Zoppoter - Sro Maj 12, 2004 1:22 pm Temat postu: Gdńaszczanie choćby duchem: nie widzę nowych postów. Na gdańszczanach chyba toczy się jakaś rozmowa, ale ja nie widzę niczego nowego po pierwszysch trzech stronach. W tym także mojego własnego postu odpowiadającego na post Pumeksa... pumeks - Sro Maj 12, 2004 1:25 pm Temat postu: Re: Gdńaszczanie choćby duchem: nie widzę nowych postów.
To mój post się tam zapisał? :shock: Zoppoter - Sro Maj 12, 2004 1:30 pm Temat postu: Re: Gdńaszczanie choćby duchem: nie widzę nowych postów.
Nie nie, mam na myśli to co Ty: "jestem stąd". Kłóciliśmy sie o wiek Gdańska. Ty swoje, ja swoje, ale ani jednego ani drugiego nie widzę... pumeks - Sro Maj 12, 2004 1:36 pm Temat postu: Re: Gdńaszczanie choćby duchem: nie widzę nowych postów.
No właśnie wydawało mi się że ten post w ogóle nie poszedł... ja go chyba z 10 razy próbowałem wysłać :shock: Zoppoter - Sro Maj 12, 2004 1:46 pm Temat postu: Re: Gdńaszczanie choćby duchem: nie widzę nowych postów.
A ja twój post widziałem! pisałeś o historii w sensie zapisów zapisanych, czy jakoś tak. Odpisałem Ci na to. I później nie widziałem juz ani jednego ani drugiego. pumeks - Sro Maj 12, 2004 2:03 pm o kurcze, teraz wyświetliło mi się że w tym wątku jest nowy post, ale też go nie widzę 
Zoppoter - Sro Maj 12, 2004 2:05 pm
Juz wiem. U góry masz takie małe "nieprzeczytanych postów (cyfra)" kliknij w to i zobaczysz wszystko. Czyli kilka powtórek swojego własnego postu. hi hi hi Mikołaj - Sro Maj 12, 2004 3:20 pm No panowie, to znak z Centrali, że czas zakończyć tamten temat, bo dyskusja szła w złą stronę 
Problem mógł sie pojawić, kiedy administrator mojej lokalnej sieci robił na moja prośbę kopię zapasową forum. Rozmawiałem z nim przed chwilą i pod wieczór powinno wszystko wrócić do normy. Donoście proszę, jeśli problemy pojawiłyby się też w innych miejscach. pumeks - Pon Maj 17, 2004 8:46 am Niestety, znów mam ten sam błąd co poprzednio: temat "Jestem stąd" wyświetla mi się tylko do postu Zoppotera z 12 maja 2004, 11:14 am – czyli tak samo jak wtedy, kiedy nie wiedziałem że mój post się wysłał i kopiowałem go po mnóstwo razy. 
Zoppoter - Pon Maj 17, 2004 8:50 am
O to to to. Własnie chciałem o tym napisać. Jak ja mam sie z Pumeksem kłócić, skoro nie widzimy swoich postów...? 
pumeks - Pon Maj 17, 2004 9:17 am
Częściowo udało mi się ten problem przeskoczyć... zaznaczając na dole "wyświetl posty z ostatnich 5 dni". Ale wolałbym, żeby to działało automatycznie :( Mikołaj - Pon Maj 17, 2004 10:24 am Na pocieszenie powiem Wam, że u mnie też tak jest i zabijcie mnie, ale nie mam pojęcia dlaczego. Co więcej, nie widzę żadnej możliwości naprawienia tego. Pomysł mam jednak inny - skoro tak polubiliście wątek "jestem stąd", to zrobię "jestem stąd bis" i tam powinno wszystko być normalnie. bassa - Czw Cze 10, 2004 11:12 pm Bis, bis...  i przy okazji- Wrzeszczanie- jestem stad...;-)) Hmmm pomarzyc nie mozna ???
Czesiek - Sob Cze 12, 2004 5:14 pm
Mikołaj - Sob Cze 12, 2004 8:52 pm Przypomnę tylko jaki to wątek: O forum -> Sprawy techniczne -> Gdńaszczanie choćby duchem: nie widzę nowych postów. Zlitujcie sie, przecież specjalnie po to, żeby sobie powspominać kto z jakiego jest kwartału i gdzie stała fontanna powstał wątek wrzeszczański. bassa - Nie Cze 13, 2004 8:47 pm Temat postu: Wrzeszczanie Wychodzi na to,ze- trzymajac sie tematu i watku- my som Gdańszczanie chocby duchem ?!!!  
Absolutnie zasługujemy na odrebna Wolna Wyspe Wrzeszcz w necie ! Szczegolnie, ze mowa tez o tym co -moze byc w przyszlosci, a nie tylko o tym co bylo. Archiwum fotek i relacji(nagran) z Wrzeszcza...i moze wreszcie przestane polowac na drobne info w rodzaju jakiego koloru byl oryginalny tynk na domu - chcac przywrocic oryginalny kolor...albo- do czego były blaszane szufladki wmurowane pod parapetami w kuchni- z wywietrznikiem na zewnatrz... Mikołaj - Nie Cze 13, 2004 11:30 pm Bassa, wybacz, ale nie jestem w stanie zrozumieć, czemu z takim uporem piszesz o sprawach Wrzeszcza w dziale "technicznym" w temacie o postach, które się nie wśywietlają.
Temat zamykam, zapraszam do Wrzeszczanie-Langfuhrterzy. 
|
