Grün - Wto Kwi 20, 2004 5:17 pm Temat postu: UKRADLI?! ZDEMONTOWALI?! - tak czy owak już go nie ma... Właśnie dostałem wiadomość od jednego z Rzygaczy, że zniknęła z Güterbahnhof piękna obejma dworcowego zegara. Toż niedługo kurna ci cholerni bandyci Neptuna zdemontują, wywiozą na złomowiec, a jakiś idiota to od nich kupi za dwie flaszki. Jezu, co to za kraj jest... Mikołaj - Wto Kwi 20, 2004 8:04 pm to nawet nie to, że mi przykro, po prostu wk...iony jestem jak się takie rzeczy dzieją. w wypadku takich własnie przedmiotów nagorsze jest to, że nikt ich już nie odtworzy, bo i po co. obwaiam się, że dla władz konserwatorskich ma to taką samą wartośc jak dla złomiarzy - ot, kawałek żelastwa. Gruen, napisz coś moze do pani redaktor, pewnie to naiwne, ale ja wierzę, że taką drogą da się złomowe złodziejstwo choć trochę powstrzymać. Grün - Wto Kwi 20, 2004 10:00 pm Napiszę, a jakże... Marcin - Wto Kwi 20, 2004 10:28 pm  Kto wie czy jakby się przeszło po okolicznych złomowcach...
Grün - Wto Kwi 20, 2004 10:44 pm Już napisałem - zobaczymy... Marek Z - Sro Kwi 21, 2004 12:37 am
Qrde mol, gdzie to jest ? 
Mikołaj - Sro Kwi 21, 2004 12:42 am he he, nie bez powodu to była kiedyś zagadka. chodzi o dworzec na Dolnym Mieście, niedaleko Bramy Nizinnej i Kamiennej Grobli. Marek Z - Sro Kwi 21, 2004 12:48 am
A nie zdradziłeś tajemnicy ?
Czyli Dworzec Toruński, czy jak kto woli przy ul Toruńskiej ? Mikołaj - Sro Kwi 21, 2004 1:02 am zobacz w archiwum zagadki 128 i 107. Petelka - Sro Kwi 21, 2004 11:57 am No cholerna szkoda 
I wydaje mi się, że ten pomysł z przejściem się po złomowcach jest całkiem niegłupi... Pietrucha - Sro Kwi 21, 2004 3:26 pm Pewnie, że niegłupi pomysł. Ja sie piszę na taką wycieczke 
seestrasse - Pią Kwi 23, 2004 11:27 am będę okrutna... co tam obejma! złomiarze ukradli już chyba wszystkie nieużywane tory Żuławskiej Wąskiej... to ci dopiero wyczyn godny podziwu! (słowa niecenzuralne) doraa - Pią Kwi 23, 2004 11:29 pm Tylko sie nie smiejcie, ale ze trzy tygodnie temu kawał rynny ukradli akurat przy moich oknach, dobrze, ze deszczu nie było, rynna co prawda z Głównego Miasta, ale nie zabytek..... Zoppoter - Czw Kwi 29, 2004 4:01 pm
No on się tak nigdy nie nazywał. On sie nazywał Brama Nizinna. To był pierwszy dworzec w Gdańsku z 1852 roku, czołowa stacja kończąca odgałęzienie od Ostbahn. Towarowy, a raczej wyłącznie towarowy on był dopiero od uruchomienia dworca przy Bramie Wyzynnej. Zegar zapewne był tam umieszczony jeszcze w czasie, gdy był to dworzec pasażerski, czyli co najmniej 110 lat temu... Innymi słowy skradziono ruchomość, która w świetle prawa jest zabytkiem niejako automatycznie. Miko, rozwaz dopuszczenie wulgaryzmów na forum. Nie wszystko da sie skomentować bez ich uzycia. Marek Z - Czw Kwi 29, 2004 6:56 pm
:shock: Hmmm.. No to jak się w takim razie nazywa Brama Nizinna ? 
Zoppoter - Pią Kwi 30, 2004 11:51 am
Brama Żuławska :twisted:
Grün - Pią Kwi 30, 2004 12:42 pm kategorycznie protestuję przeciwko nadużywaniu ikonki MrGreen, która w ogóle powinna być zastrzeżona do mojego użycia!
Petelka - Pią Kwi 30, 2004 1:12 pm
A ja właśnie tak myślałam - że ona jest zrobiona specjalnie dla Ciebie i do Twojego wyłącznego użytku.
Zoppoter - Pią Kwi 30, 2004 1:42 pm
Eeee, ehm, chrr, Ty moze mówisz o tej zielonej mordzie z zębami...? A co, ja mniej złosliwy od ciebie jestem, czy jak? Grün - Pią Kwi 30, 2004 1:57 pm Tak, właśnie o tej zielonej mordzie z zębami mówię. Zoppoter - Pią Kwi 30, 2004 2:20 pm
No to ja przełamuje Twój monopol, hi hi hi
villaoliva - Nie Paź 21, 2007 8:51 pm Obejmy nadal nie ma 
Jedno jest pewne, na tej pocztówce zegara nie widać. |
