Główny Mechanik - Wto Gru 14, 2010 12:18 pm Temat postu: Modna dzielnica willowa, lata 70. Jestem spoza Trójmiasta, poszukuję informacji do opowiadania, które piszę: która willowa dzielnica Trójmiasta była najmodniejsza w latach 70. XX wieku? Gdzie się wtedy najmodniej mieszkało? Co było, czy może jest nadal, odpowiednikiem warszawskiej Saskiej Kępy czy krakowskiej Woli Justowskiej? Dziękuję za wszelką pomoc! seestrasse - Wto Gru 14, 2010 12:40 pm pewnie Orłowo i górny Sopot - zresztą i dziś są to wykwintne dzielnice 
danziger - Wto Gru 14, 2010 12:51 pm
Orłowo? Ja się tam na zagranicy nie zam, a zwłaszcza na latach 70-tych, ale z gdyńskich dzielnic to najbardziej ekskluzywną zdaje mi się być Kamienna Góra, w dalszej kolejności może jeszcze Redłowo. Z gdańskich dzielnic to chyba "nowa Oliwa" czyli Przymorze Małe (w starej Oliwie mało było willi jednorodzinnych zdaje się, większość dzielono na kilka rodzin). A najbardziej "na topie" to chyba zawsze był (i jest) Sopot. Główny Mechanik - Wto Gru 14, 2010 2:00 pm W Przymorzu Małym są wille? Pytam, bo według wikipedii "zabudowę Przymorza Małego cechuje niska i średnia zabudowa blokowa, w większości bloki czteropiętrowe". Prawdę powiedziawszy idealnie byłoby trafić coś w Gdańsku. danziger - Wto Gru 14, 2010 2:45 pm Są. Zarówno wille pełną gębą - przedwojenne (często dzielone na kilka mieszkań, ale nie zawsze), jak i domki jedno i wielorodzinne. Przede wszystkim między Bora Komorowskiego (wówczas Czerwonego Sztandaru) a Pomorską, ale raczej bliżej torów niż ul. Chłopskiej (tam to już dominują bloki). Główny Mechanik - Wto Gru 14, 2010 3:00 pm Dzięki! Główny Mechanik - Wto Gru 14, 2010 3:16 pm A Aleja Grunwaldzka w Gdańsku i Aleja Niepodległości w Sopocie jak się wtedy nazywały? O ile jeszcze mogę naciągnąć? seestrasse - Wto Gru 14, 2010 3:34 pm ale "Przymorze Małe" to ekskluziwem nigdy nie zawiewało  może prościej byłoby zadać pytanie "gdzie w Trójmieście, w latach 70-tych mieszkali ludzie z prawdziwą kasą"
Martino - Wto Gru 14, 2010 3:44 pm Najmodniejsze były: Kamienna Góra w Gdynii. Orłowo i tzw. "Zegarkowo" Główny Mechanik - Wto Gru 14, 2010 4:08 pm Prawdziwą... mnie chodzi, powiedzmy, o bogatych prawników, bogatych lekarzy, dyrektorów dużych zakładów państwowych, najlepiej w samym Gdańsku Martino - Wto Gru 14, 2010 4:45 pm Bogaci w tamtym czasie byli marynarze.. listę "bogatych" dzielnic masz powyżej. Ponury2 - Sro Gru 15, 2010 4:29 pm A wille na końcu ul. Abrahama w Oliwie? Mieszka tam do dzisiaj część dygnitarzy dawnej PZPR itp. Musiała być to modna okolica. Martino - Sro Gru 15, 2010 5:26 pm hmm.. jeden (najważniejszy w latach 70-tych) dygnitarz mieszkał na Strzyży we Wrzeszczu - jeszce budka milicyjna została. Byli dygnitarze wcale nie mieszkali w ekskluzywnych dzielnicach! Poza tym lokalni dygnitarze.. co to za dygnitarze.. słowo wytrych Ponury2 - Sro Gru 15, 2010 6:04 pm Gdzie stoi ta budka? Ta znana powstała jakieś 10 lat temu. Martino - Sro Gru 15, 2010 6:07 pm Zrobię foto i wyślę. Uwierz mi, że ten najgłówniejszy lokalny dygnitarz mieszkał na Strzyży. Nie podam nazwiska na forum, przez szacunek dla staruszka. Ówczesna lokalna władza w owych czasach nie miała na tyle kasy na ekskluzywne życie... Alwen - Sro Gru 15, 2010 7:01 pm Czy ów staruszek to nie ten neoficki miłośnik Radia Maryja i PIS? Martino - Sro Gru 15, 2010 7:09 pm zapraszam na PW Ponury2 - Sro Gru 15, 2010 7:38 pm Jak na PW? Dawaj do razu tutaj 
danielewicz - Nie Gru 19, 2010 3:10 pm
Dokładnie, co to za tajemnice... Małgosia - Nie Gru 19, 2010 8:10 pm
Al. Niepodległości w latach 70. nazywała się "20 Października" schulze - Pon Gru 20, 2010 2:00 pm A może lewa strona ul.Piastowskiej,jadąc w kierunku Jellitkowa ...> pumeks - Pon Gru 20, 2010 3:35 pm
Tak czytam ten wątek... i dochodzę do wniosku, że w Gdańsku w latach 70-tych to chyba żadnych elit nie było, chyba od 1945 r. jesteśmy miastem dość proletariackim  Na mnie, jako na małolacie (circa 12 lat) z blokowisk - ul. Lumumby, później Zaspa, duże wrażenie robiły np. domki na obecnej Strzyży (okolice Reymonta albo Fornalskiej) i może niektóre w szeroko rozumianej Oliwie (od Abrahama po Piastowską). Ale jeśli w powieści ma jednoznacznie śmierdzieć forsą, to też radziłbym Kamienną Górę.
schulze - Pon Gru 20, 2010 9:23 pm Pumeks.jak Ty Z ul.Patrica Lumumby ,to my pewnie w jedną szkołę kamieniami rzucalismy
pumeks - Pon Gru 20, 2010 10:00 pm W żadne szkoły nie rzucałem, ale mieszkałem niemal dokładnie w połowie falowca - w związku z tym przez naszą galerię przebiegała granica między SP 44 (to ci z klatki F) a SP 76 (my z kl. G i wszystkie kolejne klatki aż do końca). U mnie w piaskownicy czasem dochodziło do konfrontacji z tymi z czterdziestej czwartej. 
Główny Mechanik - Sro Gru 22, 2010 2:04 pm Ma śmierdzieć forsą, ale też nie słomą z butów:-) Chodzi mi o dzielnicę, w której mogłaby mieszkać bogatsza inteligencja, np. dyrektorzy przedsiębiorstw państwowych, adwokaci, znani lekarze, a niekoniecznie prywaciarze czy marynarze, którzy wzbogacili się na morzu. Dziękuję za wszystkie uwagi! tobocian - Sro Gru 22, 2010 2:15 pm No to o tej słomie to na początku nie wspominałeś tylko gdzie najmodniej
Raczej takiej dzielnicy nie było.Bynajmniej nie słyszałem o dzielnicy lekarzy czy prawników 
Wymieszane towarzystwo było specjalnie żeby enklaw nie tworzyć 
A tak może Dzień Dobry w przywitalni coś o sobie naskrob kolego 
bassa - Sro Gru 22, 2010 9:18 pm W tamtych czasach akurat? Kiedy środki na budowę domku z ogródkiem mieli wyłącznie marynarze, taksówkarze i tzw. "prywatna inicjatywa" - czytaj dzierżawcy boksu na hali w Gdyni...właściciele sklepów prywatnych na Grunwaldzkiej...I w ogóle "posiadanie" było passe, a na grzbiecie należało mieć garnitur z PDT (później DT Neptun)? Inteligencja gnieździła się w hotelu asystenckim w Brzeźnie a lekarze i wykładowcy PG wynajmowali mieszkania (pokój!) w okolicach Akademii Medycznej albo na Danusi, Wajdeloty,Sienkiewicza...Przecież nie było Uniwersytetu. Nie, analogii do Saskiej Kępy w Trójmieście w ogóle nie było,za to zupełnie inne i oryginalne nasze układy. Wille-klocki w Pruszczu...zasiedlenie przez inteligencję dużych działek w Kolbudach - to były czasy, gdy max 1200 metrów kw.mógł nabywca kupić, na zakup 3600 to już trzeba było mieć papiery rzemieślnicze! Główny Mechanik - Czw Lut 17, 2011 9:39 am Dzięki! aborygen1 - Pon Lut 21, 2011 9:13 pm
Ja mieszkalem na Lumumby 44/i/3 i mialem szczescie chodzic do trzech podstawowek: 76, 25, 44. Potem jeszcze doszla do tego Szkola Baletowa we Wrzeszczu oraz LZMHZiGMp.ZPG (Liceum Zawodowe Ministerstwa Handlu Zagranicznego i Gospodarki Morskiej przy Zarzadzie Portu Gdansk...ufff) na ul.Wyzwolenia w Nowym Porcie. W kazdym razie w kazdej z tych 3 podstawowek mialem znajomych wiec czulem sie bezpiecznie na Przymorzu 
Danzigerek - Pią Lut 25, 2011 10:50 pm A ja jestem z Dąbrowszaków i 25 - ale to co opisujecie pamietam tomekok - Sob Lut 26, 2011 10:35 am
Ja właśnie w latach 70 (od urodzenia) mieszkałem na dawnej Fornalskiej, w sąsiedztwie zresztą "jednego z dawnych dygnitarzy" i wrażenia na mnie żadnego nie robiła ani ta dzielnica ani domy, wręcz przeciwnie - jako dzieciaki mieliśmy nie najlepsze zdanie o tych zabudowaniach i okolicy. Nie do pomyślenia oczywiście było mieszkanie w bloku, ale wrażenie "bogatej" dzielnicy (patrząc po willach i działkach) robiło raczej Orłowo/Redłowo/Kamienna Góra w Gdyni. |
