Dawny Gdańsk

Żuławy, Kaszuby, Kociewie i inne miejsca bliższe lub dalsze - Kosciół p.w. Św. Mikołaja w Lisewie Malborskim

Dostojny Wieśniak - Sob Sie 28, 2010 1:24 am
Temat postu: Kosciół p.w. Św. Mikołaja w Lisewie Malborskim
Pod koniec ubiegłego roku, będąc w stanie totalnej niewydolności emocjonalnej po śmierci najbliższego przyjaciela, usłyszałem gdzieś ciekawy komunikat. Dotacje na rok 2010 dostaną najlepsi z najlepszych, pewniacy znaczy. Tematu nie podjąłem z powodu jak wyżej.
Do tej topowej kategorii załapała się Parafia Św. Mikołaja w Lisewie Malborskim. I dobrze bo kościółek urokliwy, z czytelną pierwotną konstrukcją, z rozpadającym się dachem i wyposażeniem zasmarkanym jakąś koszmarną farbą.

Kiedy zaproponowano mi wycieczkę do Lisewa, bez chwili namysłu wskoczyłem na siodło. Kto nie skorzystałby z takiej okazji? Mogłem wetknąć nosa w robótki ręczne a może nawet nauczyć się czegoś...
W kolejnych odcinkach, w miarę możliwości i dostępu do informacji postaram się pokazać coś tam.

AnWe - Sob Sie 28, 2010 12:00 pm

mają Mikołaje szczęście :huuurra:

a raczej Św. Mikołaj czuwa nad swoimi kościółkami :dziadek:

AnWe - Sob Sie 28, 2010 12:01 pm

Dostojny Wieśniak napisał/a:
skożystałby



i żeby tak czuwał nad ortami... :mrgreen:

Dostojny Wieśniak - Sob Sie 28, 2010 4:28 pm

Dobra, dobra Profesorze. :mrgreen:
Dostojny Wieśniak - Nie Sie 29, 2010 12:51 am

Na mocy uprawnień nadanych mi przez Ojca Założyciela, udzielam AnWe pochwały ustnej za czujność. :wink:

A wracając do tematu. Gdzie znaleźć Lisewo, każdy chyba wie? Jednak gdyby były jakieś wątpliwości – prawa strona Wisły, na wysokości Tczewa. Przesławny most się tu kończy albo zaczyna, Jak kto woli.

W kruchcie pod wieżą kościoła umieszczono tablicę z opisem historii miejsca.
Kościół pierwotnie ryglowy, obudowany z czasem murem ceglanym. Podobnie wieża, do dzisiaj wspierająca się na konstrukcji drewnianej, w dolnych partiach obudowana murem ceglanym.
Posadzkę kościoła wyłożono ceramicznymi płytkami, pochodzącymi z ruin kościoła Św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Borętach. (Informacja pochodząca od Czcigodnego Plebana.) Na tablicy poświęconej historii kościoła, wyczytać można, że jeden z dzwonów zawieszonych wysoko, przywędrował tutaj z Gnojewa.
W kruchcie eksponowanych jest kilka fragmentów nagrobków, pochodzących prawdopodobnie z cmentarza przykościelnego.
U Sąsiadów też trochę zdjęć.

Grażyna M.L - Nie Sie 29, 2010 8:23 am

Skąd ja znam tę tablicę informacyjną? :roll: Ma już chyba z 38 lat :)
AnWe - Nie Sie 29, 2010 1:08 pm

a to ja dorzucę taka foteczkę - drzwiową
Dostojny Wieśniak - Pon Sie 30, 2010 12:53 am

Grażyna M.L napisał/a:
Skąd ja znam tę tablicę informacyjną? :roll: Ma już chyba z 38 lat :)
No to już sama tablica winna być objęta ochroną prawną. :wink: A drzwi mają się stosunkowo dobrze.
Tytuły dotacji wskazują na remont dachu kościółka. Chociaż i w tym temacie nie ma zgody. :???: Ale co tam. Paparazzi jest od focenia. :wink:

Dostojny Wieśniak - Wto Sie 31, 2010 12:30 am

Prawie zapomniałem. Trochę antycznych zdjęć ze Św. Mikołaja. To co w skali szarości, pochodzi z niezastąpionego opracowania Schmida. Stan w roku 1905.
Linka - Sro Wrz 01, 2010 11:17 pm

Na czyim to nagrobku stoi św. Antoni Padewski zwany również swojsko Paderewskim, o ile dobrze widzę? :) Dużo tam tych nagrobnych obiektów? Da się wleźć kiedy, żeby móc je obadać, zrobić im fotki i opisać? :LL: Wiejskie kościoły najczęściej są pozamykane na cztery spusty, a często kryją piękne niespodzianki.
A płytki posadzkowe św. Katarzyny w Borętach jeszcze się częściowo zachowały w ruinach tejże świątyni, w zakrystii bodaj. Oczywiście, zdemontowane.

Dostojny Wieśniak - Sro Wrz 01, 2010 11:48 pm

Wleźć da się wszędzie, jak się zna hasło. :mrgreen: Kiedy bywałem w Lisewie skupiony byłem na zupełnie innych sprawach, nie potrafię zatem odpowiedzieć dzisiaj na Twoje pytanie. :II Na focenie zgodę może wydać tylko Pleban, choć nie sądzę by były z tym jakieś problemy. Co do publikacji, znasz moje zdanie - nie ułatwiajmy życia złodziejom. :wink: Niech się bawią bankomatami .
Linka - Czw Wrz 02, 2010 8:47 pm

E, ja tam nie muszę publikować, choć i tak w katalogach zabytków danego województwa wsio można znaleźć. Ale chętnie weszłabym pofocić do kościoła.
Dostojny Wieśniak - Czw Wrz 02, 2010 11:35 pm

Na szczęście katalogi to już też historyczne dane. Informacje w nich zawarte, aktualne były w połowie lat osiemdziesiątych XX w. :wink: Sama zresztą wiesz. Docieramy do spraw o jakich się Dostojnym Urzędom nie śniło. :mrgreen: I niech tak pozostanie. :wink:
Dostojny Wieśniak - Sob Wrz 04, 2010 1:23 am

No to do rzeczy. Remont dachu wykonuje Firma Budowlana Leona Kilińskiego z Nowego Stawu. Wykonawca wyłoniony w drodze przetargu. Inwestorski nadzór konserwatorski sprawuje Bernard Jesionowski, budowlany Tomasz Federowicz. Wyjściowy zakres prac obejmował, w tytule przetargu, remont dachu i wieży.
Zatem kilka widoków dachu z wiosny 2009 r.

Dostojny Wieśniak - Pią Wrz 10, 2010 11:45 pm

Niżej rysunki z naniesioną lokalizacją zniszczeń. Rysunki pochodzą z opracowania. p. Zenona Skutery – „Orzeczenie dot. stanu technicznego kościoła – Projekt remontu kościoła Św. Mikołaja w Lisewie Malborskim. Gdańsk wrzesień 2008 r.” Orzeczenie można było ściągnąć z sieci, zatem żadnej tajemnicy nie zdradzam. Opracowanie to było źródłem drobnego nieporozumienia pomiędzy wykonawcą a zamawiającym ale sprawy, jak się zdaje, zostały wyprostowane. :== Oby. :skolowany:
Dostojny Wieśniak - Wto Wrz 21, 2010 12:00 am

Ściany kościoła jak pokazano na rysunkach inwentaryzacyjnych, zamieszczonych wyżej, też są w nie najlepszym stanie. Reperowano je kiedyś, przemurowano koronę murów, ale i to pęka miejscami. Partie przyziemia sypią się, do przemurowania jest szczyt wschodni. Jak wszędzie na Żuławach, kupa roboty.
Dostojny Wieśniak - Wto Wrz 28, 2010 12:26 am

„Pani nam przypatruje się, pilnuje gdzie zabawy kres. W przedszkolu naszym nie jest źle, kiedy się grzecznym jest...”
Zupełnie nie istotny przedmiar, umowa i takie tam dziwne rzeczy obejmowały wymianę pokrycia dachu z rynnami, pokrycia wieży, wymianę podłóg w wieży, opierzenia szczytu wschodniego.
Więc póki co, od kuchni remont wieży.

Dostojny Wieśniak - Czw Wrz 30, 2010 12:16 am

Pokrycie wieży dziurawe jak sito. Stąd kompletna destrukcja elementów wewnątrz oraz logicznie rzecz biorąc, deskowania pod blachą kryjącą wieżę. Nie do końca wiadomo czemu, uzupełnienia brakujących fragmentów wykonane mają być z blachy miedzianej. :szczena:
pumeks - Czw Wrz 30, 2010 7:27 am

Cytat:
uzupełnienia brakujących fragmentów wykonane mają być z blachy miedzianej
To się wytworzy ogniwo i po dachu będą sobie płynęły prądy :D
Dostojny Wieśniak - Czw Wrz 30, 2010 8:48 pm

No tak. Pod przykrywką remontu, za publiczne pieniądze montuje się tutaj jakieś ogniwa elektryczne, pozbawiając tym samym skarb państwa należnych wpływów z akcyzy i czegoś tam doklejonego do rachunków prądowych. :wink: Na zdjęciach widać nawet jakiś drut pokrzywiony. Pewnie do ściągania tych błądzących prądów na plebanię. :) Będzie kolejna afera. :hihi:
Dostojny Wieśniak - Wto Paź 05, 2010 12:08 am

Co będzie dalej z tą elektrownią, to się dopiero okaże. :wink: W wyniku błądzenia wspomnianych prądów następuje intensywna korozja materiałów, co każdy może zaobserwować w akumulatorze swojego samochodu, w okolicach gwoździa wbitego gdzieś tam w blachę. Mam nadzieję, że rozsądek jednak zwycięży. :)
A póki co przemurowano górne partie wschodniego szczytu, by było do czego przymocować nowe opierzenie. Usunięto cementowe obróbki, wymieniono spoiny, założono miedziane opierzenia.

Dostojny Wieśniak - Wto Paź 12, 2010 2:08 am

W stosunku do założeń wyjściowych, rozszerzono zakres przemurowań. Praktycznie przemurowano wszystkie murki pod opierzeniami miedzianymi. Niby było widać co jest do zrobienia na początku ale nieszczęsna ustawa o zamówieniach publicznych, każe wybierać najtańszą ofertę, projektanta też. :II Zamontowano szersze od zakładanych rynny.
2xM - Wto Paź 12, 2010 8:28 am

Ustawa nie nakazuje wyboru najtańszej oferty, tylko optymalną pod względem określonych kryteriów i spełniającą wymagania. Teoretycznie można wymyślić nieco bardziej rozbudowane kryteria niż 100% cena, tyle że jaki urzędnik będzie się w to bawił. Skutek też niepewny - wszak papier wszystko zniesie. Potem jeszcze protesty, zawiadomienia do prokuratury... Na co to komu?
Nieważne. Ładnie to wygląda na Twoich zdjęciach :) .

PS
Teoretycznie można też pociągnąć projektanta za kieszeń, jeśli opracowanie zawierało istotne niedoróbki, a inwestor poniósł w związku z tym dodatkowe koszty. Oczywiście nie chodzi tu o koszt dodatkowych prac czy materiałów, które najwyraźniej i tak należało wykonać, lecz o koszty organizacyjne, dodatkowe ekspertyzy (te, które powinno zawierać pierwotne opracowanie), koszty wynikające z opóźnień itp. Teoretycznie...

Dostojny Wieśniak - Wto Paź 12, 2010 10:38 am

Teoretycznie. :wink:
Wszyscy robimy błędy, niektórzy jednak uczą się przy tej okazji czegoś. Inwestor nie należy do tych, którzy zawalczyć by chcieli z urzędami. I pewnie słusznie. :) Próby prostowania tej dziwnej sytuacji trwają od sierpnia, może jeszcze coś da się zrobić? Na szczęście temat rozegrają pomiędzy sobą urzędy. Fajnie być kibicem. :)

PS
Projektant i jego protektorzy, niech się bogacą i żyją długo, i szczęśliwie. Jak dla mnie rybka. Szkoda tylko podejścia do tego tematu. Błędy w przedmiarze powodują trochę problemów ale przy dobrej woli da się to jakoś rozwiązać.
Smętne to na tle ogólnym. Na Żuławach montowana jest znowu duża akcja, zaś tego typu drobne remonty kasowane są od ponad roku w przedbiegach, w ramach oczyszczania przedpola. Zatem skoro ten doszedł do skutku, to szkoda trochę, że nie do końca wyszedł.
I tyle.

Dostojny Wieśniak - Sob Paź 16, 2010 12:55 am

Robótki ręczne na samym szczycie. Kula przestrzelona była i pusta w środku, o ile nie liczyć niewielkiej ilości śmieci. :wink:
Dostojny Wieśniak - Nie Paź 17, 2010 12:13 am

Roboty od tygodnia zawieszone. Korzystając z przerwy witraż pokażę. Jak podaje Schmid, w 1910 roku wymieniono szyby w kościele. Zrekonstruowano wówczas witraż w oknie południowo - wschodniego narożnika kościoła. W wersji czarno - białej pokazywany był na poprzedniej stronie. Teraz Święty Mikołaj z lisewskiego okna w pełnej krasie: :D
Linka - Czw Paź 28, 2010 1:05 pm

http://malbork.naszemiast...l?kategoria=843

Chyba tej świątyni patronuje zbyt łagodny święty :) Ale, na szczęście, złoczyńca w porę powstrzymany.

ruda - Czw Paź 28, 2010 3:36 pm

Cytat:
Jako dowód w sprawie włamania została zabezpieczona drewniana pałka, którą podejrzany najprawdopodobniej sforsował drzwi do budynku.

Ale tam są bardzo solidne drzwi wejściowe ! Zamek również. Trudno go nawet właściwym kluczem otworzyć. :hihi:

Grażyna M.L - Czw Paź 28, 2010 8:18 pm

Linka napisał/a:
Chyba tej świątyni patronuje zbyt łagodny święty

:) Św. Mikołaj ma bardzo pojemny worek - jeśli chodzi o patronat: Ma pod sobą resort, który trudno jednoznacznie 8O zaklasyfikować.

Mikołaj z Mirry Św. Mikołaj jest patronem:
Bednarzy, wytwórców guzików, cukierników i piekarzy, dzieci, gorzelników i piwowarów, jeńców, kancelistów parafialnych, kierowców, kupców,, marynarzy, rybaków i żeglarzy oraz flisaków, młynarzy, uczonych i studentów, notariuszy, obrońców wiary przed herezją, pielgrzymów i podróżnych, sędziów i więźniów, sprzedawców perfum, wina, zboża i nasion, złodziei i morderców, pojednania Wschodu i Zachodu.
Tak więc złodziej miał patrona w zasięgu :haha:
Źródło o patronażu: Wikipedia

Linka - Czw Paź 28, 2010 9:00 pm

:haha:
W sumie, napomniał go łagodnie. Mógł przecież, rozsierdzon okrutnie, spowodować, że niedoszły złodziej zleciałby z tej wieży na łeb, na szyję. A tak - tylko nu, nu, nie wolno :dziadek:

Dostojny Wieśniak - Pon Lis 01, 2010 1:27 am

Wspomniany złoczyńca przez Boga nawiedzony był. A mówiąc wprost, to jakiś zakręcony facet, znany w okolicy. Tak przynajmniej wieść gminna niesie.
Kilka dni temu udałem się na wyprawę śladami złoczyńcy. Ksiądz proboszcz pilnie śledził moje kroki i słusznie. Też za nawiedzonego robię. :wink: Nawę znając na pamięć odpuściłem sobie. Wlazłem na wieżę sfocić efekty remontu. Znikoma część plonu niżej. Wymienione podłogi, zabezpieczone, lepiące się jeszcze, schody, impregnowana konstrukcja i deskowanie wieży tak od wewnątrz, jak i na zewnątrz. Pokrycie wieży uzupełnione blachą ołowianą.

Dostojny Wieśniak - Pią Lis 05, 2010 6:04 pm

Dzisiaj oficjalnie, zakończono remont kościoła. :roll:
Dieter - Pią Lis 05, 2010 11:11 pm

To naprawde niezwykly i stary kosciol! Widac tez, ze sporo zrobili. Dzieki! :zgooda:
Jak bedziesz mial czas, to "cyknij" tez wnetrze.
Pozdrawiam z dala.

Dostojny Wieśniak - Sob Lis 06, 2010 12:56 am

W bieżącym tylko roku było kilka mniej albo bardziej udanych włamań do obiektów sakralnych na Żuławach. Dlatego niechętnie pokazuję detale wyposażenia. W Lisewie wnętrze kościoła niewiele zmieniło się od ponad stu lat.
Dieter - Sob Lis 06, 2010 1:29 pm

Piekny oltarz i ambona. Jeszcze te stare lawki macie! No nawet dywan jest. :D

Tak, niestety kazdy kosciol musi byc jak najlepiej chroniony. Na ten cel warto duzo pieniedzy wydac.

Pozdrawiam.

Dostojny Wieśniak - Nie Lis 07, 2010 12:42 am

Prawdę mówiąc mamy na Żuławach trochę więcej tych ławek. :wink: Najczęściej w marnym stanie, bo kogo tam siedziska interesują, kiedy sypią się mury, dachy, obrazki czy jakie inne epitafia. :II
Dostojny Wieśniak - Sob Lis 20, 2010 1:39 am

Na koniec kilka widoków kościoła lisewskiego bez rusztowań. W imieniu Parafii remont prowadzony był przez urzędników Urzędu Gminy w Lichnowach. Tam zapadały wszystkie decyzje, Oni organizowali roboty, decydowali o zakresie i procedurach. Wszelkie zatem pochwały i laury Oni właśnie powinni zebrać. W jednej z notatek, z odbytych spotkań, skromnie nazywali się doradcami ale to nie jest prawda. Proboszcz całkowicie zdał się na Urząd. Każdy kto z Wielebnym pogada, uwierzy mi. :wink:
Świetnie wyszkoleni ludzie, studiujący wnikliwie ustawę. Ja tam jestem pod dużym wrażeniem. Wiedziałem, że się czegoś nauczę. Faktycznie, nie moja liga. :)

jarhaw - Sro Lis 24, 2010 11:31 am

Kiedyś szukając informacji na temat kościoła w Lisewie znalazłem coś takiego:
Lisewo Malb. (niem. Liessau, 1316), kośc. św. Mikołaja z XIV w., z chrzcielnicą, drewniana wieża z izbicą, na wieży wzorzec pręta chełmińskiego.
http://www.chem.univ.gda....a/kosciolki.htm
Pomimo wielokrotnych oględzin zewnętrznych wieży nie udało mi się owego wzorca znaleźć.
Ktoś może wie więcej?

Dostojny Wieśniak - Czw Lis 25, 2010 1:55 am

Pewnie autor. :???:
Krzysztof - Czw Lis 25, 2010 8:53 am

Może pociągnąć go za konsekwencje :poke:
http://forum.dawnygdansk....ewprofile&u=932
niech się wytłumaczy :czytaj:

Grażyna M.L - Czw Lis 25, 2010 10:09 pm

Zawziętym proponuję wytropić, co w elementach wieży ma wymiar 4325 mm 8O
jarhaw - Czw Lis 25, 2010 10:44 pm

Próbowałem. Żadnego punktu zaczepienia.
Dostojny Wieśniak - Pią Lis 26, 2010 1:33 am

Bo może do środka trzeba wleźć. Tylko, że tam straszy. :szept:
jarhaw - Pią Lis 26, 2010 7:54 am

:hiihihi: Nie umarłych należy się bać a żywych.
Logiczne byłoby umieszczenie wzorca na zewnątrz.

Miro - Sro Lis 13, 2013 5:43 pm

Kościół w Lisewie skan z DHK 1950 r.
Odnośnie daty nie ma żadnych informacji.

Miro

Dostojny Wieśniak - Sro Wrz 17, 2014 12:15 am

Na WFG
villaoliva napisał/a:
A gdzie jest ta posadzka?

A tutaj.

Fotomemoria - Sro Wrz 17, 2014 7:47 am

Dołączam obraz z 1953 roku.
jarhaw - Czw Wrz 18, 2014 8:09 pm

Dostojny Wieśniak napisał/a:
Na WFG
villaoliva napisał/a:
A gdzie jest ta posadzka?

A tutaj.

To nie ta posadzka. Ta jest z Boręt.

pumeks - Czw Wrz 18, 2014 8:29 pm

jarhaw napisał/a:
Kiedyś szukając informacji na temat kościoła w Lisewie znalazłem coś takiego:
Lisewo Malb. (niem. Liessau, 1316), kośc. św. Mikołaja z XIV w., z chrzcielnicą, drewniana wieża z izbicą, na wieży wzorzec pręta chełmińskiego.
http://www.chem.univ.gda....a/kosciolki.htm
Pomimo wielokrotnych oględzin zewnętrznych wieży nie udało mi się owego wzorca znaleźć.
Ktoś może wie więcej?

No właśnie, ciągle zapominam napisać, że już wiem :skolowany: Dobrze, że podbiłeś temat, spróbuję ogarnąć materiał i dziś albo jutro ujawnię, co i jak :mrgreen:

jarhaw - Czw Wrz 18, 2014 9:44 pm

Do tej pory nie zmierzyłem, ale moje podejrzenie padło na wyryte kreski na południowej ścianie wieży.
Czy słusznie???

Dostojny Wieśniak - Pią Wrz 19, 2014 12:16 am

jarhaw napisał/a:
Ta jest z Boręt.
No jest. Dzięki za sprostowanie. :mrgreen:
pumeks - Pią Wrz 19, 2014 11:20 am

jarhaw napisał/a:
Do tej pory nie zmierzyłem, ale moje podejrzenie padło na wyryte kreski na południowej ścianie wieży.
Czy słusznie???

Tak. W każdym razie taką informację podał Dariusz Piasek w opisie mapy z którą się szlajam po Żuławach :) Nacięcia na cegłach, na wysokości mniej więcej 180 cm. Chciałem wrzucić zdjęcia, ale są słabiuuuuutkie :II

francula - Pią Wrz 19, 2014 3:57 pm

Pozwolę się wtrącić :roll: Długość "na oko" odpowiada Prętowi chełmińskiemu :wink: A to K, to może od Culmer Ruthe (chociaż powinno być raczej C albo CR, ale ja się nie znam).
Morion - Sro Paź 29, 2014 11:17 am

Witam,
Zaiste sfotografować cały pręt nie jest łatwo.
Poniżej wynik mojej lipcowej próby - niestety różnice jasności były wtedy ogromne.
Nie miałem przy sobie żadnego sprzętu mierniczego, ale "na oko "jest to ok. 4 m
Co do litery "K" to w źródłach znajdziemy także nazwę Kulm.
Jeśli ten wzorzec pręta miał służyć szerokiej publiczności to "K" wydaje się nawet
sensowniejsze niż "C" .
Zgodnie z polityką nie publikowania wnętrz kościołów powstrzymam się od pokazania
kilku fotek wnętrza - w każdym razie trzeba je zobaczyć (warto sprawdzić porządek nabożeństw).
Największe wrażenie robi odrestaurowana ambona.
Pozdrawiam,

Morion - Czw Paź 30, 2014 10:05 am

Witam,
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden element w bryle kościoła.
Do północnej ściany budowli (nawiasem mówiąc, ściany pozbawionej okien)
prócz zakrystii przylega otwarte na dwie strony ossuarium.
Zwykle ossuaria były wolno stojące (np. Bystrze).
Ciekaw jestem czy to ossuarium istniało od początku historii kościoła czy
też zostało dobudowane później - np. w związku z przebudową cmentarza
czy jakąś wojną bądź epidemią.
Pozdrawiam,

jarhaw - Czw Paź 30, 2014 8:35 pm

Dziękuję za wyjaśnienia.
Zajrzyjcie TUTAJ


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group