|
Dawny Gdańsk
|
 |
Sprawy techniczne - licoksiąg, twarzoksiąg, twarzbuk, facebook... ;)
Mikołaj - Nie Sty 30, 2011 7:49 pm Temat postu: licoksiąg, twarzoksiąg, twarzbuk, facebook... ;) Eeech... założyłem nam profil na facebooku:
http://www.facebook.com/p...167896939923147
Na dole pojawiło się okienko, przetestujemy sobie jak funkcjonuje to dzieło szatana.
pumeks - Nie Sty 30, 2011 7:53 pm
No patrz... a ja od jakichś 2 tygodni się zastanawiam... ale na razie znalazłem więcej powodów, żeby nie zakładać konta, niż żeby je założyć. Podglądam sytuację z konta koleżanki małżonki
Mikołaj - Nie Sty 30, 2011 7:58 pm
zobaczymy... może cielaki z dwiema głowami od tego nie będą się rodzić
http://www.youtube.com/wa...feature=related
feyg - Nie Sty 30, 2011 8:10 pm
Ja w temacie lubiaczy
http://www.youtube.com/watch?v=CH3uz-qWsqk
norveg - Nie Sty 30, 2011 10:05 pm
pumeks napisał/a: | na razie znalazłem więcej powodów, żeby nie zakładać konta, niż żeby je założyć. |
Ustawisz sobie dobrze ustawienia prywatności i da się z tym żyć. Byle aplikacjami i grami (jeśli ktoś lubi) roztropnie się bawić, bo mogą zaszkodzić
Dostojny Wieśniak - Nie Sty 30, 2011 10:26 pm
pumeks napisał/a: | ale na razie znalazłem więcej powodów, żeby nie zakładać konta, niż żeby je założyć. | Też tak mam
Jarek z Wrzeszcza - Nie Sty 30, 2011 11:03 pm
A ja miałem, i to nawet dwa: prywatne (krótko) i PDW-owskie (do całkiem niedawna). Teraz nie mam żadnego i dobrze się z tym czuję
danziger - Nie Sty 30, 2011 11:11 pm
A do czego to w ogóle służy - to jest z grubsza to samo co nk, czy coś innego? Serio pytam.
Mikołaj - Nie Sty 30, 2011 11:40 pm
danziger napisał/a: | z grubsza to samo co nk |
trochę jak przecier pomidorowy i ketchup, ale generalnie o podobne sprawy chodzi
jak dla mnie nk jest nieco obciachowa, na fb jest większość różnych inicjatyw, które lubię i cenię, wiec pomyślałem, że czas spróbować
jakoś bardzo nie namawiam, po prostu jako ktoś ma ochotę, to niech polubi
danziger - Pon Sty 31, 2011 12:10 am
Mikołaj napisał/a: | na fb jest większość różnych inicjatyw, które lubię i cenię, wiec pomyślałem, że czas spróbować |
Jak większość Twoich (lubionych i cenionych przez Ciebie) znajomych ogłosi abstynencję seksualną, to też się dostosujesz?
Przyznam, że mnie wkurza kiedy ktoś "każe" mi się kontaktować ze sobą przez ten serwis, podczas gdy ja nie mam i nie zamierzam mieć tam konta. Ostatnio np. Trójka propaguje ten system komunikowania się ze słuchaczami.
Żeby do mnie zadzwonić, lub wysłać email każdy może skorzystać z takiego operatora telefonicznego, czy serwisu pocztowego z jakiego chce.
Żeby się skomunikowac poprzez fejsa trzeba pójść na ich warunki - i nie ma innej opcji. Ale to jest akurat mniej istotne.
Bardziej istotne jest pytanie - co daje obecność na fb?
Kiedyś miałem konto na nk. Zlikwidowałem je jakiś czas temu, bo było mi do niczego niepotrzebne, w zasadzie z niego nie korzystałem, raz dzięki serwisowi umówiliśmy się ze znajomymi z podstawówki na piwo - fajnie, ale to by było na tyle.
Jak nk zmieniała regulamin, w którym trzeba było się zgodzić na korzystanie przez nich ze swojego wizerunku i coś tam jeszcze, to bez żalu z tego zrezygnowałem.
Mówisz, że fb to mniej więcej to samo. Po co naszemu Forum takie konto? Rozumiem, że osoby fizyczne mogły sobie odgrzać dzięki temu serwisowi szkolne znajomości - do czegoś się więc mógł przydać.
Ale do czego się może przydać instytucjom, czy osobom "wirtualnym" - jak FDG? Żeby ludzie mogli się wpisywać na listę znajomych i wysyłać nam wiadomości? To chyba lepiej żeby się zarejestrowali na FDG i pisali tutaj? Przecież od tego jest forum...
Mikołaj napisał/a: | jak dla mnie nk jest nieco obciachowa |
Akurat to, czy coś jest "trendy", czy obciachowe to ja mam w d... (no dobra, jak mawiają WOPiści - są granice, na przykład różowej koszulki z cekinami bym nie założył). Skoro jednak fejsbuk to z grubsza to samo co nk, to IMHO również jego "obciachowość" będzie podobna.
Mikołaj - Pon Sty 31, 2011 12:25 am
danziger napisał/a: | Kiedyś miałem konto na nk. Zlikwidowałem je jakiś czas temu, bo było mi do niczego niepotrzebne, w zasadzie z niego nie korzystałem, raz dzięki serwisowi umówiliśmy się ze znajomymi z podstawówki na piwo - fajnie, ale to by było na tyle.
Jak nk zmieniała regulamin, w którym trzeba było się zgodzić na korzystanie przez nich ze swojego wizerunku i coś tam jeszcze, to bez żalu z tego zrezygnowałem. |
No to możemy sobie ręce podać, przeszliśmy tę samą drogę.
Co do fb - absolutnie nic to w funkcjonowaniu forum nie zmienia, przybywa za to kilka możliwości technicznych i pewnie zwiększa się zasięg odbioru. I tyle, koncepcja FDG się nie zmienia, nie odpalamy przecież na stronie głównej reklamy inwestycji "granary island"
seestrasse - Pon Sty 31, 2011 1:06 am
ostatnio usłyszałam od osoby, która założyła sobie konto na fejs-zbuku, że jest to sposób aby nikt nie "ukradł" jej tożsamości.
osobiście konta nie mam, moja tożsamość jest stabilna
Mikołaj - Pon Sty 31, 2011 1:25 am
seestrasse napisał/a: | jest to sposób aby nikt nie "ukradł" jej tożsamości |
to szczerze mówiąc też był powód... wolałem być pierwszym, który założy profil FDG
norveg - Pon Sty 31, 2011 8:25 am
Nie, żebym bym jakimś zwolennikiem znanego serwisu tzw. społecznościowego, ale
Cytat: | do czego się może przydać instytucjom, czy osobom "wirtualnym" - jak FDG? Żeby ludzie mogli się wpisywać na listę znajomych i wysyłać nam wiadomości? To chyba lepiej żeby się zarejestrowali na FDG i pisali tutaj? Przecież od tego jest forum... |
Strony osób wirtualnych albo firm czy instytucji, to można co najwyżej dodać do obserwowanych (likepage) a nie do znajomych. One same zaś (instytucje itd.) nie mogą tworzyć listy swoich znajomych (chyba, że niezgodnie z regulaminem założą profil osobowy).
Strona FDG na twarzbuku, może się przydać w celach promocyjnych. Są ludzie, którzy są tam, a nie ma ich tu. I sami tu nie przyjdą, bo na co dzień nie szukają takich informacji. Z drugiej strony jest nadzieja, że mogą podzielić się ciekawymi informacjami. Wolne Forum Gdańsk dość zgrabnie korzysta z możliwości informowania o ciekawych tematach na forum np. tu (nie trzeba się logować/mieć konta).
A czy to jest cool, trendy czy hot (czy co tam teraz jest na topie)? Pojęcia nie mam, u mnie o posiadaniu tam konta zadecydowały przede wszystkim względy okołozawodowe, choć nie wykorzystuję go w takich celach.
ruda - Pon Sty 31, 2011 8:55 am
Zgadzam się z Danzigerem w 100%
Twarzbuk, a może licobuk?
pumeks - Pon Sty 31, 2011 10:21 am
ruda napisał/a: | Zgadzam się z Danzigerem w 100%
Twarzbuk, a może licobuk? |
Sugerowałbym twarzoksiąg/licoksiąg.
Hochstriess - Pon Sty 31, 2011 4:06 pm
Jest to forma kontaktu i promocji. Kiedyś sie pisało listy na papierze i wysyłało do radia, dzisiaj się pisze na FB (można tez mailem lub zadzwonić). Świat się zmienia, po prostu :-)
slowik45 - Pon Sty 31, 2011 5:04 pm
Furya napisał/a: | Świat się zmienia, po prostu :-) | No właśnie , ludzie listów nie piszą :( , zanika epistolografia , N.K i Face.. jest formą kontaktów społecznych i mam nadzieję że ludziska jeszcze oprócz tego będą się spotykać face to face
danziger - Pon Sty 31, 2011 5:22 pm
Furya napisał/a: | Kiedyś sie pisało listy na papierze i wysyłało do radia, dzisiaj się pisze na FB (można tez mailem lub zadzwonić). Świat się zmienia, po prostu :-) |
O ile widzę pewne przewagi komunikacji emailowej i telefonicznej nad pocztą tradycyjną, o tyle jakoś nie widzę przewagi komunikacji via serwisy typu fb i nk nad emailem, czy komunikatorami typu skype, gg etc.
Widocznie jestem mentalnie starym dziadem
Jarek z Wrzeszcza - Pon Sty 31, 2011 5:40 pm
Dla mnie istotę Ryjoinkunabułu najlepiej podsumowuje ten filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=8UouP8cRYZ8
Hochstriess - Pon Sty 31, 2011 8:46 pm
Nikt nie mówi o przewadze :-)
Ja najbardziej lubie listy w formie papierowej.
|
|