classix - Sro Cze 09, 2010 8:45 pm Temat postu: Szlakiem dawnej granicy WMG Wybrałem na spacer wzdłuż dawnej granicy Wolnego Miasta Gdańsk a Polską , zobaczyć jak ona dokładnie szła przez rzekę, osiedle, ulice i lasy. Zrobiłem wycieczkę od rzeki Swelina w Kamiennym Potoku do Matarni , wycieczka trwała 10 godzin. Oryginalnych słupków granicznym nie ma już od Sopotu do Matarni ale można czuć jak to kiedyś było ,teraz są słupki gminne i lasów państwowych. Znalazłem dwa słupki PKP w rzece Swelina , na to wygląda też na dawną granice kolejową. A granice w lesie są już drogami zarośniętymi ale zgubić raczej nie powinno, pod warunkiem mapy topograficznej , gdzie są oznaczone numery jak na słupkach. classix - Pon Cze 14, 2010 6:10 pm Wybrałem jeszcze raz tą samo trasą , tym razem trwała 5 godzin z Sopotu do obwodnicy w Matarni. Jak zna się to łatwiej idzie . 
Przede mną ktoś też chodził i zostawił ślady w postaci ustawionych kamieni na pniu drzew lub narysowanych czerwonym farbą na drzewach. Trasa piękna bo ciągle przebywamy lasach bukowych ,nawet zająca i dzika spotkałem. classix - Pon Cze 21, 2010 9:27 pm Ciekawi mnie czy jakiś kamień z kamiennego Potoku jest ten przed wojenny ? jarek - Wto Cze 22, 2010 12:45 pm Gratuluję super wycieczki. Trochę zazdroszczę, jako stary wyjadcz graniczny. Pozdrawiam classix - Czw Lis 25, 2010 11:03 am Tym roku zrobiłem wycieczkę piszą od rzeki Swelina w Sopocie do rzeki Radunia za Sulminem. Udało przejeść trochę granicą Niemiecko-Polską za Żarnowcem i Dębkach. Kilka razy w Przebrnie na granicy Wolnego Miasta Gdańsk a Niemcami. Zawsze łącze taką historie z przyrodą ,odpoczynek w lesie i nad morzem to oderwanie od cywilizacji . Przebrnie mamy aż 6 oryginalnych słupów granicznych, ten szósty jest nowy, osobiście go znalazłem. Makabunda - Pon Lis 29, 2010 3:23 pm Szacunek!! 
Ja schodziłem kilometry (FD/P) od Kiełpina Górnego począwszy a na Gołębiewie skończywszy i.......nic. Jeszce raz . Gratulacje!! classix - Wto Lut 01, 2011 9:08 pm
To kawał drogi poszedłeś, teraz został ci kierunek Wisła. Mam nadzieje ze tym roku dojdę do Gołębiewa
Jeszcze dwie fotki z mojego znalezionego słupka granicznego nad zalewem wiślanym , numer G002. Jak widać na słupku mamy dwie kreski, jedna pokazuje zalew wiślany a druga kreska na drogę w Przebrnie. tomi - Sro Mar 16, 2011 9:14 pm
a ja znalazłem przy torach w Łapinie   ciekawe kto go ustawił ...nie jest wkopany
classix - Sro Mar 16, 2011 9:19 pm
He, też mam ochote postawić kilka słupków z oznaczeniami przeciwny kierunek
classix - Pią Mar 18, 2011 4:57 pm Spacerek zrobiłem już w tym tygodniu od rzeki Sewelina do Matarni, zauwazyłem piękny widok na zatokę gdanską przy byłym słupku granicznym A086 i wiele pięknych kamieni mozna spotkac na szlaku WMG. classix - Pon Mar 21, 2011 9:17 pm Sekcja A zaliczyłem tym roku, odcinek ten liczył około 40 km i na piechote to jest nie mały wyczyń dla nóg
Dziś wycieczka od Kiełpina Górnego do Sulmina. tomi - Wto Mar 22, 2011 3:02 pm a ja szedłem po drugiej stronie raduni od tego łuku do łapina
classix - Wto Mar 22, 2011 6:29 pm
Jak odkryje oryginalny słupek z napisami od Łapina, dostaniesz od mnie opierz, porządny.
tomi - Sro Mar 23, 2011 6:58 pm z tego co sie dowiedziałem od tubylca  to ponoc w latach 60-70 słupki zostały wykopane i wywiezione pod szczecin natomiast zamiast nich wstawiono mniejsze granitowe ok 15cmx15 wystaja na ok 30 cm. W jakim celu???
classix - Czw Mar 24, 2011 9:20 am Jeśli były wtedy jak mówi tubylec, aż dziwne ze ktoś tak dał tyle trudu aby przyjechać, wykopać i pojechać. Być może ktoś budował dom a może było zalecenie od państwa. Tylko możemy domyślać. Wtedług mnie to było dziwne aby mogły tak stac do lat 70-tych, ponieważ jak wszędzie wykopywano po wojnie, to dlaczego tak miał być wyjątek. 
---------------- Zrobiłem wycieczkę w środe, ten słoneczny dzień. Zacząłem od Niestępowa, szedłem twoją ulubioną trasą czyli torami kierunek Łapina Dolnego, poprawiłem twój słupek i FD postawiłem w kierunku do torów, teraz zgadza się. 
Nie miałem łatwego zadania (czułem wcześniej) w Łapinie Dolnym chodzić po tych górach bo wszędzie psy szczekały na mnie.
Stado dzików spotkałem przy tej rzecze co płynie tego małego oczka wodnego. A późnej szedłem przez sady owocowe(dwa razy skakałem przez płot) a później przeciąłem drogę która idzie do Kolbud , pózniej prosto do stawku i doszedłem do Jezioro Łapińskiego ,wzdłuż brzegu przy drzewach widać rozbite słupki, da przejść przez istniejące ośrodki wypoczynkowe. Z zachodniego brzegu Jezioro Łapińskiego skręciłem lewo (jak na mapie widać) i doszedłem 2-3 km i nie wiedzialem gdzie iść dalej (fotka 3). Uwaga , szedłem sobie prosto i widzę ładną polane w środku lasu. A to okazało to bagno zakryte liściami. Wszedłem po kolana w spodniach, najczęsciej noszę lepsze spodnie w plecaku na wymianę. A co mam jeszcze w plecaku  to mapy,czekolady,papier,wode,jedzenie,aparat cyfrowy
classix - Pon Maj 09, 2011 9:58 pm Doszedłem najdalej do Majdany, do dawnego słupka B123. Widoki piękne w lasach, wszystko dzike.
Krzyż na drzewie razem kwiatami na dawnej granicy , nie wiem co tam robi ? 
Być może ktoś utonął w bagnach bo granica B077-B079 idzie przez bagna, trzeba dobrze naskakać aby przejść na drugą stronę. classix - Pon Kwi 16, 2012 12:26 pm Chciałbym aby Administrator usunął wszystkie wcześniejsze posty, oprócz tego dzisiejszego co pisze. Chciałbym to uporządkować, lepszymi zdjęciami i opisami które dziś i później pojawią w czasie mojej tegorocznej wędrówki.
Zaplanowałem tym roku obejść od morza Bałtyckiego do Trzepówka granice Wolnego Miasta Gdańsk jest to okolicach 70 km na piechotę. Do wędrówki są mi potrzebne tylko mapy 1:25 i gps. Każda fotka ma numer gdzie był dawniej dany słupek graniczny. Najciekawsze rzeczy co mnie spotkały to są : -Dwa miejsca na górze w lesie gdzie można oglądać morze, widoki są przy dawnych słupkach A028 i A085. -Zrobiona została nowa droga w lesie i dzięki temu pojawiły mnóstwo dużych pięknych kamieni przy A099. -Widoczny pas graniczny z Matarni do rzeki Strzyża przy A143. -Fotka B001, tam zaczynała nowa sekcja granicy a wkrótce tym miejscu będzie obwodnica metropolitarna z Żukowa przez Lublewo do Pruszcza Gdańskiego. -Miejsce straży granicznej nad rzeką Radunia przy B006.      
     
Dostojny Wieśniak - Wto Kwi 17, 2012 12:15 am No wiesz... Wątek ma swój ciąg logiczny, wpisy innych osób, które po usunięciu Twoich postów stracą sens. Czy założenie nowego wątku nie byłoby lepszym pomysłem? Mikołaj - Wto Kwi 17, 2012 1:31 am Kasowanie wcześniejszych to stanowczo zły pomysł, tak jak pisze DW, nic nie stoi na przeszkodzie, by zacząć osobny wątek od nowa. A co do samych poszukiwań śladów granicy, zwłaszcza w sekcji A, to będę niedługo miał pewną propozycję organizacyjną - będzie chodziło o wytyczenie szlaku, postawienie 3-4 tablic informacyjnych, zrobienie specjalnej strony. Chciałbym to zrobić wspólnymi siłami, kilku poszukiwaczy śladów granicy mam nadzieję przyłączy się. Założyłem rok temu z grupą znajomych stowarzyszenie, w którego ramach można by się tego podjąć, kilka stów byśmy na ten cel wygospodarowali, prawdopodobnie dzięki przychylności Pomorskiej Spółki Gazownictwa (uwaga, post zawiera lokowanie produktu), której sieci częściowo pokrywają się z przebiegiem granicy (vide poniższa fotka) To tak wstępnie, konkrety opiszę za kilka dni.
Dostojny Wieśniak - Wto Kwi 17, 2012 3:03 am Stowarzyszenie posiada osobowość prawną? Pewnie głupie pytanie ale wolę od tego zacząć. To tak na wstępie.  Bo tak w ogóle to jest, na to kasa do wzięcia. I nie są to setki PLN-ów.
Mikołaj - Wto Kwi 17, 2012 11:46 am
Posiada. Pieczątkę, konto i prezesa również 
ruda - Wto Kwi 17, 2012 11:46 pm No nie, prezes i a zwłaszcza pieczątka.....
A na poważnie to fajne pomysły, oby pogoda sprzyjała 
classix - Sro Kwi 18, 2012 8:08 pm
Niech jest jak jest.
Myślałem kiedyś aby zrobić drewniane słupki graniczne z napisami FD/P i w bić je w ziemie. Jako ciekawostkę turystyczną-historyczną. Tej chwili doszedłem do Majdany. Od byłego słupka B006 w Niestępowie, najciekawsze rzeczy widziałem to nowy most drewniany nad rzekę Radunią, starą linie kolejową od Niestępowa do Łapino Górne, dwa jeziora Łapińskie i tej okolicy dwa stawy. Ciekawostki: - Cały odcinek B083-B123 ma śliczne rzeczki, rowy, lasy, łąki, stawy, drogi leśnie i to jest najpiękniejszych odcinek granicy WMG. - Najbliższy wsi Borcz-a, odległości 2 km jest były słupek B108, który ma najbardziej ostry zakręt byłej granicy w kierunku prostym do Majdany. Pozycja GPS:N 54°15'55.7 E 018°19'40.5 Każda fotka ma numer dawnego słupka granicznego.    
   
Dostojny Wieśniak - Sro Kwi 18, 2012 10:36 pm
Mikołaj - Sro Kwi 18, 2012 11:10 pm
Krótki rys historyczny WMG, mapa i opis przebiegu granicy, jej podziały, coś o przejściach granicznych, sposobach podróżowania, cłach, typologa słupków, trochę archiwalnych zdjęć. Jest o czym pisać. "Repliki" to dobry pomysł, ja myślałem też o wycięciu sylwetki strażnika granicznego. Pytanie, ile by postał w środku lasu... classix - Pią Cze 08, 2012 7:22 pm Doszedłem z planową wycieczką od morza do Trzepówka. 
Ciekawostki: - na fotkach B125, B137, B143 na skraju lasów to dawna granica w Majdanach i Nowej Wsi Przywidzkiej. - a fotka B154 to początek jeziora Połęczyńskiego, obejrzałem to cale jezioro wzdłuż brzegu, nie ma tak płotów i zakazów. - fotka C001 i C026 to początek nowej sekcja granicy oraz widok na jezioro Łąkie ale tutaj strasznie wygląda bo prawie same płoty i zakazy wstępu. - fotki C042 i C047 to pięknie miejsca widokowe w Szumleś Królewskim. - fotka C049 to dawna granica na drodze Przywidz-Kościerzyna w Trzepówku.     
    
Fajnie być takim piechurem, wiele rzeczy można zobaczyć spokojnie bez samochodu. Przyszłym roku już pójdę do Wisły i obejdę całą granice WMG. classix - Sro Maj 22, 2013 10:40 pm Jak zamknę oczy widzę całą trasę od Morza Bałtyckiego do Trzepówka A001-C049, całą obeszłem w odcinkach, dwa czy trzy razy to samo. Już nie mam zamiaru nigdy robić taką samotną wędrówkę, chociaż ciekawa i piękna. Pamiątki to fotografie i myśli moje głowie. Teraz z Trzepówka wędruje do rzeki Wisły, to chyba już region kociewski i żuław, nowa trasa to nowe ciekawe widoki. Obejdę dwa razy to samo i wystarczy, wszystkie wpisane samodzielnie numery kamieni granicznych mam w GPS, później podzielę się tym. --------------------------------------------------------------------------------------------------------- Planowanie trasy. 1. W Gdańsku wsiadamy w autobus 860 i wyjeżdżamy o 8.50, jesteśmy w Trzepówku o 9.50 W Sucha Huta wsiadamy w autobus 859 o godzinie 14.59, jesteśmy w Gdańsku o 16.00 A więc szybkim tempie można obejść trasę C049-C100 w 5 godzin, ale można powolnym tempem chodzić i trochę odpoczywać, tylko trzeba wyjechać z Gdańska o 7.05 2. W Gdańsku wsiadamy w autobus 859 i wyjeżdżamy o godz 6.40, jesteśmy w Sucha Huta o 7.40 W Gołębiewie Średnim wsiadamy w autobus 401 o godz 15.46 , jesteśmy w Gdańsku o 16.35 A więc szybkim tempie można obejść trasę C100-D049 w 8 godzin, ale można powolnym tempem chodzić i trochę odpoczywać a wyjechać z Gołębiewa Średniego o 16.01, 16.36, 17.08, 17.36, 19.06, 20.36 Oczywiście bez litra wody nie można chodzić.
   
   
classix - Nie Maj 26, 2013 9:42 am Najpiękniejsza trasa w dzikiej przyrodzie, jakiej zauważyłem to od Jeziora Łapińskiego do wsi Majdany, zapisałem sobie współrzędne GPS tylko odcinka co jest na mapie, być może ktoś będzie chciał iść, dlatego ułatwiam http://przeklej.org/file/DiQuFb/B.107.-.B.073.gpx 
classix - Sro Cze 26, 2013 1:01 pm Planowanie trasy. Z Gdańska wyjeżdżamy autobusem nr 400 o godzinie 6.20 i jesteśmy w Gołębiewku o godz 7.10 Wyjazd z Kolnik autobusem nr 50 o godzinie 15.35 i jesteśmy w Gdańsku o godzi 16.20 Trasę D050 do D141 objedziemy szybkim tempie 8 godzin ale nie trzeba tak szybko spieszyć, wystarczy później wyjechać o 15.55, 16.15, 16.35, 16.55, 17.15 itd. Z Gdańska wyjeżdżamy autobusem linią 50 o godz 7.25 i jesteśmy w Kolnik o 8.08 Wyjazd z Czatkowy do Gdańska mamy o godzinie 13.28 i 15.07 albo na godzinę piechotę do Tczewa na pociąg do Gdańska. Szybkim tempem trasę D141 do E001 z Kolnik na rzekę Wisłę dojdziemy 4 godziny. Oto współrzędne od C049 do G017 http://przeklej.org/file/dXTLNv/C49-G017.gpx    
   
classix - Pią Lip 05, 2013 9:34 am Już mam za sobą całą granice WMG, tak zastanawiałem się na tym, ze taki kamień graniczny Versailles co jest w Przebrnie, były też nad rzeką Wisłą, w Czastkowy E001 i Białej Górze F001 a więc w Białej Górze były dwa duże kamienie graniczne.
Byłem teraz w Parpary-Węgry nad rzeką Nogat, tak jest zarośnięte pokrzywami ze znalazłem tylko dwa na cztery kamienie graniczne, widoczne na fotkach F007 i F016. Oczywiście byłem też na śluzach nad rzeką Nogat, gdzie były kamienie graniczne F022, F023 i F024. Spokojnie można chodzić na F023 i F024 a na F022 na siłę szybko pochodziłem bo mogli tutaj pogonić ale i tak zrobione jest to wszystko dla żeglarzy, a więc po co zakaz wstępu. G011 już nie ma w Przebrnie, który był pochylony przy czarnej drodze, a G012 jest w leśniczówce leży przy płocie, zostały nam tylko cztery- G002, G013, G016, G017 dla pamiątkę o dawniejszej historii tego świata.    
   
Miro - Sro Gru 04, 2013 4:52 pm Granica pod Sopotem. Rzeka (strumyk) graniczna Menzelbach. Miro classix - Sro Gru 04, 2013 6:04 pm Dziś tego po lewej i prawej stronie rzeki nie ma, po lewej jest zasypane, a po prawej wychodzone i mniej dziko.
classix - Sob Mar 13, 2021 8:23 am Wstawiam na forum położenia byłych kamieni granicznych na dawnej granicy WMG do odbiorników GPS czy do programu Google Earth Pro. Plik zapakowany w formacie RAR, ale jak rozpakuje mamy formatach GPX. Oznaczone mam sporadycznie od Kamiennego Potoku do Trzepowa, ale oznaczone szczegółowo od Trzepowa do Przebrna. Szkoda ze nie ma mapy przedwojennej jak był ustawione kamienie graniczne w Przebrnie. Oznaczone mam tak, gdzie powinien być dawny kamień graniczny albo jest możliwe ze był oraz gdzie przepuszczanie szła granica. Zawsze warto zaufać dawnej mapie oraz własnej intuicji. Wiosna, jest okazja przejść całą granice WMG, a można to zrobić odcinkowo np. pierwszy dzień od rzeki Swelina w Kamiennym Potoku do Matarni. I takich dni będzie kilka, tylko trzeba wszystko zaplanować. Spacer bardzo męczący, bo trzeba iść przez drogi, rzeki, lasy, krzaki i łąki oraz wzdłuż jezior i domów, też trzeba uważać aby za daleko nie odejść od szklaku dawnej granicy. 1. Zaczynamy wędrówkę na wiosnę, po roztopieniu śniegu. 2. Mamy przedwojenne mapy z oznaczonymi kamieniami granicznymi. 3. Trzeba mieć GPS i swoje oznaczenia, gdzie były kamienie graniczne. 4. Chodzimy od rana, bo wtedy mamy dużo siły. 5. Musimy mieć litr wody do picia, czekoladę i inne lekkie jedzenie. 6. Znamy rozkład autobusów, aby wrócić do domu. 7. Może też gaz pieprzowy na dziki. 8. Aparat cyfrowy, aby robić pamiątki na całe życie. 9. Tabletki przeciw bólu głowy, gdyby co. classix - Pon Mar 22, 2021 9:12 pm Oczywiście najpiękniej jest już w czerwcu jak wszędzie jest zielono i ciepło, ale wtedy trudniej chodzi po dawnej granicy bo jest zarośnięta. Najpiękniejsza trasa graniczna, bo takie dzikie lasy to trasa od Jeziora Łapińskie - Majdany - Nowa Wieś Przywidzka - Jezioro Połęczyńskie. Dziko jest nad rzeką Nogatem przy wsi Węgry za Malborkiem. classix - Nie Kwi 25, 2021 9:40 am Od kilku tygodni mieszkam i pracuje za granicą, nie zamieram przyjeżdżać do Polski, dlatego miłośników dawnych granic pozdrawiam jak będą na granicy szukać kamieni granicznych, niestety tacy znikają i ja też znikam na zawsze z forum, już więcej nie będą pisał. Bogusław - Nie Kwi 25, 2021 10:19 am Powodzenia. Bogusław |
