|
Dawny Gdańsk
|
 |
Na papierze, ekranie i w Mieście - Wokół bazyliki Mariackiej
parker - Czw Lis 04, 2004 10:16 pm Temat postu: Wokół bazyliki Mariackiej Wokół bazyliki Mariackiej
Grün - Czw Lis 04, 2004 10:26 pm
Widzę że Michel postanowił zabudować wszystko...
Tylko co z fontanną 4 kwartałów?
Sabaoth - Czw Lis 04, 2004 10:33 pm
Już nie pamiętam dokładnie, w którymś kwartalniku Był sobie... albo w 30-dniach pokazywali bywszą, obecną i różne koncepcje przyszłej zabudowy tego kawałka.
mat - Czw Lis 25, 2004 11:15 pm
Wątek co prawda starszawy. Nieco przesadzają chyba juz z tą zabudową kazdego wolnego miejsca . Skwerek przy bazylice nadaje się idealnie na podziwianie rozmiarów budowli a jak zabudują to juz nie to samo. Oczywiście mała przebudowa placyku by sie przydała.
parker - Pią Lis 26, 2004 10:08 am
Na przykład zrobienie czegoś z tą błotnistą ścieżką na skos przez trawnik
Gdanszczanin - Pią Lis 26, 2004 5:30 pm
Ta scieżka na skos tylko pokzuje że chodniki są źle projektowane. Wszystkie powinny być na skos żeby nikt nie musiał ścieżek wydeptywac
Grün - Pią Lis 26, 2004 6:05 pm
Bo jakby ktoś pomyślał przed a nie po, to obsiałby trawnik, zobaczył jak ludzie wydepczą ścieżki i tak położył chodnik. Znam kilka miejsc gdzie tak zrobiono i działa świetnie. Nowe ścieżki się nie pojawiają.
parker - Pią Lis 26, 2004 6:45 pm
A tak, słyszałam o tej metodzie. Z pewnością działa.
Jedynie mieszkańcy okolicznych budynków brodzą w błocie przez kilka tygodni/miesięcy...
Grün - Pią Lis 26, 2004 11:27 pm
No tak... nie ma to jak szukać dziury w całym...
JAKIM BŁOCIE do cholery? A teraz nie ma tam chodnika na skos i co? W błocie brodzisz?
parker - Sob Lis 27, 2004 11:33 am
To był żarcik, Gruenie. Tylko ŻARCIK.
Petelka - Sob Lis 27, 2004 7:15 pm
parker napisał/a: | A tak, słyszałam o tej metodzie. Z pewnością działa.
Jedynie mieszkańcy okolicznych budynków brodzą w błocie przez kilka tygodni/miesięcy... |
Jak zamieszkałam na Zaspie, gdzieś na początku jej istnienia to nie tylko kilka, ale i dobre kilkanaście miesięcy brodziłam w błocie po kostki. A potem i tak wyłożono chodniki nie wszędzie po mysli chodzących.
Sabaoth - Sob Lis 27, 2004 11:28 pm
Cytat: | A potem i tak wyłożono chodniki nie wszędzie po mysli chodzących. |
Bo architekt (arhitekt?) sobie inaczej wykoncypował.
|
|