Petelka - Sob Wrz 25, 2004 10:59 pm Temat postu: Co to mogło być? Podczas naszych kaszubskich włóczęg, parę razy natknęlismy sie na stare, betonowe kręgi. Występują one przy ruinach dawnych zabudowań. Wyglądają w zasadzie jak ocembrowanie studni, ale są o wiele szersze i płytsze (choć ich pierwotną głębokość trudno ocenić, bo w większości zasypane są smieciami). I zawsze zastanawia nas - co to mogło być i do czego służyło? knovak - Sob Wrz 25, 2004 11:16 pm Kaszubskie wyrzutnie rakiet taktycznych klasy "ziemia-powietrze"?? 
Petelka - Sob Wrz 25, 2004 11:27 pm
To już bardziej pasuje mi zbiornik do produkcji biogazu (bo taką sugestię też słyszałam). 
Mikołaj - Sob Wrz 25, 2004 11:30 pm
Ewidentne nawiązanie do kamiennych kręgów, choćby w Węsiorach. Kumuluje się tam kosmiczna energia i łysym odrastają włosy. Petelka - Sob Wrz 25, 2004 11:33 pm
Oj, to koniecznie będę musiała wejść do środka; wprawdzie włosów mi nie brakuje, ale ta kosmiczna energia kusi... 
Marcin - Sob Wrz 25, 2004 11:42 pm
Zgadza się. Jak byłem w Węsiorach to obecni tam ludzie zachowywali się dość ekscentrycznie (używając eufemizmów).  Łączyli się z kosmosem...
Grün - Nie Wrz 26, 2004 12:27 am W Węsiorach byłem wkrótce po święcie zmarłych i widziałem efekty obrzędów uprawianych tam przez pogan w postaci całkiem jeszcze świeżych ofiar złożonych przy stojących kamieniach. Ale któryś poganin przesadził: pod jednym kamieniem leżał banan
Marcin - Nie Wrz 26, 2004 12:37 am
A tak szacunkowo to jaką mają średnicę? Tak na pierwszy rzut oka przpomina mi to stanowiska działek przeciwlotniczych, ale mogę się mylić. 
Sabaoth - Nie Wrz 26, 2004 10:08 am Działka przeciwlotnicze też mają coś wspólnego z niebiosami
parker - Nie Wrz 26, 2004 4:10 pm
i co? przy każdym domu działko? mieszkańcy to widocznie zapaleni działkowcy
Marcin - Nie Wrz 26, 2004 4:31 pm Każdy ma prawo do swojego działka. Ponoć niektórzy mają nawet w domu myśliwca z drugiej wojny w domu (co prawda w częściach). 
Petelka - Nie Wrz 26, 2004 7:40 pm
Tak 1,5-2 m. Ponieważ widywałam je głównie przy ruinach siedlisk mieszkalnych, to te stanowiska działek nie bardzo mi pasują. Chyba, że - tak ja pisze Parker - dawni mieszkańcy byli zapalonymi działkowiczami.
parker - Nie Wrz 26, 2004 8:26 pm A może na tym stały jakieś zbiorniki - na deszczówkę, zboże, cokolwiek? Grün - Nie Wrz 26, 2004 8:50 pm na gnojówkę pewnikiem
Marcin - Nie Wrz 26, 2004 9:22 pm
To już faktycznie przesądza sprawę.
Petelka - Nie Wrz 26, 2004 9:34 pm
Jak na razie to dla mnie najbardziej prawdobodobna teoria, że to mogły być kompostowniki. Ale i Parker może mieć rację - może to jakiś rodzaj przydomowych silosów zbożowych (?) Gość - Pon Wrz 27, 2004 2:07 am To są po prostu nie dokończone studnie. Czasem się nie trafiało w żyłę wodną. Krąg ocembrowania pozostawał (strasznie trudno czasem to wyciągnąć-po części jest to też nieopłacalne lub niebezpieczne-ryzyko zasypania) w ziemi a zagłębienie dookoła to pozostałości po wyrobisku jakie robi się w pierwszej fazie kopania studni. Mniej estetycznie nastawieni do otoczenia gospodarze wykorzystywali to jako śmietnik. Ot i cała tajemnica.... Wiem to z autopsji, byłem przy kilku takich nietrafionych inwestycjach studniarskich... knovak - Pon Wrz 27, 2004 7:12 am Nie, nie, cembrowina studzienna jest mniejszej średnicy, to co innego... Petelka - Pon Wrz 27, 2004 7:47 am
Też uważam, że za duża średnica jak na studnię... Gość - Pon Wrz 27, 2004 8:42 am Zrobić zdjęcie. Zobaczymy co to jest. dago - Pon Wrz 27, 2004 9:05 am Wiem co to nie jest Na pewno nie są to stanowiska obrony przeciwlotniczej. Takie same kręgi i występujące obok nich podobnej pojemności betonowe zbiorniki o podstawie kwadratowej, spotkałem przy zabudowaniach gospodarczych zrujnowanego folwarku. Moim zdaniem to chyba coś w rodzaju silosów.
Pozdrawiam Petelka - Pon Wrz 27, 2004 9:17 am Do 'Gościa' - zdjęcia takiego obiektu (a w zasadzie obiektów, bo to są dwa, podobne kręgi, znajdujące się niedaleko od siebie) masz w pierwszym poście tego tematu. Do Dago - akurat w tym miejscu, gdzie robiłam powyższe fotki też występują resztki zbiornika o podstawie prostokątnej. Ale w innych miejscach widywałam tylko pojedyńcze, okrągłe pozostałości. Sabaoth - Pon Wrz 27, 2004 10:35 am Jak nie silosy, studnie i stanowiska obrony przeciwlotniczej, to na pewno byly to tzw. diabelskie kregi sluzace do komunikacji z istotami niematerialnymi
pumeks - Pon Wrz 27, 2004 11:11 am "Gość" zdjęcia nie widział, bo dla osób niezalogowanych forum nie wyświetla obrazków.
A tak na poważnie (nie wiem, czy ktokolwiek w tym wątku pisał poważnie) to ja sądzę, że chodzi raczej o szamba, niż o studnie. Sam w maju uczestniczyłem w budowie takiego szamba i osadzaniu kręgów. Petelka - Pon Wrz 27, 2004 12:03 pm
Aaaa... nie pomyślałam o tym, że osoby niezalogowane nie mogą zobaczyć fotek, w związku z czym 'Gościa' przepraszam. 
Mówisz Pumeks, że szambo... chyba jednak nie. Bo po co byłyby dwa takie same szamba przy jednym gospodarstwie i do czego służyłby podobny zbiornik, ale o prostokątnej podstawie przy tym samym gospodarswie? Poza tym - w jakim celu ocembrowanie tego szamba miałoby wystawać tak mocno ponad poziom ziemi? Jak do tej pory najbardziej przemawiają do mnie dwie teorie: 1. kompostownik, 2. rodzaj silosu. pumeks - Pon Wrz 27, 2004 12:16 pm
Do tego samego, do czego jedno. Dwa szamba mają większą pojemność niż jedno. To, które pomagałem wkopywać w maju, było już czwartym podłączonym do tego samego domku.
Na to pytanie rzeczywiście nie umiem odpowiedzieć. Sabaoth - Pon Wrz 27, 2004 1:52 pm Szambo powinno byc raczej gleboko wkopane w grunt, tak aby umozliwic grawitacyjne splywanie nieczystosci z domu (no chyba, ze kogos stac na przepompownie). I glebokosc tutaj jest scisle zwiazana z pojemnoscia. A na zdjeciach widac jak z tych kregow wyrastaja drzewa - sa wiec one bardzo plytkie (a nie chce mi sie wierzyc, ze pod drzewami jest kilka metrow smieci). Nie nadaja sie zatem na szambo. Zreszta do szamba uzywa sie kregow o mniejszej srednicy. To wyglada bardziej na kompostownik, ale kto to wie? Moze spytac autochtonow, po co to budowali? Petelka - Pon Wrz 27, 2004 2:04 pm
A i tutaj jest problem, bo w terenach, gdzie to wypatrzyłam, to autochtonów niet.  A gdy podpytywalismy się obecnych mieszkańców o inne rzeczy (czasami bardziej oczywiste niż te kręgi) to robili takie oczy 
Marek Z - Czw Wrz 30, 2004 1:47 pm
A co, mieliście na głowach antenki i zielone ubrania ? 
A tak poważniej: może są to jakieś elementy przemysłowe (licho wie jakie) podprowadzone za komuny z jakiegoś zakładu, mogące przydać sie jako np. wymieniane już kompostowniki, szambo czy śmietnik. Petelka - Czw Wrz 30, 2004 2:21 pm
Z zielonego, to najwyżej zielony rower i to niekoniecznie na głowie.
To 'cóś' zdecydowanie wygląda na starsze i widywaliśmy to głównie przy resztkach przedwojennych zabudowań. Ewidentnie był to więc jakiś element dawnego gospodarstwa. Leon - Sro Lis 24, 2004 10:51 pm A moze to byly zbiorniki na gnojowke? Petelka - Czw Lis 25, 2004 7:42 am Całkiem możliwe. Ale trochę duże.
1852m - Pon Kwi 14, 2008 2:10 pm Temat postu: Zbiornik. Pasze można kisić w różnych starych beczkach, kadziach innych większych naczyniach, staranie uprzednio oczyszczonych; naczynia metalowe muszą być powleczoną od wewnątrz farbą odporną na kwasy. W większych hodowlach wskazane jest zrobienie specjalnego zbiornika do kiszenia pasz. Zbiornik taki można wykonać z jednego lub kilku betonowych kręgów studziennych, ustawiając je na betonowej płycie i uszczelniając cementem miejsca ich styku. Zbiornik z jednego kręgu zagłębia się w ziemi do 2/3 jego wysokości. Umieszcza się go w szopie lub robi daszek w celu zabezpieczenia przed opadami. Zbiornik z jednej cembrowiny studziennej może pomieścić 250 - 300 kilogramów kiszonki . fazi - Pon Kwi 14, 2008 6:03 pm Zanim zaczęto budować apartamenty z widokiem na morze ,mnóstwo takich betonowych kręgów można było zobaczyć za płotem na terenie byłej jednostki wojskowej na Przymorzu. Tam służyły zapewne chłopakom w zieleni (znów ta zieleń )do zabawy w berka z kałachami natomiast  co by mogły robić na kaszubach. Może jakieś pozostałości po wojsku
archicar - Sob Mar 27, 2010 10:37 pm To pewnikiem porty cumownicze dla UFO. W międzywojniu zdaje się Niemcy nawet coś takiego wykombinowali.. ;-) A tak poważniej to może to po prostu rodzaj prefabrykowanego okopu...? Zwlekli to w czasie wojny jako takie swego rodzaju ochronki i tyle... Nie mogło tak być..?? |
