Dawny Gdańsk Bla bla bla - Międzynarodowy dzień Kota groszek - Czw Lut 17, 2011 10:02 am Temat postu: Międzynarodowy dzień Kota Z okazji Dnia Kota wszystkim Kotom... oraz Kociarzom wszystkiego najlepszego. tobocian - Czw Lut 17, 2011 1:53 pm Najciekawsze że koty o tym nie wiedzą 2xM - Czw Lut 17, 2011 2:04 pm tobocian napisał/a: Najciekawsze że koty o tym nie wiedzą Pewnie. Przecież mają ciekawsze zajęcia... Poza tym, każdy prawdziwy kot uważa, że jego dzień trwa przez cały rok. Tylko ci ludzie jacyś tacy mało domyślni . Pozdrawiam wszystkich kociarzy. Hochstriess - Czw Lut 17, 2011 2:27 pm Przy okazji warto mówić o pożyteczności tych niesamowitych zwierzaków, próbować zmieniać nastawienie do nich. Gdyby nie koty, na przykład Dolne Miasto, zostałoby zadeptane przez szczury :-) Pozdrawiam kociarzy i koty! bijouM - Czw Lut 17, 2011 3:48 pm wszystkim kotom pełnych misek miękkich poduszek i łagodności od ludzi kociarzom wiele niezwykłych chwil w towarzystwie koteczków. Dostojny Wieśniak - Czw Lut 17, 2011 6:37 pm Hochstriess napisał/a: Gdyby nie koty, na przykład Dolne Miasto, zostałoby zadeptane przez szczury :-) Żeby tylko. Już nie pamiętam kiedy to było - chyba jakoś tak na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych - miasto postanowiło zawalczyć z kotami. Skutecznie im wyszło. Nocami po Długim Targu szczury wielkie jak pontony pomykały. Hochstriess - Czw Lut 17, 2011 7:46 pm Wciąż pokutują stereotypy i królują przesądy - ze szkodą dla tych małych arcydzieł i nas samych. Dlatego dobrze, że jest Dzień Kota - może z czasem dorobimy się poważniejszego podejścia. Oby :-) feyg - Czw Lut 17, 2011 8:34 pm A ja mam takie pytanie: czy panowie którzy tytułowani są per "kotku" też mogą dziś świętować? Sbigneus - Czw Lut 17, 2011 9:02 pm Ja już od rana świętuję slowik45 - Czw Lut 17, 2011 10:07 pm Moje sierściuchy Inga - Czw Lut 17, 2011 10:13 pm A ja mam tylko dwa półdzikie koty na przychodne - na jedzonko przyjdą, ale ani złapać, ani pogłaskać się nie dadzą Jednego udało mi się pstryknąć latem przez szybę Dostojny Wieśniak - Pią Lut 18, 2011 1:00 am Inga napisał/a: A ja mam tylko dwa półdzikie koty na przychodne - na jedzonko przyjdą, ale ani złapać, ani pogłaskać się nie dadzą Mieć to można psa. Kota, o ile wyrazi takie życzenie, obsłużyć można. Ewentualnie. groszek - Sob Lut 19, 2011 2:11 pm Pięknie wyrazila to Krystyna Sienkiewicz: -------pies patrzy sie na pana i myśli: Daje mi jeść daje pić głaszcze daje dach nad głową .........znaczy ON jest Bogiem -----------kot patrzy się na pana i myśli: Daje jeść daje pić głaszcze daje dach nad głową........znaczy JA jestem Bogiem Taka to różnica...nieznaczna w postrzeganiu zależności..... bijouM - Sob Lut 19, 2011 6:56 pm feyg napisał/a: A ja mam takie pytanie: czy panowie którzy tytułowani są per "kotku" też mogą dziś świętować? no tak.. niech ci będzie.. ale "kotku" do "misia"* i tak dobrze że nie żabo.. * mówię "misiu"do osób które lubię.. płeć wiek znaczenia nie ma.. bijouM - Sob Lut 19, 2011 6:59 pm groszek napisał/a: Pięknie wyrazila to Krystyna Sienkiewicz: -------pies patrzy sie na pana i myśli: Daje mi jeść daje pić głaszcze daje dach nad głową .........znaczy ON jest Bogiem -----------kot patrzy się na pana i myśli: Daje jeść daje pić głaszcze daje dach nad głową........znaczy JA jestem Bogiem Taka to różnica...nieznaczna w postrzeganiu zależności..... fakt da Sonki jestem bogiem.. dla psoty i puszka...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group