|
Dawny Gdańsk
|
 |
Nie-dawny Gdańsk - windy "odważnikowe"
seestrasse - Pon Maj 14, 2012 2:06 am Temat postu: windy "odważnikowe" drodzy forowicze czy w Gdańsku (bądź niedalekich okolicach typu Sopot czy Gdynia) gdzieś jeszcze działają te cuda techniki? marka ZREMB, drzwiczki wewnątrz kabiny, charakterystyczne zapadnięcie się podłogi przy wchodzeniu do windy...
ruda - Pon Maj 14, 2012 7:28 am
Jakiś czas temu była w Muzeum Archeologicznym .
jaca2003 - Pon Maj 14, 2012 11:11 am
Wydaje mi się że wieżowce na Stogach nadal je posiadają.
Pozdrawiam
luanda - Pon Maj 14, 2012 11:08 pm
Gdynia: Świętojańska 18, 3-go Maja 27
seestrasse - Wto Maj 15, 2012 12:22 am
dzięki ach, te wspomnienia
Colonel - Wto Maj 15, 2012 7:37 am
luanda napisał/a: | Gdynia: Świętojańska 18, 3-go Maja 27 |
Chyba też na Świętojańskiej 39
grzechuu - Wto Maj 15, 2012 6:21 pm
Słabe ujęcia, bo na szybko po cichaczu ale jak zobaczyłem wewnętrzne drzwiczki to nie mogłem sie powstrzymać (Archeologiczna)
seestrasse - Sro Maj 16, 2012 12:14 am
super!
grzechu, a to jednobiegówka? (czy zatrzymuje się gwałtownie)
a tak w ogóle - może jest ktoś chętny na wspólne oblukanie wind w tzw. realu?
ocsid - Sro Maj 16, 2012 5:23 pm
Jest też w Gdyni na Śląskiej, w tym najwyższym wieżowcu przy skrzyżowaniu z Warszawską ;)
demboos - Pią Cze 01, 2012 4:01 pm
Taka winda chyba funkcjonuje w starym budynku ETI na PG - a przynajmniej funkcjonowała w 2005 roku. Nie w głównym szybie, a w tym bocznym, pomocniczym.
misiek68 - Pią Cze 01, 2012 5:48 pm
Pamiętam taką w Gdyni,blok Władysława IV przy Wójta Dadtkego...
Rysio - Nie Cze 24, 2012 2:47 pm Temat postu: windy
seestrasse napisał/a: | dzięki ach, te wspomnienia |
Przywróciłaś mi pamięc o windzie,która w ogóle nie miała drzwi.Mało tego-jechała wolno,dostojnie niezatrzymując się między piętrami. Wysiadanie i wsiadanie następowało w biegu Nie żartuję !! Taką windą jechałem u schyłku lat 1960-tych w budynku Dyrekcji Kolei.
zreimizak - Nie Cze 24, 2012 6:22 pm Temat postu: Re: windy
Rysio napisał/a: | seestrasse napisał/a: | dzięki ach, te wspomnienia |
Przywróciłaś mi pamięc o windzie,która w ogóle nie miała drzwi.Mało tego-jechała wolno,dostojnie niezatrzymując się między piętrami. Wysiadanie i wsiadanie następowało w biegu Nie żartuję !! Taką windą jechałem u schyłku lat 1960-tych w budynku Dyrekcji Kolei. |
Miales przyjemnosc jechac winda "okrezna" zwana potocznie Paternoster
Dieter - Nie Cze 24, 2012 7:35 pm Temat postu: Re: windy
zreimizak napisał/a: | Miales przyjemnosc jechac winda "okrezna" zwana potocznie Paternoster |
Obok dwoch normalnych wind glowny budynek stoczni Blohm + Voss w Hamburgu mial taki wlasnie Paternoster, gdzie 10 lat pracowalem.
Budynek jeszcze istnieje, ale nie wiem, czy ten Paternoster tam jeszcze jest. On byl niezawodny.
seestrasse - Nie Cze 24, 2012 10:14 pm
paternoster w budynku DOKP! dlaczego go już nie ma... :(
najbliższe dźwigi okrężne to zdaje się we Wrocławiu, Opolu i Katowicach. niestety nie byłam. ale jak dopisze mi szczęście, będę miała okazję zobaczyć paternoster w ratuszu w Stuttgarcie
Rysiu, zazdroszczę a "odważyłeś" się pokonać odcinek zmiany kierunku?
Rysio - Pon Cze 25, 2012 5:49 pm
seestrasse napisał/a: | Rysiu, zazdroszczę a "odważyłeś" się pokonać odcinek zmiany kierunku? |
Zesiu miła.Byłem smykiem-prowodyrem takich przygód.Kolegi ojciec pracował w DOKP.Ale wejście było pod ścisłym dozorem panów w czapkach z paskami pod brodą.Opracowaliśmy plan.Weszlismy jakimś wejściem przez piwnice."Podłączyliśmy" się pod jakiegoś urzędnika i razem pojechaliśmy tym paternosterem.Stąd dumni i przerażeni doszliśmy do pokoju ojca kolegi.Byłem w pod takim wrażeniem gmachu,wagi urzędu,że nie zdawałem sobie sprawy z unikalności windy.Oczywiście ojciec kolegi szybko wybił nam z głowy eksplorację strychu(taki mielismy cel).A szkoda .Bylismy świeżo po zwiedzaniu ówczesnego wysypiska śmieci na Oruni łącznie z kąpielą w ścieku smoły z papowni,próbie wyprawy z Szańca Jezuickiego podziemnym tunelem choćby do Malborka .Tak,że paternoster zebraliśmy,ale nim dookoła ja nie jechałem
seestrasse - Wto Cze 26, 2012 1:36 am
i tak Ci zazdroszczę i podziwiam
mnich3001 - Nie Sie 05, 2012 6:41 pm
Eee, w DOKP nie było tak źle. Ruchome schody na Dworzec PKS i ta nieszczęsna winda to był stały element naszych wakacyjnych wycieczek po mieście. Często jeździliśmy tam tą windą. Pierwsza "runda" to było coś, nie wiedzieliśmy czego się spodziewać
Z tego co pamiętam to już windy tam nie ma, wymienili ją na zwykłe produkowane przez ZREMB, dziś pewnie też są wymienione na jakieś nowszejsze.
turecki - Nie Sie 05, 2012 7:13 pm
Winda jak na fotce jest w budynku "Kokoszek".
cw - Wto Sie 28, 2012 6:40 pm Temat postu: Re: windy "odważnikowe"
seestrasse napisał/a: | drodzy forowicze czy w Gdańsku (bądź niedalekich okolicach typu Sopot czy Gdynia) gdzieś jeszcze działają te cuda techniki? marka ZREMB, drzwiczki wewnątrz kabiny, charakterystyczne zapadnięcie się podłogi przy wchodzeniu do windy... |
Witam
Na Wałowej w wieżowcu prawie na przeciw przychodni
seestrasse - Wto Sie 28, 2012 11:47 pm
dziękuję za info
|
|