seestrasse - Pon Lip 19, 2004 6:56 pm Temat postu: z cyklu "glupie pytania" :) wybaczcie mi, ale ja naprawde nie wiem, z czego wykonana jest Artemida z Frauengasse piaskowiec to, kamien, guma??? 
pomózcie... knovak - Pon Lip 19, 2004 8:26 pm O ile dobrze pomnę, to piaskowiec. Tak mi kiedyś powiedziano, ale moge się mylić... Przy okazji - łącze do Artemidy: http://www.rzygacz.friko.pl/artemida.html Grün - Pon Lip 19, 2004 9:59 pm Na moje oko wygląda na zrobioną z piaskowca. seestrasse - Pon Lip 19, 2004 10:40 pm dzieki chlopaki 
a balustrada tez jest z piaskowca??? (glupich pytan ciag dalszy) 
pumeks - Sro Lip 21, 2004 3:06 pm Hm nie wiem z czego jest ta płaskorzeźba, ale wydaje mi się że jest zagadką już dość długo. w związku z powyższym postuluję, żeby 1. koleżanka Seestrasse napisała ładny tekścik tłumaczący, co i jak 2. Imię Artemidy proszę raczej podać w wersji łacińskiej, tj. Diana 3. umieścić całość w Muzeum Akademii seestrasse - Sro Lip 21, 2004 5:38 pm
 
bassa - Sro Lip 21, 2004 11:05 pm Heh... tylko do tego dzialu, tj ,,gupie pytania,, nadaje sie tekst ankietki z dzisiejszego www.gdansk.pl Czy tylko mi sie wydaje ?????? 
seestrasse - Czw Lip 22, 2004 12:58 am
owszem, pytania mialy byc glupie, ale nie az tak 
Grün - Czw Lip 22, 2004 8:12 am Jeszcze Długi Targ i Długą nazwą imieniem kowboja zza oceanu. Dlatego wziąłem udział w ankiecie i napisałem, że żadną. Ankieta powinna się zaczynać od pytania CZY nadawać to imię którejkolwiek ulicy... Ale magistrat jak zwykle działa zapewne pod natchnieniem i nie przychodzi mu do głowy, że mieszkańcy Miasta mogą sobie na przykład nie życzyć zmian w nazwach ulic. bassa - Pią Lip 23, 2004 12:23 am Dokładnie tak mysle, jak Gruen pisze. Zamierzałam wypełnic ankietke, oczywiscie wrzeszczańskimi sprawami ,, do 2015 roku,,- a gdzie tzw Dom Kultury...a gdzie info o wskazaniach konserwatora dla dzielnicy, a gdzie Herold dla Wrzeszczan...i archiwum- Oddzial muzeum lokalnie...(Browar ?) I tego wszystkiego po prostu nie ma jak wpisac...I badz tu mieszkańcu- czynnym Obywatelem/Obywatelka... Ale podziękuje Seestrasse za wymyslenie takiej nazwy Tematu-cenne i celne 
seestrasse - Pią Lip 23, 2004 12:40 am
bardzo mi milo, Basso ale zróbmy wobec tego stopniowanie pytan. od glupich przez absurdalne do oraz
Petelka - Pią Lip 23, 2004 10:30 pm Gratulacje dla prof. Seestrasse.
seestrasse - Sob Lip 24, 2004 12:24 am
alez Petelko... jestem tylko skromnym mgr 
bassa - Sob Lip 24, 2004 12:11 pm Stopniowanie tez dobry pomysl...i trzy emotikony na stale...moze sie przecie okazac ze poczucie absurdu i nonsensu zalezy od punktu widzenia lub punktu siedzenia ! Dla mnie szczytem  jest np malowanie pasow sciezki rowerowej przez granitowe płyty i PIESZY deptak Długiego Targu -ale przecie knovak moze sie z tym nie zgodzic...
Seestrasse na Prof-Arbitra !!! knovak - Pon Lip 26, 2004 7:57 pm Ależ zgadzam się, to rzeczywiście szczyt absurdu
Podobnie jak deptak nadmorski Brzeźno-Jelitkowo, intergralny ze ścieżką rowerową, zwany też "ścieżką śmierci". Jestem zdania, że ciągi piesze powinny być oddzielone od rowerowych, zwłaszcza w miejscach tak tłocznych jak pas nadmorski czy centrum miasta. Liczenie na zdrowy rozsądek obu grup ich użytkowników to naiwna wiara w cuda. A ortopedzi mający w swoim rejonie pas nadmorski mają teraz żniwa... bassa - Wto Lip 27, 2004 1:55 pm Tak, to prawda ze jest tam niebezpiecznie- tyle ze pieniadze ekstra na ściezki i drogi rowerowe pozyskało Stow www.ole.most.org.pl piszac wniosek grantowy do zachodnich fundacji eko, a na ciagi piesze nie ma kto napisac...To jest ten paradoks, ekstrapieniadze sa do wziecia przez biura Stow a nie samorzad, gmine czy władze.Ciesze sie, ze knowak zabrał głos- najłatwiej przecie wymyslic ogladanie filmow ,,Byl sobie Gdansk,, - w Baszcie Białej...  A jakos mi sie widzi, ze knovak ma tam chody ???
knovak - Sro Lip 28, 2004 5:59 am Filmu jeszcze tam nie oglądałem... 
(noo, przynajmniej o Gdańsku). Ale pomysł niezły. bassa - Sro Lip 28, 2004 12:30 pm Aaaaaa ! To juz wiadomo, gdzie urodziny czy imieniny ( przegapilismy w lipcu...) Krzysztofa obchodzic...i JAK !!! Ja w kazdym razie zycze knowakowi wszystkiego najlepszego-i przepieknych fotek z nocki w piatek w twierdzy Wisłoujscie ( szczegoly na www.gdansk.pl w Mloda Hanza -program... Czy ja pisze na temat czy to juz nie sa ,,głupie pytania,, ??????W kazdym razie -zakonczyłam pytajnikiem....????
seestrasse - Czw Paź 28, 2004 4:27 pm no i znowu mam glupie pytanie 
jak to jest (bylo) z kaszubska szlachta? istnieli oni, czy nie, czy jeszcze cós... placze mi sie po glowie mglista mysl "kaszubska szlachta wyginela", ale równie dobrze moglo mi sie pomylic z czeska albo z tekstem "za króla Olbrachta..."
pomozecie? pomozemy
lucy - Czw Paź 28, 2004 4:31 pm O! Proszę
To znalazłam http://szlachta.org/szlachtakaszubska.htm 
seestrasse - Czw Paź 28, 2004 4:38 pm Lucy - jestes wielka. dziekuje
a przy okazji - czy to przypadkiem nie rodzina pewnego generala hitlerowskiego?  kojarze owo nazwisko z niezbyt przyjemna historia...
Petelka - Pią Paź 29, 2004 8:11 am
Ród von Bach-Zelewskich był dosyć rozległy. W czasie II wojny światowej część z nich opowiedziała sie po stronie polskiej, część - po niemieckiej. Do tych drugich należał m.in. Erich von Bach-Zelewski, który brał udział w tłumieniu powstania warszawskiego. O ile się nie mylę, to Kasia ostatnio studiowała ich dzieje - mam nadzieję, że jak się pojawi, to dorzuci więcej wiadomości.
I jeszcze a propos von Bach-Zelewskich to zapraszam (i nie tylko wirtualnie) to ślicznego dworku w Paraszynie, należącego niegdyś do nich: http://www.dworek-paraszyno.iq.pl/ Kasia_57 - Pią Paź 29, 2004 9:36 am Hasło "kaszybska szalchta" powstało w latach - kiedy szlachta w ogóle była szalenie dyskredytowana, a tadycje rodowe przekazywane były w domach szlacheckch niemal potajemnie. Szlachta kaszubska to takie samo hasło - jak szlachta galicyjska, czy wielkopolska, czy jakakolwiek inna. Bo wmawiano w czasach jedynie słusznego ustroju, że na Kaszubach mieszkali chłopi, i to oni wyłącznie walczyli o polskość. Szlachta, ta duża i ta całkiem szaraczkowa (chodaczkowa), często "schłopiała" po powstaniach bowiem nakładano ogormne kontrybucje. Jesli dom był możny i zasobny w tzw. koligacje - mógł uźwignąc ciężar takich kar.Jeśli jednak szlachta poza klejnotem i tradycją, i dwrokiem, nie miała nic - kończyło sie na długach i zachowaniu już wyłącznie tradycji. Pamiętac nalezy, że te ziemie były bardzo chętnie zasiedlane, zarówno przez "łotrów krzyżem znaczonych" jak i królów polskich. Miejsce poręczne, że się tak wyrażę. No i koleje historii tych ziem - powodowały, że klejni właściciele porastali w piórka - wystarczy prześledzić losy niejakich Wickerode-Krokowskich. A szlachta Kaszubska (pomorska) opisana jest u Dachnowskiego w herbarzu. Przyznam się, ze jeszcze doniego nei dotarłam , ale genealodzy twerdzą, że dobre opracowanie.
Co do Zelewskich - Kat Warszawy zaiste wywodził się z tej rodziny. To cecha tych ziem i kolei historycznych. Brał swoje początki bodaj z Zelewa. Niestety niemal każdy ród szlachecki ma w swojej historii menij lub bardziej wstydliwy element, czy epizod. ufff Petelka - Pią Paź 29, 2004 11:27 am
Brawo. 
pafelek - Pią Paź 29, 2004 1:46 pm
o, znam dziewczyne o tym nazwisku, dosc przyjemna osoba 
knovak - Pią Paź 29, 2004 8:00 pm O niesławnej pamięci SS-Obergruppenführerze warto poczytać na stronach Whatfora Natomiast w Paraszynie - jeśli ktoś tam się zatrzyma - polecam żurek! To jeden z trzech najpyszniejszych moim zdaniem żurków w kraju (pozostałe: zajazd "Bartnik" w Tylawie, Beskid Niski i karczma "Rzym", Sucha Beskidzka, Beskid Makowski )
Kasia_57 - Pią Paź 29, 2004 8:05 pm Jeśli masz coś o von Ostenach - to podeślij mi proszę. Nie zapisałam adresu, i nie mogę znaleźć. 
knovak - Pią Paź 29, 2004 9:42 pm Też nie mam. Ale poszperam... Kasia_57 - Pią Paź 29, 2004 9:48 pm poszperaj, i nie zapomnij o wydaniu wypłaty na zdjęcia
Kasia_57 - Pią Paź 29, 2004 9:48 pm A, dziękuję na zapas
seestrasse - Sob Paź 30, 2004 12:03 am Kasiu, Petelko - wielkie dzieki
stary szkot - Pią Lis 19, 2004 7:44 pm W niektórych krajach Zachodu istnieją centralne strony www antykwariatów. Dla niemieckojęzycznego obszaru dla przykładu www.zvab.com Bardzo to wygodne i pożyteczne. Istnieje coś takiego w Polsce? Mikołaj - Pią Lis 19, 2004 7:52 pm Znam http://www.abebooks.com/ są też strony krajowe, np http://www.abebooks.de Nie słyszałem o polskim odpowiedniku zvab. Zajrzyj może tu: http://www.atticus.pl/ bassa - Pon Lis 22, 2004 12:49 pm No tak...Gdynia skomputeryzowała zbiory biblioteczne i juz mozna w necie sprawdzic, gdzie co jest (co istotne szczególnie przy poszukiwaniu tytułow prasy lokalnej i sublokalnej czy miesiecznikow specjalistycznych-kazda filia prenumeruje cos innego...) Mam głupie pytanie..... Aaaa....może nawet pytać nie warto...  vide- budżet Miasta Gdanska
Marek Z - Pon Lis 22, 2004 7:11 pm
Basso, pssssst... o to lepiej nie pytaj...
bassa - Nie Lis 28, 2004 9:38 pm No tak- ma racje Marek Z.To juz nie bede wam pisac o uroczym warszawskim bilecie trzydniowym - za 12 zl...Raz skasowany, działa trzy dni na wszystko, tj na tramwaj, autobus i metro - rewelacyjna łatwość błyskawicznego przenoszenia sie w rózne miejsca : a to Huelle podpisujacy Castoprpa, a to Kleyff w Stodole ...a to OPPA z bardem Jurijem Kukinem,autorem ,,Gonić marzenia,,w Teatrze Nowym..opasły informator z imprezami, towarzyszącymi Krajowym Targom Ksiązki www.arspolona.com.pl Zadac pytanie, kiedy u nas czy dać spokój ???? seestrasse - Sro Gru 29, 2004 4:01 pm kochani, pomóżcie - czy robotnicze domki przy dzisiejszych ulicach Gomulickiego, Syrokomli, itd. nazywane były tylko "kolonią Abegga", czy jakoś inaczej??? bardzo proszę, rzućcie okiem w Wasze plany 
bassa - Sob Sty 01, 2005 12:52 am Temat postu: Kolonia Abegga Seestrasse-trafiłam na temat tych domków, szukając prostej informacji, tj gdzie sie konczy Wrzeszcz a zaczyna Strzyża II...sporo informacji jest w wydawnictwie(zeszyt) "Miasto jak ogród"- numer STRZYŻA kolo wydawnicze PKE 342 59 75 e-mail dorad@gdansk.home.pl razem z mapką.Nie mam egz- zapamiętałam...Pisze o tym, bo zapewne red.Dorota Kobierowska dokładnie sie przyjrzała tematowi i wie najwiecej...Są tez plotki pryw ale to nie na ogólnym. seestrasse - Sob Sty 01, 2005 12:56 am o, dzięki Basso i wszelkiej pomyślności w Nowym roczku
pumeks - Pon Sty 03, 2005 10:27 am Temat postu: Re: Kolonia Abegga
Pod tym adresem http://www.pke.gdansk.cc/pke_wyd.htm jest kilka numerów "Miasta jak ogród" ale Strzyży, niestety, nie znalazłem. pumeks - Sro Sty 19, 2005 3:59 pm
Problem w tym że na większości starych planów Wrzeszcz kończy się w rejonie obecnego skrzyżowania Słowackiego-Grunwaldzkiej-Kościuszki i teren o który Ci chodzi nie jest uwzględniany. Ale wklejam kawałek planu z ok. 1908 r. (ze zbiorów Marka-Z), na którym to osiedle się znalazło, i jedyną nazwą jest tutaj "Fundacja Abegga" (Abegg-Stiftung). seestrasse - Sro Sty 19, 2005 4:00 pm Pumeksie, dziękuję serdecznie!
Piotr - Sro Sty 19, 2005 6:37 pm Czy mógłbym się załapać na fragment powyższej mapki obejmujący cały teren koszar? Od pewnego czasu zatrudniam się w jednym z budynków koszar i tak sobie chadzam po terenie i kombinuję co stoi a co zostało już zburzone. Pozdrowienia Piotr Grün - Sro Sty 19, 2005 8:37 pm A czy tam już wolno robić zdjęcia? Piotr - Sro Sty 19, 2005 8:56 pm Hmm. Tak nie bardzo. Niby na terenie nic nie ma armijnego ale wejść można jedynie za "okazaniem" itd. Jutro przeprowadzę analizę tematu z gospodarzem terenu i dam znać. Myślę, że się da załatwić wejście. Piotr Sabaoth - Sro Sty 19, 2005 9:09 pm Poczekajcie na mnie z eksploracją koszar!
Mikołaj - Sro Sty 19, 2005 9:13 pm
Grün - Sro Sty 19, 2005 9:47 pm Ok - to czekamy. lucy - Sro Sty 19, 2005 10:13 pm O matko 
Mówicie, że polskie nazwy są...nie przyzwoite??? 
To spojrzcie na umieszczoną mapkę ! 
Grün - Sro Sty 19, 2005 10:18 pm Umieszczoną gdzie? lucy - Sro Sty 19, 2005 10:23 pm
Jak to gdzie? 
Umieszczoną tu, na tym wątku, przez Pumeksa
Pietrucha - Sro Sty 19, 2005 10:40 pm Pumeks! Powinieneś dac sobie pierwsze ostrzeżenie!
Grün - Sro Sty 19, 2005 10:42 pm Kilka ładnych nazw polskich gmin: Gmina woj. pow. BANIE MAZURSKIE warmińsko-mazurskie giżycki DORUCHÓW wielkopolskie ostrzeszowski DZIADOWA KŁODA dolnośląskie oleśnicki ŁAPY NIŻSZE małopolskie nowotarski PIELGRZYMKA dolnośląskie złotoryjski PISZCZAC lubelskie bialski ROZPRZA łódzkie piotrkowski Marek Z - Sro Sty 19, 2005 11:35 pm
Piotrze bądż dobrej myśli. Ja też się piszę.
Pietrucha - Sro Sty 19, 2005 11:38 pm
Ja również jak się da!!! pumeks - Czw Sty 20, 2005 8:39 am
Wysyłam Ci mailem. Zoppoter - Czw Sty 20, 2005 8:40 am
A Mordy opodal Białegostoku to nie łaska? rispetto - Czw Sty 20, 2005 10:18 am
A Męcikał niedaleko Swornychgaci ?? Zoppoter - Czw Sty 20, 2005 10:38 am
Był przedyskutowany w stosownym wątku. Grün - Czw Sty 20, 2005 1:22 pm W górach - chyba w Pieninach - jest wieś Burdel... ciekawe skąd taka nazwa... rispetto - Czw Sty 20, 2005 1:29 pm
"Burdel to wy macie w tym swoim Archeo!" Grün - Czw Sty 20, 2005 1:46 pm Burdel w Archeo? To chyba Pumeks... seestrasse - Czw Sty 20, 2005 2:04 pm
wraz z Morzeszczynem
Piotr - Czw Sty 20, 2005 6:22 pm Wracając do wczorajszej wizyty w koszarach. Analiza wykazała, że nie jest to takie proste. Jest dwóch zarządzających terenem - część "zasiedlona" (dwa budynki) administrowana jest przez Agencję Koszar a reszta przez Agencję Mienia. Można załatwić wizytę okolic budynków WAKu ale reszta na razie odpada. Poczekam, może coś się wyklaruje a i pogoda będzie bardziej filmowa. Na nieszczęście stoi tam jeszcze budynek (przy Słowackiego) zajęty przez łączność, no i to jest gwóźdź do trumny pomysłu. Obronność, szpiony i te rzeczy. Piotr 
bassa - Pią Sty 21, 2005 8:34 pm Heh...szkoda,ze ktos nie ma ochoty poprowadzic gastronomii...Jest oferta,szukaja nowego ajenta/najemcy dla kasynowej restauracji (ok 160 m kw) na Slowackiego 3 A. Wniknac w teren jako gastronom...suuuper,toz tam chyba nawet kinowe urzadzenia nadal stoja...Z punktu widzenia FDG-lokal marzenie....a wystawy, a spotkania..a piwne pogaduchy... wodnik88 - Pią Sty 21, 2005 9:19 pm Byłem tam kilka razy na seansie. Np. na Shreku. To były czasy 
Mikołaj - Pią Sty 21, 2005 10:41 pm Nooo... Pierwszy Shrek to naprawdę zamierzchłe czasy
wodnik88 - Pią Sty 21, 2005 10:42 pm
A co powiesz na "Mali żołnierze"
seestrasse - Pią Sty 21, 2005 10:47 pm a co powiecie na Pszczółkę Maję
wodnik88 - Pią Sty 21, 2005 10:56 pm Aż tak stare to kino jest?
Grün - Pią Sty 21, 2005 11:00 pm Ja tam oglądałem przedpremierowy pokaz "Robotników wychodzących z pracy" braci Lumierre
Mikołaj - Pią Sty 21, 2005 11:03 pm
seestrasse - Pią Sty 21, 2005 11:18 pm
ja nie dostałam biletu
Grün - Pią Sty 21, 2005 11:20 pm Bo to był film od 18 lat! takich smarkul nie wpuszczali
seestrasse - Pią Sty 21, 2005 11:27 pm kto mnie u diabła odmłodził??? jeszcze chwilę temu byłam z Grunikiem rówieśnikami!  wytrącono mi z rąk argument!
Zoppoter - Pon Sty 24, 2005 8:53 am
To dobrze, ze nie sałatkę...
Grün - Pon Sty 24, 2005 1:07 pm
Bo by jeszcze premierem została!
Zoppoter - Pon Sty 24, 2005 1:30 pm
A to może jednak szkoda....
Grün - Pon Sty 24, 2005 3:20 pm Fakt
|
