|
Dawny Gdańsk
|
|
Bla bla bla - Zboczenie gdaNISkie Pietruchy
Pietrucha - Nie Lut 20, 2005 12:32 am
Trzeba otworzyć nowy zakład, np. Kibelek Akademii Rzygaczy, w końcu Rzygacze też mniewają potrzeby fizjologiczne. Tylko kto zostanie akademicką babcią klozetową?
Grün - Nie Lut 20, 2005 1:07 am
Ty możesz być - jako pomysłodawca
lusinek1 - Nie Lut 20, 2005 10:03 pm
...Pietrucha na dziadka klozetowego albo - za przeproszeniem - "kałboja"!
Hmmm... tylko na co mu do tego ta nowa matura?
Grün - Nie Lut 20, 2005 10:29 pm
Oj, teraz to kałboj powinien mieć maturę... I znać biegle dwa języki
lusinek1 - Nie Lut 20, 2005 11:25 pm
Grün napisał/a: | Oj, teraz to kałboj powinien mieć maturę... I znać biegle dwa języki |
...taaa... nawet trzy: dwa przy butach - jeden w gębie
Marek Z - Pon Lut 21, 2005 2:53 am
Cytat: | Trzeba otworzyć nowy zakład, np. Kibelek Akademii Rzygaczy |
Czego to ludzie nie wymyślą...
danziger - Pon Lut 21, 2005 2:27 pm
Biorąc pod uwagę, że Pietrucha wspomniał o babci klozetowej, a nie dziadku - odpowiedniejszym okresleniem zamiast "kałboja" byłaby "pisuardessa"
Grün - Pon Lut 21, 2005 2:38 pm
Prawda, ale w związku z kandydaturą Pietruchy, stanowisko uległo restrukturyzacji
Corzano - Pon Lut 21, 2005 2:39 pm
Obsadzanie kluczowych stanowisk swoimi ludźmi. Kolesiostwo i tyle!
Grün - Pon Lut 21, 2005 2:43 pm
A co? też byś chciał co? I to może jeszcze w damskim?
Pietrucha - Pon Lut 21, 2005 2:48 pm
Cytat: | Cytat:
Trzeba otworzyć nowy zakład, np. Kibelek Akademii Rzygaczy
Czego to ludzie nie wymyślą... |
jak się znajdzie miejsce na rynku to na wszystkim można zarobić.
A więc: kabina 2 złote, pisuar 1 zł, rzyguar 2 guldeny.
Takich luksusów jak papier toaletowy nie będzie, bo ukradną. Zamiast tego "Danziger Zeitung" w rolkach.
Grün - Pon Lut 21, 2005 3:05 pm
Lepiej Danziger Vorposten...
lusinek1 - Pon Lut 21, 2005 4:01 pm
Grün napisał/a: | Lepiej Danziger Vorposten... |
Pewnie, że lepiej
Hmm... tylko skąd biedny Pietrucha weźmie te rolki całe Vorpostena? No, chyba, że odkupi komplecik od Naszego Pana Drukarza
Sabaoth - Pon Lut 21, 2005 4:09 pm
Cytat: | No, chyba, że odkupi komplecik od Naszego Pana Drukarza |
To byłoby drogie s.....
Marek Z - Wto Lut 22, 2005 2:22 am
Cytat: | A więc: kabina 2 złote, pisuar 1 zł, rzyguar 2 guldeny. |
Kurde mol, Pietrucha, ale z Ciebie biznesmen rośnie.
Cytat: | Takich luksusów jak papier toaletowy nie będzie, bo ukradną. |
Teraz papieru juz nie kradną. Teraz giną rury, krany i inne żelaztwo.
Sabaoth - Wto Lut 22, 2005 9:14 am
Cytat: |
Cytat: | Takich luksusów jak papier toaletowy nie będzie, bo ukradną. |
Teraz papieru juz nie kradną. Teraz giną rury, krany i inne żelaztwo. |
Bo ceny makulatury poszly w dol, a zlom jest w cenie
Grün - Wto Lut 22, 2005 9:33 pm
Dzięki dostępności papieru toaletowego przestano zapełniać skupy makulatury całkiem interesującą literaturą, którą można było za grosze stamtąd wykupić gdzie te czasy
parker - Wto Lut 22, 2005 9:51 pm
Czy to znaczy, że nie zbierałeś makulatury jak wszyscy tylko wręcz odwrotnie?
Grün - Wto Lut 22, 2005 9:53 pm
No można to tak nazwać
Marcin - Wto Lut 22, 2005 10:04 pm
Dywersant. Nic dziwniego. że nie było z czego toaletowego produkować.
Grün - Wto Lut 22, 2005 10:05 pm
Nie, no przepraszam. Jest mi wstyd, że przezemnie nie można było sobie podcierać odwłoka dziełami Mickiewicza i Lema.
parker - Wto Lut 22, 2005 10:09 pm
To pewnie był ten Mickiewicz i ten Lem których nie cierpiałam i wyniosłam do skupu
Sabaoth - Wto Lut 22, 2005 10:12 pm
Nie śmiejcie się, dostałem kiedyś piękne skany przedwojennych pocztówek Gdańska od gościa, który znalazł je właśnie w skupie makulatury
Grün - Wto Lut 22, 2005 10:14 pm
przez co przyczynił się do zmniejszenia produkcji papirusu
Marcin - Wto Lut 22, 2005 10:15 pm
Cytat: | podcierać odwłoka dziełami Mickiewicza |
Ale on właśnie marzył by trafić pod strzechy.
Grün - Wto Lut 22, 2005 10:16 pm
No ja nie wiem czy aż tak bardzo POD strzechy chciał trafić
Sabaoth - Wto Lut 22, 2005 10:16 pm
Ale nie marzył chyba żeby trafić do wychodków I tak wracamy do głównego tematu.
Marcin - Wto Lut 22, 2005 10:22 pm
Od razu przypomniał mi się kawał o Rosjaninie który złowił złotą rybkę. Jego marzeniem było zostać "Bohaterem Związku Radzieckiego".
Nagle błysk, huk... i znajduje się w okopie. Dokoła martwe ciała jego towarzyszy broni, a na niego uderza doborowy oddział Waffen SS.
No i został "Bohaterem Związku Radzieckiego"...
ale pośmiertnie!
Grün - Wto Lut 22, 2005 10:24 pm
No mi to przypomina raczej dowcip o murzynie, który w analogicznej sytuacji chciał być biały i mieć powodzenie u płci przeciwnej
parker - Wto Lut 22, 2005 10:33 pm
i co? bo nie znam...
Marcin - Wto Lut 22, 2005 10:34 pm
To nie kawał dla dam.
Sabaoth - Wto Lut 22, 2005 10:36 pm
O sedesach już dyskutowaliśmy
Grün - Wto Lut 22, 2005 10:42 pm
Stanowczo nie dla dam
Gdanszczanin - Sro Lut 23, 2005 8:59 pm
Co do tego co mozna znalezc, to jakies 2 miesiace temu znalazlem wsrod ruin spalonej altanki, przedwojenna niemiecka encyklopedie (niestety mocno rozkawalkowana ) . Udalo mi się uzbierac mniej wiecej polowe kartek ( sadzac po numeracji ) i wysuszyc .
|
|