knovak - Pon Paź 18, 2004 12:18 pm Temat postu: Wahadło Foucaulta na PG Kolejny powód by odwiedzić Polibudę: Wahadło Foucaulta na Politechnice Gdańskiej Marcin - Pon Paź 18, 2004 12:48 pm A w czerwcu to był jeden z moich powodów by odwiedzić Frombork. 
Grün - Pon Paź 18, 2004 1:06 pm A proszę bardzo 
Marcin - Pon Paź 18, 2004 1:14 pm A tak wygląda to fromborskie wahadło. Grün - Pon Paź 18, 2004 1:17 pm No to politechniczne jest ładniejsze i z laserem.
pumeks - Pon Paź 18, 2004 1:20 pm A to wszystko lipa... i tak wiadomo, że Ziemia stoi nieruchomo pośrodku wszechświata, a pępkiem świata jest pewien kamień między Ratuszem, Dworem Artusa i Fontanną Neptuna... Grün - Pon Paź 18, 2004 1:25 pm No bo te wahadła są elektryczne - co na PG dobrze widać
Sabaoth - Pon Paź 18, 2004 1:28 pm
Zaraz, zaraz, ja myslalem, ze to wlasnie studnia Neptuna wyznacza pepek wszechswiata. Grün - Pon Paź 18, 2004 1:32 pm A nie pępek Neptuna? Sabaoth - Pon Paź 18, 2004 1:37 pm
Nie pępek Neptuna jest pępkiem pępka 
Petelka - Pon Paź 18, 2004 2:21 pm
To nawet w zbliżonym terminie tam byliśmy.
Marcin - Pon Paź 18, 2004 5:25 pm Koniec czerwca? 
Petelka - Pon Paź 18, 2004 9:47 pm
Dokładnie nie pamietam, ale to raczej było ciut, ciut wcześniej.
Grün - Sro Paź 20, 2004 12:36 pm Uprzejmie informuję, że dzisiaj przyjszli panowie w granatowych, przybrudzonych ogrodniczkach i zdemontowali wahadło. Może było tylko wypożyczone
Sabaoth - Sro Paź 20, 2004 1:31 pm Czyzby wahadlo komus podpadlo? Kasia_57 - Sro Paź 20, 2004 2:04 pm Wahnęło się nie w tę, co potrzeba. Grün - Sro Paź 20, 2004 2:12 pm Po prostu sie wychylało za bardzo
Marcin - Sro Paź 20, 2004 2:24 pm Może to wahadło zaprzeczyło teorii obrotowego ruchu globu ziemskiego?
pumeks - Sro Paź 20, 2004 2:42 pm
Moje na wierzchu! 
Sabaoth - Sro Paź 20, 2004 2:45 pm To jest przestroga dla wszystkich wychylajacych sie. Mikołaj - Sro Paź 20, 2004 2:52 pm artykuł w gazecie poszedł, w tv pokazali, można zatem interes zwinąć. janak - Pon Sty 24, 2005 2:03 pm Wszystkich zainteresowanych informuję, że znowu wahadło Foucaulta działa na politechnice. Uroczytego "wahnięcia" dokonał Lech Wałęsa. Wahadło w całej swej okazałości można podziwiać na zadaszonym dziedzińcu południowym. Jeżeli jest takie zapotrzebowanie, to wieczorkiem mogę wrzucić kilka zdjęć. Grün - Pon Sty 24, 2005 3:41 pm Pewnie ktoś wazny ma przyjechać. Po wizycie znowu sprzątną. Sabaoth - Pon Sty 24, 2005 5:44 pm A nie powiesili go przypadkiem po to, żeby Pan postprezydent mógł dokonać uroczystego wahnięcia? Grün - Pon Sty 24, 2005 5:45 pm Skoro to pan były prezydent dokonywał uroczystego wahnięcia to nie wiem po co przez poprzedni tydzień coś tam mierzyli i regulowali. Sabaoth - Pon Sty 24, 2005 5:49 pm Pewnie żeby wyszło mu ładne wahnięcie 
parker - Pon Sty 24, 2005 6:41 pm Albo żeby się ktoś nie zawahał
Grün - Pon Sty 24, 2005 6:48 pm O ile mnie pamięć nie myli to nie pan były prezydent ale Maryjan wahał się 
janak - Pon Sty 24, 2005 11:04 pm Obiecane zdjęcia, a na początek trochę teorii: Wahadło nosi imię francuskiego uczonego, Jean Paul Baptiste Foucault'a, który po raz pierwszy publicznie w roku 1851 przeprowadził podobne doświadczenie w paryskim Panteonie, używając do tego celu kuli zaopatrzonej w rylec, zawieszonej na linie długości 67 metrów. Cóż takiego pokazał Foucault ? Otóż unaocznił publiczności, że Ziemia wykonuje ruch obrotowy wokół własnej osi. Idea jego pokazu była prosta i zarazem genialna. Wykorzystał on znany w fizyce fakt, że swobodnie zawieszone w przestrzeni wahadło wychylone z położenia równowagi będzie się starało - jak każdy układ fizyczny - powrócić do stanu pierwotnego, czyli równowagowego, wymagającego minimum energii. Ważną cechą wahadła jest jego duża bezwładność, czyli masa kuli. Skoro wahadło jest swobodne, to waha się po pewnej - niezmiennej w przestrzeni - płaszczyznie. Niezmienność ta spowodowana jest właśnie dużą bezwładnością. Może uda się Tobie zobaczyć, jak "wprawiamy" wahadło w ruch. Robimy to w ten sposób, że do haczyka przyspawanego do powierzchni 46-kilogramowej kuli przywiązujemy nitkę i zaczepiamy ją o uchwyt na obrzeżu betonowego kręgu, wysypanego żwirem. Potem nitkę przepalamy (aby nie dotykać kuli i nie być posądzonym o machinacje), dzięki czemu wahadło zaczyna się wahać. Początkowo robi to wzdłuż jednej z czerwonych listew położonych wewnątrz kręgu. Wzdłuż drugiej listwy będzie się wahać po godzinie. Jednak już po kilku minutach zauważymy, że tor ruchu kuli odchylił się od swego pierwotnego kierunku. Wniosek: skoro wahadło jest zawieszone swobodnie (no, prawie - pomimo zastosowania skomplikowanego systemu łożysk w punkcie zaczepienia tarcia nie da się zupełnie wyeliminować, podobnie jak oporu powietrza), a obserwujemy odchylenie, to oznacza to tyle, że Ziemia wykonała pod wahadłem obrót o kilka stopni ! (W tym miejscu znajdziesz dokładniejszy opis zasady działania wahadła). Dzięki temu wiemy, że "jednak się kręci". Czas, jaki potrzebuje Fukadło na dokonanie pełnego obrotu, jest zależny od szerokości geograficznej i jest opisany prostym wzorem: T = 23h56m / sin x, gdzie x oznacza szerokość geograficzną. Łatwo stąd wyliczyć, że we Fromborku (x=54,35 stopnia) czas T wynosi niecałe 29,5 godziny, zaś na biegunach geograficznych - 23h56m (doba gwiazdowa). Na równiku doświadczenie nic nie wykaże - wahadło będzie się wahać w stałej płaszczyznie. seestrasse - Pon Sty 24, 2005 11:16 pm to jest po prostu cudowne
parker - Pon Sty 24, 2005 11:24 pm Wahadło Foucaulta na Politechnice Gdańskiej Grün - Wto Sty 25, 2005 8:00 am Ciekawe jak zapobiegną huśtaniu się przez studentów na tym ustrojstwie...
pumeks - Wto Sty 25, 2005 8:50 am
To jakiś niezupełnie ścisły umysł pisał.  Ziemia wykonuje jeden obrót (360 stopni) w 24 godziny. Łatwo obliczyć, że pokonanie JEDNEGO stopnia zajmuje jej 4 minuty, a zatem jeśli ma się obrócić o KILKA stopni, to zajmie jej to nie kilka, a co najmniej KILKANAŚCIE minut.
Sabaoth - Wto Sty 25, 2005 9:18 am Czepiasz sie redaktorow, te kilka minut to taki skrot myslowy. Zreszta oni nie musza byc dobrzy z matematyki (ze o fizyce nie spomne).
Corzano - Wto Sty 25, 2005 9:34 am Jeśli kilka stopni to 2, to minut będzie kilka. Tylko jest feler, bo wahadło potrzebuje ok. 30 godzin do wykonania pełnego obrotu, zatem nawet dla dwóch stopni potrzebować będzie ok 10 minut. janak - Wto Sty 25, 2005 9:39 am
Przynajmniej wczoraj na dziedzińcu stał strażnik (nawet kilku), a jak będzie później??? Corzano - Wto Sty 25, 2005 9:40 am Btw, http://stalker.republika.pl/foucault_teksty.htm janak - Wto Sty 25, 2005 9:45 am
Naprawde na dziedzińcu teraz jest fajna atmosfera i tak pod wieczór, gdy nikogo nie ma posiedzieć sobie (szkoda, że nie ma ławeczek) przy wahadle przez 30 minut to czysta przyjemność. Oj można wtedy trochę podumać. Grün - Wto Sty 25, 2005 10:11 am Można się trochę zawahać
parker - Wto Sty 25, 2005 10:58 am
Chyba się wybiorę
Grün - Wto Sty 25, 2005 11:08 am Tylko nie zepsuj! parker - Wto Sty 25, 2005 11:13 am Możesz przyjść i mnie przypilnować 
parker - Sro Sty 26, 2005 11:56 am Widziałam, śliczne jest
Szkoda tylko, że z nosem przyklejonym do szyby... nie pozwlili podejść i dotknąć
Grün - Sro Sty 26, 2005 1:09 pm Żebyś popsuła?
Gdanszczanin - Sro Sty 26, 2005 2:16 pm Właśnie też poszedłem i popatrzyłem ale na dziedziniec nie dało się wejść . Teraz już wiemy jak się zabezpieczyli przed studentami
parker - Sro Sty 26, 2005 2:21 pm
"Zły dotyk"?
Nie jestem chyba aż taki destroyer, bez przesady
parker - Sro Sty 26, 2005 10:45 pm I jeszcze relacja z uroczystego uruchomienia
Mikołaj - Czw Sty 27, 2005 1:20 am
kilka to co najmniej 3 Grün - Czw Sty 27, 2005 11:55 am a 2 to ile? parę? |
