seestrasse - Czw Sie 04, 2005 12:31 pm nie przywiązuj się tak do tej "gapy" 
Grün - Czw Sie 04, 2005 12:40 pm
Bo Cię oskarżą o propagowanie 
seestrasse - Czw Sie 04, 2005 12:45 pm a prokuratorzy to bardzo srodzy ludzie... 
knovak - Czw Sie 04, 2005 12:51 pm Są gapy, które nie "podlegają"
Mikołaj - Czw Sie 04, 2005 1:05 pm A prokuratorów nie trzeba, ja tu od razu zaocznie wydam wyroki, bo choć kodeks karny tego nie przewidział, nie można tego uznać za legalny proceder
danziger - Czw Sie 04, 2005 1:11 pm
Aaaarrrrghh! Szlag mnie trafia jak widzę/słyszę coś takiego. "Gapa" (czyli gawron po prostu) to pogardliwe określenie hitlerowskich (czarnych) orłów nadane przez Polaków. Nikomu z tych, którzy tego określenia używali (w czasach historycznych) nie przyszlo by do głowy, żeby nazywać gapą polskiego orła - raz, że polski orzeł jest biały, a dwa, że określenie to było pogardliwe i miało na celu szydzenie z Niemców, a ściślej z ich symboli. Jeśli dziś ktos nazywa "gapą" polskie orzełki (najczęściej, ze względu na pewne podobieństwo do orłów WH i SS, określa się tak odznaki pilota i inne lotnicze, a także spadochronowe) to znaczy, iż jest - bez urazy Knovaku - po prostu niedouczony. knovak - Czw Sie 04, 2005 4:46 pm Dzięki za "dobre słowo", mocnych słów używasz. I nadużywasz. Widać że niewiele miałeś styczności ze środowiskiem lotniczym (współczesnym), gdzie używa się tego określenia - zaręczam że nie pogardliwie. Nie jestem też pewien, czy przypadkiem nazwa ta nie była też używana w czasach "przedhitlerowskich", także bez pogardy... No chyba że komuś wszystko się kojarzy z Adolfem, wtedy sorry... 
seestrasse - Czw Sie 04, 2005 5:09 pm a miało być zabawnie...  ej, chłopaki! zróbcie 
knovak - Czw Sie 04, 2005 6:38 pm Dla mnie mało zabawne, gdy ktoś publicznie mnie obrzuca inwektywami. Zwłaszcza, że mój ojciec był lotnikiem i dzieki temu nie żyje... (i nie jestem fascynatem hitlerowskich odznak!) danziger - Pią Sie 05, 2005 2:25 pm
Właśnie o to mi chodzi. Używa się dziś tego określenia (nie tylko w "środowiskach lotniczych") niestety nagminnie - co nie znaczy, że słusznie. Podobnie wielu ludzi mówi "bynajmniej" w znaczeniu "przynajmniej", na pokal mówi kufel, albo Główne Miasto określa mianem Starego. Widać nazywający polskie orzełki "gapami" nie wiedzą skąd się to określenie wzięło i dlatego to ich nie razi, ale mnie niestety razi i to bardzo. rispetto - Pią Sie 05, 2005 2:39 pm Hej lotnicy! Wiecie może z jakiej to okazji od dwóch dni jakiś Miguś-29 szaleje nad Rębiechowem??? Grün - Pią Sie 05, 2005 3:10 pm Może to ochrona przed zamachem? 
parker - Pią Sie 05, 2005 4:54 pm nie wiedziałam, że to Miguś, ale widziałam wczoraj i łezka mi się zakręciła, bo latały takie czasem nad moim domem, kiedy byłam dzieckiem
Mikołaj - Pią Sie 05, 2005 5:02 pm
Migi 29? raczej nie... pierwsze Polska zakupiła latem 89 r.  
rispetto - Pią Sie 05, 2005 5:16 pm ewolucje, jakie wyczyniał powodowały, że ruch na obwodnicy zwolnił
Corzano - Pią Sie 05, 2005 5:23 pm
A skąd wiesz kiedy Parker przestała być dzieckiem?
rispetto - Pią Sie 05, 2005 5:39 pm
stumar - Pią Sie 05, 2005 6:08 pm
Lotnikiem nie jestem  , ale w którejś z ostatnich "Polityk" przeczytałem, że Polacy latający na migach-29 mają niebawem chronić przestrzeń powietrzną republik bałtyckich, może to o czym wyżej wspominasz ma z tym faktem jakiś związek 
parker - Pią Sie 05, 2005 8:54 pm
w 89 byłam jeszcze dzieckiem
aż tak staro wyglądam?
|
