Dawny Gdańsk

Żuławy, Kaszuby, Kociewie i inne miejsca bliższe lub dalsze - Żegluga wiślana

Krzysztof - Pią Sty 08, 2010 10:54 am
Temat postu: Żegluga wiślana
Wiślana szkuta z końca XV w.
http://www.trojmiasto.pl/...ute-n36401.html
Cytat:
Szkuty były bardzo częstymi gośćmi w gdańskim porcie. Czasami było ich tak wiele, że szczelnie wypełniały całą Motławę. Najbardziej charakterystyczny statek królowej polskich rzek był wielką, płaskodenną konstrukcją z wysoko uniesioną dziobnicą i znajdującą się na rufie budką, która służyła za mieszkanie dla szypra. W poprzek szkuty wznosił się drewniany kloc, w który wstawiano maszt. Wokół sypano zboże, osłaniając je jedynie matami. Statki te miały liczną załogę: od 16 do 20 flisaków, ponadto sternika, jego pomocnika, starszego flisaka, kucharza. (...)
W tym właśnie czasie do rzecznego portu w podwarszawskim Czersku płynęła spora szkuta. Kiedy mijała warowne mury górującego na lewym brzegu zamku książąt mazowieckich, na jej pokładzie wydarzyła się jakaś tragedia. W jej wyniku załoga opuściła w pośpiechu przechyloną mocno na burtę jednostkę. Niedługo potem przyszła wielka powódź, która zmieniła bieg Wisły, odcinając port w Czersku od głównego nurtu i zasypując opuszczoną jednostkę.
Na jej ponowne odkrycie trzeba było czekać ponad pół tysiąca lat.
- Kilka lat temu, podczas kopania jeziorka w prywatnym sadzie, na wierzch wypłynęło stare drewno. Kiedy przybyliśmy na miejsce, okazało się że mamy do czynienia z bardzo starym, dużym statkiem wiślanym. Świetnie zachował się 30 metrowy kadłub. Bo zakończonych właśnie badaniach dendrochronologicznych wiemy, że pochodzi ona z lat 80. XV wieku i jest to bardzo wczesny model szkuty - mówi dr Waldemar Ossowski z Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku.

pumeks - Pią Sty 08, 2010 11:02 am
Temat postu: Re: Żegluga wiślana
Cytat:
Szkuty były bardzo częstymi gośćmi w gdańskim porcie. Czasami było ich tak wiele, że szczelnie wypełniały całą Motławę.

Nie wiem, czy Marka Gotarda trochę tu nie poniosło. O ile słyszałem, to dość ciężko wypatrzeć jakąkolwiek szkutę na starych rycinach portu na Motławie (jednostki, ktore są nazwane szkutami w pracy "Gdańsk w dawnych rycinach" to w rzeczywistości inne typy łodzi). I nie należy tych wiślanych kryp zbożowych mylić z łodziami nazywanymi w Gdańsku "Schuite" albo "Treckschuite", które w czasach Chodowieckiego i Juchanowitza służyły celom rekreacyjnym (wycieczki Gdańsk - Wisłoujście).
Samo znalezisko ciekawe... przydałoby się przejąć je dla CMM, ale chyba już się nie da.

feyg - Pią Sty 08, 2010 12:16 pm

Temat szkuty z Czerska był poruszany latem na Forum Okrętów Wojennych
Krzysztof - Pią Sty 08, 2010 1:00 pm

feyg napisał/a:
Temat szkuty z Czerska był poruszany latem na Forum Okrętów Wojennych

Troszkę fachowych informacji z tego forum:

barba napisał:
Cytat:
Troszkę faktów z pomiarów:

Długość 30m w dnie
Szerokość 5,60m w dnie
Szerokość 7m w rozchyleniu
Wysokość burty 130cm
Podsterowanie ok 30cm z dziobu

36 denników z szparlochami
Deski dębowe o szer. 34-48cm grubości 6-9cm i długości do 10m
Lustro/tyłek/pawęż gruba na 25cm wysoka na 1m zrobiona z dębu, który miał pierwotnie >320cm średnicy

Technika łączenia desek:
Na kołki sosnowe oraz na kute gwoździe, kute nity i klamry.
Proste zamki ciesielskie.

Technologia uszczelniania:
Mech oraz żuja, listewki i ziabki.

(Żuja- jest to mieszanka włosia rogacizny z dziegciem.)

waldek dodał:
Cytat:
Wrak nosi liczne ślady reperacji stąd niewykluczone że zbudowany w 2 poł. XV wieku był jeszcze użytkowany na początku- 1 poł. XVI. Natomiast do tej pory żadnych zabytków młodszych niż 1 poł. XVI nie znaleziono
(…)
sztabę zabezpieczył ok. 20 lat temu Pan Bogusław Bartczak z Bartoszówki, który nie skojarzył tego elementu ze statkiem ale uznał że to coś bardzo ważnego i ciekawego, gdyż z zawodu jest stolarzem, dziobnica służyła mu jako ławeczka...Zachowała się około połowa o długości 2 metrów prostej belkowej dziobnicy, jeśli były zdobienia to w części niezachowanej
Wielki szacunek dla Pana Bogusława - nie pociął, nie spalił, uznał za coś istotnego.

w tym miejscu miejscu można trochę opowiedzieć jak kończą dawne wraki dawnych statków rzecznych
wrak z Elbląga odkryty w 1920 - oddany na opał robotnikom, drugi wrak koło Elbląga odkryty w 1943 przerobiony częściowo na meble, wrak z Bagartu odkryty w 1991 roku próba sprzedania drewna na ustniki do fletów, wrak z Czerska wydobyte wcześniej elementy próba sprzedania na rączki do sztućców

dandola - Sro Sty 13, 2010 5:23 pm

Ciekawostka:

Najstarsze prawo żeglugi po Wiśle zostało ustanowione na zjeździe malborskim miast pruskich w roku 1375 i stanowi element prawodawstwa miejskiego Lubeki tzw. "Das Lübische Recht. Schyff recht" uchwalonego w 1488 roku. W prawodawstwie tym ustanowiono prawo żeglugi po Wiśle - prawo flisaków.
Część tekstu prawa zredagowana została w formie pytań i odpowiedzi np: „Jeśli szyper zdobędzie sternika, albo pilota, albo marynarza, to są oni wobec niego obowiązani odbyć całkowitą podróż zgodnie z przyrzeczeniem. Jeśli się zdarzy, że któryś z nich nie zamierza dotrzymać przyrzeczenia, winien zwrócić szyprowi pełny zarobek, który pobrał, a ponadto zapłacić ze swoich własnych pieniędzy tyle, ile mu przyrzeczono [zarobku].
źródło: St. Matysik, Prawo morskie Gdańska. Studium historyczno prawne, Warszawa 1958.
B. Janik, Prawo żeglugi według rękopisu gdańskiego z roku 1488, „Rocznik Gdański” t. 15/16, Gdańsk 1956/1957.
*kodeks dostępny jest w zbiorach Biblioteki Gdańskiej PAN na Łagiewnikach

Krzysztof - Pon Lip 02, 2012 8:54 pm

Następne ciekawe znalezisko: http://www.trojmiasto.pl/...sly-n59730.html
luanda - Pon Lip 02, 2012 10:38 pm

A najciekawsze jest to, że muzeum pocięło szkutę na kawałki...

"(...)Natomiast właśnie wydobyta część szkuty zalegała w odległości zaledwie dwóch metrów od wspomianej bordyny. Ze względu na duże rozmiary (długość całego kadłuba mogła mieć nawet 40 m) postanowiono odciąć część dziobową, aby w ten sposób uzyskać dostęp do bordyny i móc ją w przyszłości wydobyć.(...)"

Jak muzeum mają za małe to niech zostawią na dnie, poleży jeszcze kilkaset lat i niech wyciągnie ja ktoś, komu zależy na ochronie dziedzictwa, a nie na artykułach w trojmiasto.pl.

Ech... :???:

Krzysztof - Sro Wrz 26, 2012 12:36 pm

Następne znalezisko.
http://www.trojmiasto.pl/...sly-n62227.html
Cytat:
Znaleziono go około 100 m na południe od nieczynnego Mostu Lisewskiego w Tczewie, od strony Lisewa Malborskiego (na prawym brzegu Wisły).

Krzysztof - Wto Mar 04, 2014 9:04 am

Podobne do tego (3 posty wcześniej): http://forum.dawnygdansk....p=136153#136153

następne znalezisko wiślane. http://www.trojmiasto.pl/...sly-n77621.html

Krzysztof - Sob Maj 05, 2018 11:07 am

Z: https://www.facebook.com/...?type=3&theater
Cytat:
Flisacy na Wiśle.
Mimo, iż pocztówka nie przedstawia Gdańska to ze względu na jej urok nie mogłem się powstrzymać aby jej nie pokazać.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group