Dawny Gdańsk

Żuławy, Kaszuby, Kociewie i inne miejsca bliższe lub dalsze - Kasparus

pumeks - Czw Sie 14, 2014 11:06 pm
Temat postu: Kasparus
Podkusiło mnie wczoraj, żeby zamiast na Żuławy, wywieźć rower w nieco bardziej oddalony fyrtel województwa. Co było pomysłem takim sobie, bo jeżdżę na starej "szosówce" która na leśnych duktach słabo się sprawdza. W każdym razie, jadę sobie przez las, jadę... a tu wśród lasów wioska, a w niej taki sympatyczny kościółek. Na pierwszy rzut oka bardzo podobny do tych żuławskich, na drugi rzut już nie, bo widać że jest od nich młodszy. Kto kojarzy, co to za obiekt?
Wiercipietek - Czw Sie 14, 2014 11:30 pm

Czy to nie kościół św. Józefa w Kasparusie?
pumeks - Pią Sie 15, 2014 1:08 am

Zgadza się :) Znałem go do tej pory tylko ze zdjęć, wczoraj miałem sposobność obejrzeć na własne oczy (niestety, na razie tylko od zewnątrz). Ponieważ zabytek pochodzi z początku XX wieku, więc najprawdopodobniej znane jest nazwisko architekta. Jestem ciekaw, czy są jakieś przekazy odnośnie inspiracji które wykorzystał... bo jakoś mam wrażenie, że w tamtej części Pomorza trudno znaleźć podobny obiekt, za to na Żuławach "wtopiłby się" w otoczenie bez żadnych zgrzytów.
Petrus - Nie Sie 17, 2014 7:15 pm

Przydałby się tu wątek o Kasparusie - choćby uzasadniony dzisiejszym kolonizowaniem "Kaspa" przez Gdańszczan...
...słyszałem, że to był skansen do niedawna. Powody jego utworzenia były ponoć dwa - jednym z nich masowa egzekucja mieszkańców przez hitlerowców, tzw. "100 za jednego" a drugim wartość kulturowa zabudowy.

Ktoś to może zweryfikować?

Niestety do dziś strzecha na większości chat się nie ostała. Drugie niestety to wypełnianie przestrzeni mało pasującymi do charakteru wsi letnimi domami...

luggage - Czw Cze 09, 2016 12:12 pm

Odpowiedź "po latach", ale może kogoś zainteresuje.

Kilka informacji na temat dawnego Kasparusa i kościołka można odnaleźć w artykułach (też już archiwalnych) "Wirtualnego Kociewia", większość autorstwa p. Tadeusza Majewskiego.

Przykładowo: w artykule "Kasparus - prawie skansen" jest wzmianka, że w latach 70-tych XX w. były plany utworzenia skansenu, ale chyba na planach się skończyło (http://kociewiacy.pl/gmin...id=42&Itemid=33).
Ponadto kilka informacji subiektywnych, głównie z czasów wojennych, w "Kasparus - opowieść Kaźmierczaka" (http://kociewiacy.pl/gmin...id=96&Itemid=33) oraz "Kasparus - Opowieść Kaźmierczaka cz.2" (http://kociewiacy.pl/gmin...id=98&Itemid=33) wraz z pewną polemiką w "LISTY. Dwanaście stacji Kasparusa" (http://kociewiacy.pl/gmin...d=122&Itemid=33)

Tutejsze tereny znam od dziecka, w kościele pw. św. Józefa byłem nie raz. Jeszcze kilkadziesiąt/kilkanaście lat temu byli ludzie, którzy mogliby przywołać kilka interesujących wspomnień, nawet z czasów budowy kościoła. Niestety człowiek wtedy się tym nie interesował. A teraz ich już nie ma...

Wiercipietek - Czw Cze 09, 2016 12:20 pm

Do tekstów pana Majewskiego należy podchodzić jak do jeża : ostrożnie.
luggage - Czw Cze 09, 2016 12:34 pm

Wiercipietek napisał/a:
Do tekstów pana Majewskiego należy podchodzić jak do jeża : ostrożnie.


Jak do wszystkich tekstów zawierających coś więcej niż suche fakty, a czasem nawet i do takich.
W tym wypadku p. Majewski raczej przekazuje czyjeś informacje, więc o ile czegoś nie przemilcza, ewentualne pretensje można mieć głównie do źródeł.

pumeks - Czw Gru 31, 2020 8:29 pm

Spieszmy się oglądać kościółki; tak szybko się palą :(
Wiercipietek - Czw Gru 31, 2020 9:49 pm

Ja pierdziu, doszczętnie.
Nie wierzę w przypadek, trochę tego za dużo ostatnio w Polsce.

Dostojny Wieśniak - Nie Sty 03, 2021 6:46 pm

Bo nie jest to żaden przypadek. W znakomitej większości administratorzy tych obiektów nie mają żadnego przygotowania do zajmowania się obiektami użyteczności publicznej a już o zabytkach, lepiej nie mówić. Na studiach w seminariach, historii sztuki poświęcony jest jeden semestr. Zaś sądząc po stosunku do przepisów p.poż, nikt im niczego nie mówi, nikt niczego nie wymaga. Błąkając się po poddaszach kościołów, spotkałem jedną profesjonalnie położoną instalację elektryczną. Cała reszta czeka na swój wielki dzień malowniczego pożaru.
Sytuacja jest kuriozalna. MKiDN priorytetowo traktuje wnioski o wymianę instalacji elektrycznych w obiektach drewnianych, instalacje antywłamaniowe i p.poż ale wniosków takich prawie nie widać w spisach, jakie publikują po rozstrzygnięciu naborów. Temat jest szeroki i mocno irytujący, wolę na tym zakończyć. Niżej zdjęcia ze strony OSP Ocypel. Sądząc po skali pożaru, po dogaszeniu na miejscu została pewnie tylko brama.

Wiercipietek - Sob Sty 23, 2021 5:37 pm

No to mam zupełnie inną wiedzę :)
W ciągu ostatniej dekady słyszałem o kilkunastu próbach podpaleń kościołów na pomorzu - a nie zbieram specjalnie informacji na ten temat. Czyli musiało być tego więcej.
Co do proboszczów - znam takich, którzy wieczorem wykręcają korki, tak panicznie boją się pożaru (choć instalacje mają znośne). Widziałem też sytuację, gdzie po remoncie i konserwacji kilku pięknych ruchomości, proboszcz zaczął pobąkiwać o instalacji p-poż. W urzędzie go wyśmiali. No bo jak to, tryskacze nad dziełami sztuki?! Rozpylanie ultradźwiękami tez odpadło. Zaproponowali gazowanie. Zapewne znasz koszty ...

Dostojny Wieśniak - Sob Sty 23, 2021 6:44 pm

Ty to masz znajomości. Pozazdrościć tylko. :wink: A poważnie, to zamiast wymyślać bzdury, wystarczy podjechać do najbliższej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, przegadać temat i zrobić to, co zrobić każą. Miej telewizji, więcej myślenia jak zawsze.
W przyrodzie nie ma czegoś takiego jak znośne instalacje. Spełniają normy bezpieczeństwa albo nie spełniają. Ostatnio siedzę w innych tematach (pod bezpieczną instalacją), nie znam aktualnych cen. W 2016 roku kosztowało to około dwudziestu tysięcy. Bez kosztu projektu wykonawczego. Zatem nie przesadzajmy. Energię można odcinać, można z niej zrezygnować, tylko po co?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group