|
Dawny Gdańsk
|
 |
Napisy - Kolejny napis się odkrywa
Pietrucha - Czw Sie 12, 2004 6:08 pm Temat postu: Kolejny napis się odkrywa Tym razem na Starych Domkach, numer chyba 10/11
DarioB - Czw Sie 12, 2004 11:03 pm
Jutro obfototrafujemy
DarioB - Wto Sie 24, 2004 2:11 pm
Byłem i nic nie znalazłem
Pietrucha - Sro Sie 25, 2004 12:36 pm
Ja nie mam pewności czy pod tym żółtym tynkiem jest jakiś napis. Przyglądałeś sie dobrze kamienicy pierwszj po prawej idąc od strony Sierocej?
DarioB - Sro Sie 25, 2004 11:46 pm
Nie pamiętam, sprawdzimy przy kolejnym wypadzie
Pietrucha - Sro Wrz 15, 2004 6:12 pm
Może faktycznie nic pod tynkiem nie ma, sam nie wiem, jestem przewrażliwiony
Mikołaj - Sro Wrz 15, 2004 6:49 pm
Eeee... coś jest, wyraźnie pcha się na światło dzienne
Sabaoth - Sro Wrz 15, 2004 7:36 pm
Jak miasto stanie się trochę bogatsze, albo skapną jakieś fundusze unijne, to znikną wszystkie stare napisy pod piękną błyszczącą, nową farbą
Marek Z - Sro Wrz 15, 2004 10:35 pm
Cytat: | Może faktycznie nic pod tynkiem nie ma, sam nie wiem |
Pietrucha, nie miałeś ze sobą jakiejś szpachelki, szczotki drucianej ?
Kolejny raz się potwierdza, że na wyprawy trzeba zabierać narzędzia eksploracyjne.
Jakąś saperkę, młotek, szpachelkę, latarkę, śrubowkręt, itp.
Marcin - Sro Wrz 15, 2004 10:40 pm
Cytat: | Jakąś saperkę, młotek, szpachelkę, latarkę, śrubowkręt, itp. |
Dokładnie. I jeszcze łom, rękawice ochronne, kilka metrów liny oraz przenośny palnik acetylenowy (Mikołaju wiesz o co chodzi ).
parker - Sro Wrz 15, 2004 10:42 pm
Kobieta to by miała przynajmniej pilnik do paznokci
Mikołaj - Sro Wrz 15, 2004 11:40 pm
Cytat: | przenośny palnik acetylenowy |
Bez tego to wręcz ani rusz.
Przy okazji, nie dysponujecie takim sprzętem? Poważnie pytam.
Grün - Sro Wrz 15, 2004 11:51 pm
Następnym razem idź z chłopakami do zbiornika sądzę że to tam by im się Twój pilnik przydał
Mikołaj - Czw Wrz 16, 2004 12:03 am
Cytat: | by im się Twój pilnik przydał |
nie ten kaliber
Marek Z - Czw Wrz 16, 2004 12:16 am
Pilnika ?
Marcin - Czw Wrz 16, 2004 1:47 am
Cytat: | tam by im się Twój pilnik przydał |
Po skończonej robocie by oczyścić paznokcie.
Pietrucha - Czw Wrz 16, 2004 6:48 pm
Cytat: | Pietrucha, nie miałeś ze sobą jakiejś szpachelki, szczotki drucianej ?
Kolejny raz się potwierdza, że na wyprawy trzeba zabierać narzędzia eksploracyjne. |
To nie była taka wielka wyprawa, mieszkam dosłownie rzut kartoflem od Starych Domków. Ta czarna farba widoczna pod tynkiem na trzecim zdjęciu została przezemnie odsłonięta. Niestety jest to bardzo delikatne, o ile jest to napis to takie "dłubanie" tylko mu zaszkodzi. To robota dla fachowca, jakiegoś konserwatora. Tylko kto się zgodzi na zdjęcie tynku dla jakis tam bazgrół
Grün - Czw Wrz 16, 2004 9:09 pm
Pohitlerowskich zwłaszcza
Sabaoth - Czw Wrz 16, 2004 9:12 pm
Nie muszą być pohitlerowskie, wystarczy że w niepoprawnym języku
pumeks - Pią Wrz 17, 2004 9:19 am
Sabaoth napisał/a: | Nie muszą być pohitlerowskie, wystarczy że w niepoprawnym języku |
Póki nie odkryjesz, nie będziesz wiedział, w jakim języku...
A może ten napis wykonała zakonspirowana od 1308 r. słowiańska ludność Hakelwerku i to właśnie hitlerowscy szowiniści zakryli go tynkiem?
Marek Z - Pią Wrz 17, 2004 10:33 am
Cytat: | mieszkam dosłownie rzut kartoflem od Starych Domków. |
To tym bardziej powinien Cię ten napis korcić.
Cytat: | To robota dla fachowca, jakiegoś konserwatora |
Może w pobliskiej szkole jest jakiś konserwator ? Postaw mu piwo, może Ci pomoże.
pumeks - Pią Wrz 17, 2004 11:26 am
Fragment z (dłuuuuugiego) artykułu Janusza Waluszki. Autor, swego czasu "papież polskiego ruchu anarchistycznego" co akurat w tym miejscu nie jest istotne, mieszka "od zawsze" na ulicy Stare Domki 6/9. W jego tekście znalazłem taki fragment:
"Na Starych Domkach za moich czasów nie było już żadnego sklepu, jedynie na ścianie domu vis a vis naszego pozostały jakieś napisy (nie pamiętam nawet dobrze, po polsku czy po niemiecku) sugerujące, iż była tu niegdyś kawiarnia lub towary kolonialne - zapamiętałem jedno słowo: kawa lub kaffee."
Cały tekst jest naprawdę długi, ale jak ktos ma dużo czasu, to odsyłam:
Janusz Waluszko Mój Gdańsk
Sabaoth - Pią Wrz 17, 2004 11:32 am
W innym wątku było coś o skrzynce wina. Wy alkoholiki jedne , przed wojną to było porządnie, jak na poniższym obrazku:
Grün - Pią Wrz 17, 2004 12:17 pm
Słynny był na przyklad napój, który urósł do rangi symbolu, a nazywał się Machandel-Alkoholfrei
Mikołaj - Pią Wrz 17, 2004 1:21 pm
Cytat: | Cały tekst jest naprawdę długi, ale jak ktos ma dużo czasu, to odsyłam:
Janusz Waluszko Mój Gdańsk |
Mam książkę "Moje miasto" przez niego zredagowaną, gdzie jest kilkanaście takich tekstów o Gdańsku, przyniosę na najbliższe spotkanie.
Pietrucha - Pią Wrz 17, 2004 3:30 pm
Cytat: | Fragment z (dłuuuuugiego) artykułu Janusza Waluszki. Autor, swego czasu "papież polskiego ruchu anarchistycznego" co akurat w tym miejscu nie jest istotne, mieszka "od zawsze" na ulicy Stare Domki 6/9. W jego tekście znalazłem taki fragment:
"Na Starych Domkach za moich czasów nie było już żadnego sklepu, jedynie na ścianie domu vis a vis naszego pozostały jakieś napisy (nie pamiętam nawet dobrze, po polsku czy po niemiecku) sugerujące, iż była tu niegdyś kawiarnia lub towary kolonialne - zapamiętałem jedno słowo: kawa lub kaffee." |
Kiedyś sobie wydrukowałem ten artykuł, potem nie mogłem go znaleść w internecie
Swoją drogą Gdańsk w porównaniu do Dawnego Gdańska jest zdechły. Po za Długą i Długim Targiem miasto tylko z wyglądu różni się od zwykłego osiedla. Rstauracja na Starych Domkach, kto dziś by pomyślał!!
Grün - Pią Wrz 17, 2004 3:31 pm
www.zdechłygdańsk.gd
Marek Z - Pią Wrz 17, 2004 11:56 pm
Cytat: | Swoją drogą Gdańsk w porównaniu do Dawnego Gdańska jest zdechły. |
Pietrucha, ale żeś przywalił !!!
Marek Z - Pią Wrz 17, 2004 11:58 pm
Cytat: | W innym wątku było coś o skrzynce wina. Wy alkoholiki jedne |
Tralalala, a kto w piwnicach pizerni delektował się Goldwasserem, no kto ?
Sabaoth - Sob Wrz 18, 2004 2:13 pm
No ja! I nie tylko w piwnicach, w Katowicach też. I co mi zrobicie?
Grün - Sob Wrz 18, 2004 8:56 pm
Goldwasserem w Katowicach? Bez sensu...
Sabaoth - Sob Wrz 18, 2004 9:30 pm
Może i bez sensu, ale tak było...
Grün - Sob Wrz 18, 2004 9:31 pm
Smakowało Ci? to pewnie przez tego Russkiego
Sabaoth - Sob Wrz 18, 2004 9:34 pm
Do tego przeplatałem Goldwassera oryginalnymi węgierskimi tokajami.
Marek Z - Sob Wrz 18, 2004 11:48 pm
Cytat: | No ja! I nie tylko w piwnicach, w Katowicach też. I co mi zrobicie? |
Ha !! Jak to co Ci zrobimy ? Przy następnej okazji wypijemy Twoje zdrowie
Sabaoth - Nie Wrz 19, 2004 11:15 am
A, to ja się chętnie przyłączę!
Marek Z - Nie Wrz 19, 2004 10:49 pm
Cytat: | A, to ja się chętnie przyłączę! |
No to zbliża się okazja. Przed nami obchody pewnej rocznicy...
Mikołaj - Nie Wrz 19, 2004 11:13 pm
Powołamy oficjalny komitet, będą przemówienia, wieńce i wiązanki.
A na pięcieolecie wizyty w zakładach pracy.
Marcin - Nie Wrz 19, 2004 11:15 pm
Cytat: | Powołamy oficjalny komitet, będą przemówienia, wieńce i wiązanki. |
Goździki i rajstopy dla pań.
Marek Z - Pon Wrz 20, 2004 11:27 pm
A potem... część nieoficjalna .
Marcin - Wto Wrz 21, 2004 7:47 am
Czyli...
Noah - Wto Mar 30, 2010 6:52 pm
Nie wiem czy był już na forum, ale ponieważ po ostatniej zimie zrobił się jakby nieco bardziej "czytelny" dlatego daję świeże zdjęcie.
pumeks - Wto Mar 30, 2010 7:08 pm
Noah napisał/a: | Nie wiem czy był już na forum |
Na forum nie, ale na "stronie macierzystej" od wielu lat:
http://www.dawnygdansk.pl/gdansk/k11.htm
Agata - Wto Mar 30, 2010 9:32 pm
Witam!
A czy ktoś z szacownego grona widział już ten napis:
..no niestety, nie mogę dodać zdjęcia... a szkoda... postu tez nie mogę usunąć... więc przepraszam
pumeks - Wto Mar 30, 2010 10:41 pm
No ale zawsze możesz podać adres ;)
Dostojny Wieśniak - Sro Mar 31, 2010 2:25 am
Agata napisał/a: | ..no niestety, nie mogę dodać zdjęcia... a szkoda... postu tez nie mogę usunąć... więc przepraszam |
No ja mogę ale zawsze można podejść raz jeszcze. Jest opcja "edytuj". I zasada - nie zniechęcaj się, i druga - przedstaw się w wątku powitalnym, itd. Pisz.
Agata - Sro Mar 31, 2010 2:33 pm
OK, podejście nr 2 do dołączenia zdjęcia:
DarioB - Sro Mar 31, 2010 2:45 pm
A przeglądałaś moją galerię?
www.DarioB.net
No chyba że to nie jest Ogińskiego 23.
Przed odkryciem "nowości" proponuję przejrzeć zbiory Mikołaja, Stracha i moją skromną kolekcję
http://picasaweb.google.p...2004StareNapisy
Agata - Sro Mar 31, 2010 3:12 pm
Tak, to jest Ogińskiego.
Nie odrobiłam lekcji dokładnie i nie zarejestrowałam tego napisu nigdzie wcześniej, dlatego go tu wstawiłam. Większą frajdę sprawia mi łażenie i odnajdywanie różności na mieście niż w necie W przyszłości postaram się nie zaśmiecać serwera powtórkami.
pumeks - Czw Kwi 01, 2010 8:47 am
Agata napisał/a: | Tak, to jest Ogińskiego.
Nie odrobiłam lekcji dokładnie i nie zarejestrowałam tego napisu nigdzie wcześniej, dlatego go tu wstawiłam. Większą frajdę sprawia mi łażenie i odnajdywanie różności na mieście niż w necie W przyszłości postaram się nie zaśmiecać serwera powtórkami. |
Spoko, każdemu się zdarza zrobić "powtórkę".
Ja też kiedyś fotografowałem ten napis, ale to było bardzo, bardzo dawno temu.
|
|