Dawny Gdańsk

Żuławy, Kaszuby, Kociewie i inne miejsca bliższe lub dalsze - Mogiła/kapliczka w Borowcu koło Chwaszczyna

racibo - Pon Mar 15, 2010 4:24 pm
Temat postu: Mogiła/kapliczka w Borowcu koło Chwaszczyna
Dostałem dzisiaj bardzo ciekawą wiadomość-komentarz na "panoramio" dotyczącą kapliczki w Borowcu (koło Chwaszczyna, Osowy i Tuchomia). Użytkownik "mikolo" szuka poległego w Gdańsku(?) dziadka. Posiadane przez niego dokumenty wskazują na to miejsce.

Może ktoś wie kiedy postawiono tę wiejską kapliczkę i jakie są losy tego miejsca?

kapliczka:


dokumenty "mikolo"

spis
mapka

Źródło:
Panoramio.com

Łukasz - Wto Mar 16, 2010 9:28 pm

Bardzo ciekawe! Rozumiem, że ten spis to lista osób tam pochowanych. Krzyża nie widać na messtischblatcie z czasów wojny ani na wcześniejszych mapach, więc to by się mogło zgadzać. Miejsce ewidentnie to - idealnie pasuje do mapki z dokumentu ("Juliental", "Kwaszin", "Noj Welt" ;) ).

Blisko, bo przy drodze wiodącej wzdłuż wyrobiska w Borowcu, stoi jeszcze taki krzyż (zdjęcie ze stycznia):

groszek - Sro Mar 17, 2010 2:27 am

Nie otwiera się spis ani mapka....pisze strona nie istnieje :II .
Dostojny Wieśniak - Sro Mar 17, 2010 12:50 pm

U mnie działa. :???:
groszek - Pią Mar 19, 2010 1:31 am

Dostojny Wieśniak napisał/a:
U mnie działa.
Dziś też nie działa :II
jayms - Pią Mar 19, 2010 6:45 am

groszek napisał/a:
Dostojny Wieśniak napisał/a:
U mnie działa.
Dziś też nie działa :II


U mnie bez problemu się otwiera w Operze i w IE.

groszek - Pią Mar 19, 2010 11:26 am

No teraz się otworzyło, 8O ale po rosyjsku i niezbyt wyraźnie...no tak nie może być zbyt pięknie.
racibo - Czw Kwi 01, 2010 9:34 pm

No i okazało się że dziadek naszego "mikolo" został zmobilizowany w lipcu 1944 roku, a w 1945 roku zginał właśnie w okolicach Borowca. Kapliczka jest nowa, zbudowana w 1996 roku, w okolicznym lesie śladów mogił nie znalazłem. Mikolo napisał mi, że 1950 roku szczątki przeniesiono do cmentarza w Bojanie. Więcej w komentarzach pod zdjęciem na panoramio (1 post, źródło).
wiesia - Wto Kwi 06, 2010 12:24 pm

Witam serdecznie.
Lektura tego postu skłoniła mnie do podzielenia się informacja jaką dostałam od znajomego mojej mamy.

Jego ojciec, który mieszkał w tych okolicach i inni mieszkańcy chowali pod lasem lub za zabudowaniami, zamordowanych Rosjan, odartych z mundurów i porzuconych przez Niemców
Ponieważ nie znano ich nazwisk stawiano tylko krzyże.
Może to jeden z takich symboli.

racibo - Pią Lis 26, 2010 10:23 pm

Mikolo był tu w okolicy! :== Z tego co widzę odwiedził wymienione wyżej miejsca i zapalił symboliczny znicz. Kawał drogi!

http://www.panoramio.com/photo/38222462


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group