Dawny Gdańsk Na papierze, ekranie i w Mieście - Katastrofa wiaduktu Marcin - Pon Paź 11, 2004 7:44 am Temat postu: Katastrofa wiaduktu Gdańsk: Katastrofa wiaduktu Oj, sypie się w tym Gdańsku prawie wszystko już... Tylko wiadukt w ciągu ulicy Kościuszki miał szczęście, że został poddany remontowi czas jakiś temu. Petelka - Pon Paź 11, 2004 7:59 am Właśnie słucham o tym w Radio Gdańsk... pumeks - Pon Paź 11, 2004 8:42 am http://www.radiogdansk.pl/?a=news&id=9785 POWAŻNE UTRUDNIENIA W RUCHU SKM I POCIĄGÓW DALEKOBIEŻNYCH W GDAŃSKU Wstrzymane kursy pociągów dalekobieżnych i skm na odcinku Gdańsk- Przymorze Gdańsk Wrzeszcz- to skutki awarii wiaduktu nad torami kolejowymi, łączacego Zaspę z Wrzeszczem. Wczoraj o 22-ej naderwała się część wiaduktu - tak zwany zwany dolny pas głównego dzwigara wiaduktu, czyli stalowa belka biegnąca pod konstrukcją. W nocy belka osuwała się i ostecznie uszkodziła trakcje elektryczną. Usuwanie awarii potrwa minimum do jutra rana. Nie wykluczone są dalsze uszkodzenia wiaduktu, do których dojśc może w czasie naprawy. To prawie stuletni obiekt- powiedział wezwany na miejsce ekspert - Krzysztof Żółtowski z katedry mostów Politechniki Gdańskiej Jednak najwięszym problem jest teraz brak mozliwości przejazdu wiaduktem. Jest on zamknięty także dla ruchu pieszego i kołowego.Według informacji Mikołaja Segienia, prezesa zarzadu SKM - jadące od strony Wejherowa pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej kursują zgodnie z rozkładem, czyli co piętnaście minut. Wycofane zostały kolejki jadące z Chylonii. Składy dojeżdżają tylko do stacji Przymorze. Tam podstawione zostały autobusy linii 900, które dowożą pasażerów do przystanku PKP we Wrzeszczu. Stamtąd podróżni mogą już normalnie kontynuować podróż. Pociągi SKM jadace z Gdańska do Wrzeszcza i spowrotem - kursują co kwadrans. Jesli chodzi natomiast o pociągi dalekobieżne - te kursują trasą okrężną przez Koscierzynę. W zwiazku z tym - składy są spóźnione. Według dyrektora regionalnego Polskich Linii Kolejowych Witolda Kowalewskiego - część pociągów będzie odwołana, bo stacja w Kościerzynie nie ma wystarczającej przepustowości do przeprowadzenia przez nią wszystkich składów jadących normalnie przez Gdańsk. (Radio Gdańsk) Sabaoth - Pon Paź 11, 2004 9:10 am A chyba kilka (kilkanascie?) lat temu mowilo sie o koniecznosci remontu wiaduktu. Skonczylo sie na pomalowaniu i czekaniu, az sie rozsypie pumeks - Pon Paź 11, 2004 12:05 pm Jeszcze jeden tekst i kilka zdjęć: http://www.trojmiasto.pl/...l?id_news=13802 Petelka - Pon Paź 11, 2004 12:19 pm W Radio Trefl sugerują, że katastrofę mogło spowodować trzęsienie ziemi (?) No fakt, że mogło przyspieszyć - stary skorodowany materiał plus wstrząsy... Marcin - Pon Paź 11, 2004 12:19 pm I zdjęcia z ostatniej chwili... - czyli ekipę naprawczą gdzieś "wcieło". Sabaoth - Pon Paź 11, 2004 12:24 pm Cytat: czyli ekipę naprawczą gdzieś "wcieło". Fajrant maja! Dziki REX - Pon Paź 11, 2004 1:16 pm Ten wiadukt i tak jest już jak na dzisiejsze czasy ekstremalnie nie funkcjonalny dla kierowców. Pewnie uznano, że nie ma sensu go remontować gdyż al. Jana Pawła tak naprawdę trzeba będzie w końcu połączyć z grunwaldzką w jakiś ludzki sposób. Niestety obiekty inzynieryjne starzeją się najszybciej a przedłużenie żywota tego wiaduktu może tak naprawdę spowodować tylko brak funduszy na wzniesienie porządnego nowego wiaduktu, który wreszcie skomunikował by Zaspę z Wrzeszczem. Może po tej katastrofie unia machnie szmalem żeby to wreszcie zrobić. Zresztą po tej katastrofie wiadukt jest w tak strasznym stanie, że jego remon i tak polegał by w zasadzie na zbudowaniu kompletnie nowego a koszta byłyby ogromne. Marek Z - Pon Paź 11, 2004 2:17 pm Remontują, remontują... Dziki REX - Pon Paź 11, 2004 3:57 pm W zasadzie w czyje gesti leży utrzymanie i konserwacja wiaduktów nad kolejką? Miasto, PKP czy może jeszcze ktoś inny? Marcin - Pon Paź 11, 2004 4:10 pm Ten wiadukt jest własnością "miasta". Marcin - Pon Paź 11, 2004 5:38 pm Jak podało przed chwilą Radio Gdańsk wiadukt nie posiadał planów konstrukcyjnych. Dopiero dziś naprędce je wykonywano (jak robiłem foty) - a po 11.00 ekipa remontowa mogła przystąpić do pracy. Zoppoter - Pon Paź 11, 2004 7:00 pm pumeks napisał/a: Jesli chodzi natomiast o pociągi dalekobieżne - te kursują trasą okrężną przez Koscierzynę. W zwiazku z tym - składy są spóźnione. Według dyrektora regionalnego Polskich Linii Kolejowych Witolda Kowalewskiego - część pociągów będzie odwołana, bo stacja w Kościerzynie nie ma wystarczającej przepustowości do przeprowadzenia przez nią wszystkich składów jadących normalnie przez Gdańsk. (Radio Gdańsk) Szczerze mówiąc nie wiem, jak zorganizowano ruch okrężny pociągów na kierunku Malbork - Elbląg - Olsztyn, Malbork - Kwidzyn - Grudziądz i Malbork - Iława - Warszawa - Kraków. Żeby mogły jechać przez Kościerzynę, musiałyby korzystać z lokalnej linii Kościerzyna - Skarszewy - Pszczółki - Tczew, bo inaczej nie dostana się na most tczewski i do Malborka. Tyle, że owo połączenie Kościerzyny z Tczewem jest od kilku lat nieczynne i rozkradzione. Nieczynne jest również połączenie z Żukowa do Pruszcza. Bo po co komu lokalne linie kolejowe. Ponadto (dla pociągów jadących przez Bydgoszcz) istnieje problem nie tylko przepustowości Kościerzyny, ale przede wszystkim fakt, że mityczna magistrala węglowa jest jednotorowa (dwa tory są tylko od Gdyni do Osowy) i oczywiście niezelektryfikowana. A jednak dzisiaj po południu widziałem jakimś cudem w Gdyni Głównej pociąg "Pobrzeże" z Warszawki do Kołobrzegu. Być może jego okrężna droga zaczęła się już w Warszawie, przez Kutno i Toruń... Powinienem całe to wydarzenie jakoś skomentować, to wszak moja działka. Ale dam sobie spokój. Mój komentarz mógłby bowiem urazić uczucia narodowe niektórych forumowiczów. Co więcej nie powiedziałbym raczej nic nowego... Sabaoth - Pon Paź 11, 2004 7:03 pm Cytat: Mój komentarz mógłby bowiem urazić uczucia narodowe niektórych forumowiczów. Zoppoter - Pon Paź 11, 2004 7:04 pm Petelka napisał/a: W Radio Trefl sugerują, że katastrofę mogło spowodować trzęsienie ziemi (?) No fakt, że mogło przyspieszyć - stary skorodowany materiał plus wstrząsy... Ten wiadukt bardziej się trzęsie, kiedy przejeżdża pod nim węgiel ze Śląska, albo paliwa z Lotosu. Ewentualnie ciężarówka górą. Co prawda tam jest zakaz wjazdu ciężarówek, ale przecież w Poslce zakazy są po to, by je łamać. Nawet, jesli od tego się wiadukt zawali... Zoppoter - Pon Paź 11, 2004 7:12 pm Dziki REX napisał/a: Niestety obiekty inzynieryjne starzeją się najszybciej a przedłużenie żywota tego wiaduktu może tak naprawdę spowodować tylko brak funduszy na wzniesienie porządnego nowego wiaduktu, który wreszcie skomunikował by Zaspę z Wrzeszczem. Może po tej katastrofie unia machnie szmalem żeby to wreszcie zrobić. Zresztą po tej katastrofie wiadukt jest w tak strasznym stanie, że jego remon i tak polegał by w zasadzie na zbudowaniu kompletnie nowego a koszta byłyby ogromne. Oczywiście dla ciebie to tylko kupa złomu. Na szczęście decydenci jednak dostrzegają wartość zabytków techniki. Dwa identyczne przęsła wiaduktu we Wrzeszczu gruntownie wyremontowano i mam wielką nadzieję, że i ten "ekstremalnie niefunkcjonalny" wiadukt zachowa swoją formę. Zwłaszcza, że nie bardzo widzę jaką to "ludzką" ulicą mieliby mieszkańcy Zaspy dojeżdżać do "ludzkiej" przeprawy od wschodu. Czyżbyś miał na mysli resztki płyt betonowych na dawnym pasie startowym? Grün - Pon Paź 11, 2004 7:28 pm Nic nowego nie wolno mówić w kraju, którego mieszkańców byś uraził, od 1505 r. knovak - Pon Paź 11, 2004 9:34 pm Zoppoter napisał/a: Szczerze mówiąc nie wiem, jak zorganizowano ruch okrężny pociągów ... Objazd był o wiele dalszy, z Koscierzyny do Czerska i stamtąd dopiero do Tczewa. Opóźnienia kosmiczne... Sabaoth - Pon Paź 11, 2004 9:37 pm Dobrze, że nie puścili ich przez Szczecin i Słupsk Marcin - Pon Paź 11, 2004 11:20 pm Poważna awaria wiaduktu na gdańskiej Zaspie Wiadukt na Zaspie Czesiek - Wto Paź 12, 2004 7:46 pm pociągi jeżdziły okrężną drogą przez Czersk do Tczewa. Zoppoter - Sro Paź 13, 2004 8:10 am Czesiek napisał/a: pociągi jeżdziły okrężną drogą przez Czersk do Tczewa. To wielkie szczęście, zważywszy, że za chwilę między Kościerzyna i Czerskiem prawdopodobnie też nie będzie ruchu pociagów. Od grudnia konkretnie. Wiadukt zdążył się zawalić w ostatniej chwili. Marcin - Czw Lis 04, 2004 9:33 am Wiadukty płaczu Marcin - Wto Lis 16, 2004 11:59 pm Wiadukt na Zaspie zostanie wkrótce otwarty I znów otwarte... parker - Czw Gru 23, 2004 2:51 am Wiadukt Jana z Kolna w styczniu Dziki REX - Nie Gru 26, 2004 12:51 am Jak tylko zobaczyłem ten gif pomyślałem, że spodoba się zoppoterowi Sabaoth - Nie Gru 26, 2004 12:53 am He, he, bardzo autentyczny, trzecie drzwi od lewej i pierwsze od prawej się zacinają. Zoppoter - Pon Gru 27, 2004 9:35 am Sabaoth napisał/a: He, he, bardzo autentyczny, trzecie drzwi od lewej i pierwsze od prawej się zacinają. Pod tym wzgledem, to raczej obraz wyidealizowany... Zwłaszcza zimą. Marcin - Wto Gru 28, 2004 4:19 pm Remont wiaduktu przy Stoczni Gdańskiej zbliża się do końca parker - Czw Sty 13, 2005 8:12 pm I znowu zamknięty...... Wiadukt zamknięty Sabaoth - Czw Sty 13, 2005 8:20 pm Bo jakiś głąb myślał że się niepostrzeżenie ciężarówką przeciśnie Zoppoter - Pią Sty 14, 2005 12:21 pm Sabaoth napisał/a: Bo jakiś głąb myślał że się niepostrzeżenie ciężarówką przeciśnie W radiu mówili, że barierkę ściął... Żuk. Jesli Żuk się pod tym nie zmieścił, to chyba jednak one za nisko wiszą te barierki. Przeiceż Żuk to auto o dopuszczalnej masie całkowitej 3,5 T, tak samo jak każdy samochód osobowy. misza - Wto Mar 14, 2006 4:57 pm Temat postu: Wiadukt na Zaspie Powoli rozpoczyna się remont wiaduktu na stacji Gdańsk Zaspa. Za niedługi czas nie będzie juz tak wyglądał. misza - Wto Mar 14, 2006 5:03 pm A tu przyczółek od strony Grunwaldzkiej. villaoliva - Sro Mar 15, 2006 11:04 pm Cytat: Za niedługi czas nie będzie juz tak wyglądał No jednak troszkę to potrwa.... Oto komunikat prasowy miasta: W dniach 18.03.2006-30.09.2006 r., w związku z remontem wiaduktu nad torami kolejowymi, zmianie ulegnie organizacja ruchu drogowego w okolicach ul. Braci Lewoniewskich w Gdańsku. - Całkowicie wyłączony z ruchu kołowego zostanie wiadukt na odcinku od ul. Hynka do zjazdu do bocznicy kolejowej. - Ruch kołowy odbywać się będzie objazdem ulicami: Kościuszki, Grunwaldzką, Kołobrzeską, Rzeczypospolitej. - Ruch pieszy pomiędzy ul. Grunwaldzką a osiedlem Zaspa będzie przebiegał: najpierw chodnikiem na wiadukcie od strony zejścia na peron, a następnie tymczasową kładką dla pieszych i peronem SKM. Zoppoter - Czw Mar 16, 2006 7:42 am villaoliva napisał/a: No jednak troszkę to potrwa.... Ha, w sobotę zdążyłem jeszcze skorzystać. Fiacikiem Cinquecento, czymś cięższym to jednak byłby sport ekstremalny... villaoliva - Sob Maj 06, 2006 4:45 pm Najciekawszy etap remontu wiaduktu nad przystankiem SKM Gdańsk Zaspa za Gazetą Wyborczą Trójmiasto.06.05.06 Cytat: Zbliża się najciekawszy etap remontu wiaduktu nad przystankiem SKM Gdańsk Zaspa. Gigantyczna, łukowa konstrukcja wiaduktu zostanie podniesiona prawie 3 metry w górę. Wszystko po to, by wymienić zrujnowaną konstrukcję pomostu, po którym jeździły auta i chodzili piesi Operacja planowana jest na cały przyszły tydzień. - Dwa duże lewary podniosą stalową konstrukcję mostu - o masie ponad 200 ton - najpierw o metr powyżej normalnego, a później o kolejne 1,85 m. Operacja będzie skomplikowana, bo chcemy w jak najmniejszym stopniu wpłynąć na ruch pociągów pod wiaduktem - mówi Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Podniesienie wiaduktu jest konieczne - trzeba oddzielić pomost obiektu od jego łukowej konstrukcji. - Łuki będą wzmocnione, ale ich stan jest w miarę dobry. Będą nam służyć jeszcze przez lata - mówi Nietupski. - Natomiast stalowy pomost mającego już prawie 100 lat wiaduktu jest w złym stanie i musi być całkowicie wymieniony. O tym, w jak fatalnym stanie jest wiadukt nad torami kolejowymi na ul. Braci Lewoniewskich, pierwsza przekonała się pracownica nastawni Gdańsk Zaspa. Nocą w październiku 2004 r. zobaczyła snopy iskier unoszące się nad dachami mknących pod wiaduktem pociągów. Chwilę później było już wiadomo: jeden z elementów mostu oderwał się od pomostu i wygina się, dotykając trakcji elektrycznej. Katastrofa wisiała na włosku. Ruch pociągów i aut przywrócono dopiero po ekspresowej, ale tylko tymczasowej naprawie. W ubiegłym roku miasto zleciło wykonanie projektu modernizacji wiaduktów na Zaspie i przy skrzyżowaniu Brama Oliwska w pobliżu Stoczni Gdańskiej. Po awarii na Zaspie sprawdzono bowiem od razu drugi z bliźniaczych wiaduktów. Tam specjaliści od mostów także przekonali się, że katastrofa wisi na włosku. Jako pierwszy do remontu wybrano jednak wiadukt na Zaspie. - Zdecydował o tym głównie remont sąsiadującego z wiaduktem przy Bramie Oliwskiej Błędnika. Te roboty nie mogły się pokrywać - tłumaczy Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Remont na Zaspie rozpoczął się w marcu. Roboty - warte ok. 14 mln zł - wykonuje firma Płockie Przedsiębiorstwo Robót Mostowych. Jego zakończenie planowane jest na końcówkę września. Efektem robót będzie podniesienie nośności mostu - ostatnio mogły jeździć po nim tylko auta osobowe, po remoncie będzie znów dostępny nawet dla dużych ciężarówek. Ucieszą się także rowerzyści, bo na odnowionym wiadukcie pojawi się ścieżka rowerowa. Oprócz samego wiaduktu, drogowcy wyremontują także nawierzchnię na obu dojazdach do wiaduktu (od strony ul. Grunwaldzkiej i ul. Hynka). Wiadukt w liczbach rok budowy - 1914 długość - 55,2 m szerokość jezdni - 6 m szerokość chodnika - 2 m szerokość ścieżki rowerowej - 2 m zakłada nośność - 40 ton koszt inwestycji - 14 mln zł Jak objechać zamknięty wiadukt Przejazd ul. Braci Lewoniewskich ma być wstrzymany minimum do końca września. W tym czasie kierowcy muszą korzystać z objazdu ulicami: Kościuszki, Grunwaldzką, Kołobrzeską i Rzeczypospolitej. Dla pieszych - na czas remontu - wybudowano specjalną kładkę. villaoliva - Pon Gru 04, 2006 1:01 pm Temat postu: Zaspa wkrótce odetchnie W końcu! Remont wiaduktu na ul. Braci Lewoniewskich na Zaspie zakończony. Kierowcy muszą jednak jeszcze poczekać parę dni, aż odpowiednie instytucje odbiorą inwestycję Cytat: Modernizacja obiektu trwała od marca. Za 14 milionów złotych Płockie Przedsiębiorstwo Robót Mostowych wymieniło pomost, czyli część, na której umieszczona jest jezdnia. Utrzymująca go nad torami konstrukcja łukowa została za to poddana gruntownej odnowie. Zmodernizowano także dojazdy do wiaduktu, dzięki czemu cała ul. Braci Lewoniewskich wygląda nie do poznania. Wrażenia estetyczne poprawił także nowy peron sąsiadującego w wiaduktem peronu SKM Gdańsk Zaspa. Od tygodnia na wiadukcie trwały już tylko prace wykończeniowe: montaż barierek i daszków ochronnych nad torami. Wczoraj wieczorem było już po wszystkim. Niestety, kierowcy będą musieli jeszcze przez kilka dni korzystać z objazdów. - Zostaje nam jeszcze robota papierkowa, czyli różnorakie odbiory techniczne - mówi Romuald Nietupski, dyrektor Zarząd Dróg i Zieleni. Okazuje się, że wiadukt musi zostać skontrolowany nawet przez... Sanepid. Ile to wszystko potrwa? - Teoretycznie nawet 21 dni, bo taki jest maksymalny termin na podjęcie decyzji przez odpowiednie urzędy. Będziemy się oczywiście starali, by stało się to znacznie szybciej - mówi Nietupski. To oznacza, że w ciągu kilku lub kilkunastu dni kierowcy i rowerzyści (w ramach prac obiekt wyposażono w ścieżkę rowerową) pomkną po świeżo wyremontowanym wiadukcie. Strach - Pon Gru 04, 2006 1:12 pm Co Sanepid ma do wiaduktu? Ciekawe czy z wiaduktu zobaczą "targowisko" na Zaspie Pewnie nie, bo akurat będzie wiał wiatr z tego kierunku Mam nadzieję że gróbelki z mojego avatra uciekły, bo jak nie, to wiadukt będzie pewnie zamknięty przez następny miesiąc villaoliva - Sob Gru 09, 2006 7:14 pm Już na szczęście można korzystać z wiaduktu kilka informacji podsumowujących na szczęśliwe zakończenie wątku "Katastrofa wiaduktu" Wiadukt wybudowano ok. 1914 roku. W nocy z 10 na 11 października 2004 r. nastąpiła jego awaria, która spowodowała wstrzymanie kursowania pociągów (1 doba) i samochodów (51 dni). Ruch samochodów przywrócono 22 listopada 2004 r., ograniczając ruch tylko do samochodów nie przekraczających masy 3,5 tony. Równocześnie podjęto decyzję o generalnym remoncie mostu. Do czerwca 2005 roku opracowano dokumentację techniczną, a w sierpniu 2005 r. wydano pozwolenie na budowę. Przetarg na wykonanie prac wygrało w listopadzie 2005 roku Płockie Przedsiębiorstwo Robót Mostowych S.A. w Płocku. Przebudowę wiaduktu zrealizowano w okresie styczeń - listopad 2006 roku. Koszt realizacji całego przedsięwzięcia wyniósł 14,5 mln złotych. Całkowicie wyremontowano wiadukt wraz z całą ulicą Braci Lewoniewskich (500 m), która uzyskała nowe oświetlenie i nową nawierzchnię. Wzdłuż ulicy wymieniono chodnik i wydzielono ścieżkę rowerową. Wymieniono też schody wiodące w kierunku Zaspy i na peron SKM. Technologia przebudowy zakładała podniesienie wiaduktu na wysokość 2m i całkowitą wymianę jezdni oraz wymianę łożysk opartych na ceglanych przyczółkach. Po zamontowaniu nowego pomostu i scaleniu jej z kratownicą, konstrukcję wiaduktu opuszczono na łożyska. Całość nowej konstrukcji stalowej została zabezpieczona antykorozyjnie poprzez ocynkowanie i malowanie. Ceglane przyczółki zostały pieczołowicie odremontowane, przy zachowaniu ich zabytkowego wyglądu. Pomiary próbnego obciążenia wiaduktu przeprowadzone przez Politechnikę Gdańską potwierdziły projektowaną nośność wiaduktu 40 ton. brawa za finał...w koncu Strach - Sob Gru 09, 2006 7:30 pm I gustowne kamienne napisy są

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group