Mustafa - Nie Cze 05, 2016 7:24 pm Temat postu: Wspominkowy artykuł o piekarni Majchrowskiego Myślę że Dietera zainteresuje szczególnie. Piekarnia Rysio - Nie Cze 05, 2016 8:30 pm Nie tylko Dietera.  Cóż było w życiu młodego pacholęcia na dzielnicy.Dom Kultury, biblioteka, przedszkole, szkoła, kościół. Szkoła nie miała nawet piłki. Była bieda.
Jednak ja też i wielu mieszkańców wspaniale wspominamy smak i zapach chleba. I te bułki. "Państwowy" chleb z Wiosny Ludów to był gliniak. Pan Majchrowski piekł, pani Majchrowska za ladą. Byli tacy swojscy, jak my wszyscy. Byliśmy młodzi i piękni. Teraz starsi i wspominamy pięknie  . Dziękuję.
Mustafa - Nie Cze 05, 2016 8:59 pm Ja wspominam też tą piekarnie bo jako nastolatek kupowałem tam na szkolnej przerwie bułki a vis a vis w spożywczym jogurt. Pamiętam tez Panią Majchrowską która stała za kasą i kolejkowała oczekujących na wypiek. Do żony Pana Majchrowskiego chodziliśmy leczyć zęby a ja z jego córką do klasy. Do tego byliśmy sąsiadami. Taka mała Chełmska wspólnota. Mam w Gdańsku kilka takich sklepów które darzę sympatią. Chodzę tam regularnie kupić cokolwiek z nadzieją że jak znów zawitam w Gdańsku one nadal tam będą. Do nich zaliczam min. Piekarnie Majchrowskiego, sklep Bomis motoryzacyjny przy ulicy Na stoku ( z tą samą załogą za ladą od prawie 40 lat) Czy sklep elektroniczny przy ulicy Wieniawskiego. ( też wieloletnia załoga i właściciel) Piekarnia - Czw Lut 16, 2017 9:00 am Temat postu: Zapraszamy... Zapraszamy serdecznie na naszą stronę oraz fanpage'a, a przede wszystkim - do naszej piekarni - nieodmiennie od lat: ul. Dolna Brama 12.
Piotrp - Pią Lut 17, 2017 9:27 pm Jak jeszcze mieszkałem w Gdańsku (do stanu wojennego), to była to moja ulubiona i najbliższa prywatna piekarnia. Coprawda miałem kawałek, bo z rogu Leningradzkiej i Zabiego Kruka ale opłacało się tam iść. Uważam, że była to jedna z najlepszych, jak nie najlepsza prywatna piekarnia w całym Trójmieście. Porównywalnie dobry chlebek był w piekarni na dzisiejszej Morskiej w Gdyni (chyba za Kwiatkowskiego) po lewej stronie jak się jechało w stronę Wejherowa. Tam dość często jeździłem do Fotooptyki po materiały do kolorowej fotografii i wtedy też załapywałem się na chlebek (trzeba było zwykle poczekać pół godzinki na wypiek). Ale jak bym miał wybierać, to chyba jednak Majchrowski :-) Jak kiedyś znów wybiorę się do Gdańska, to nieomieszkam wpaść po "Przedwojenny". Sdecznie pozdrawiam załogę tej wspaniałej piekarni! Pozdrawiam Piotr |
