|
Dawny Gdańsk
|
|
Materialne ślady przeszłości - Jeszcze jeden parowozik...
pumeks - Sro Mar 09, 2005 3:50 pm Temat postu: Jeszcze jeden parowozik... ...znajduje się na fasadzie kamienicy przy Lawendowej. Ciekawe, czy znawcy mogą coś o nim bliżej...
Zoppoter - Sro Mar 09, 2005 3:57 pm Temat postu: Re: Jeszcze jeden parowozik...
pumeks napisał/a: | ...znajduje się na fasadzie kamienicy przy Lawendowej. Ciekawe, czy znawcy mogą coś o nim bliżej... |
Wyglada mi na bawarski pośpieszny z przełomu XIX i XX wieku. Zresztą ten idylliczny landszafcik w tle też przypomina Bawarię...
Popatrzę w szpargałach, mam wrażenie, że widziałem juz podobny na zdjęciach.
seestrasse - Sro Mar 09, 2005 3:57 pm
Zopp, do dzieła dla mnie to on jest po prostu zielony
ale super, Pumciu
rispetto - Sro Mar 09, 2005 4:02 pm
seestrasse napisał/a: | Pumciu |
Annayo słucha
Marcin - Sro Mar 09, 2005 4:51 pm
Uprzedziłeś mnie, Pumpciu...
Pozazdrościłem Ci "Adlera" i również chciałem znaleźć odpowiedź na pytanie jaki to parowóz. Dopiero wtedy chciałem zamieścić jego fotę. A od blisko miesiąca tropię go bezskutecznie...
I jeszcze jedno. Tak kamienica była "filmowym" hotelem w którym spotykali się Jan Broński i matka Oskara.
Grün - Sro Mar 09, 2005 5:32 pm
I jeszcze się mama Oskara na golasa przez okno wychylała
Zoppoter - Sro Mar 09, 2005 6:44 pm
seestrasse napisał/a: | Zopp, do dzieła dla mnie to on jest po prostu zielony
ale super, Pumciu |
No więc ona chyba nie jest jednak bawarska, jakkolwiek podobne do niej lokomytywy w bawarii kursowały. Jeżeli uznac, że ten parowóz z kamienicy jest wzorowany na jakims prawdziwym, to wydaje mi się, że wzorem mógł byc parowóz osobowy oznaczony na KPEV jako P4-1 i P4-2, a po I Wojnie Światowej na DRG jako 36 a na PKP Od1 i Od2. P4-1 produkowano w latach 1892 - 1900 a P4-2 w latach 1897-1910. Z wygladu były do siebie podobne, różnice były natury technicznej. Te lokomotywy były dość popularne w swoim czasie, więc na początku XX wieku zapewne mozna je było spotkać przy pociągach osobowych również na Pomorzu i w Prusach.
A jednak do końca pewny nie jestem. Albowiem parowóz na zdjęciu Pumeksa oprócz oczywistych uproszczeń rózni sie wyraźnie kształtem budki maszynisty (powinna mieć dolna krawędź "wyciętą" w kształcie spłaszczonej litery S) i tendrem (powinien byc czteroosiowy). Co wiecej ów parowóz wyjeżdża z tunelu a w tle są góry, to raczej jest widok charakterystyczny dla Dolnego Śląska albo Bawarii a nie Prus...
Historia i zdjęcia tych parowozów są w "Kolejach Małych i Duzych" 1/2004, ale ja nie mam jak tego zeskanować.
W internecie znalazłem (na razie) tylko zdjęcia modeli tych parowozów... Jednak modele kolejowe odznaczają się dużą wiernością wobec oryginału, więc jakis pogląd Wam to da na tę sprawę:
http://www.vsmodellbau.de.../bilder/030.jpg
http://home.arcor.de/fran...076955c10a0007/
Zielone malowanie parowozów było typowe na KPEV, ale te parowozy nie tylko w tej firmie jeździły.
Sabaoth - Sro Mar 09, 2005 7:34 pm
Dla mnie one są podobne. Na cztery kółka w tandemie nie starczyło miejsca, to wstawiono trzy, daszek za kabiną mógl rzeźbiarzowi sprawić pewien problem, więc go pominął (podobnie jak przednie kółko i dzwonek). Ale ja na parowozach znam się tyle ile napatrzyłem sie w dzieciństwie u dziadka w Kcyni.
pumeks - Czw Mar 10, 2005 8:46 am
No bardzo dziękuję za konsultacje Marcinie, sorry, że cię ubiegłem. A tak swoją drogą, czy ty kiedyś nie dawałeś zdjęcia jakiegos portalu z politechniki gdzie też była lokomotywa? czy też coś sobie wymyśliłem? (bo znalazłem jedynie wątek ze zdjęciem portalu z wieżą mariacką i latarnią morską)?
Marcin - Czw Mar 10, 2005 9:19 am
Przez czas jakiś miałem avatara właśnie z parowozem z Politechniki (dobrze kojarzysz).
Ten sam "element" pojawia się parokrotnie na elewacji.
Zoppoter - Czw Mar 10, 2005 9:30 am
Marcin napisał/a: | Przez czas jakiś miałem avatara właśnie z parowozem z Politechniki (dobrze kojarzysz).
|
Dopóki Ci go FWA nie zmieniła...
Ten pysk parowozu może byc z Adlera, może też być z innej lokomotywy. Tu już nie podejmuję się wyszukania wzorca w naturze...
Grün - Czw Mar 10, 2005 10:29 am
W nurcie rozważań o celowości wypowiedzi na forum...
Mierzi mnie to co chcę teraz napisać nieco, ale co tam.
Popatrzcie ile jest lokomotyw i ile zostało zidentyfikowanych... Czy naprawdę nie możnaby tego zebrać i umieścić w stosownym wydziale?
Zoppoter - Czw Mar 10, 2005 11:31 am
Grün napisał/a: | W nurcie rozważań o celowości wypowiedzi na forum...
Mierzi mnie to co chcę teraz napisać nieco, ale co tam.
Popatrzcie ile jest lokomotyw i ile zostało zidentyfikowanych... Czy naprawdę nie możnaby tego zebrać i umieścić w stosownym wydziale? |
Dwa, z których jeden juz jest w wydziale...
Sabaoth napisał/a: | Dla mnie one są podobne. Na cztery kółka w tandemie nie starczyło miejsca, to wstawiono trzy, : |
W tandemie to z reguły sa tylko dwa kółka i dwa siodełka
Sabaoth - Czw Mar 10, 2005 11:50 am
Oj, Zoppcio, czepiasz sie slowek, tak mi sie jakos smiesznie napisalo
pumeks - Czw Mar 10, 2005 3:05 pm
Odkryłem właśnie bardzo ciekawą stronę http://www.dlok.de/
I wiecie, pod pewnymi względami (zwłaszcza okienka z przodu kabiny i drzwiczki "zachodzące" na koło) ta lokomotywka z płaskorzeźby bardzo przypomina parowóz określony jako Personenzuglokomotive Baureihe 38 . Ale są i różnice, przede wszystkim lokomotywka z Lawendowej ma o jedno duże koło mniej, no i ogólne proporcje trochę się różnią. A poza tym, według tej strony lokomotywy serii 38 zaczęto budować dopiero w 1906 r., a wydawało mi się że ta kamienica powinna być o kilka lat starsza
Zoppoter - Czw Mar 10, 2005 3:17 pm
Własnie z powodu innej liczby osi napędnych seria 38 odpadła w moich poszukiawaniach na dzień dobry. Choc akurat budka maszysnisty bardziej tu pasuje.
pumeks - Czw Mar 10, 2005 3:47 pm
Z tym, że nie wiem, czy te osłony z małymi okienkami przed budką maszynisty nie mogły się pojawiać w róznych typach lokomotyw. Na tej samej witrynie znalazłem zaś inną lokomotywę serii 38 bez nich:
Zoppoter - Czw Mar 10, 2005 3:57 pm
pumeks napisał/a: | Z tym, że nie wiem, czy te osłony z małymi okienkami przed budką maszynisty nie mogły się pojawiać w róznych typach lokomotyw. Na tej samej witrynie znalazłem zaś inną lokomotywę serii 38 bez nich:
Obrazek |
A bo z tymi oznaczneiami lokomotyw na DRG to było dosyć pokiełbaszone. Czasem jednakową dwucyfrową seria oznaczano parowozy o podobnej konstrukcji ale wyraźnie się od siebie różniące wygladem, szczegółami technicznymi, producentem. Dotyczy to zwłaszcza lokomotyw przejmowanych po innych zarządach, np. po KPEV w latach 20-ych, albo po PKP w 1939 roku (w tym nawet skonstruowane i produkowane w Polsce!). Tu by trzeba było sprawdzic pierwotne oznaczenie serii parowozu z okresu jego produkcji.
turecki - Nie Mar 12, 2006 12:58 pm
to teraz moja próba identyfikacji-z pomocą książki "Stare parowozy"-i taki tego efekt:
PLASER - Nie Mar 12, 2006 3:46 pm
Zoppoter napisał/a: | P4-1 i P4-2, a po I Wojnie Światowej na DRG jako 36 a na PKP Od1 i Od2. |
Patrząc na wielkie koła toczne raczej bym przypisał je pośpiechowi - któremuś z rodziny S3-S6 (Pd1-Pd5). Ale ciągle nie pasuje tender 4 wagonowy.
Patrząc na to zdjecie widzę jednak tylko jedną oś toczną, a to z kolei sugeruje Oc1 (P3^1), no i miał on tender z 3-ma osiami, choć dla odmiany koła napędne trochę za małe
Pozdrawiam
PLASER
turecki - Sro Mar 07, 2007 9:31 pm
http://www.forum.dawnygdansk.pl/files/ciuchcia.jpg i http://www.lokomotive.de/...nis/miii1_f.gif
jakoś tak podobne-tyle,że nie mam danych tendra :( Bild 6.3.1
Bei der abgebildeten Lokomotive nach Musterblatt III-1 handelt es sich um die "Bromberg 323", welche 1885 von
Vulcan in Stettin unter der Fabriknummer 927 gebaut wurde.
Foto: Werkfoto Vulcan, Slg. I. Hütter to opis do zdjęcia[czyli późniejsza p3'1]
turecki - Pią Kwi 27, 2007 10:10 pm
poprzedni wątek usunąłem-bo był mój błąd-teraz dla porównania zdjęcie wiaduktu i fotografia lokomotywy typu G7 późniejsza 55-6 czyli 55-669
|
|