczenie predkosci do 30 km/h w godz 7-17. Zawsze jak jade ta droga w tych godzinach wszyscy przestrzegaja tego ograniczenia (jada miedzy 30 a 40 km/h). A jak po Armii Krajowej (przypominam ograniczenie do 80 km/h) jechalem ok. 85 km/h to jakis debil na mnie trabil bo nie mógl mnie wyprzedzic! Podobnie jest z jazda po pijanemu. W Polsce jest na to ogromne przyzwolenie, a to przeciez przestepstwo. Jezeli nie przestrzega sie najprostrzych regulacji i przepisow to nie ma co sie pozniej dziwic przestepczosci, ktora panuje wszedzie. Te tasmy zostaly rozwieszone w jakims konkretnym celu, wlasnie po to, zeby przez nie nie przelazic!
Zoppoter - Sro Maj 04, 2005 8:24 am
Sabaoth napisał/a: | A jak po Armii Krajowej (przypominam ograniczenie do 80 km/h) jechalem ok. 85 km/h to jakis debil na mnie trabil bo nie mógl mnie wyprzedzic! Podobnie jest z jazda po pijanemu. W Polsce jest na to ogromne przyzwolenie, a to przeciez przestepstwo. Jezeli nie przestrzega sie najprostrzych regulacji i przepisow to nie ma co sie pozniej dziwic przestepczosci, ktora panuje wszedzie. Te tasmy zostaly rozwieszone w jakims konkretnym celu, wlasnie po to, zeby przez nie nie przelazic! |
Dowód osobisty itd...
janak - Sro Maj 04, 2005 8:30 am
Sabaoth napisał/a: | ... w okolicy szkol jest ograniczenie predkosci do 30 km/h w godz 7-17. Zawsze jak jade ta droga w tych godzinach wszyscy przestrzegaja tego ograniczenia (jada miedzy 30 a 40 km/h). |
Sabaoth, jeżeli ograniczenie jest do 30 km/h, a Szwedzi na tym odcinku jadą 30-40 km/h, to jednak łamią to ograniczenie .
Corzano - Sro Maj 04, 2005 8:57 am
Ogrniczenie do 30-ki łamią nawet rowerzyści.
Sabaoth - Sro Maj 04, 2005 9:01 am
Cytat: | Sabaoth, jeżeli ograniczenie jest do 30 km/h, a Szwedzi na tym odcinku jadą 30-40 km/h, to jednak łamią to ograniczenie . |
Teoretycznie tak. Jest jednak jedno "ale" (nie mam na mysli piwa ), dosyc trudno jest utrzymac taka stala predkosc, sa wiec pewne widelki. Przy przekroczeniu predkosci do 10 km/h policja nie robi nic (predkosciomierze moga pokazywac niedokladna predkosc), za przekroczenie predkosci do 20 km/h dostaje sie mandat, a powyzej 30 zabieraja prawko! Z drugiej strony nikt przy ograniczeniu do 30 km/h nie pojedzie wiecej jak 40. Przy bardzo czestym w mmiescie ograniczeniu do 70, nikt nie jezdzi wiecej jak 80. I o to chodzi!
jacek-gdansk - Czw Wrz 01, 2005 10:25 pm
Swego czasu w necie krążył filmik jak to szwedzka policja goniła Saab'em 9-5 turbo kolesia co jechał oplem Lotus-Omega. Niby nic szczególnego taka omega A z wyglądu lecz pod maską kryła silnik Lotusa o pojemności 3600 i wtedy była to najszybsza limuzyna na świecie. Do dziś jest to auto kultowe i coś co chciałbym mieć. Sam miałem podobną omegę lecz z silnikiem standartowym o pojemności 2 litrów i naprawdę lubiłem to auto. Lotus-Omega osiagami biła na głowę porshe 911, a prędkość max. oscylowała w granicach 300 km/h.
Do czego zmierzam: Gdyby tego gościa w tej omedze złapali to pewno dostałby dożywocie w Szwecji skoro na oczach policji tak depnął po gazie
Sabaoth - Czw Wrz 01, 2005 10:42 pm
Nie wiem, czy zauważyłeś ale jeden z filmów jest z Tullinge / F18 - mieszkałem tam przez dwa lata w mieszkaniu studenckim. To dawna baza lotnicza i wyścigi samochodowe i pokazy odbywają się na pasach startowych
jacek-gdansk - Czw Wrz 01, 2005 11:12 pm
Tylko pozazdrościć ci mogę. W Gdańsku co najwyżej mieliśmy nielegalne wyścigi z pasa na Zaspie do Gdyni na Skwer Kościuszki. Jednak trzeba było przestrzegać przepisów, może nie jeśli chodzi o prędkość lecz o np. czerwone światła. Nie brałem w tym szaleństwie udziału lecz śledziłem czasem to zjawisko. Zanikła ta inincjatywa dawno temu gdyż policja z czasem się dowiedziała i postawili sobie za punkt honoru ukrócić te zmagania. Nawet na pasie ustawiono betonowe krążki rodem z kanalizacji jako przeszkody przed amatorami sportów ekstremalnych.
W Polsce ostatnio modne są takie zawody jak wyścigi na 1/4 mili. Najciekawiej było rok temu w Twierdzy Modlin. Miała być impreza podobna na Babich Dołach lecz nie wyszło, szkoda.
Więcej znajdziesz tutaj.
Mikołaj - Pią Wrz 02, 2005 11:03 pm
no nie powiem, osiągi to-to ma niezłe, ale wygląd... to już nie ta epoka...
z twierdzą niewiele to ma wspólnego , wyścigi są na lotnisku w Modlinie
Sabaoth - Pią Wrz 02, 2005 11:52 pm
Ja i tak jestem fanem Saabcia i najbardziej podoba mi się najnowszy model Saab 9-3 SportCombi
jacek-gdansk - Sob Wrz 03, 2005 12:00 am
Mi też się podoba ale mnie nie stać.
Za to usiłuję przekonać żonę, że niezbędny mi jest Saab 9000 choćby taki 10 letni
Na Allegro te modele w pełnym wyposarzeniu można kupić za ok. 10 tyś. i w sprzyjających okolicznościach byłoby mnie stać na taki luksus
Zoppoter - Nie Wrz 04, 2005 10:39 am
Sabaoth napisał/a: | Ja i tak jestem fanem Saabcia i najbardziej podoba mi się najnowszy model Saab 9-3 SportCombi |
E tam. To tylko droższy Opel.
Ostatni przyzwoity i prawdziwy SAAB wyjechał z fabryki w 1992 roku... model 900 pierwszej generacji.
Zoppoter - Nie Wrz 04, 2005 10:48 am
jacek-gdansk napisał/a: | Mi też się podoba ale mnie nie stać.
Za to usiłuję przekonać żonę, że niezbędny mi jest Saab 9000 choćby taki 10 letni
|
Korzystniej byłoby zanabyć Fiata Cromę, Lancie Themę albo Algę 164. To dokładnie ta sama konstrukcja i mechanika, a zawzsze troche taniej... Zwłaszcza po Fiacie Croma widac, ze to dokładnie to samo auto co Saab 9000. Tyle, ze pięć skosnych pasków na grillu kosztuje mniej niż gryf na granatowym tle.
jacek-gdansk - Pon Wrz 05, 2005 11:23 pm
hmm, nie do końca się z Tobą zgodzę Zoppoter.
Opel nie jest zły, bujałem się omegą, ostatnio poruszam się zabytkiem czyli Oplem Kadetem z silnikiem Diesla i mimo, że poruszałem się wszelkimi wynalazkami z ostatnich lat to i tak najlepiej mi się jeździ właśnie kadetem i nawet nie mam zamiaru zmieniać swych upodobań.
Zoppoter - Wto Wrz 06, 2005 9:25 am
jacek-gdansk napisał/a: | hmm, nie do końca się z Tobą zgodzę Zoppoter.
. |
Nie jarzę... Z czym konkretnie się nie do końca zgadzasz?
Mikołaj - Wto Wrz 06, 2005 10:25 am
może tak ogólnie
jacek-gdansk - Wto Wrz 06, 2005 11:42 pm
Z twą wypowiedzią na temat Opli Zoppoter, zresztą napisałem o co mi chodzi wcześniej...
Zoppoter - Sro Wrz 07, 2005 8:39 am
jacek-gdansk napisał/a: | Z twą wypowiedzią na temat Opli Zoppoter, zresztą napisałem o co mi chodzi wcześniej... |
Ale ja nie pisałem nic złego o Oplach...
Napisałem tylko, zgodnie z prawdą, że współczesne Saaby to tylko droższe Ople, nic poza tym.
Sabaoth - Sro Wrz 07, 2005 9:00 am
Zoppoter napisał/a: | Napisałem tylko, zgodnie z prawdą, że współczesne Saaby to tylko droższe Ople, nic poza tym. |
Nie do konca sie z Toba zgodze. Wspolczesne Saaby maja pewne rozwiazania techniczne wspolne z Oplem ale nie wszystkie. I dochodzi jeszcze jedna, wazna rzecz - miejsce produkcji i wiazaca sie z nim jakosc wykonania. Spytaj sie Szweda o jakosc samochodow Volvo, seria 700, 800 czy 900 uwazane sa za niezniszczalne, co innego jest z seria 400 (modele 440 i 460) tych nikt nie poleca, a dlaczego? Bo te wlasnie modele nie byly produkowane w Szwecji (glownie w Holandii) i dlatego maja juz gorsza jakosc. Podobnie z Oplem i Saabem - ten sam koncern, rozne samochody, rozna jakosc.
Zoppoter - Sro Wrz 07, 2005 9:16 am
Sabaoth napisał/a: | Zoppoter napisał/a: | Napisałem tylko, zgodnie z prawdą, że współczesne Saaby to tylko droższe Ople, nic poza tym. |
Nie do konca sie z Toba zgodze. Wspolczesne Saaby maja pewne rozwiazania techniczne wspolne z Oplem ale nie wszystkie. |
Te najważniejsze: motory, układy napedowe, zawieszenia.
Oczywiście, że ja to uprosciłem, ale nie sądziłem, ze wdawanie sie w te szczegóły jest jakos szczególnie ważne. Mnie chodziło tylko o odróżnienie współczesnych Saabów od tych całkowicie oryginalnych.
Z Volvem rzecz ma sie podobnie: Współczesne Volvo to wyrafinowany Ford. Przy uwzglednieniu Twoich zastrzezeń rzecz jasna...
Sabaoth - Sro Wrz 07, 2005 9:23 am
Cytat: | Współczesne Volvo to wyrafinowany Ford. Przy uwzglednieniu Twoich zastrzezeń rzecz jasna... |
No, tak uogolniajac to masz racje. Wspolczesne Saaby i Volvo to juz nie to samo, co kiedys.
Corzano - Sro Wrz 07, 2005 9:26 am
Sabaoth napisał/a: | Bo te wlasnie modele nie byly produkowane w Szwecji (glownie w Holandii) i dlatego maja juz gorsza jakosc. |
Przepraszam, że zboczę, ale i tak już jesteśmy w Bla bla bla.
Czy przypadkiem Szwedzi przy przekraczaniu ich granicy nie wszepiają jakiegoś czipa, który powoduje, że ludzie zaczynają uważać słowa "szwedzkie" i "najlepsze" za synonimy? Moja żona mieszkała w Szwecji rok czy dwa i przejawia podobne symptomy co Sabaoth.
Zoppoter - Sro Wrz 07, 2005 9:31 am
Corzano napisał/a: | ludzie zaczynają uważać słowa "szwedzkie" i "najlepsze" za synonimy? Moja żona mieszkała w Szwecji rok czy dwa i przejawia podobne symptomy co Sabaoth. |
No, jest takie zjawisko. Z tym, że dotyczy nie tylko Szwecji i Szwedów
parker - Sro Wrz 07, 2005 9:37 am
Dotyczy też Gdańska i Gdańszczan?
Sabaoth - Sro Wrz 07, 2005 9:43 am
MY Szwedzi zawsze preferowalismy szwedzkie produkty
seestrasse - Sro Wrz 07, 2005 1:28 pm
a wiecie oczywiście (Wy Szwedzi ), dlaczego w tym pogańskim kraju nie ma wysokiej przestępczości?
kije bejzbolowe produkuje IKEA...
Sabaoth - Sro Wrz 07, 2005 2:02 pm
rispetto - Sro Wrz 07, 2005 2:18 pm
przyrost naturalny też jest mały ze względu na rozpadające się łóżka z IKEI
Tak po cichu tylko dopowiem, że spora część produkcji IKEI nie pochodzi ze Szwecji
seestrasse - Sro Wrz 07, 2005 2:25 pm
wiemy, wiemy moją narzutkę na sofę (też z IKEA) wyprodukowano w Bangladeszu
rispetto - Sro Wrz 07, 2005 2:27 pm
moje kubki w Rumunii
seestrasse - Sro Wrz 07, 2005 2:31 pm
stołowe podkładki plastikowe w Izraelu
rispetto - Sro Wrz 07, 2005 2:32 pm
ja już więcej rzeczy "z IKEI" na szczęście nie mam
Sabaoth - Sro Wrz 07, 2005 3:02 pm
Cytat: | przyrost naturalny też jest mały ze względu na rozpadające się łóżka z IKEI |
Przyrost naturalny, to Szwecja ma jeden z wyższych w Europie. Większość szwedzkich rodzin ma dwójkę lub więcej dzieci (i nie mam tu na myśli różnej maści azylantów).
A jeśli chodzi o produkty IKEI, to w Szwecji większość towarów w tym jednym z tańszych sklepów z wyposażeniem wnętrz, pochodzi zza granicy (w tym z Polski) Jakość oczywiście nie jest najwyższa ale ceny bardzo przystępne (bywa, że połowę niższe niż w IKEI w Polsce).
rispetto - Sro Wrz 07, 2005 3:06 pm
Tak strzeliłem z przyrostem naturalnym Z reguły w krajach "wysokozurbanizowanych" (trudne słowo) przyrost robią emigranci
Sabaoth - Sro Wrz 07, 2005 3:15 pm
Najwyższy przyrost w Europie (nie licząc Albanii ) miała, o ile się nie mylę, Finlandia. I to wcale nie dzięki emigrantom. Z drugiej strony Polska podobnie jak inne kraje w Europie Środkowej i Wschodniej mają bardzo niski przyrost naturalny. Częściowo zależy to od poziomu życia, stabilizacji ekonomicznej i przewidywalności przyszłości ekonomicznej. Wpływu na przyrost nie ma natomiast zakaz aborcji i stosowania środków antykoncepcyjnych (łatwo dostępne w Szwecji, nastolatki mogą je dostać za darmo od szkolnej pielęgniarki).
OK, może to i wątek Bla bla bla, ale to już za daleko odbiega od tematu Forum
rispetto - Sro Wrz 07, 2005 3:32 pm
Sabaoth napisał/a: |
OK, może to i wątek Bla bla bla, ale to już za daleko odbiega od tematu Forum |
To żeby nie odbiegało i moderator nie zamknął wątku, to wspomnę, że Sierakowice mają najwyższy lub jeden z najwyższych przyrostów naturalnych w Polsce
parker - Sro Wrz 07, 2005 7:11 pm
Aaa, to możliwe, znałam jedną dziewczynę stamtąd i ona miała jakoś okropnie dużo rodzeństwa
wrangla - Sro Wrz 07, 2005 9:51 pm
Cytat: | Największy przyrost naturalny
W gminie Sierakowice, na Kaszubach, w woj. pomorskim, występuje ogólnopolski fenomen demograficzny.
Przyrost naturalny jest to nadwyżka urodzeń nad zgonami. To stanowi o przyroście liczby mieszkańców i mierzy się w promilach, czyli dziesiątych częściach procenta.
W roku 1990 przyrost w Sierakowicach wynosił około 18,5 promila. Mimo, że wskaźnik ten praktycznie do teraz stale maleje, to i tak jest najwyższy w Polsce. Wartość ponad 10 promila pozostawia wszystkie inne gminy w kraju w pokonanym polu.
Dodać można, że w całym powiecie kartuskim średnia ta jest również najwyższa wśród powiatów i wynosi około 8 promili. Średnia krajowa wynosi prawie zero. |
ps. siedzę na krześle IKEA wyprodukowanym w... Polsce.
Corzano - Sro Wrz 07, 2005 10:03 pm
wrangla napisał/a: | siedzę na krześle IKEA wyprodukowanym w... Polsce. |
Ja także.
rispetto - Sro Wrz 07, 2005 10:11 pm
To Wy na jednym krześle siedzicie ???
seestrasse - Sro Wrz 07, 2005 10:13 pm
oj, uważajcie na przyrost
wrangla - Sro Wrz 07, 2005 10:15 pm
rispetto napisał/a: | To Wy na jednym krześle siedzicie ??? |
Mi wygodnie. Nie narzekam.
Zoppoter - Czw Wrz 08, 2005 10:22 am
wrangla napisał/a: | rispetto napisał/a: | To Wy na jednym krześle siedzicie ??? |
Mi wygodnie. Nie narzekam. |
A siedzisz na górze czy na dole...?
Corzano - Czw Wrz 08, 2005 11:15 am
rispetto napisał/a: | To Wy na jednym krześle siedzicie ??? |
Nie wiem, jak Wrangla, ale ja siedzę na jednym.
Mikołaj - Czw Wrz 08, 2005 11:27 am
już myślałem, że napiszesz "Nie wiem, jak Wrangla, ale ja siedzę na dole"
Corzano - Czw Wrz 08, 2005 11:28 am
Mikołaj napisał/a: | już myślałem, że napiszesz "Nie wiem, jak Wrangla, ale ja siedzę na dole" |
Ja tam nie wiem, co Ci w głowie siedzi.
Sabaoth - Czw Wrz 08, 2005 4:25 pm
Cytat: | Ja tam nie wiem, co Ci w głowie siedzi. |
Jak to, tu wszystkie skojarzenia są podobne
|
|