Dawny Gdańsk

Bla bla bla - Browar i "browarki"

bassa - Sob Sty 28, 2006 9:25 pm

http://www.forum.dawnygda...der=asc&start=0

Sobie myśle,że istotnie-dopóki nie mają wybranego konkretnego projektu(ponoc trzy rózne warianty sie robią...)to im nie na rekę wpuszczać ludzi z aparatami fot.Stety.Niedobry moment...
Za to warto by widzieć,kiedy ruszy promocja i kto za nia odpowiada: jest raczej oczywiste,że bedzie to i sponsorowanie impressek na 1000 osób w Parku Kuźniczki
i finansowanie wystaw foto z eksponowaniem przeszłości miejsca i unikatowych walorów...Jedyne przecie takie miejsce!Zadnej mieszkaniówki już sie na terenach Grassa nie zbuduje,to ostatnia szansa na zamieszkanie tutaj.
A fotek troche zapobiegliwie śmy pozbierali,w tej chwili płytkę ma Czesiek i mozna z nim na pw sie skontaktować-co bedzie wklejone do wątku Wrzeszczanie lub KleinhammerPark a co można od niego dostać mailem czy tlenem. :OO

danziger - Sob Sty 28, 2006 10:22 pm

bassa napisał/a:
Za to warto by widzieć,kiedy ruszy promocja i kto za nia odpowiada: jest raczej oczywiste,że bedzie to i sponsorowanie impressek na 1000 osób w Parku Kuźniczki
i finansowanie wystaw foto z eksponowaniem przeszłości miejsca i unikatowych walorów...

Jestem gotów założyć się, że akurat takich form promocji nie wybiorą.

bassa - Nie Sty 29, 2006 9:51 pm

Myślisz,ze sprzedaż developerska pójdzie banalnie,przez ogłoszeniówke całowkładkową w GW i Targi nieruchomosci ?? Tak jak innych dwadzieścia kilka inwestycji/osiedli w Trójmieście ?
Hmmm...no jakimś pomysłem dla Kuźniczek jest zwrócenie się bezpośrednio do uczelni,jakieś umowy na temat plusów sprzedaży dla kadry naukowej?Jest blisko i na PG i do Uniwersytetu...a kadra doceni jakość miejsca...
Ogólnie to ja żałuję,że te budynki nie zostaną muzeum,czy szkołą medialną miedzynarodową ...przestrzenia publiczno-prywatną.Prywatne ASP ???Proj. bizuterii,wzornictwo,rzemiosła regionalne z prod.piwa włącznie...Cóż,mleko juz sie rozlało,szkoda. :P

danziger - Nie Sty 29, 2006 11:04 pm

bassa napisał/a:
Myślisz,ze sprzedaż developerska pójdzie banalnie,przez ogłoszeniówke całowkładkową w GW i Targi nieruchomosci ?? Tak jak innych dwadzieścia kilka inwestycji/osiedli w Trójmieście ?

Nie wiem jaką formę promocji developerzy stosują najchętniej, ale zakładam, że jest to forma (formy) skuteczna(e).
A robienie imprezy z piwem i kiełbaskami dla sąsiadów, czy organizowanie im inszych rozrywek mniej lub bardziej kulturalnych jest - choć niewątpliwie sympatyczne - niezbyt skuteczne.
Dotychczasowi mieszkańcy okolic browaru raczej nie będą klientami Górskiego.
Reklama musi trafić do tych, którzy są potencjalnymi kupcami (kadra naukowa PG też raczej nie :hmmm: profesorowie pewnie są już ustawieni, a początkujący doktoranci jeśli nie mają bogatych rodziców/współmałżonków to chyba nie będą mogli sobie na te mieszkanka pozwolić, ale może...)

pumeks - Pon Sty 30, 2006 2:35 pm

bassa napisał/a:
jest raczej oczywiste,że bedzie to i sponsorowanie impressek na 1000 osób w Parku Kuźniczki

Bassa, na litość boską, tak źle życzysz parkowi? już się zanosiło, że może troszkę odżyje, a ty chcesz, żeby go motłoch zadeptał, za :vomit: ał i zas... paskudził?

abernacka - Pon Sty 30, 2006 3:33 pm

Kogo nazywasz motłochem? Wydaje mi sie, że z lekka cię poniosło!
seestrasse - Pon Sty 30, 2006 3:53 pm

a Ciebie nie? :wink:
danziger - Pon Sty 30, 2006 4:04 pm

abernacka napisał/a:
Kogo nazywasz motłochem? Wydaje mi sie, że z lekka cię poniosło!

Z wypowiedzi Pumeksa wynika, że tych, którzy zadeptują, zarzygują i zas... zapaskudzaja parki.
Trudno się z nim nie zgodzić :wink:

abernacka - Pon Sty 30, 2006 4:26 pm

seestrasse napisał/a:
a Ciebie nie? :wink:


Mnie nie! A jak można nazwać zachowanie delikwenta która publicznie obraża osoby które są uczestnikami imprez mnasowych. Żenujące.!

danziger napisał/a:
abernacka napisał/a:
Kogo nazywasz motłochem? Wydaje mi sie, że z lekka cię poniosło!

Z wypowiedzi Pumeksa wynika, że tych, którzy zadeptują, zarzygują i zas... zapaskudzaja parki.
Trudno się z nim nie zgodzić :wink:


Widziałeś w parkach w Gdańsku toalety publiczne, bo ja nie! Zacznijmy od tego proponuję!
Rozumiem także, że nigdy nie chodziłeś po trawie w parku a tylko wyznaczonymi ściezkami (podejrzewam, że kilka razy złamałeś tą zasadę).

seestrasse - Pon Sty 30, 2006 4:27 pm

abernacka napisał/a:
Mnie nie! A jak można nazwać zachowanie delikwenta która publicznie obraża osoby które są uczestnikami imprez mnasowych. Żenujące.!

mimo to uważam, że ostro przesadzasz. nie każdego uczestnika imprezy masowej można zaliczyć do motłochu.

abernacka - Pon Sty 30, 2006 4:31 pm

seestrasse napisał/a:
abernacka napisał/a:
Mnie nie! A jak można nazwać zachowanie delikwenta która publicznie obraża osoby które są uczestnikami imprez mnasowych. Żenujące.!

mimo to uważam, że ostro przesadzasz. nie każdego uczestnika imprezy masowej można zaliczyć do motłochu.


To nie ja tak nazwałem! Najwyraźniej nie dokładnie doczytałeś. To właśnie ja przeciwstawiam się wypowiedziom Danzigera i Pumeksa.

seestrasse - Pon Sty 30, 2006 4:34 pm

tyle, że z postu Pumeksa wcale nie wynika, że każdego uczestnika imprezy masowej uważa on za przedstawiciela motłochu :hihi:
i nie krzycz :wink:

abernacka - Pon Sty 30, 2006 4:36 pm

seestrasse napisał/a:
tyle, że z postu Pumeksa wcale nie wynika, że każdego uczestnika imprezy masowej uważa on za przedstawiciela motłochu :hihi:
i nie krzycz :wink:


Jestem innego zdania! Wynikało z jego wypowiedzi, że uczestnicy tej zabawy właśnie to uczynią z tym parkiem. Czyż nie?!

Corzano - Pon Sty 30, 2006 4:56 pm

... wszak i tak zginiemy w zupie. :wink:
seestrasse - Pon Sty 30, 2006 5:04 pm

:hihi:
danziger - Pon Sty 30, 2006 6:03 pm

Żeby uczestniczyć w dalszym ciągu tej dyskusji chyba muszę wypić duże :piwo:
:wink:

seestrasse - Pon Sty 30, 2006 6:06 pm

co do uczestnictwa, to dziękuję bardzo, natomiast :piwo: - jak najbarzej :D z sokiem :D
danziger - Pon Sty 30, 2006 6:30 pm

seestrasse napisał/a:
:piwo: - jak najbarzej :D z sokiem :D

Skoro Pan Bóg stworzył piwo i jest ono dobre, to po co je psuć? :%
:wink:

seestrasse - Pon Sty 30, 2006 6:31 pm

bo ja piwa jako takiego nie lubię :hihi: (łojoj, narażam się :P )
Corzano - Pon Sty 30, 2006 6:33 pm

seestrasse napisał/a:
bo ja piwa jako takiego nie lubię :hihi:

Ja też - z fermentów to trawię tylko jogurt. :mrgreen:

Rumcajs - Pon Sty 30, 2006 11:01 pm

danziger napisał/a:
Skoro Pan Bóg stworzył piwo i jest ono dobre, to po co je psuć? :%
:wink:


Bo Pan Bóg stwarzał pszeniczniaka, a nie jakieś tam jasne pełne albo nie, :wink:
i to coś co nazywają piwem trza doprawić, żeby wypić. Tato mnie nauczył robić dla przykładu np "harcerza".


A co do motłochów na imprach piwnych, to kiedyś miałem taki epizod w życiu: "sędzia główny olimpiady sportów piwnych" i co nieco sobie pooglądałem z baaaardzo bliska 8O :wow:

bassa - Sro Lut 01, 2006 7:19 pm

Hih!Jak ładnie Elbrewery skojarzyło Heweliusza z TYM browarem...i skojarzenie -owszem kosztowne,ale sie trzyma "bez dania racji" tyle czasu.A przecie już szybciej/bliżej by można terytorialnie zaakceptować Hevelianum na Grodzisku!

Podobnie tutaj-to teren Grassa,to jest POSTAC tej okolicy(że o Sabaothu nie wspomnę.. :P ) i jako żywo,nie kielbaski i piwo treścią impress lokalnych: raczej kiermasze wydawców książek i film pod gołym niebem,wystawa art - okolica roi sie od pracowni plastyków i ceramików!Może włącznie z zwiedzaniem tych pracowni ???Na przykład na ul.Wajdeloty...

abernacka - Czw Lut 02, 2006 8:05 am

bassa napisał/a:
(...)Może włącznie z zwiedzaniem tych pracowni ???Na przykład na ul.Wajdeloty...


Przepraszam, że sie wtrącę. Ale co ma Heveliusz do pracowni plastycznych? Pracowni jest od groma zaś browar Gdański jest tylko jeden. Miej to proszę na uwadze.

pumeks - Czw Lut 02, 2006 11:44 am

bassa napisał/a:
Hih!Jak ładnie Elbrewery skojarzyło Heweliusza z TYM browarem...i skojarzenie -owszem kosztowne,ale sie trzyma "bez dania racji" tyle czasu.


Oj, Bassa, taka duża dziewczynka i tak źle pamięta? 8O Co ma z tym wspólnego Elbrewery? kiedy jeszcze nikomu się Elbrewery nie śniło, browar na Kilińskiego już warzył piwo "Hevelius"... A 28 stycznia 1988 (ktoś zaspał o rok i uczczono 301., zamiast okrągłą 300., rocznicę śmierci astronoma) GZP otrzymały nazwę "Gdańskie Zakłady Piwowarskie im. Jana Heweliusza". Trochę później, 1 października 1991 powstała polsko-australijska spółka "Hevelius Brewing Company", której jeden z właścicieli - "Brewpole" - jakiś czas później kupił też browary w Braniewie i Elblągu i założył "Elbrewery". Faktyczne przejęcie naszego browaru przez Elbrewery to chyba dopiero 1995.

DarioB - Pon Lut 06, 2006 9:06 am

Po obejściu kilkunastu sklepów w końcu trafiłem na coś co nadało się na uczczenie urodzin wielkiego astronoma :)

Szkoda tylko że to Żywiec :(

seestrasse - Pon Lut 06, 2006 11:02 am

a smaczne chociaż...?
abernacka - Pon Lut 06, 2006 11:48 am

seestrasse napisał/a:
a smaczne chociaż...?


Niestety nie! Piwo zbyt mocno trąci alkoholem, jest zbyt wodniste, piana jest gruboziarnista, jedynie barwa została z pierwowzoru . Jedym słowem okropne.
Ps. Jak może smakować piwo z fabryki?

DarioB - Pon Lut 06, 2006 12:30 pm

seestrasse napisał/a:
a smaczne chociaż...?


Mi wszystkie smakują jednakowo :) Wolę jabole :)

seestrasse - Pon Lut 06, 2006 4:33 pm

abernacka napisał/a:
Jak może smakować piwo z fabryki?

może. uwierz :wink:

abernacka - Pon Lut 06, 2006 4:42 pm

seestrasse napisał/a:

może. uwierz :wink:


Mozesz podać chociaż jeden przykład. Wypiłem trochę piwa w swoim życiu i nie mogę sobie przypomnieć aby coś mi smakowało z piw tzw. "masowych"

seestrasse - Pon Lut 06, 2006 4:45 pm

chylę czoło przed Twoim smakiem - ale wyobraź sobie, że są inni ludzie na świecie :hihi:
zimny doggi z sokiem (zwłaszcza gdy upał jak diabli) i po sprawie :wink:

abernacka - Pon Lut 06, 2006 4:50 pm

Masz racje o gustach sie nie dyskutuje aczkolwiek zastanawiam sie po co do Dog'a dodajesz sok przecież tam już jest dodany sok z czarnej porzeczki? Musi to być chyba straszny ulep?
seestrasse - Pon Lut 06, 2006 4:52 pm

ja bardzo lubię słodycze :hihi:
abernacka - Pon Lut 06, 2006 4:57 pm

Chyba, że tak. Nie wiem czy mogę tobie coś polecić (mam nadzieję, że sie niepogniewasz)? Jesli się nie obrazisz na mnie, to z całego serca polecam tobie piwa z gatunku "słodkie ulepy" m.in "Miodowe" z browaru Ciechan (jest to piwo dostępne w Trójmieście). Przecudy aromat i smak prawdziwego miodku a nie jakiegoś tam syntetyku oraz "Ciemną Fortune" z b. Fortuna (dostępne w okolicach Poznania). Jak spróbujesz to zrozumiesz o czym ja pisze :D
seestrasse - Pon Lut 06, 2006 4:58 pm

dzięki, z pewnością spróbuję :D
abernacka - Pon Lut 06, 2006 5:01 pm

Mam taką cichą nadzieję :D
danziger - Pon Lut 06, 2006 5:36 pm

Hmm.
Popieram produkcję piw niszowych i lokalnych z przyczyn "ideologicznych", ale niestety z walorami smakowymi tych produktów bywa różnie.
Taki np. Amber - kupujesz piwo i nigdy nie wiesz - raz jest wyśmienite, innym razem smakuje jakby do warzenia użyli wody po płukaniu kadzi, czy zmywaniu podłogi w browarze. Fakt, że zazwyczaj jest dobry, ale trafiaja się partie smakowo beznadziejne (nie dotyczy to dwóch "sztandarowych" marek czyli Koźlaka i Żywego - one zawsze sa smaczne).
Zachwalany przez Ciebie kasztelan smakował mi może w 3 na 10 przypadków.
Co do piw z browarów "masowych" taka sytuacja występuje rzadziej - wachania smaku zależne od partii zaobserwowałem w "Specjalu", ale już przy Gdańskim, Tyskim, Żywcu, Warce, Lechu, czy wspomnianym Dogu - nie.

A co do różnych mniej typowych marek - wspomniane miodowe jest pyszne (inna sprawa, że identyczny efekt smakowy uzyska się dodając miodu do zwykłego piwa, a będzie taniej :wink: ), lubię też wypić od czasu do czasu czarne piwo Heban z browaru Jurand (specyficzny smak, lekko ziemisty - nie każdemu podpasuje, ale warto spróbować), ale juz inne produkcje tego browaru niekoniecznie.

abernacka - Pon Lut 06, 2006 5:50 pm

I to własnie w małych browarch mi się podoba. Nigdy żadna warka nie będzie indentyczna do poprzedniej. Bo tutaj cały proces warzenia piwa jest obserwowany przez człowieka a nie jak w przypadku dużych browarów przez komputery.
danziger - Pon Lut 06, 2006 6:23 pm

abernacka napisał/a:
I to własnie w małych browarch mi się podoba. Nigdy żadna warka nie będzie indentyczna do poprzedniej. Bo tutaj cały proces warzenia piwa jest obserwowany przez człowieka a nie jak w przypadku dużych browarów przez komputery.

Podoba Ci się jak piwo czasm jest niesmaczne? 8O
W jakims wywiadzie z piwowarem z Ambera czytałem, że wielkie browary osiągaja niezmienność smaku przez to, że warzą dużo mocniejsze piwo (czy ekstrakt - nie znam sie dokładnie na terminologii produkcyjnej), i dopiero później je rozcieńczają, co jest nienaturalnym sposobem warzenia piwa, ale za to zapewniw mu stałe parametry.
Tylko ani to, ani różnice w sterowaniu komputerowym/przez człowieka nie tłumaczą wachania formy Specjala (masówka) i niezmiennie wysoki poziom Kożlaka i Żywego (prrodukcja "mała")?

Mikołaj - Wto Lut 07, 2006 4:34 am

Jak już nam się tu zrobiło tak piwnie, to pochwalę się swoim ostatnim odkryciem - Brok Sambor
świeżutkie, z odpowiednią goryczką, o zapachu sympatycznie kojarzącym się z pewnym zielskiem :mrgreen:



Wcześniej przepadałem za Palmem (piwo tzw. górnej fermentacji, o aksamitnym, lekko słodkawym smaku i bursztynowej barwie) ale to już nie to samo co kiedyś (zwłaszcza 5 lat temu w lipcu na krakowskim rynku :wink: ) - o dziwo robione u nas na licencji było lepsze od obecnego, importowanego z Belgii.


bassa - Czw Lut 09, 2006 12:25 am

Hih! Pumeks,który kojarzy mi się z sztuką i wiedzą nader wysoką;Pumeks bywający w rejonach w ogóle niedostępnych nie-historykowi,przywołuje świeżutke nazewnictwo państwowej firmy produkcyjnej z lat 80 tych. :P
A ja o urodzie tych budynków browarowych...skoro już nie warzenie piwa tam,to co pasuje do tej okolicy i obiektów! I jak najbardziej mi pasuje bal ASP...... o własnie taki http://www.asp.gda.pl
I wystawa fot z lat 1900...i namiocik z skanerem prywatnych pamiątek na niedzielnej impressce-corocznej wrzeszczańskiej giełdzie kolekcjonerow i zbieraczy???

pumeks - Czw Lut 09, 2006 8:43 am

Uroda budynków to już na 150% nic nie zawdzięcza niesławnej pamięci spółce Elbrewery :mrgreen:
Gdaaanszczanka - Pią Lut 10, 2006 7:38 am

.....Tak,tak... :wink: a, Heweliusz stoi i parzy na to wszystko z góry.... :haha:
villaoliva - Pią Lut 10, 2006 8:19 am

Raczej do góry :mrgreen:
bassa - Pią Lut 10, 2006 12:40 pm

Toteż właśnie!Pumeks ma rację,uroda budynków do czego innego!!!
I historia budynków też!Mam na myśli co moze wiedzieć developer i trzy zespoły arch opracowujące to miejsce, a tylko jedno zdjecie przemknęło w albumie Wrzeszcz...a gdzie zdjecia z budowy browaru???Gdzie historia i klimaty okoliczne???Gdzie "album Hoffmanna" z tamtych czasów???Budowa ul nad Stawem???A archiwum przedwojenne browaru,a potem firm?Wspominki i prywatne fotki 600 pracownikow browaru kiszą się w piwnicach na Kilińskiego?
Gdzie okazja,żeby te foty choć raz zeskanowac??? :co_jest:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group